Piractwo konsolowe - cienie i blaski

[SierraPL 1]

.....kto ma kolekcję płyt CD z muzyką i ponad 100 filmów DVD i gra w oryginale gry i pisze na forum na org. windzie...

 

Można prosić jakieś zdjęcie tego wszystkiego, wiem że nie musisz nikomu nic udowadniać, ale chętnie bym zobaczył tą kolekcje, może być nawet na PW, a publicznie odszczekam wszystko co napisałem o torrentach itd.

[milekp 78]

Tak trudno ci w to uwierzyć? Przecież na tym forum jest spokojnie parę osób mogących napisać to samo (w tym ja). A ty się dziwisz jakby opowiadano ci o latających świniach ziejących ogniem :confused:

[SierraPL 1]

To nie jest kwestia wiary, a chęci zobaczenia takiej kolekcji.

Edytowane 23 stycznia 2010 przez SierraPL

[milekp 78]

Eee tam - na innym forum robiłem zdjęcie gry, którą miałem przed premierą i gościu zaczął mi wyjeżdżać, że teraz są takie drukarki, że okładka wygląda jak oryginał, że płyta to fake, że na pewno i tak przechodzę na czerwonym świetle, itp. - udowadnianie jest przereklamowane.

Sam mam jakieś 60 filmów "pudełkowych" ponad 100 "gazetowych" gier kilka, bo zazwyczaj po przejściu wyprzedaję na allegro, muzy od czasów kaset magnetofonowych nie zbieram/słucham, windowsa xp (box) od wielu lat mam tego samego, open office'a też bo worda mi się nie chciało kupić za 150 zyla - nuuuda panie, nuuuda.

[Gość szpic]

To nie jest kwestia wiary, a chęci zobaczenia takiej kolekcji.

jak znajde jakiegos naiwnego co za mnie powyjmuje z segregatorów i powklada spowrotem to moglbym zrobic zdjecie ponad 400 filmow dvd( gazety + normalne wydania) pudelka wywalone bo nie mam miejsca na nie

[KIELiCH 81]

Więc na tych fotkach zrobionych specjalnie dla Sierry jest moja kolekcja. 9 sezonów Archiwum X za ok 1200zł, ponad 100 filmów DVD z gazet i innych źródeł (legalnych) i trochę muzyki, którą zbieram od niedawna i jest dla mnie najmniej istotna. Do tego winda i office, żeby nie było wątpliwości. Słaba jakość fotek, ale widać co trzeba, układać też mi się nie chciało tego porządnie, bo to nie allegro Teraz zrób co obiecałeś...Gier nie robiłem fot, na gamercardzie jest co miałem, ale większość sprzedana, zostały 3 na krzyż i niedługo dojdą nowe

 

http://img687.imageshack.us/img687/7730/hpim7030.jpg

http://img716.imageshack.us/img716/8531/hpim7031.jpg

http://img716.imageshack.us/img716/6627/hpim7032.jpg

http://img163.imageshack.us/img163/5335/hpim7033.jpg

http://img189.imageshack.us/img189/5654/hpim7035.jpg

http://img9.imageshack.us/img9/7451/hpim7037.jpg

http://img706.imageshack.us/img706/7795/hpim7036.jpg

[Diabeu 1]

Btw. Bezik - tutaj zapewne tutoriala nt. nagrywania plyt w WAVE4 na x360 wrzucac nie mozna ani do pomocy? Duzo ludzi ma z tym problem.

 

ja nie widzę takiej opcji, na ogólnym przynajmniej

 

 

 

co do określania kto jest a kto nie jest graczem, kilka osób tu ma autentycznie na(pipi)ane w garach aby uzależniać to od tego czy gra ktoś na orygach czy nie, 20 lat temu by nawet nie było takiej dyskusji, ba, 10 lat temu jej nie było

[SierraPL 1]

Rzeczywiście kolekcja robi wrażenie, pełny szacun, i oczywiście odszczekuję wszystko na temat filmów, windowsa pobranych z torentów, widać są gdzieś jeszcze porządni ludzie

Edytowane 23 stycznia 2010 przez SierraPL

[KIELiCH 81]

Dziękuję i sorry za bluzgi w poprzednich postach - były zbędne

[Dabman 104]

A ja to przedstawię tak

Grałem w Assassin's Creed2 na kopii, po czym zdobyłem oryginał PL

Gram gram, gram i co? wyszło DLC, ale jako iż jest problem na polskiej wersji AC2 to raz, dwa ponoć ( nie sprawdzałem ) blokada regionalna.

