Dud.ek 2 067 Opublikowano 18 stycznia Opublikowano 18 stycznia Jestem na bieżąco, zajęło mi to kilka lat. Miałem takie momenty, że nie mogłem się oderwać, IMO to co się działo do pierwszego zaćmienia rozwala całą resztę. Czasem mam tak, że coś nowego przykuje moją uwagę i na kilka miesięcy porzucam czytanie. potem już de facto nie pamietam gdzie byłem i nie kończę. Z Berserkiem nie miałem takiego problemu, zawsze jak wracałem to był w stanie przykuć moją uwagę i wsiąkałem na nowo. Ostatnie 10 tomów to już łyknięte na raz. Feelsy towarzyszące wydarzeniom na wyspie elfów raczej długo nie zostaną zatarte w mojej pamięci. Rzuciłem okiem na kontynuację i widać downgorad na pierwszy rzut, niemniej czekam na zakończenie tej historii. Cytuj
XM. 11 477 Opublikowano 4 marca Opublikowano 4 marca Dziś jest dzień w którym skończyłem 41 tom tym samym ostatni tom mistrza i kurwa po takim tomie wiem jedno - nie da się i nie skończą tego za mojego życia, a jeśli skończą to w jakiś chujowy sposób. Cytuj
XM. 11 477 Opublikowano 4 marca Opublikowano 4 marca W dniu 23.03.2020 o 20:06, teddy napisał(a): Moj mozg chyba powypieral po czasie te popyerdoloenstwa bo wielu scen nie pamietalem. Trzeb zrobic reread na kwarantannie Numer 6 dla mnie topka. Szkoda, że właśnie gdzieś od 25 tomu manga staje się trochę lżejsza i na próżno szukać mega pojebanych, a nawet tylko pojebanych akcji Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.