Gość szpic Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 no 1 z neutralnego jest w lewo i do gory a trojka z neutralnego do gory? btw slaby jestes. z 3 da sie bez problemu ruszyc Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 no (pipi), o to chodzi ze mimo ruchu w lewo i do góry wbija sie trojka, nalezy na maksa w lewo i do góry zeby wbic jedynke. PROSTE Cytuj
Ölschmitz 1 567 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 mogles kupic sobie z automatem, nie byloby cyrkow. Cytuj
Gość majsterrPL Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Polacy boją się automatów. Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 no (pipi), o to chodzi ze mimo ruchu w lewo i do góry wbija sie trojka, nalezy na maksa w lewo i do góry zeby wbic jedynke. PROSTE VW ma akurat bardzo precyzyjne i dobrze dzialajace skrzynie wiec albo masz zje bana, albo te twoje lewo to jest jakas namiastka ruchu jaki powinienes wykonac. Cytuj
Gość _Milan_ Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Dobra , skonczmy tylko na tym ze wbijanie biegów jest troche inne niż w elce clio, po 2 minutach już wyczułem i teraz nie ma o czym gadac. Cytuj
Hejas 455 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Polacy boją się automatów. Nie wiem, jak to możliwe, ale spotkałem się nawet z ludźmi, którzy do końca nie wiedzieli, na czym polega automatyczna skrzynia biegów. Poza skrajnymi przypadkami, nie kupiłbym raczej auta w manualu. Cytuj
Ölschmitz 1 567 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 czekamy na kolejne przypadki milana z samochodem! zajawka nastepnego odcinka: "zatankowalem benzyne bo nie bylo diesla i nie chcial jechac!" Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Polacy boją się automatów. Nie wiem, jak to możliwe, ale spotkałem się nawet z ludźmi, którzy do końca nie wiedzieli, na czym polega automatyczna skrzynia biegów. Poza skrajnymi przypadkami, nie kupiłbym raczej auta w manualu. 2 miechy temu, wracalismy z weekendu z kolegą jego Avensis i podjechaliśmy na odgrzybienie klimy. Czekamy czekamy, widzimy dziadka co odebrał dopiero co kupioną Corolle w sedanie. ogladał ja z każdej strony ze swoja starą raszplą, potem wsiadł, szmery bajery, zabawa gizukami. Następnie ja włączył, zaczął się bawic gazem a w międzyczasie zapaliły mu się wsteczne światła. I tak gazuje gazuje, nagle puscił hamulec i jak nie wypier dolił w stojącą za nim wystawową RAV4 - smiechu ku rwa co nie miara, stara wyleciała "a mówiłam na ch uj ci automat to wziąłeś te diabelstwo" i jeszcze się powytrząsała, dziadek podłamany, no generalnie kabaret. Nie mogliśmy wyrobić ze śmiechu - taki strzał w taki dzień hehe. 3 Cytuj
Mustang 1 786 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Ej, na ale żeby wrzucić 1 to chyba zawsze trzeba popchnąć w lewo. W Grande Punto też ze 2-3 razy miałem sytuację, że się zamyśliłem, lekko wrzuciłem i 3 weszła. No ale to od razu czuć, że auto nie jedzie. Tak się ostatnio zastanawiałem, właśnie co do sprzęgła i biegów. Mam prawko już 1,5 roku, ale pewnych rzeczy nie jestem pewien. Sytuacja 1, jedziemy 90 na 5, hamowanie awaryjne do 0, kiedy wciskamy sprzęgło? Chwilę po hamulcu dołączamy czy pod koniec hamowania, bo chyba od razu nie zgaśnie? Sytuacja 2, prosta droga, spory spadek, chcemy oszczędzić trochę paliwa, możemy dać na luz i dać autu się staczać? Sytuacja 3, chcemy szybko przyspieszyć ale tylko do określonej prędkości, ok jest jak na 3 rozpędzam się do 90 i wrzucam od razu 5 bez przechodzenia przez 4? Cytuj
