Skocz do zawartości

Demon's Souls


McDrive

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poszedłem do 1-1 i 2-1 już zaliczone. Poszedłem do 3-1 i... ta gra jest dla mnie za ciężka. Klimat jest tak gęsty, że muszę ograniczyć się do krótkiej partyjki od święta bo nie wyrabiam psychicznie. Kara za oglądanie horrorów w wieku 8 lat ;\

Opublikowano

Jak łatwo ubić robale przy wielkiej płaszczce? Grałem magiem także żałośnie walę z łuku. Ładować dusze w dexterity? Mam NG+, SL 108.

chodzi Ci o walkę z bossem? wielka płaszczka, a wokół niego kilkadziesiąt "małych" płaszczek? no to jeśli grasz magiem, to masz mega łatwe zadanie; każdy spell ofensywny jest w tym wypadku dobry; osobiście polecam kulę ognia, do pozamiatania bossa, a małe płaszczki najszybciej padają od tego niebieskiego pocisku (nie ten najprostszy, a ten drugi);

maleństwa rozwalasz z początku drogi, jeszcze ze zbocza; jak rozwalisz większość, podchodząc coraz bliżej centralnej części areny, nadleci gigant; biegniesz do muru i chowasz się za nim przed strom kingiem; siedzisz tam cicho, dopóki nie zobaczysz go, że już przelatuje nad Tobą; wtedy ładujesz w niego kule ognia; ważne jest tylko to, że jeśli zalockujesz na głowie, to przerzuć się po chwili na tułów, a później na ogon, bo kule jak lecą za daleko, to nie ranią już, więc zawsze wal w "obiekt" najbliżej siebie; w zasadzie za drugim takim przelotem storm kinga powinieneś już go ubić;

aha, oczywiście jak tylko przeleci Ci nad głową i nie będziesz mógł już do niego walisz, to chowasz się z drugiej strony budynku; grając magiem koleś jest chyba nawet łatwiejszy niż tower knight ;)

 

(w niedzielę oddałem grę szwagrowi, ale dalej tu zaglądam i myślę o tej platynie... gra nałóg!)

Opublikowano

Haha... sam wiem bo się wciagnęłem, ale aż tak... ;] a tak po za tym, to zdobyłem ten miecz Storm Ruler.. ale powiem szczerze wolałbym napieprzać kataną... no ale cały czas mam za mało skillu... z tego co skminiłem to trzeba ładować w dexternity tak? orientuje się ktoś? aha co do platyny to da się ją ogarnąć za drugim przejściem? bo widzę, że trzeba zdobyć wszystkie ulepszenia, bronie + ulepszenia oraz pierścienie.. coś cienko to wygląda z mojej strony... a wy jak myślicie, da się ogarnąć to w miare szybko?

Opublikowano

jak sie ogarnie system gry to pewnie ze sie da, no ale na poczatku jest ciezko : p I co do stormrulera, jak to wolisz nawalac kataną? Przeciez on zabija każdą płaszczkę na jeden strzał i wali na potężne odległości. Na pewno mówimy o bossie w 4-4?

Opublikowano

Panie, ten etap to już ogarnąłem, płaszczki i Bossa zabiłem magią, choć nie jestem magiem... teraz szykuję się na etap 5-1... Mam topór, great sword i właśnie tą katane(Hireless czy jakoś tak) i storm ruler i zasnawiam się z czym wyjść na ten etap..

Opublikowano

dobra zaczynam przygode z demons souls ;) z tego co czytalem to wybor postaci nie ma jakiegos wiekszego znaczenia, mam pytanie natomiast odnosnie szczescia wplywa znaczaco na znalezione przedmioty czy nie ma sensu inwestowac w luck ?:)

Opublikowano

drzwi się otworzą, jak będziesz miał pure white world tendency; jak to uzyskać? korzystaj z "wiki demon souls" (wpisz to w google);

nie wiem na jakim etapie jesteś, ale jeśli kwitniesz w 1-1, to raczej brakuje Ci jeszcze umiejętności, a nie, że są za cieżcy; na początkowym etapie powinieneś tylko unikać rycerza o czerwonych oczach (red eye knight); a jak nauczysz się wywijać żelazem, to nawet na podstawowym lvlu będziesz w stanie go załatwić bez zebrania hita;

jeśli chodzi o zdobycie punktów na rozwój postaci w 1-1 to polecam odblokować przejście wieżą po lewej (start lvlu, do przodu po schodach, wejść do lewej wieży) gdzie dotrzesz do blue eye knight (niebieskooki) - a uciukania dziada dostaniesz mały punkcik i w początkowej fazie powinien Ci pomóc w ulepszaniu postaci; niestety nie ma metody, na szybkie napakowanie postaci; ta gra już jest tak skonstruowana, że ciągle jesteś za słaby na sieczkę, więc musisz się męczyć (I'm lovin' it!); mi zeszło z 20h zanim wprawiłem się w walkę; po prostu ćwicz;

