Skocz do zawartości

Demon's Souls


McDrive

Rekomendowane odpowiedzi

poczytalem troche na wiki i faktycznie, WT jest ustalane podzcas podlaczanie sie pod siec na podstawie mediany serwera tak wiec lipa ;/ ng+ gram offline :P poki co zanim skoncze 1 przejscie, zejde do pure black, pozabijam phantomy, potem zrobie questa dla mefista... itemy wszelkaie chyba zdobylem, nie licze tych ktore musze zrobic za pomoca dusz, to sobie zostawiam na koniec ;) i mam pytanie, wspomoglby mnie ktos kamieniami? nie bardzo mi sie widzi farmienie godzinami odpowiednich kamieni... ani tm bardziej pure bladestone.. jakby ktos mial zbedne kamienie to chetnie przyjme :P

 

EDIT:

 

Niewiarygodne o.O wbilem sobie PBWT na 4-x zeby zabic Satsukiego i primveala przy okaji, jak wiadomo po drodze do primveala jest black skeleton z 2 katanami, zabilem go i co sie okazalo? PURE BLADESTONE!! z tego co mi wiadomo, szansa na zdobycie go jest rowna 0.5%, a mi wypadl za pierwszym razem... (no, za drugim, pierwszy raz jak zabilem tego szkieleta byl kiedy szedlem po white bowa :P)

Edytowane przez Rayos
Odnośnik do komentarza

ehhh... prawie założyłem oddzielny temat odnośnie DS, bo w całym wątku PS3 nie ma on swojego tematu i byłem zdziwiony; a tutaj ponad 80 stron :]

 

mam prośbę o pomoc; wątek jest bardzo długi, przejrzałem na wyrywki około 20 stron, ale nie znalazłem pełnej odpowiedzi, proszę więc o link lub info na której stronie mogę znaleźć pomoc, jeśli ktoś kojarzy ten temat od początku ;)

 

chodzi mi o tendencje światów i postaci, bo chyba to jest najtrudniejszym i najczęściej męczącym noobów DS aspektem rozgrywki; jakie elementy skierują świat/charakter w stronę jasną, a jakie w ciemnie?

doczytałem już, że śmierć w ciele idzie w black; zabicie demonów w soul form daje white (będę stosował ten skrót myślowy...); samobójstwo w ciele to black;

 

teraz tak:

siedzę w boletarian palace - zginąłem 2 razy w ciele; ubiłem phalanx i tower knight w soul form, ale red dragon utłukłem już w ciele (f...k!) bo się zapomniałem; czy mam szansę w miarę szybko i bez arcytrudnych rozwiązań uzyskać PWWT? chodzi głównie o przedmioty przy blue dragon, ale przecież to nie wszystko;

jaką taktykę powinienem obrać na resztę gry? zaczynać od samobójstwa w nexusie i przeć jako soul? te samobójstwa nie wpływają na character lub world tendency?

 

a co z broniami? czy grając jako royalty powinienem skupiać się na magii i miecz brać jako dodatek, czy jednak warto podnieść staty i dać do ręki oręż bardziej solidny? na potrzeby walki z red dragon podniosłem staty siły do 16, by wygodnie operować łukiem, okazuje się że zupełnie niepotrzebnie, bo dużo skuteczniejszy był najprostszy spell royalty - soul bolt (nie wiem czy dobrze pamiętam nazwę ;) ten niebieski pocisk); teraz się zastanawiam, czy grając tym gościem w przyszłości zakuć się w puszkę zbroi, czy jednak grać jako szybciutki, byle jak ubrany magin;

 

gra mnie wciągnęła okrutnie, ale widzę, że jeśli chcę grać, to równolegle muszę mieć na półce jakiś tytuł na uspokojenie ;) rolę tę pełnią Flower i Bayonetta; inaczej byłoby ciężko, choć do tej pory tylko raz dostawałem szewskiej pasji ginąc u bram tower knight (2x blue eye knight, 3x kusznik + 2x kusznik na murze, smok ziejący prosto między pośladki...);