 

Stąd też rip gry na dysk w 360Gamehacker przeróbka na wersję dev + DLC z torrentów, zdecydowanie mniej pracy niż KUPIĆ ORYGINAŁ mimo iż MS Pointy mam na to tak samo przeznaczone, jak miałem na DLC do NG2 które kupiłem. Jestem zły bo jestem piratem.

 

Jak ktoś zauważył wcześniej "czy ja w ogóle gram"

 

JASNE, w 2 3 gry na rok, na oryginale, no i mam z tym problem którym jest MS. Nie widzi mi się grać w AC2 na padzie od PS3 tyle.

 

ps. ostatnio nawet wiele czasu spędziłem POP/AC2/Uncharted2... zapowiada się Ninja Gaiden Sigma2 ( pozdro yap )

[Gość donsterydo]

Mam pytanie jak to jest z tymi składkami na gry z PSS. Ludzie kupują po 5 osób grę na sloty, które powinny być zapasowe na wypadek padaki konsoli ?

 

Bo jeśli tak to "szczycenie" się przez posiadaczy PS3 tym, że nie kradną wyglądałoby dość śmiesznie w takim wypadku.

 

Niech mnie ktoś poprawi jak się mylę.

[bountyhunter 78]

No tak to wygląda Również uważam, że niezbyt różni się to od piractwa - płaci jedna osoba, a gra pięć, więc nie dziwią mnie informacje o banach za zbyt częste dzielenie się grami. Ale pamiętaj, nie każdy tak robi. Ja robię zakupy na PSS i ani mi się śni odsprzedawać komuś slot, więc można powiedzieć, że ja mogę tym 'się szczycić'

[sznurek 10]

Dziwna sprawa bo myślałem, że na tym to właśnie polega. 5 kopii w cenie jednej brzmi rozsądniej niż wydatek 60zł za jakąś gierkę.

[Gość donsterydo]

No tak to wygląda Również uważam, że niezbyt różni się to od piractwa - płaci jedna osoba, a gra pięć, więc nie dziwią mnie informacje o banach za zbyt częste dzielenie się grami. Ale pamiętaj, nie każdy tak robi. Ja robię zakupy na PSS i ani mi się śni odsprzedawać komuś slot, więc można powiedzieć, że ja mogę tym 'się szczycić'

 

Wiem, że nie każdy. Tak samo jak nie każdy co ma X360 piraci. Ale fakt faktem, że w dziale PS3 znalazłem temat do zbiórki na gry, który liczy ponad 50 stron, a zapewne wiele z tych osób jedzie po tych co piracą na X360, a widać jak na dłoni, że sami kombinują i jakby mogli to pewnie wielu z nich tak samo by jechało na piratach.

Edytowane 18 lutego 2010 przez donsterydo

[arek_51 2]

A jeśli ktoś ma Xbox'a przerobionego i już nie chce grać na piratach i kupuje oryginały i gra na nich to co wtedy?

No i jeśli nikt nie chce X'a kupić od właściciela.

To wtedy może grać na przerobionym, ale na oryginałach?

[sznurek 10]

Ale o co Ci chodzi? Jak to wygląda pod względem prawnym czy moralnym?

Pod względem prawnym to posiadanie przerobionej konsoli jest przestępstwem, bo flash służy do obchodzenia zabezpieczeń. Choć to może być kwestia dyskusyjna czy do tego służy skoro ktoś gra na oryginałach. Poza tym nie warto tak się bawić bo tracisz gwarancję i dostęp do Liva. Ściągnij przeróbkę i ciesz się konsola.

