Opublikowano 9 listopada 200816 l A no właśnie, jakiego byśmy auta nie mieli też się brudzi. Czego używacie do czyszczenia, jakich produktów, co polecacie, a co nie? Czy może myjnia? A do tapicerek? Pasty, kremy nabłyszczające? ect... Ja ostatnio zakupiłem szampon biodegradowalny do samochodu (leży mi na sercu życie wielorybów), jeszcze nie sprawdziłem czy dobry. Do tego posiadam jeszcze płyn K2 do usuwania komarów. I tyle jak na razie. Dopiero wzbogacam swoją listę smakołyków dla samochodu.
Opublikowano 9 listopada 200816 l Od wakacji chyba nie myłem. Nie chce mi się skoro jesienią/zimą za 2 dni znowu będzie zasyfione. Na wiosnę umyję i będzie git. Zakupiłem jakieś shity z Tesco do mycia - myślę, że w takim tempie stykną mi na plus-minus 10 lat.
Opublikowano 10 listopada 200816 l W środku auto odkurzam co tydzień, co dwa, może trzy deske pryskam "POLO-MAX'em" od K2 - z nanotechnologią, czasem słysze jak Snake gada z Meryl, a tak poza tym to ładnie pachnie (różne zapachy są) i fajnie się świeci deska, jak nówka. Przydałoby się wyprać fotele, ale nie chce mi się.
Opublikowano 10 listopada 200816 l Auta nie mam, ale często jeżdżę rowerem. Nie chce mi się go myć, jednak ostatnio tak zarósł brudem, że się zlitowałem (1,5 godziny mycia). Dzisiaj wyjechałem na chwilę do lasu i już jest cały uje/bany ;/.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.