Skocz do zawartości

Przyziemne marzenia, cele


Hubi.

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Średnie oceny w testach zderzeniowych są chyba też spowodowane tym, że te auta nie mają systemów dbających o pieszego w momencie potrącenia. Z Dusterem chyba tak było.

Opublikowano (edytowane)

Nie, nie siedziałem w tym aucie, oceniam tylko wygląd zewnętrzny i ogólne wyposażenie póki co jak za taką cenę. Obok pracy mam salon Dacii, może się wybiorę w któryś dzień. 

Ogólnie bardzo mi się podobają Crossovery, najchętniej to bym przytulił to auto: 

fiat-500x-1-6-e-torq-110k-plus.jpg

 

No ale za sensowną wersję z klimatyzacją to już ponad 70tys za nowe.

Edytowane przez Shagohad
Opublikowano (edytowane)
36 minut temu, krupek napisał:

Średnie oceny w testach zderzeniowych są chyba też spowodowane tym, że te auta nie mają systemów dbających o pieszego w momencie potrącenia. Z Dusterem chyba tak było.

 

Niestety ale Dacie tak se (nie mówię, też że totalnie do dupy) radzą sobie w testach bezpieczeństwa i to nie jest żaden mit. Dla porównania Duster ad 2017 z leciwym konstrukcyjnie ix35 ad 2010. Podobny segment ale różnica znaczna. Za przechodnia ix35 nawet jeszcze mniej ale finalnie 5*, a Duster 3*. No gdzieś musi być ukryta ta korzystna cena. Tańsze materiały, to jednak nie tyko estetyka i kwestia gustu.

 

 

https://www.autocentrum.pl/euroncap/dacia/duster-1.5-diesel-2017/

 

https://www.autocentrum.pl/euroncap/hyundai/ix35-2.0-diesel-style-lhd-2010/

 

 

Edytowane przez balon
Opublikowano
24 minuty temu, Banny napisał:

Pytanie czy auto musi być nowe?

 

Obecnie mam prawie 20 letniego Forda Focusa... i po prostu chyba chciałbym już nowe :). Ogólnie to w tym momencie jeszcze nie jestem na kupnie, ostatnio rozważałem bardzo mocno używanego Peugeota 407, ale finalnie dałem spokój, jeszcze z rok pojeżdze tym autem. Ale w przyszłym roku (raczej koncowka) temat będzie z pewnością na tapecie.

Opublikowano (edytowane)

Nowe auto z salonu i to jeszcze Dacia? Przepłacisz panie - bierz używkę, max 5 letnia, ale innej marki. Pewne są tez auta z salonu, używane z gwarancja - japońskie fury są dość tanie (w porównaniu do niemieckich): porozglądaj się po salonach. Ja przyznam, ze byłem w salonie fiata (ale tez maja tu Dacie) i po wejściu do takiego Dustera, poczułem się jak za dzieciaka - kiedy dostałem klocki Ligao (zamiast Lego).

Edytowane przez grzybiarz
Opublikowano

Byłem wczoraj na chwilę w salonie Renault/Dacii i cóż... Moje 20 letnie auto ma znacznie lepszy środek, jak to Sandero, a zmieniać lepsze na gorsze to tak nie bardzo. Za to spodobało mi się nowe Clio, tylko ktoś powinien dostać po głowie za połyskujący plastik na desce rozdzielczej.

Opublikowano

Tak, przyszły rok, konkretniej końcówka, bo spokojnie odłożę trochę pieniędzy i weźmie się coś w 50/50. Będę chciał przeznaczyć 60tys na nowe auto, a w tej kwocie to Clio, bądź Aurisa można dostać w naprawdę świetnym wyposażeniu. A kto wie co będzie za rok. 

Opublikowano (edytowane)

To chyba ironia była.

 

BTW jak to wnętrze dziwnie wygląda z tym śmiesznym radiem zamiast ekranu.

 

Przebieg może być autentyczny, bo konfiguracja mocno emerycka. Ja za tydzień na przegląd po 30k jadę.

Edytowane przez Mustang
Opublikowano
W dniu 23.07.2018 o 12:34, Shagohad napisał:

Obecnie mam prawie 20 letniego Forda Focusa... i po prostu chyba chciałbym już nowe :). Ogólnie to w tym momencie jeszcze nie jestem na kupnie, ostatnio rozważałem bardzo mocno używanego Peugeota 407, ale finalnie dałem spokój, jeszcze z rok pojeżdze tym autem. Ale w przyszłym roku (raczej koncowka) temat będzie z pewnością na tapecie.