 

a tak BTW:

 

 

Jedno jest w DS zyebane, ten po(pipi)y znacznik przeciwników, który sam sobie przeskakuje jak mu się podoba, np. walczę na urwisku z kościejem trzymającym wielki tasak, zaznaczyłem go na znaczniku - nade mną przeleciała jakaś płaszczka, znacznik na nią przeskoczył, bohater gapi mi się w niebo, a kościej mnie za(pipi)ał.

nie chcę się wymądrzać, ale chyba problem bierze się z nawyków z innych gier, kilka razy też to miałem;

w chwili, kiedy lockujesz na danym wrogu, tracisz możliwość obrotu kamery; prawy analog przestaje nią kręcić, a staje się przełącznikiem celów; przyzwyczajenie każe nim kręcić, by poprawić sobie widoczność, a jedyne co się dzieje, to zmiana celu; możesz nawet nie rejestrować, że to robisz; to pamięć ruchowa; trudno ogarnąć :D

Odnośnik do komentarza

http://demonssouls.w.../world-tendency tutaj masz wszystko na temat WT :)

http://demonssouls.w...racter-tendency tutaj masz wszystko na temat CT :)

 

Krotko i zwiezle: jesli grasz online, to WT przy logowaniu sie jest ustalany wedlug mediany na serwerze, takze wiec lipnie troche... oczywiscie WT sie zmienia w trakcie Twojej sesji wzgledem Twoich poczynan, jednak kiedy sie wylogujesz i powiedzmy za godzine znowu wlaczysz demony i sie zalogujesz na serwer, WT wraca do domyslnego stanu okreslanego przez serwer jak juz wspomnialem... dlatego wedlug mnie lepiej grac offline, wtedy tylko i wylacznie TY decydujesz o swoim WT ;) w Kwestii CT, samobojstwa w nexusie nie zmieniaja ani WT, ani CT :) CT idzie ku pure white gdy zabijasz Black Phantomy (tych 5 specjalnych, zabicie ich przy okazji daje +3 do pure white do WT). Zeby te Black Phantomy sie pojawily, dany world musi miec Pure Black World Tendency, najprostsza metoda to samobojstwa w cielesnej formie do momentu az bedziesz mial PBWT ;) Jesli juz tak sie stanie to od razu za jednym razem (bez wracania do nexusa, umrzec mozesz) zabij i Phantoma i Primveal Demona, wtedy od razu WT skoczy +6 w kierunku PW... Co do itemow przy Blue Dragonie, wydaje mi sie ze mozesz dopiero tam bezpiecznie podejsc jak zabijesz obydwa smoki? nie wiem, ja tam poszedlem dopiero jak zabilem blue dragona ;) W kwestii broni itp raczej Ci nie doradze, ja sam wybralem klase knight i popylam sobie z soulbrandtem :D Jednak klasa nie ma w sumie zadnego znaczenia bo potem podczas gry mozesz sobie ustalac statystyki wedlug wlasnego widzimisie.... Wybacz moja chaotyczna wypowiedz, ale czesto gadam bez ladu i skladu, mam nadzieje ze wyciagniesz z tego tekstu jakies informacje przydatne :)

 

Aha i skoro padles juz 2x w ciele w 1-x to chyba juz raczej mozesz sie pozegnac z PWWT w tym worldzie ;) tak mi sie wydaje przynajmniej...