 

(jeśli chcesz i lubisz grać z cheat'ami i kręciły Cię rozwiązania typu "god mode" to jest pewien cheat, pozwalający w nieskończoność mnożyć punkty doświadczenia; nie polecam, bo gra ma sens właśnie wtedy, gdy jesteś słaby i musisz uważać na każdym kroku, przechodzić dany lvl po kilkadziesiąt razy zapamiętując go)

 

wytrwałości :)

 

(i czytaj ten wątek, polecam ostatnie 10 stron, bo ja pytałem dość szczegółowo o tę grę ;))

Opublikowano

widze ze na naszych oczach narodzil sie nam nowy ekspert od DS :) ja ze swojej strony dodam, ze warto przejsc 4-1, a potem na poczatku 4-2 farmic soule z Reapera, zabijajac go z luku :) 4.5k soula za jednego killa, na YT mozesz sobie zobaczyc jaka technika go zabic itd ;)

Opublikowano

dobra zaczynam przygode z demons souls ;) z tego co czytalem to wybor postaci nie ma jakiegos wiekszego znaczenia, mam pytanie natomiast odnosnie szczescia wplywa znaczaco na znalezione przedmioty czy nie ma sensu inwestowac w luck ? :)

nigdy nie oplaca sie ładować w luck, chyba ze grasz pewną taktyką (ale napewno nią nie grasz : D)

 

widze ze na naszych oczach narodzil sie nam nowy ekspert od DS :) ja ze swojej strony dodam, ze warto przejsc 4-1, a potem na poczatku 4-2 farmic soule z Reapera, zabijajac go z luku :) 4.5k soula za jednego killa, na YT mozesz sobie zobaczyc jaka technika go zabic itd ;)

 

dokładnie, a potem 4-4 i expienie na płaszczkach i nic lepszego juz nie ma : D ogólnie 4-x to kopalnia expa, tam powinno się szkolić

Opublikowano

widze ze na naszych oczach narodzil sie nam nowy ekspert od DS :) ja ze swojej strony dodam, ze warto przejsc 4-1, a potem na poczatku 4-2 farmic soule z Reapera, zabijajac go z luku :) 4.5k soula za jednego killa, na YT mozesz sobie zobaczyc jaka technika go zabic itd ;)

hahahaha

ekspertem to będę, jak w końcu wbiję te cholerną platynę (bo mimo wcześniejszych zapewnień, wrócę po te ostatnie trofiki); nie zrobiłem zadań mefisto, więc też wszystkiego nie widziałem; no i mimo wszystko, próbując zostać po stronie white cały czas, nie wybrałem ani razu złego zakończenia - za każdym razem wracałem na prośbę ślepej ;)

poza tym, jak widzę, że tutaj ludzie stosują taktyki, rozwijają jedną konkretną statystykę... neee... moją taktyką było coco jumbo i do przodu! ;) trochę magii, sporo machania żelazem i grzałem przed siebie; siła i dex miałem na tym samym poziomie, nawet trochę luck rozwinąłem; sporo cisnąłem w item burden, bo royalty ma to na strasznie niskim poziomie i 80% gry przeszedłem w nędznym (jak na późniejsze etapy i ng+) old king armor;

gra pojechała do szwagra, niech on się męczy... ja teraz na spokojnie ogram kilka tytułów (zabrałem się za trine, skończyłem R3 i kończę shadow of the damned), zabiorę się za dark souls, a potem wrócę do Boletarii i zrobię tam rozpie*dol :diablo:

 

Co do robienia najpierw 4-1 i 4-2 muszę przyznać, że to słuszna taktyka, ale z nieznanych mi powodów (pewnie są zupełnie nielogiczne i irracjonalne) wszystkie lvle robiłem po kolei. Uparte ze mnie bydle :]

Opublikowano

chciałem napisać bez podawania ksywek, że ktoś mi przysłał zapytanie o "cheata", ale sam się sprzedałeś, że to Ty :P

 

wrzucę to tutaj, bo może komuś się przyda, a nie natknąłem się w tym temacie na info o self dumpingu

 

Self Dumping, czyli kopiowanie przedmiotów w Demons Souls

 

 

