Trzcina 11 Opublikowano 19 października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 października 2009 Zle sie wyrazilem. Nie mam tutaj na mysli fabuly per se. Ale mam namysli zone'y oraz bossow jakich zawieraja. Spsosob ich zabicia, loot z nich, czy cokolwiek innego ;p Jak przejde raz i zrobie tyle ile bede chcial/mial sile to potem moge sobie poczytac, bo wiem o czym bedzie mowa. To tak jakby ktos sobie nagral mecz pilki noznej i mial zamiar go pozniej ogladac. Wiadomo ze zobaczy tanczacych malp na boisku, niemniej jednak woli sam to obadac Cytuj Odnośnik do komentarza
Siarex 4 Opublikowano 19 października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 października 2009 Zle sie wyrazilem. Nie mam tutaj na mysli fabuly per se. Ale mam namysli zone'y oraz bossow jakich zawieraja. Spsosob ich zabicia, loot z nich, czy cokolwiek innego ;p Jak przejde raz i zrobie tyle ile bede chcial/mial sile to potem moge sobie poczytac, bo wiem o czym bedzie mowa. To tak jakby ktos sobie nagral mecz pilki noznej i mial zamiar go pozniej ogladac. Wiadomo ze zobaczy tanczacych malp na boisku, niemniej jednak woli sam to obadac To też źle zrozumiałem, ale mimo wszystko jeżeli są tu jakieś takyki to zwykle są ospoilerowane. PS. Właśnie skończyłem New game+. Na liczniku 60h, SL 122 Ktoś fajną wiadomość umieścił przed ostatnim bossem: "The true Demons Souls starts here" i ma gościu 100% racji, bo o ile pierwsze przejście to poznawanie gry, bossów i systemu tak drugie to prawdziwe wyzwanie i zero wybaczania błędów. Teraz już widzę, że w New Game ++ takiego przeskoku trudności nie ma, ale mimo to zaliczę tą gre jeszcze nie raz(co tu dużo mówić-wciąga ). Moja gra roku jak na razie i najlepszy ekskluzyw na ps3(Uncharted 2, mimo że bardzo dobre nie dostarczyło mi nawet 1/4 przeżyć jakie daje DS). Cytuj Odnośnik do komentarza
Zeratul 415 Opublikowano 19 października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 października 2009 eeee jak w tej grze sie leveluje? Musze byc w postaci ciala? czy moge byc phantomem? Jak pokonac bossa w 1-2 tego (pipi)go rycerza? W 1-1 nie mialem zadnych problemow, a w 1-2 juz mnie korwica bierze Cytuj Odnośnik do komentarza
Trzcina 11 Opublikowano 19 października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 października 2009 Zeby zrobic lvl up musisz byc w nexus. Lvl up to po prostu podwyzszenie dowolnej statystyki o jeden punkt. Szlag mnie trafia bo znajomy juz gre dostal a ja dzisiaj nie bede mial Bah! Cytuj Odnośnik do komentarza
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 19 października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 października 2009 Lvl'ujesz przy "Maiden in Black" (laska z woskiem na oczach) w Nexusie, za każde podniesienie statystyki chce opłaty. Jak pokonac bossa w 1-2 tego (pipi)go rycerza? W 1-1 nie mialem zadnych problemow, a w 1-2 juz mnie korwica bierze Jaką klasą grasz ? Jego słabym punktem są nogi, potem łeb jak upadnie - bądź cały czas ostrożny gdyż praktycznie to najtrudniejszy moment w DS, potem jak będziesz miał wprawę to z górki. Cytuj Odnośnik do komentarza
estel 806 Opublikowano 19 października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 października 2009 Jak masz strzały i łuk albo jakieś czary to możesz go pokonać tak jak ja: Wbij się na górę na schody albo te mury i strzelaj stamtąd Jak odkryłem ten sposób to był to najprostszy boss jakiego pokonałem Cytuj Odnośnik do komentarza