Edytowane przez Rayos
Odnośnik do komentarza

serdecznie dziekuje za nieceniona pomoc :)

oczywiście jeśli ktoś chce coś dodać to czekam z niecerpliwoscia;

 

w ogóle to mam wrażenie, ze niepotrzebnie zawracam gitare; interesuje mnie "co dalej z..." bo chce się przymierzyc do platynki, choć już w zasadzie na starcie uznałem, ze najpierw raz zrobię ds bez walki o trofiki, dla zapoznania się z gra, a dopiero potem pojde po platyne; jednak mnogość zasad i opcji po prostu mnie rozbija; słyszę o black phantom'ach, a nawet nie wiem co to jest i już bym chciał go zobaczyć...

no nic... pad stygnie ;)

 

EDIT:

jeszcze coś mi się przypomniało: rzeczy pokroju heros soul, soldier soul i wszystkie z tej grupy (a widzę, że co najmniej 5) nadają się do czegoś oprócz skonsumowania w postaci dusz? chodzi mi o to, czy warto jakieś ilości trzymać bo będzie je można na coś fajnego wymienić, czy raczej od razu przerabiać je na lepsze staty;

z góry dziękuję :)

 

(już za Armored Spider; cały lvl na dwóch zgonach; jest progres :D)

Edytowane przez mr_pepeush
Odnośnik do komentarza

reaperom? kim są, pewnie dowiem się niebawem, ale co zyskuję "podrzucając" te dusze?

 

[EDIT:]

aha, jak to jest z levelowaniem? jestem przyzwyczajony do gier w których wraz ze wzrostem mojego poziomu rośnie też poziom trudności przeciwników i tak na przykład jakiś troll, który na początku był trudny, kiedy nie miałem dobrych statów ani ekwipunktu, na późniejszym etapie też jest dopakowany i trudniejszy; czy tutaj przeciwnicy też się będą rozwijać, czy po prostu wzrost trudności będzie się objawiał jedynie wprowadzeniem nowych przeciwników, bardziej wymagających, ale wracając do wcześniejszych etapów spotkam "starych znajomych" z ich starym HP i taką samą siłą ataku?

pytam, bo widzę, że jest momentami problem z przejściem do jakiegoś fragmentu mapy, bo broni go jakiś mocarz i nie wiem czy zacząć farmić, żeby urosnąć i pokonać go, czy odpuścić i wrócić po ubiciu innego demona, kiedy będę silniejszy :]

Edytowane przez mr_pepeush
Odnośnik do komentarza

przez cala gre wrogowie nie staja sie mocniejsi ;) znaczy, nie rozwijaja sie... dopiero przy NG n+ poziom trudnosci rosnie, wrogowie staja sie silniejsi, mocniejsi ;) czyli poki nie zabierasz sie za NG+, wrogowie nie beda silniejsi

 

EDIT

 

poza tym, tu nie chodzi tylko o levelowanie, na kazdego pasuje miec taktyke ;) na nic Ci sie zda potezny soul level, jak nie umiesz zabic wroga

Edytowane przez Rayos
Odnośnik do komentarza

może i masz rację, ale red eye knighta w 1-1 nie potrafiłem zabić jak do niego dotarlem za pierwszym, drugim, trzecim,... , dziesiątym razem; potem go odwiedziłem po zabiciu phalanxa i... poszło; z jednej strony podniósł się mój skill, z drugiej poprawiłem staty rapiera, a później nauczyłem się korzystać z soul arrow :D

a wczoraj idąc do legowiska blue dragona (nie miałem pewności czy mam pure white tendency, okazało się, ze to jeszcze nie to i narazie tego nie osiągnę :() przeleciałem w zasadzie całe 1-1 i w zasadzie nie robiły na mnie wrażenia żadne ataki przeciwników (chyba z 6k punktów złapałem przebiegając po większości lokacji... staty jednak pomagają, choć na pewno to nie wszystko;

 

z resztą... na tower knight też miałem taktykę, a mimo, że to banalna rozgrywka, to kilka razy poległem :/

Odnośnik do komentarza

przez cala gre wrogowie nie staja sie mocniejsi ;) znaczy, nie rozwijaja sie... dopiero przy NG n+ poziom trudnosci rosnie, wrogowie staja sie silniejsi, mocniejsi ;) czyli poki nie zabierasz sie za NG+, wrogowie nie beda silniejsi

Wraz ze zmianą tendencji ku white/black wrogowie stają się kolejno słabsi oraz silniejsi.

