Skocz do zawartości

Muzyka na siłownię


stabik

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ty tak na serio z tym Beethovenem? każdy szanujący się wixiarz, nie mógł by przy tym ćwiczyć. Chyba że masz własną siłkę.

Opublikowano

Ty tak na serio z tym Beethovenem? każdy szanujący się wixiarz, nie mógł by przy tym ćwiczyć. Chyba że masz własną siłkę.

 

 

Nie lubię techno i metalu, słucham albo muzyki klasycznej albo popu z lat 80/90, czasem rap.

Sam ćwiczę.

Opublikowano

dla mnie na wejscie dobre ejst 'eye of the tiger' XD

a pozniej to roznie, albo jakis dobry rap, murzynski, albo hardcore tluczenie :)

 

 

kiedys cwiczylem przy Bobie Marleyu, to bylo nieporozumienie :ASD

Gość Grzegosz
Opublikowano (edytowane)

Mógłbym napisać czego słucham na rowerze.

 

Ale że rower to nie siłownia, wpierw zapytuję o pozwolenie.

Edytowane przez Grzegosz
Opublikowano (edytowane)

 

chłopakom na osiedlowej siłce raczej by sie nie podobało. juz chyba lepiej ten beethoven.

 

Fajne, tylko gdyby nie ten wokal. Lubię napier.dalanie ale bez tego wrzeszczenia. Chyba sobie to do samochodu wrzucę. A odemnie to:

 

Edytowane przez sznurek
Gość Grzegosz
Opublikowano
udzielam :kiss:

:*

 

Ostatnio padły mi zwykłe "pchełki" i jadę na dokanałowych - jakość dźwięku wspaniała, ale w mieście przez to bywa zabawnie.

 

No, kiedy chcę się zmęczyć, konieczna jest żywsza muzyka - albo jakieś dramy, albo coś metalowego lub punkowego. Np. to:

 

Na wypady turystyczne obowiązkowo telefon, słuchawki i radio Złote Przeboje :wub:.

  • 1 rok później...
Opublikowano

A u mnie leci jakiś didżej tiesto i inne fasolki "pozdrawiamyyy weronikeee jazdaaaa", bo ludzie, z ktorymi cwiczę nie maja za gosz gustu, a jestem tam najmniejszy i sie ich boje

Opublikowano

A u mnie leci jakiś didżej tiesto i inne fasolki "pozdrawiamyyy weronikeee jazdaaaa", bo ludzie, z ktorymi cwiczę nie maja za gosz gustu, a jestem tam najmniejszy i sie ich boje

 

Trance na aeroby jest idealny. Moze byc Tiesto, moze byc jakas inna fasolka. Wazne aby byl trance i to najlepiej w jednym secie (ASOT po 120 minut) i mozna cisnac kilkadziesiat minut z bananem na twarzy ;p. Oczywiscie ze sluchawkami w uszach wiec co inni sluchaja mnie w ogole nie rusza.

Opublikowano

 

Trance na aeroby jest idealny. Moze byc Tiesto, moze byc jakas inna fasolka. Wazne aby byl trance i to najlepiej w jednym secie (ASOT po 120 minut) i mozna cisnac kilkadziesiat minut z bananem na twarzy ;p. Oczywiscie ze sluchawkami w uszach wiec co inni sluchaja mnie w ogole nie rusza.

Dokladnie, wlasna muzyka na silowni to podstawa. Sluchawki oczywiscie w tym pomagaja.

Opublikowano (edytowane)

Dobra przyznam się, przy tym mogę pakować

 

http://www.youtube.com/watch?v=DxUrR5nIMJ8&feature=related

 

:diablo:

 

http://www.youtube.com/watch?v=0nhb6YN9aXw

 

:dance:

Edytowane przez gekon
Opublikowano

No co? Jesli chodzi o ten gatunek muzyki to jestem daleko w tyle, tak na poziomie eiffel 65 i blue

 

 

O jeszcze to jest fajowe i można skakać

 

http://www.dailymotion.pl/video/x1zhfn_the-chemical-brothers-do-it-again_music

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...