 

znajdziesz to na youtube, ale jest tak mało "oczywiste", że to opiszę;

możesz kopiować kamienie, dusze, zioła, eliksiry old/fres spice; nie możesz kopiować broni; wyobraź sobie, że masz duszę false king, która po użyciu, daje Ci 60 tys expa; a teraz sobie wyobraź, że w piętanście sekund możesz mieć 200 takich dusz :D

 

oto jak to się robi; zakładamy, że chcesz sklonowac duszę flamelurkera

1. idziesz do nexusa

2. ustawiasz sobie aktywny czar "evacuate" albo kamien, który przenosi Cię do nexusa; musisz jedno albo drugie mieć gotowe do użycia

3. idziesz do Tomasa (ten co pilnuje Ci dobytku) i zabierasz od niego WSZYSTKIE sztuki przedmiotu, który chcesz skopiowac; czyli jeśli miałeś tam dajmy na to 3 dusze flamelurkera, to musisz je wszyściutkie zabrać do swojego ekwipunku;

4. idziesz do blacksmith'a (ten od zakupów i ulepszania obok Tomasa); wchodzisz w opcję zakupów, wybierasz coś co chcesz kupić, wyskakuje Ci okno wybrania ilości przedmiotów do zakupu; nie potwierdzasz zakupu, tylko mając to okno otwarte odchodzisz od sprzedawcy/kowala; ważne: nie zamykaj okna kółkiem, odejdź od gościa, a okno samo zniknie

5. kowal zacznie gadać, że jesteś niewychowany itp. a ty w tym czasie zaczynasz mashować przycisk rzucenia czaru evacuate lub użycia kamienia przenoszącego do nexusa; pojawi się okno z pytaniem, czy na pewno chcesz się przenieść do nexusa; nie wybierasz ani YES ani NO, a wciskasz na padzie START (albo SELECT - nie pamiętam :D) - w każdym razie pytanie o przeniesienie zniknie;

6. ponownie idziesz do Stockpile Thomas;

a) wybierasz opcję DEPOSIT, odnajdujesz przedmiot, który chcesz skopiować (w tym wypadku duszę flamelurkera);

b) naciskasz raz X (gra pyta ile sztuk chcesz zdeponować, spokojnie możesz zaznaczyć wszystkie);

c) naciskasz drugi raz X (co potwierdza oddanie przedmiotu w depozyt) i natychmiast po tym zaczynasz pompować kółko;

 

co się stało?

jeśli miałeś w ekwipunku 3 dusze flamelurkera, to teraz, pomimo oddania ich w depozyt, w swoim ekwipunku masz 4 sztuki tej duszy (zawsze +1); fajnie, nie? ale co tam drobnica! zagadaj Tomasa i wybierz opcje odbierania ekwipunku; znajdź duszę flamelurkera; dokładnie 1024 sztuki :]

myk jest taki, że stary dobry Tommy, może mieć tylko 99 sztuk danego przedmiotu i nie da zdeponować się więcej; więc jeśli odbierzesz z tej puli choćby jedną sztukę przedmiotu, to ilość u Tomasa maleje do bagatela 99 sztuk ;)

dlatego polecam tak - skopiować przedmiot, podejść do Toma i zabrać maksymalną możliwą ilość przedmiotu; wtedy masz w podręcznym ekwipunku 99 sztuk i u Tomasa 99 sztuk;

 

wg mnie zostało to wrzucone do gry jako cheat, dla tych, których nie kręci wyrabianie graczogodzin tylko po to, żeby zebrać odpowiednią ilość ziół czy kamieni; nie polecam natomiast kopiowania dusz tylko po to, żeby w nieskończoność ulepszać swoją postać, bo zabija to ducha gry; pierwszy raz użyłem tego kończąc chyba czwarty świat, bo cały czas ginąłem, a miałem dość wracania do wcześniejszych etapów, żeby zdobywać dusze do zakupu eliksirów; zwyczajnie je skopiowałem, dzięki czemu mogłem się skupić na etapie, który chciałem przejść, a nie na ciągłym wracaniu by zarobić na eliksiry;

łatwo policzyć, że jeśli skopiujemy duszę false kinga, to z tych 99 dusz mamy prawie 6 milionów punktów; to teraz sobie wyobraź, że robisz taki myk w 1-1 natychmiast po zabiciu phalanxa; dopompowana w ten sposób postać zupełnie pozbawia Cię już wrażeń, na jakie miałeś być wystawiony grając w tę grę;

 

powodzenia

P. :)

  • Minusik 2
Opublikowano

Tak jak mowie ja juz skonczylem NG++ wiec nie ma sie co spuszczac :D Brakuje mi chyba 3 broni i 2 czarow a nie chce mi sie gry przechodzic jeszcze 2x przejde raz i zrobie sobie po extra duszy thats all :(

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...