[arek_51 2]

A jak się ściąga taką przeróbkę i czy to kosztuje?

[Hlipo 3]

wgrywasz oryginalny firmware

[Konar. 15]

Prawdę mówiąc to pieprzycie, ja od roku gram w orginały na konsoli podłączonej do neta z iXtreme 1.4 na pokładzie i jeszcze bana się nie doczekałem. Wystarczyło wyczyścic kartę pamięci/dysk ze starych profili i save'ów, podłączyć konsolę i załozyc nowe konto na którym juz są wyłącznie orginały.

[arek_51 2]

Ok. Ale czytałem że w Liteonie nie da się wgrać fw a w Benq można czy to prawda?

I skąd wziąć oryg. firmware i jak wyrzucić ten piracki flash(czy jak to się tam nazywa)?

[Kinoji 763]

szybkie pytanie: można zapisywać gry na dysku podłączonym do zbanowanej konsoli?

[Nitrom 38]

już nie można, ale bana ponoć można zdjąć.

[Kinoji 763]

kurde sorry, teraz patrzę, że nie sprecyzowałem w ogóle pytania. chodzi mi o zapisywanie stanu gier, o sejwowanie

[el dresso 2]

Czytałem od samego początku. Wymiękłem przy 12-tej stronie.

Dorzucę od siebie kilka groszy:

 

1. Przez piratów gry są drogie - głód w afryce i pijani kierowcy to też ich wina. Na PC jest największe piractwo, a jakoś te same gry wydane na PC i konsole znacznie różnią się ceną.

 

2. Obrońcy moralności - posiadają na kompach GB mp3, divx i ogladaja filmy/seriale/teldyski na YouTube, ale grają w oryginały więc nie są piratami. Nie wiem jak to nazwać? Hipokryzja?

 

3. Kiedyś grałem na piratach, ale teraz już nie i gardzę piractwem - no to świetnie. Tak trzymaj! Może obecni piraci też się kiedyś nawrócą i zaczną grać wyłącznie na oryginałach. Ktoś kiedyś zabijał ludzi, ale już tego nie robi. Czy oznacza to, że już jest spoko koleś i nie można go nazwać mordercą?

 

4. Przez piratów nie ma XBL - podobno należymy do UE. Firma wprowadzając jakąś usługę na jej rynek musi zagwarantować dostęp do niej we wszystkich krajach należących do wspólnoty. Microsoft to olewa, bo co najwyżej ew. zapłaci jakąś śmieszną karę i dalej będzie miał graczy w (pipi)e. Gdzie tu wina piratów? Przecież i tak są banowani, więc czemu tego nie wprowadzą?

 

5. Piraci okradają developerów - jasne. Dlatego tacy giganci jak MS czy EA mają się coraz "gorzej" i wypuszczają coraz "mniej" gier. Jeśli pirata nie stać na grę to i tak jej nie kupi. Gdzie tu kradzież? Może co najwyżej pozbawić kogoś dochodu, ale nie okradać. To jest argument bananów, którzy chcą przykozaczyć, że mają oryginała.

Pewnie ktoś powie, że telefon też można zajumać, bo i tak go ktoś nie kupi, bo go nie stać. Argument odpada. Zajumasz telefon - gdzieś go brakuje (w sklepie/magazynie lub u właściciela). Skopiujesz grę, gdzie jej brakuje?

 

6. Katolicy - Siódme - Nie kradnij - jedni z lepszych. Wyzywają każdego od debili, gnojków, złodziei i przestępców. A "nie rób drugiemu co tobie nie miłe" to gdzie? W (pipi)e.

 

8. Gdyby gry kosztowały nawet 20 zł to i tak by je piracili - z tym się zgodzę. Zawsze znajdzie się jakiś skąpiec, który woli wydać 3 zł na płytę niż 20 na grę. Ja kiedyś na PC posiadałem same piraty. Obecnie znaczna większość to oryginały. Może nie tylko ja się przestawiłem?

