QstomPL 83 Opublikowano 14 września 2011 Udostępnij Opublikowano 14 września 2011 bronie z dopiskami ogólnie ciezko wydropic (jesli w ogole mozna), co najwyzej mozna je gdzies znalezc jednorazowo. Ulepszanie nie grozi zniszczeniu broni, masz zawsze 100% na powodzenie. Co do ulepszania slabszych broni (tak w ogole nie ma za bardzo tutaj slabsyzch broni, walkczysz tym czym ci najlepiej idzie, kazda bron ma podobny wspolczynnik ogolny obrazen, oczywiscie mam na mysli wliczajac szybkosc itd.), lepeij wlasnie znajdz sobie jakas bron tkroa ci sie bedzie mocno podobala i bedzie taką twoja powiedzmy główną i ją ulepszaj, kamyki sa dosyc rzadkie. W sumie co do builda no to nei jest jakos specjalnie trudny, ale ogolnie moim zdanem tak po raz pierwszy grajac pod buildy, ktore maja wszystko ladnie wyliczone na powiedzmy najlepsza efektywnosc na danym poziomie i na PvP najczesciej, jest dosyc trudne dla poczatkujacych. Rzeczy sprzedawac nie mozna, masz sejf w nexusie i mozesz tam klasc bez konca rzeczy wiec co ta masz zawsze mozna wsadzic, nikomu nie przeszkadza, a uwierz mi ze moze keidys sie przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza
septo 1 Opublikowano 14 września 2011 Udostępnij Opublikowano 14 września 2011 na stronie wiki http://demonssouls.wikidot.com/swords widze, ze w polu special note czesto przy broniach jest cos takiego jak +3 - Quality, Crushing, Dragon czy to o te Dragon chodzi? i czy to oznacza, ze jesli ulepsze bron na +3 to dostane to o czym wspominasz czyli dodatkowe obrazenia od ognia? Cytuj Odnośnik do komentarza
QstomPL 83 Opublikowano 14 września 2011 Udostępnij Opublikowano 14 września 2011 nie, chodzi o to, ze jak ulepszysz daną bron do +3 normalnymi kamieniami, to bedziesz mogl wtedy zaczac ulepszac w tym bardziej zaawansowanym kierunku, czyli quality, crushing lub dragon. Jesli chcesz miec bron typu dragon, to najpierw musisz ulepszyc do 3, a co dopiero potem bedziesz mogl ulepszac dragonston'em Cytuj Odnośnik do komentarza
mr_pepeush 96 Opublikowano 14 września 2011 Udostępnij Opublikowano 14 września 2011 a ja chyba pięknie podziekuje za platyne w tej coraz bardziej wkuxxxxxxcej mnie grze. zgodnie z wcześniejszymi sugestiami popełniłem zakończenie kolejnej gry, ubilem false'a, zacząłem kolejne ng, ubilem phalanx a monumental nadal nie chce dac mi pierścienia. szlag człowieka trafia. nie wiem - co teraz? może moje pwct nie jest wystarczająco białe? może jest białe a ma byc bielsze? no bo po co było dawać współczynnik liczbowy, jak można było dowalic kilka odcieni bieli i czerni (zakład, ze to kobieta na to wpadła?). nie wiem czy jest sens grać dalej. brakuje mi dwóch kamykow do modyfikacji broni, stali upuszczanej przez garn vindal przy pwwt, pierścienia od mefisto i właśnie pierścienia od monumentala; i trafia mnie jak widzę, ze jestem o krok od platyny, a gra się opiera z całych sił Cytuj Odnośnik do komentarza
QstomPL 83 Opublikowano 14 września 2011 Udostępnij Opublikowano 14 września 2011 sprobuj zabic jeszcze jednego BP lub dwoch jak nie wejdzie. Naprawde moze byc tak ze nie masz pure white tendency PS. no w koncu jakos tak mnie wzielo zeby sobie jeszcze raz zagrac w te gre po jakics 6 miesiącach i powiem, ze bardzo banlna ta gra : p Po 3h grania juz praktycznie w ogole nie wnikam w obrone tylko biegam z bronią dwuracz i non stop atakuje i jakos za bardzo na tym nie cierpie : p Cytuj Odnośnik do komentarza