Siarex 4 Opublikowano 19 października 2009 Udostępnij Opublikowano 19 października 2009 (edytowane) eeee jak w tej grze sie leveluje? Musze byc w postaci ciala? czy moge byc phantomem? Jak pokonac bossa w 1-2 tego (pipi)go rycerza? W 1-1 nie mialem zadnych problemow, a w 1-2 juz mnie korwica bierze Możesz go też pokonać walcząc w tradycyjny sposób bez używania łuku. Wystarczy że będziesz trzymał się blisko niego i za każdym razem jak będzie próbował robić atak tarczą rób rolla pod nim i między jego nogami. W ten sposób nie dość, że unikniesz ataku to znajdziesz się za nim z wystarczającą ilością czasu żeby mu pięty zmasakrować . W ogóle to nie zgadzam się, że to najtrudniejszy boss w DS gdyż jest co najmniej sześciu trudniejszych, tyle że wiele osób idzie tam na początku nie do końca wiedząc o co chodzi jakby. Edytowane 19 października 2009 przez Siarex Cytuj Odnośnik do komentarza
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 20 października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 października 2009 Z bossami w DS raczej bym się kłócił dlatego wolę przyjąć bezpieczną teorię że wszystko zależy od graczy, jakich dokonają wyborów i jaki mają skill - Dla mnie pierwsze prawdziwe starcie z Tower Knightem było hardkorem, dalsi bossowie padali jak leszcze (oczywiście cały czas byłem w najwyższym stanie skupienia, zważywszy że gra wtedy sprawiała mi naprawdę sporo trudności i musialem być uber dokładny <_<). Cytuj Odnośnik do komentarza
Trzcina 11 Opublikowano 20 października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 października 2009 W koncu mam te gre ;D I szlag mnie trafia bo boss na koncu tutoriala bije mnie dwoma szlagami... Jeszcze nie udalo mi sie go zabic, to normalne jest? ;p Da sie go zbic tak w ogole? ;p Cytuj Odnośnik do komentarza
stoodio 2 075 Opublikowano 20 października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 października 2009 (edytowane) W koncu mam te gre ;D I szlag mnie trafia bo boss na koncu tutoriala bije mnie dwoma szlagami... Jeszcze nie udalo mi sie go zabic, to normalne jest? ;p Da sie go zbic tak w ogole? ;p Normalka SPOILER -> Komnata jest mała no i boss ma nas na 1-2 hity, można się zniechęcić i dojść do mylnego wniosku, że "tak właśnie powinno być" (giniemy aby trafić w postaci duszy do Nexus'a) nic bardziej mylnego - osobiście nie mogłem grubasowi odpuścić i utłukłem go za bodajże 3cim razem (mobilność postaci oraz poznanie ruchów Vanguard'a to podstawa). P.S. Powodzenia Edytowane 20 października 2009 przez stoodio Cytuj Odnośnik do komentarza
Zeratul 415 Opublikowano 20 października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 października 2009 ja pjerdole... jak mnie ta gra irytuje... tak mniej irytuje, ze nie moge jej odpuscic Cytuj Odnośnik do komentarza
Trzcina 11 Opublikowano 20 października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 października 2009 Ahaha, znam to uczucie Zaczalem grac Royalem. Soul Arrow + item ktory odnawia MP = martwe stworki z max HP ;] Strasznie to tanie... ale co mnie to ;p Wlasnie zbilem pierwszego bossa w 1-1, prosty jak barszcz jak sie ma ataki z zasiegu, ciekawym co dalej, ale najpierw trzeba w koncu obadac instrukcje obslugi, artbooka i sprawdzic CD z OST ;] Kilka slow zanim pojde. Byc moze to wina Uncharted 2, byc moze DS ale po filmikach oczekiwalem ladniejszej grafiki... Sama gra tez jest troche inna niz poczatkowo sadzilem, myslalem ze bedzie bardziej 'action' a tymczasem mile zaskoczenie i gra jest mocno taktyczna (jak sie nie ma atakow z zasiegu i unlimited mana ), poki co podoba mi sie, ale nie az tak jak myslalem ze mi sie spodoba. Zobaczymy co bedzie dalej ;p Cytuj Odnośnik do komentarza
