Skocz do zawartości

Demon's Souls


McDrive

Rekomendowane odpowiedzi

Odpuscic DkS2? :lol:

 

Odpuścić? Nie. Przekonać się na własnej skórze że jest to (jak to ładnie suteq określił) kalafior, będący popłuczynami po poprzednikach? Tak.

 

No ja wiem, że spędziłeś 10000000 godzin w pełnym niedoje.banych hitboxów, zje.banej magii pvp w DS2, ale to dalej najgorsza część trylogii.

Odnośnik do komentarza

Ogolnie patrzac nr1 u mnie Demonsy i watpie, ze to sie kiedys zmieni. Jesli patrzec pod katem wszystkiego to DkS stawiam nizej niz DkS2. Czepianie DkS2 stalo sie modne po gadkach, ze swiat nie spojny itd, ale gra nie jest gorsza od DkS i jak ktos uwielbia serie to przy DkS2 imo moze bawic sie nawet lepiej.

Edytowane przez Jerome
Odnośnik do komentarza

Dwójka nie ma kompletnie tej magii co jedynka, w jedynce chciałem poznawać świat, historię, bossowie byli świetni(Sif, Artorias, Ornstein & Smough, Quelaag, Seathg, a dwójka? Nijaki świat, zero motywacji do odkrywania historii, niektórzy bossowie to kopiuj-wklej z jedynki, zmiany na gorsze w mechanice(akurat tutaj czysto subiektywne odczucia, bo kompletnie nie podobało mi się działanie kamery, wolałem te z jedynki).

Krok w tył, kiepskie soulsy, oby BB przywrócił ponowną chwałę serii, ale patrząc na materiały, nie ma się o co w tym przypadku obawiać. :)

Edytowane przez suteq
Odnośnik do komentarza

Kazdy ma swoje zdanie. Krok w tyl byl dla mnie Dark Souls po Demonsach. DkS2 tez ma swietna historie, nie gorsza niz DkS. Sporo rzeczy poprawionych. Do nie spojnosci swiata mozna sie przyczepic, ale reszta na najwyzszym poziomie. Do tego DkS2 ma podobnie jak Demonsy epicka mape jak Shrine of Amana :love: czy Crypte. DkS pve mialo swietne tez, historie rowniez.

 

EDIT: Witam Cie Mordo :)

Edytowane przez Jerome
Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Gość mate5

 Szybko sie wbija jak pomagasz tez innym jako blue lub zabijasz graczy b.phantomy

 

xD

 

Chyba w 2009 roku, a nie teraz.

 

 

 

BTW przeszedłem już w dwóch sesjach większość gry w coopie z nobodylikeyou (część dwukrotnie ofc, w moim i jego świecie) i cholera, całkiem inne doświadczenie. Oczywiście prostsze, ale mimo to całkiem ciekawe. Walka z maneaterami była chyba tą, która najmniej straciła ze swojej trudności w coopie, no i 5-2 przeszliśmy za chyba 5 razem. Dobrze że serwerów nie zamknęli.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...