orion50 632 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 (edytowane) 1. Auto zgaśnie jak obrotny spadną poniżej około 900rpm/min, więc teoretycznie można zaraz przed zatrzymaniem wdusić sprzęgło. Jednak z doświadczenia wiem, że w sytuacjach awaryjnych wciska się od razu oba pedały na maksa i zaciska zęby żeby udało się zatrzymać. 2. Można dać luz, ale po co. Nawet ze względów bezpieczeństwa lepiej mieć bieg, jakbyś miał nagle dodać gazu czy coś. 3. Nie rozumiem. Ale można dać 5 i nic się nie stanie. Edytowane 15 czerwca 2011 przez orion50 Cytuj
Mustang 1 786 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Bo lubię się pobawić autem, a ponieważ 65 koni nie jedzie, to trzeba go przycisnąć, więc wchodzę na obroty na 3. Z kolei nie chcę przekraczać 90, to nie opłaca mi się jeszcze przez 4 przechodzić. Taka dola fana przyspieszeń chcącego jeździć wolnym autem zgodnie z przepisami, a wykrzesać przynajmniej troszkę mocy. Cytuj
Gość majsterrPL Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Sytuacja 2, prosta droga, spory spadek, chcemy oszczędzić trochę paliwa, możemy dać na luz i dać autu się staczać? Większa oszczędność paliwa jest ponoć właśnie podczas zjeżdżania z górki na wrzuconym biegu. Sytuacja 3, chcemy szybko przyspieszyć ale tylko do określonej prędkości, ok jest jak na 3 rozpędzam się do 90 i wrzucam od razu 5 bez przechodzenia przez 4? Wg mnie nie ma żadnych przeciwwskazań, ale mój kumpel się boi i jak bierze auto na trójce to potem przechodzi zawsze na czwórkę i piątkę... Cytuj
Gość yaczes Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Jak jedziesz z gorki i puscisz gaz to jedziesz za darmo (chyba, ze masz gaznik;). To samo tyczy sie dotaczania bez gazu do swiatel, itp. Sprawdzcie, bedziecie zdziwieni na ile starczy bak Nigdy nie dojezdzaj na luzie - spalasz wtedy najwiecej. Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Jaczes prawde mowi - samochod na luzie sporo pali, natomiast kiedy jedzie na biegu to spalanie = 0. Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Ej, na ale żeby wrzucić 1 to chyba zawsze trzeba popchnąć w lewo. W Grande Punto też ze 2-3 razy miałem sytuację, że się zamyśliłem, lekko wrzuciłem i 3 weszła. No ale to od razu czuć, że auto nie jedzie. Tak się ostatnio zastanawiałem, właśnie co do sprzęgła i biegów. Mam prawko już 1,5 roku, ale pewnych rzeczy nie jestem pewien. Sytuacja 1, jedziemy 90 na 5, hamowanie awaryjne do 0, kiedy wciskamy sprzęgło? Chwilę po hamulcu dołączamy czy pod koniec hamowania, bo chyba od razu nie zgaśnie? Sytuacja 2, prosta droga, spory spadek, chcemy oszczędzić trochę paliwa, możemy dać na luz i dać autu się staczać? Sytuacja 3, chcemy szybko przyspieszyć ale tylko do określonej prędkości, ok jest jak na 3 rozpędzam się do 90 i wrzucam od razu 5 bez przechodzenia przez 4? 1. Tak jak ktoś wczesniej napisał, auto zgaśnie kiedy ilośc obrotów będzie niewystarczająca - zwykle poniżej 500obr/s - Auto mozna i toczyć z górki na 1 biegu do około 200obrotów kiedy to już opór będzie na tyle duży, ze auto będzie szarpać aż szarpnie i zgaśnie. Generalnie jeśli hamujesz tylko na prostej drodze to najlepiej wciskać sprzęgło na sam koniec aby nie wyrobić dziwnego nawyku, który przyda się w kolejnej sytuacji: na szosie, hamując przed przeszkodą a następnie ją omijając od razu wciśniecię sprzęgła powoduje rozłączenie napędu a to już nie dobrze kiedy hamujemy, odpuszczamy i próbojemy ominąć przeszkodę i dodając gazu aby auto lepiej wyprowadzić z zakrętu. jeśli od razu wciśniemy sprzęgło to znowu tracimy czas na ponowne załączenie i sam manewr może wyjśc gorzej lub tragicznie. generalnie najbezpieczniej nauczyć się wciskać sprzęgło topiero przy małej/minimalnej prędkości obrotowej silnika i tylko po to aby nie dopuścić do jego zgaśnięcia. 