septo 1 Opublikowano 15 września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 września 2011 (edytowane) Kluczem do łatwiejszej zabawy było u mnie faktycznie ulepszenie nieco broni, teraz mam +4 i duzo latwiej sie walczy. Wczoraj kilka razy przechodzilem przez ten dlugi most za Phalanxem i za kazdym razem na koncu ginalem, wracalem ponownie i ostroznieaby nie stracic dusz. Kilkukrotnie przeszedlem calosc, az bylo juz tyle godzin, ze musialem isc spac, wiec postanowilem wrocic z duszami do nexusa i ulepszyc z tym co mam nieco statystyki. Dzisiaj postaram sie przejsc w koncu ten odcinek bo widzialem juz mgłe, ale wielu kuszników i do tego 2x Blue Eye Knight na koncu to jak na mnie zbyt wiele, ale da sie przejsc bo juz bylo blisko kilka razy, ale zawsze brakowalo tego ostatniego ciosu. Wczoraj w innym miejscu walczylem 1x1 z nim i bylo duuuzo latwiej niz bez ulepszania broni. Gra bardzo trudna (choc moze nie do konca - chodzi o to, ze jestesmy przyzwyczajeni chyba do prostszych gier gdzie biegnie sie do przodu i tylko o ataku mysli, a tu trzeba byc uwaznym i nie zapominac o obronie) ale dawno juz mnie tak zadna gra nie wciagnela mimo, ze tyle razy sie wkurzam jak juz jestem blisko i gine. Nie wiem co ona w sobie ma ale az chce sie wracac i grac jak narazie jestem pod ogromnym wrazeniem @ QstomPL: juz teraz skumalem o co chodzi, ale do ulepszenia broni na Dragon niestety potrzeba Dragonstone, a one leca dopiero w drugim świecie wiec poki co musze sie obejsc smakiem Edytowane 15 września 2011 przez septo Cytuj Odnośnik do komentarza
mr_pepeush 96 Opublikowano 15 września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 września 2011 zabilem więcej demonów i bp nóż to wymagane, ale nie pomogło. teraz chciałem zdobyć ostatnią broń. ma ją ochroniarz maiden astrei, przy zachowaniu pwwt - garl, zgadza się? drugi raz podchodzę z pwwt i dupa! jakieś 30 min zeszło mi na przejście całego świata piątego, myślałem, ze chociaż ten teofil wpadnie. ta... a świnie latają. powiem szczerze, ze zły jestem okrutnie. chciałem mieć platyne w tej grze, o której tyle się kiedyś naczytalem. ze taka trudna i w ogóle. powiem, ze od strony gameplayu nie zaznalem większej irytacji. bardziej wnerwialo mnie nawwet LBP poziomem trudności niektórych lokacji. tutaj widzę, ze gra nie jest tyle trudna, co oporna, a legendy o jej poziomie trudności powstały chyba pośród trophyhunterów. po prostu gra nie lubi oddać graczowi tego, co powinno byc przystępne i należy mu się. zamykam te przygodę z licznikiem 77% trofeów. raczej nie wrócę do polowania na platyne, choć pewnie jeszcze kiedyś ją przejdę. nową postacią. 100h, nie zakończone platyna. porażka Cytuj Odnośnik do komentarza
mr_pepeush 96 Opublikowano 15 września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 września 2011 septo - kusznikow w tej lokacji spróbuj załatwić bombami, a blue Eye knight musisz pojedynczo lapac; konieczny jest thiefs ring. możesz sobie ułatwić zabijając czerwonego smoka. wpisz w YouTube - demon souls red dragon - i poszukaj sposobu na zabicie go łukiem. 100% bezpieczny i skuteczny, potrzebujesz 200-300 strzał. wchodzisz na pierwsza wieżę, celujesz z łuku w miejsce charakterystyczne: nad pierwszym ogniskiem, które minales jako pierwsze biegnąc do wieży. unosi się tam dym i celujesz nad dymem. gdy tylko smok opadnie - strzelasz. wypuscisz kilka strzał, to wyczujesz czas i miejsce. różnie bywa, raz 15, raz 30 minut tak stoisz, ale gad pada. a wtedy końcówka mostu to bułka z masłem. powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza
septo 1 Opublikowano 15 września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 września 2011 powiedz mi czy jesli go zabije to jak mnie zabija to on ponownie sie pojawi czy tak jak pokonani bossowie juz nie bedzie zyl? dzis udalo mi sie przejsc caly most (na koncu przydatna okazala sie terpentyna) i zaczela sie walka z kolejnym bossem. wybilem wszystkich kusznikow na gorach, ale niestety nie udalo mi sie zabic bossa i musialem zaczynac od poczatku.. czy jest jakis sposob czego unikac? bo ma spory zasieg i dlugo nie wytrzymalem. wiem tylko ze wrazliwe sa jego kostki Cytuj Odnośnik do komentarza
QstomPL 83 Opublikowano 15 września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 września 2011 ma daleki zasięg, ale nie atakuje za często. Najprościej jest mu przejść między nogami. Jak smoka zabijesz to już się więcej nie pojawi. To jest tak jakby normalny boss, tylko że opcjonalny Cytuj Odnośnik do komentarza
mr_pepeush 96 Opublikowano 16 września 2011 Udostępnij Opublikowano 16 września 2011 inna opcja, aczkolwiek może być dla Ciebie jeszcze niedostępna, to rozwalenie go z murów za pomocą magii; możesz próbować soul arrow, chociaż rozwinieta wersja tego czaru sprawdza się lepiej; wchodzisz na mury i czekasz, aż zaatakuje; tutaj liczy się refleks i "tajming" lockujesz na jego głowie, , która w tej chwili jest zasłonięta; gdy tylko leszcz weźmie zamach (na samym początku ruchu) rzucasz czar; w czasie zamachu tower knight odsłania głowę - wystawia ją zza tarczy; idealny moment, żeby rzucić zaklęcie i schować się do tyłu; sekwencję powtarzasz (wejść na szczyt muru, na miejsce kusznika, rzucić spell w chwili gdy podnosi rękę, odskakujesz do tyłu w stronę ściany); powinieneś przejść bossa nietknięty; septo, w tym temacie masz na prawdę dużo odpowiedzi na swoje pytań; polecam szczególnie ostatnie 5-6 stron, na których to ja szczegółowo wypytywałem o przeróżne aspekty gry :] Cytuj Odnośnik do komentarza
Rayos 3 170 Opublikowano 16 września 2011 Udostępnij Opublikowano 16 września 2011 mr pepeush, nie wiem dlaczego Ci monumental nie chce dac pierscienia, moze zlapales zwyczajnie buga... ;/ a co do fantoma garla, on sie pojawia dopiero po ubiciu astarei, wiec jak ja zabijesz to sie wroc, powinien byc tam gdzie byla jego cielesna forma ;P Cytuj Odnośnik do komentarza
mr_pepeush 96 Opublikowano 16 września 2011 Udostępnij Opublikowano 16 września 2011 (edytowane) nie było; przychodziłem tam przed i po zabiciu astrei, przy pbwt i pwwt; przy poprzednim ng zakładałem, że może przez pomyłkę na początku dałem odpowiedź monumentalowi "no", zamiast "yes", więc odpaliłem kolejne ng, dałem "yes", ct było pw i dupa zbita; brak broni, brak pierścienia... nawet już za zadania mefisto mi się nie chciało zabierać, bo uznałem, że nie ma to większego sensu, skoro platyny i tak nie zrobię; wrócę do gry, to pomyślę, czy nie zawalczyć, ale już naprawdę gra dała mi w kość tą opornością; a powtarzam - poziom trudności gry już mi nie straszny :confused: (najgorsze jest to, że na półce na dokończenie czeka la noire, bayonetta, deus ex, red dead redemption, mam zupełnie nie ograne dead space, resistance 3, shadows of the damned... same dobre gry, ale jak wczoraj odpaliłem na godzinkę deusa, to jak cholera brakowało mi DSa :confused:) Edytowane 16 września 2011 przez mr_pepeush Cytuj Odnośnik do komentarza
Amer 1 370 Opublikowano 17 września 2011 Udostępnij Opublikowano 17 września 2011 Panowie, potrzebna mi podpowiedź z Waszej strony. Gram jako Knight, aktualnie 29lvl i... nie jestem w stanie posługiwać się czarami. Tzn nabywam je za określoną ilość dusz, ale nie wiem jak je aktywować. Kolejna sprawa: Tower Knight padł, więc z tego co mi wiadomo za jego duszę mogę uzyskać Total Protection. Pytanie: jak? U typka w Nexuise, który zajmuje się czarami nie pojawiła się opcja wymiany tej duszy na ten czar (a powinna?). Cytuj Odnośnik do komentarza