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 20 października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 października 2009 Dobra, dobra ty nie gadaj bo ledwo Boletarię zwiedziłeś - o aspekty graficzne się nie martw . Cytuj Odnośnik do komentarza
Pablo 0 Opublikowano 20 października 2009 Udostępnij Opublikowano 20 października 2009 Zupełnie inaczej się gra Royalem a zupełnie inaczej typowym melee siepaczem, można powiedzieć że to dwie różne gry. Bossa z tutoriala da się zabić. Tu też Royal ma najłatwiej bo magia zadaje mu kolosalny dmg w porównaniu do takiej maczugi berserkera. Idź pozbieraj skarby u smoków zanim pójdziesz gdzieś dalej Cytuj Odnośnik do komentarza
Trzcina 11 Opublikowano 21 października 2009 Udostępnij Opublikowano 21 października 2009 Dobra, dobra ty nie gadaj bo ledwo Boletarię zwiedziłeś - o aspekty graficzne się nie martw . Ale jak moge sie nie martwic? Ja nie mowie ze grafika jest zla, bron boze. Broni sie kapitalnym designem (wczoraj poszlismy do 2-1, jeszcze nigdy nie bylem w takiej miejscowce ), po prostu po filmikach i recenzjach oczekiwalem czegos lepszego. Anyway, wczoraj stwierdzilem ze granie Royalem na jeden czar jest troche nudne, wprawdzie jest prosto, nawet bardzo, ale nudno wiec do grania w coopie zrobilem sobie thiefa i bylo juz duzo ciekawiej Stwierdzliem ze thiefa zatrzymam sobie do coopa. Ale wlasnie z coopem mam problemy. Zarowno ja jak i kumpel z ktorym gralem dostawalismy dusze, ale ja dostawalem srednio 25/30% wiecej niz on. Coprawda konczylem prawie wszystkich backstabem ale sadzilem ze zwiekszona ilosc expa poszlaby do nas obu. Koniec koncow ja zarobilem okolo 2k souli a on tylko 1.5k, ktos moze wie cos wiecej na ten temat? Nie jest to jakis wielki problem, bo mozna potem podzielic soldier/hero lost/unknown soule i dam kumplowi tyle zeby zrobilo na roznice + polowe reszty, niemniej jednak w instrukcji nic o tym nie ma napisane Coop sprawdza sie znakomicie Czuje sie jakbym gral w mmo ;p Cytuj Odnośnik do komentarza
Siarex 4 Opublikowano 21 października 2009 Udostępnij Opublikowano 21 października 2009 Dobra, dobra ty nie gadaj bo ledwo Boletarię zwiedziłeś - o aspekty graficzne się nie martw . Ale jak moge sie nie martwic? Ja nie mowie ze grafika jest zla, bron boze. Broni sie kapitalnym designem (wczoraj poszlismy do 2-1, jeszcze nigdy nie bylem w takiej miejscowce ), po prostu po filmikach i recenzjach oczekiwalem czegos lepszego. Anyway, wczoraj stwierdzilem ze granie Royalem na jeden czar jest troche nudne, wprawdzie jest prosto, nawet bardzo, ale nudno wiec do grania w coopie zrobilem sobie thiefa i bylo juz duzo ciekawiej Stwierdzliem ze thiefa zatrzymam sobie do coopa. Ale wlasnie z coopem mam problemy. Zarowno ja jak i kumpel z ktorym gralem dostawalismy dusze, ale ja dostawalem srednio 25/30% wiecej niz on. Coprawda konczylem prawie wszystkich backstabem ale sadzilem ze zwiekszona ilosc expa poszlaby do nas obu. Koniec koncow ja zarobilem okolo 2k souli a on tylko 1.5k, ktos moze wie cos wiecej na ten temat? Nie jest to jakis wielki problem, bo mozna potem podzielic soldier/hero lost/unknown soule i dam kumplowi tyle zeby zrobilo na roznice + polowe reszty, niemniej jednak w instrukcji nic o tym nie ma napisane Coop sprawdza sie znakomicie Czuje sie jakbym gral w mmo ;p To nie jest taki do końca co-op. Osoba która odzyskała ciało (w tym przypadku Ty) może zsumonować phantoma do pomocy z danym etapem(tu do gry wchodzi Twój przyjaciel). Rzecz w tym, że słowo "sumonować" nie jest tu przypadkowe bo Twój kumpel wchodzi do Twojego świata co oznacza, że cokolwiek zrobicie(uruchomienie kładki, otwarcie drzwi czy zabicie bossa) będzie miało efekt tylko w Twojej grze. Kumpel z tego ma satsyfakcję że ci pomógł, 33% dusz i jeżeli pokonacie bossa on odzyska ciało(lecz bossa dalej będzie musiał zabić w swoim świecie). Jeszcze z tego co pamiętam ty dostajesz cały loot, więc jak chcesz się podzielić wystarczy rzucić na ziemię. Cytuj Odnośnik do komentarza