2. Tylko na biegu - wtedy nie działają wtryski/pompa wtryskowa, paliwo sięnie leje więc go nie tracisz. 3. Można bez problemu. Dotyczy to zmiany z każdego biegu na każdy inny - jedyne co jest ważne to odpowiednie prędkości obrotowe (przełożenie na danym biegu dostosowane do aktualnej prędkośći obrotowe silnika). Ja wyprzedzając na 3 biegu dociągam go do prawie 4000rpm gdzie mam najwyższy moment obrotowy i następnie od razu wrzucam 5 bieg na którym mam 2200rpm to spokojnej jazdy w trasie. Jadąc na 4 biegu przy 2000rpm i wrzucając od razu 6 to nie bardzo bo skończymy na około 1200-1300rpm co jest za małe dla silnika, diesel jeszcze jako tako do uciągnie ale bedzie juz drgał po podłodzę. Jak jedziesz z gorki i puscisz gaz to jedziesz za darmo (chyba, ze masz gaznik;). To samo tyczy sie dotaczania bez gazu do swiatel, itp. Sprawdzcie, bedziecie zdziwieni na ile starczy bak Nigdy nie dojezdzaj na luzie - spalasz wtedy najwiecej. Najwięcej to nie dokońca - na luzie auta palą średnio od 0,7 do 1L na godzinę co nie jest duża wartością. 2 Cytuj
MeL 34 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Jak jedziesz z gorki i puscisz gaz to jedziesz za darmo (chyba, ze masz gaznik;). To samo tyczy sie dotaczania bez gazu do swiatel, itp. Sprawdzcie, bedziecie zdziwieni na ile starczy bak Nigdy nie dojezdzaj na luzie - spalasz wtedy najwiecej. Jaczes prawde mowi - samochod na luzie sporo pali, natomiast kiedy jedzie na biegu to spalanie = 0. jak jedziesz na biegu to silnik działa swoją własną siłą rozpędową. A jak masz wbity luz to musi podtrzymywać obroty. Swojego czasu Clarkson jechał jakiś spory odcinek trasy na jednym zbiorniku jakimś Audi w dieselu. I wymieniał wszystkie teorię z jakimi się spotkał na temat eko jazdy. Cytuj
Yacek 852 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Było to Audi A8 D3 z 4.2 TDI. 1 Cytuj
MeL 34 Opublikowano 15 czerwca 2011 Opublikowano 15 czerwca 2011 Czyli dość paliwożerny silnik. Jeśli dobrze pamiętam to robił coś koło ~1200 km Cytuj
Gość MasterShake Opublikowano 8 lipca 2011 Opublikowano 8 lipca 2011 Polacy boją się automatów. Nie wiem, jak to możliwe, ale spotkałem się nawet z ludźmi, którzy do końca nie wiedzieli, na czym polega automatyczna skrzynia biegów. Poza skrajnymi przypadkami, nie kupiłbym raczej auta w manualu. Jechałem na Węgry Touranem z automatem, za(pipi)ista sprawa, następny samochód biorę z taką skrzynią ;] Cytuj
Mustang 1 786 Opublikowano 8 lipca 2011 Opublikowano 8 lipca 2011 Ale Tiptronic czy DSG? Bo DSG to niemal wszyscy polecają, a narzekania odnoszą się najwyżej do kosztów. Cytuj
Labtec 3 673 Opublikowano 12 lipca 2011 Opublikowano 12 lipca 2011 Co do pierwszego pytania to tak naprawdę nie ma poprawnej odpowiedzi bo musisz sam zdecydować co będzie najlepsze w danym momencie, Jeśli tylko wciśniesz hamulec i zablokuje ci kola to silnik zgaśnie, i będziesz musiał wcisnąć i puścić sprzęgło szybko żeby zaskoczył Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 29 lipca 2011 Opublikowano 29 lipca 2011 (edytowane) nada się ? diesel może ? bądź też 124 ? Edytowane 29 lipca 2011 przez banny Cytuj
Labtec 3 673 Opublikowano 29 lipca 2011 Opublikowano 29 lipca 2011 posiadałem już 2 190E, 190E 2.0 automat i 2.6 manual w z blokada napedu (asd) 2.0 to się ledwie wlecze, a w dieslu jeszcze gorzej, 2.3 jest ok Cytuj
.png.366b592466f42c00265ed5dc2e978c43.png)
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.