Weź sobie Fiata Tipo na abonament, lejesz tylko paliwo i płyn do wycieraczek, po roku bierzesz nowe 

Opublikowano

ostatnio miałem przyjemność przejechać się Lexusem LS 460 i wszystkie moje plany zakupu autka 2-3 letniego klasy średniej w kierunku premium wzięły w łeb.Niestety, ale nic co wyjeżdza z salonu w cenie 150-200 tys.Nie jest w stanie nie tyle nawet zbliżyć się, co chociaż próbować nawiązać jakąkolwiek walkę, jesli chodzi o wyciszenie, komfort,materiały czy jakość wykonania.Chyba wolałbym jednak kupić takiego zadbanego LS-a za 80 tys, zostawić sobie 20 tys w półeczce "awarie" i cieszyć się obcowaniem z dziełem jakiś chorym inżynierów mających obsesję na punkcie doskonałości ;)

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Jestem od dłuższego czasu bardzo zdecydowany na to jaki samochód bym chciał (a z Natalią w tej kwestii bardzo się zgadzamy, więc nie ma szczególnych dyskusji) to w końcu zdecydowałem się na jakieś ruchy w tym kierunku. Niewiele się zmieniło odkąd ostatnio pisałem i moim wyborem wciąż jest SUV w coupe - podoba mi się to i tyle. Doszedłem do wniosku, że wolę nówkę z salonu bo po Sportage raczej nie chcę wracać do używek, więc w takim układzie GLE/X6 póki co nie wchodzi w grę - skupiam się więc na GLC/X4. 

 

Póki co bardziej jestem przekonany do beemki. Wg mnie ma więcej charakteru, mniej dziadkowy "feeling" z jazdy czy nawet wygląd. Byłem dzisiaj w salonie rozejrzeć się jakie oferty mają i czy w ogóle jest to realne. Całkiem nieźle doposażone X4 (dorzucałem w zasadzie wszystko czego brakuje mi w Sportage i wydawało się mieć sensowny stosunek ceny do przydatności) z podstawową benzyną wyszło w granicach 65k€ - z ratą leasingową na poziomie 600-700€ przez 3 lata. Potem wykup samochodu lub zwrot i, najprawdopodobniej, coś nowego. Wydaje się to całkiem sensowne i osiągalne, tym bardziej, że poliftowa wersja dopiero co wyszła i mówimy na razie o cenach cennikowych z jakimś minimalnym rabatem. Myślę, że trafi się w tym roku jakaś fajna promocja, lub wyprzedaż rocznika i będzie można upolować jakiś spoko egzemplarz w niższej cenie. 

 

Na pewno umowię się na jazdę próbną, no i czeka mnie jeszcze wizyta w Mercedesie. Może GLC mnie zaskoczy pozytywnie jeszcze bardziej ale chwilowo jestem pod ogromnym wrażeniem BMW i najchętniej brałbym tę X4 już dzisiaj, natychmiast. No w każdym razie jest już jakiś cel na ten lub przyszły rok. 

 

1bmwx4.jpg

bmw-x4708-77815627794517701.jpg

X4a9.jpg

  • Plusik 3
Opublikowano (edytowane)

Nie jestem fanem aut tego typu, ale X4 nie wygląda źle. Widziałem je już i IMO jakoś całościowo wyszło lepiej niż GLC zwany "coupé", ten tył jest całkiem spoko. Poza tym jest nowym modelem, a z kolei wnętrze klasy C i GLC mnie akurat szczególnie nie powala. Przy czym z takim budżetem brałbym oczywiście coś innego, no ale to kwestia gustu.

 

O już wiem nad czym bym się zastanawiał wybierając teraz prywatnie z budżetem 60k euro. V60 z ekstra wyposażeniem i silnikiem T5, T6 lub T8 zależnie od wrażeń, czasu dostawy i kosztów. Ewentualnie A4 kombi, A5 sportback albo czekanie na nową serię 3 kombi. Lub szybki kompakt i kasa na paliwo, szczególnie jak się w Niemczech mieszka.

Edytowane przez Mustang

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...