 

mam juz dosc :confused: od ponad godzine farmie minerow w 2-2 zeby zdobyc 5 chunk of sharpstone i nic...

Pure Black WT?

Edytowane przez stoodio
Odnośnik do komentarza

mi chyba kilka tam wczoraj wypadło przy okazji pierwszego przechodzenia...

takie farmienie to jeszcze nic; grasz, walczysz, zdobywasz punkty - jest ruch; jak sobie przypomnę poszukiwania ostatniego odłamka wybuchu w inF1 to mnie jeszcze trafia; tam po prostu skakałeś jak żabka z budynku na budynek i dusiłeś L3... i tak parę godzin :/

 

swoją drogą lvl 2-2 dał mi nieźle do myślenia odnośnie tego, czego mogę się spodziewać dalej; tunele boczne, potążny pionowy szyb w dół z dużą liczbą kładek do skakania po nich, winda, otwarta przestrzeń z platformami z dużą liczbą tych "ognistych" czerwi, bardzo wytrzymałych; ewidentnie widać, że każdy lvl jest przeznaczony do kilkukrotnego przejścia;

 

swoją drogą - po zjechaniu windą w dół w 2-2 spotkałem 2 czerwone postacie, które musiałem złoić; to są te złe fantomy, o których czytałem? występują tylko w jakichś konkretnych lokalizacjach czy ich pojawienie się uzależnione jest od WT/CT?

Odnośnik do komentarza

Eh, ja w ogóle sobie na chwilę włączyłem 2 dni temu Demony bo zachciało mi się platyny przed premierą Dark Souls. Mam NG+, ogolonych paru bossów, większość niezbędnych kamieni jest. (Brakuje mi tylko Pure cośtamstone z 4-X, strasznie ciężko mi się zabija te jaszczurki, które są obok ostatniego bossa no i oczywiście Bladestone). Większość rzeczy za PW/PB(pierścienie, fantomy) zrobiłem, czyli w zasadzie zostało mi tylko nieco farmienia i przejście gry półtorej raza. Tylko że... dostałem srogi wpier.dol już od pierwszego szkielta w 4-2. Próbowałem dobrnąć do bossa godzinę, straciłem całe zielsko i Fresh Spice(gram magiem). Eh, ta gra nie wybacza po przerwie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli nie ma już jaszczurek, a nie chce czekać do kolejnego cyklu, to nic innego mu nie pozostało (swoją drogą na PBWT drop jest całkiem przystępny).

 

Kurczę, a mnie to 3ciej platyny został jedynie Pure Baldestone - niestety zabrakło mi cierpliwości i nie zebrałem tego odłamka przed sprzedażą konsoli - teraz będę musiał znowu troszkę pograć ;)

Edytowane przez stoodio
Odnośnik do komentarza

mam juz 4 :D o dziwo nagle zaczeli rzucac sharpstonami jak glupi :P mi sie z pure bladestonem masakrycznie poszczescilo, za 2 razem wpadlo :D

 

EDIT

 

hura, jest piaty :) no i wpadlo trofeum za pure sharpstone :D swoja droga, jaki mieliscie soul level jak konczyliscie 1 przejscie? ja farmilem godzinami na reaperze i bs na poczatku 4-2 i dobilem do 120 (pierwsze cztery staty po 30, reszta po 20) wiecej mi sie juz farmic nie chcialo bo naprawde to bylo juz meczace, 80k na 10 min srednio, a stracilem na levelowanie pare mln chyba :P

Edytowane przez Rayos
Odnośnik do komentarza

tyle siedziales na tym reaperku? Jest to dobra miejscowka, ale na poczatek. Latwo mozna na niej sie szybko wybic, potem masz 4-4 bodajże z tymi latajacymi płaszczkami. Tam z tym mieczem co wali w kosmos powiniens wyciagac jakies 100k+ na te 10 min (moze troche wiecej bo juz nie pameitam, ale swoja droga 80k na reparze w 10 min to chyba troche przesada : p)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...