Trzcina 11 Opublikowano 21 października 2009 Udostępnij Opublikowano 21 października 2009 Tak, trzeba rzucic na ziemie. Sadzilem ze jemu tez zabije bossa... no ale jak nie zabije o oznacza to ze trzeba bedzie gre przejsc dwa razy Cytuj Odnośnik do komentarza
stoodio 2 075 Opublikowano 21 października 2009 Udostępnij Opublikowano 21 października 2009 Zarowno ja jak i kumpel z ktorym gralem dostawalismy dusze, ale ja dostawalem srednio 25/30% wiecej niz on. Coprawda konczylem prawie wszystkich backstabem ale sadzilem ze zwiekszona ilosc expa poszlaby do nas obu. Koniec koncow ja zarobilem okolo 2k souli a on tylko 1.5k, ktos moze wie cos wiecej na ten temat? Być może coś mi się popieprzyło, ale sprawdź zabijając tego samego przeciwnika - raz normalnie a raz backstab'em - czy nie ma różnicy w liczbie otrzymanych soul'i Cytuj Odnośnik do komentarza
Trzcina 11 Opublikowano 21 października 2009 Udostępnij Opublikowano 21 października 2009 (edytowane) Tak, bacstab daje wiecej souli. Ja po prostu sadzilem ze dostajemy tyle samo dusz za kazdego zabitego przeciwnika, niezaleznie od tego w jaki sposob zginie i kto go zabije itd. W sumie to nie wiem jak to jest, jeszcze poczytam na DS wiki. Anyway, irytuje mnie boss w 1-2 zdazy mnie walnac zanim wbiegne na gore po schodach :S raz juz prawie tam dobieglem ale na piewszych schodach byl lucznik ktorego sie nie spodziewalem... no i zginalem :S Irytuje mnie to ;p Zmienilem troche strategie grania royalem. Zainwestowalem pare punktow w str/vit/end i zostawilem sobie czarowanie na mobki ktore trudno walnac z melee (opancerzeni albo lucznicy stojacy na wyzszych kondygnacjach) albo na inne wynalazki. Cala reszte bije melee lutujac backstaby jak sie da, jest duzo ciekawiej i fajniej ;D Jeszcze jedno pytanie czy kolejne rozdzialy oznaczaja tez poziomu trudnosci? Np po skonczeniu 1-1 otwiera sie 1-2 ale takze cala reszta i zastanawiam sie czy poziom trudnosci np 2-1 lub 3-1 jest wyzszy niz 1-2. Czy moze roznica jest w kolejnych sekcjach danej lokacji (np 1-1 i 2-1 sa na tym samym poziomie trudnosci nizszym niz 1-2 lub 2-2). Nie wiem czy to brzmi logicznie i czy wyrazilem sie jasno, lol ;p Edytowane 21 października 2009 przez Trzcina Cytuj Odnośnik do komentarza
stoodio 2 075 Opublikowano 21 października 2009 Udostępnij Opublikowano 21 października 2009 (edytowane) Jeszcze jedno pytanie czy kolejne rozdzialy oznaczaja tez poziomu trudnosci? Np po skonczeniu 1-1 otwiera sie 1-2 ale takze cala reszta i zastanawiam sie czy poziom trudnosci np 2-1 lub 3-1 jest wyzszy niz 1-2. Czy moze roznica jest w kolejnych sekcjach danej lokacji (np 1-1 i 2-1 sa na tym samym poziomie trudnosci nizszym niz 1-2 lub 2-2). Nie wiem czy to brzmi logicznie i czy wyrazilem sie jasno, lol ;p Po ukończeniu 1-2 masz dostęp do wszystkich innych światów (2,3,4,5). Ogólnie zestawianie poziomów pod kątem trudności mija się raczej z celem - ja zrobiłem wszystko w kolejności 2-3-4-5 ale nic nie stoi na przeszkodzie żebyś spróbował inaczej - bardzo dużo zależy od postaci oraz stylu gracza. Metodą prób i błędów sprawdzaj jak daleko możesz dobrnąć w danym świecie - jeśli się zrobi zbyt hardcore'owo, wybierz się do innej lokacji. Edytowane 21 października 2009 przez stoodio Cytuj Odnośnik do komentarza
