Blizzard* 9 Opublikowano 9 listopada 2008 Opublikowano 9 listopada 2008 A no właśnie, jakiego byśmy auta nie mieli też się brudzi. Czego używacie do czyszczenia, jakich produktów, co polecacie, a co nie? Czy może myjnia? A do tapicerek? Pasty, kremy nabłyszczające? ect... Ja ostatnio zakupiłem szampon biodegradowalny do samochodu (leży mi na sercu życie wielorybów), jeszcze nie sprawdziłem czy dobry. Do tego posiadam jeszcze płyn K2 do usuwania komarów. I tyle jak na razie. Dopiero wzbogacam swoją listę smakołyków dla samochodu. Cytuj
Mathiu 180 Opublikowano 9 listopada 2008 Opublikowano 9 listopada 2008 Od wakacji chyba nie myłem. Nie chce mi się skoro jesienią/zimą za 2 dni znowu będzie zasyfione. Na wiosnę umyję i będzie git. Zakupiłem jakieś shity z Tesco do mycia - myślę, że w takim tempie stykną mi na plus-minus 10 lat. Cytuj
Gość Oran Opublikowano 10 listopada 2008 Opublikowano 10 listopada 2008 W środku auto odkurzam co tydzień, co dwa, może trzy deske pryskam "POLO-MAX'em" od K2 - z nanotechnologią, czasem słysze jak Snake gada z Meryl, a tak poza tym to ładnie pachnie (różne zapachy są) i fajnie się świeci deska, jak nówka. Przydałoby się wyprać fotele, ale nie chce mi się. Cytuj
Gość Grzehoo Opublikowano 10 listopada 2008 Opublikowano 10 listopada 2008 Auta nie mam, ale często jeżdżę rowerem. Nie chce mi się go myć, jednak ostatnio tak zarósł brudem, że się zlitowałem (1,5 godziny mycia). Dzisiaj wyjechałem na chwilę do lasu i już jest cały uje/bany ;/. Cytuj
Gość Oran Opublikowano 10 listopada 2008 Opublikowano 10 listopada 2008 A jaką masz przerzutkę? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.