 

9. Nazywajmy wszystkich piratów po imieniu, czyli złodzieje i przestępcy - za pomówienia też można zostać oskarżonym i skazanym. Masz jakieś dowody? To, że ktoś napisał na forum, że ma same piraty niekoniecznie musi być prawdą. Poza tym kradzież poniżej 250 zł to wykroczenie. O ile określenie złodziej pasuje do pirata, to przestępca już nie. Jakby nie było różnicy między wykroczeniem, a przestępstwem to by się to tak samo nazywało.

 

 

Najlepsze tłumaczenie przyjął jeden z obrońców moralności na początkowych stronach. Otwarcie się przyznał, że posiadał (w przeszłości) nielegalne empetrójki i diwiksy, bo przeciez nie jest z kosmosu. Nie wiem czy to ten sam, czy drugi (2 takich świętych tam było), ale przyznał się, że ściąga divix i w większośći przypadków potem kupuje film. Przekozak. Kopię można posiadać jeśli się już posiada oryginał, nie przed. Ukradnij Mercedesa na noc i się nim przejedź. Po skończonym rajdzie odstaw go na miejsce, tak, żeby właściciel się nie zorientował. Jeśli było fajnie to kup sobie takiego. Jeśli nie to zapomnij o całym przeżyciu i ukradnij Ferrari. Nie jesteś złodziej. Przecież tylko testowałeś samochód.

Jak chcesz zobaczyć czy film/gra Ci się podoba to poczytaj opinię i zagraj w demo/obejrzyj trailer! Demo lub trailer nie daje pełnego obrazu gry? To chyba oczywiste. Inaczej była by to pełna wersja i nikt by tego za darmo nie udostępnił.

Nie powiem sam stosuję podobną praktykę z grami na pieca. Ściągam pirata i jak fajny to kupuję. Jak lipa to kasuję z dysku. Tylko, że ja nie zgrywam świętego i nie rozpoczynam dżihadu.

Jeszcze jedna drobna kwestia odnośnie piractwa. Jeśli piractwo=złodziejstwo to czy ktokolwiek, ze świętych grał w pożyczoną od kolegi grę lub oglądał pożyczony od kolegi film? Jeśli tak to jeśli kolega nie miał gry/filmu z licencją na wypożyczanie to jesteś takim samym złodziejem jak pirat. Ilu ze świętych kiedykolwiek pracowało na czarno np. dorabiając w wakacje przy ulotkach? To jest kradzież. W tym wypadku okrada się skarb państwa, więc wszystkich polaków (nie tylko grupę developerów). Ilu z Was nie płaci abonamentu RTV? Ilu z Was zrobiło imprezę w domu i puściło muzykę przy której bawili się znajomi? Czy ktokolwiek miał płytę z licencją do słuchania publicznego? itd, itp.

 

Teraz odnośnie blasków i cieni:

+ bardzo tanie gry

+ możliwość zagrania w więcej tytułów, bez obawy o spłukanie się

+ jeśli trafi się gniot to bez problemu można go wyrzucić do śmietnika, bez obawy o zmarnowanie pieniędzy

 

- ryzyko bana

- brak gwarancji

- mniejszy prestiż, bo jednak posiadanie oryginała to w naszym kraju powód do chwalenia się

- jeśli się do tego przyznasz to pojadą po tobie świętoje*liwi, którzy robią to samo po cichu

 

Na zakończenie dodam, że nie popieram piractwa i uważam to za łamanie prawa (nie złodziejstwo). Sam kiedyś grałem tylko na piratach. Obecnie sytuacja się zmieniła. Teraz mam zamiar kupić X360. Postanowiłem grać na oryginałach. Czy dotrzymam postanowienia? Nie wiem? Czas pokaże

[adi 189]

Czytałem ten post od samego początku.Wymiękłem przy 5 punkcie

 

".......Zajumasz telefon - gdzieś go brakuje (w sklepie/magazynie lub u właściciela). Skopiujesz grę, gdzie jej brakuje?.... " - taki tok myślenia jest właśnie jednym z powodów piractwa-przeczytaj o czymś takim jak własność intelektualna, prawa autorskie itp.