Trzcina 11 Opublikowano 21 października 2009 Udostępnij Opublikowano 21 października 2009 Lokej, pobawie sie i obadam, poki co szkielety na poczatku 4-1 mnie wkur...zaja Wiec tam na pewno nie ide. Pytanie z innej beczki, nie moge pojsc dalej po zbiciu bossa 1-2... musze jakiegos archdemona zbic czy cos... rozumiem ze to oznacza koniecznosc wizyty w innej lokacji? Jezeli chodzi o exp, to phantom dostaje tylko polowe tego co ja... w sumie to nie robi jakiejs strasznej roznicy bo i tak kazdy musi zabic to dwa razy Cytuj Odnośnik do komentarza
Siarex 4 Opublikowano 21 października 2009 Udostępnij Opublikowano 21 października 2009 Lokej, pobawie sie i obadam, poki co szkielety na poczatku 4-1 mnie wkur...zaja Wiec tam na pewno nie ide. Pytanie z innej beczki, nie moge pojsc dalej po zbiciu bossa 1-2... musze jakiegos archdemona zbic czy cos... rozumiem ze to oznacza koniecznosc wizyty w innej lokacji? Jezeli chodzi o exp, to phantom dostaje tylko polowe tego co ja... w sumie to nie robi jakiejs strasznej roznicy bo i tak kazdy musi zabic to dwa razy Archedemon to ostatni boss z każdego świata, czyli musisz skończyć przynajmniej jeden inny świat żeby przejść przez tą bramę. Swoją drogą z tego co zauważyłem poziom trudności jest tak ustawiony, że poziomy x-1 są najprostsze, x-2 najbardziej wkur,wiające() a x-3 to zazwyczaj archdemon. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ozi 1 Opublikowano 21 października 2009 Udostępnij Opublikowano 21 października 2009 Coop sprawdza sie znakomicie Czuje sie jakbym gral w mmo ;p To co dzisiaj odwaliliśmy z Trzciną długo będe wspominał... Wybraliśmy sie w e dwójke do Tower of Latria. Po jakiejś godzinie tak sie głupio złożyło, że wrąbałem się w jakąś dziure swoim phantomem i zginąłem. Gadka szmatka, mówie mu żeby poczekał gdzie jest (pierwszy raz odwiedzał ten dungeon) a ja zaraz do niego dojde. Wtedy Trzcina wali tekstem: - Ja pierdziele, jak można być tak słabym, żeby wpaść w jakąś dziure... Nie minęło nawet 5 sekund i znowu słysze: - O ja pie(...), zginąłem, wpadłem do jakiejś dziury... Myślałem ze sie popłacze ze śmiechu. :] Cytuj Odnośnik do komentarza
Pablo 0 Opublikowano 21 października 2009 Udostępnij Opublikowano 21 października 2009 Skąd ja to znam Światy z każdym kolejnym robią się coraz bardziej wymagające ale nie oznacza to zawsze silniejszych stworków, czasem jest to kwestia otoczenia. Mnie osobiście najbardziej drażnił 5-x ale za to najlepiej się bawiłem w ruinach zamku w 4-x. Fajne jest to, że w każdym świecie są unikalne stworki, szkoda tylko że tak niewiele Cytuj Odnośnik do komentarza
Trzcina 11 Opublikowano 23 października 2009 Udostępnij Opublikowano 23 października 2009 Ozi ma ostatnio megapecha ;] Robilismy sobie coopa ostatnio i poszlismy do 4-2, najpierw ja gralem jako human, no i okazalo sie ze akurat byl pure white tendency, co zespawnowalo mi Patches The Hyiena ;] Uruchomilo scenke i w efekcie dostalem Magic Sword 'Makoto' (katana ;p) ktore w tym momencie jest po prostu 'prze...eepane' Pech chcial ze chwile pozniej zginelismy, no to sru zeby Ozi dostal miecz... ale lipa, npc nie chce sie zespawnowac :S Od tamtego czasu nie bylo pure white tendency Dzisiaj z kolei robilismy 5-1 i znowu gralem czlowiekiem i zespanowalo drabinke do Istarelle ;p Niestety wymaga to 24 faith wiec nie da rady... Zmienilismy sie probujac zrobic to oziemu, ale niestety znowu nie zespawnowalo drabinki lol ;p Anyway Makoto jest po prostu przeza(pipi)iaszcze Wprawdzie szybko sie niszczy i wymusza ode mnie ekwipowania regenretator ringa, ale sieke ta katanka jak glupi ;D Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.