zwolak6 4 Opublikowano 17 września 2011 Udostępnij Opublikowano 17 września 2011 Żeby móc rzucać czary trzeba wyekwipować do którejś ręki catalyst (czary) lub talisman (miracles) Cytuj Odnośnik do komentarza
Amer 1 370 Opublikowano 17 września 2011 Udostępnij Opublikowano 17 września 2011 Możliwe, do tej pory ograniczałem się do walki przy pomocy miecza OK, a co z wymianą dusz demonów na czary/przedmioty? Cytuj Odnośnik do komentarza
wet_willy 2 163 Opublikowano 17 września 2011 Udostępnij Opublikowano 17 września 2011 Mam to samo Cuda sie pojawiaja na liscie ale Czary ... nie Cytuj Odnośnik do komentarza
zwolak6 4 Opublikowano 17 września 2011 Udostępnij Opublikowano 17 września 2011 Nowe czary i miracle pojawiają się jak znajdziecie i uwolnicie określonych npców. Dla czarów Sage Freke i Yuria Dla miracli Saint Urbain Gdzie i jak do znalezienia na wiki DS Cytuj Odnośnik do komentarza
mr_pepeush 96 Opublikowano 17 września 2011 Udostępnij Opublikowano 17 września 2011 do czarów potrzeba catalyst w dłoni. do cudów talisman. później znajdziecie talisman of beast, służący do jednego i drugiego. najpierw trzeba kupić, a potem zapamiętać czar/cud (remember spell/miracle) Cytuj Odnośnik do komentarza
septo 1 Opublikowano 19 września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 września 2011 W koncu po kilku probach udalo mi sie zabic Tower Knighta. Okazało się, że nie jest to specjalnie trudne, problem sprawialo mi samo dojscie od poczatku do jego nog bo tylko raz on mnie zabił (zostały dosłownie chyba 2 ciosy by go ubic). Po zabiciu górnych przeszkadzajek sama walka nie była aż taka trudna. Problem niestety mam taki, ze nie da sie przejsc poki nie zabije innego demona, ale.. wydaje mi sie, ze juz wszedzie bylem poprzednio i sie zacialem. jedyne miejsce gdzie raczej nie bylem to te gdzie dwa smoki leza na skale. To znaczy tam udalo mi sie tylko dobrac do jednego ciala, ale pozniej uciekalem gdzie pieprz rosnie Cytuj Odnośnik do komentarza
Rayos 3 170 Opublikowano 19 września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 września 2011 zeby isc dalej w 1 worldzie musisz pokonach Archdemona, nie zwyklego demona archdemon to final boss danego wordla, najlatwiej chyba w tym wypadku zrobic world 2, choc tam problem moze Ci sprawic flamelurker, w innym wypadku, prostym worldem jest 4 (imo najprostrzy world, najlawiejsi bossowie) Cytuj Odnośnik do komentarza
septo 1 Opublikowano 19 września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 września 2011 ale jak przejsc do innego swiata? powiedzmy tego 2 czy 4? Cytuj Odnośnik do komentarza
QstomPL 83 Opublikowano 19 września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 września 2011 w nexusie (w tej twojej bazie) masz te kamienie dzieki ktorym przenosisz sie do swiatów. Ty najprawdopodobniej wiedziales o isteniu tylko jednego kamienia, tego do pierwszego świata : D Tam powinno byc 5 kamieni i kazdy cie przeniesie do innego swiata. I ee, Rayos, 4 świat jest chyba najtrudniejszy Cytuj Odnośnik do komentarza
septo 1 Opublikowano 19 września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 września 2011 o dzieki, jak wroce z pracy to sprawdze:) zawsze korzystalem z tego kamienia, ktory jest zaraz obok "skrzynki" i goscia ktory ulepsza bron Cytuj Odnośnik do komentarza
Rayos 3 170 Opublikowano 19 września 2011 Udostępnij Opublikowano 19 września 2011 dla mnie 4 world jest najlatwiejszy najlatwiejsi bossowie, malo okazji zeby umrzec Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.