Dexter sezon 4

[Gość MasterShake]

dobry ten sezon? Bo (pipi) netu nie mam i nie widizalem jeszcze. No widzialem za to ze Rita nie zyje.

[golab 1 670]

prawie tak dobry jak 2.

[Junkhead 33]

Tak, zwali winę na niewinnego sąsiada. Trójkowy miał sporo czasu by znaleźć właściwy adres Dexa. Od Dziadka w mieszkaniu Szkapy do wyskoczenia Dexa z bagażnika jest koło 24 godzin czasu. Może nawet Dexter trzepał gruchę w bagażniku kiedy Dziadek zabawiał się z jego żoną. Trinity nie miał powodu, żeby od razu uciekać, nie wiedział, że policja wpadła na jego trop. Miał swój plan (zdobyć trochę gotówki, odebrać auto, znaleźć Dextera M., a potem spierdolić z miasta) i się go trzymał. Oczywiście, że akurat Rita zapomniała wibratora czy innego dokumentu to trochę naciągane, ale można przyjąć iż przypadki się zdarzają.

 

prawie tak dobry jak 2.

Z tym, że drugi jest (pipi)owy.

Edytowane 15 grudnia 2009 przez Junkhead

[agst 131]

Hall i Lithgow opowiadają o 4 sezonie. A w szczególności o jego finale:

http://www.sho.com/site/video/brightcove/series/title.do?bcpid=14033850001&bclid=34778134001

 

I tym samym ucina, to spekulacje niektórych, że to może był inny zabójca.

 

Co do samego finału, to trzeba przyznać, że był niesamowity. Tak jak cały sezon zresztą. Jestem strasznie ciekaw jaki będzie 5 sezon jak rozwiążą brak Rity itp. I mam nadzieję, że serial nadal będzie trzymał poziom.

Edytowane 15 grudnia 2009 przez agst

[Scorp1on 8]

Z ladnych doop zostala tylko Gloria, szkoda bo Rita byla jedna z ladniejszych czesto pojawiajacych sie aktorem w Dexterze, Debra i jej mina smutnego psa mi sie przejadla. Mogli ja zabic

[Junkhead 33]

Mam nadzieję w 5 sezonie (pipi)ią z grubej rury od samego początku i zaczną tam gdzie skończyli. Czyli na kąpieli Rity, wpada policja, Dexter się musi ostro tłumaczyć.

[Gość _Milan_]

jak Rita była ladna, to... debra jest ladna.

[Jakim 1 791]

Prędzej Rita niż koń Debra.

[Tokar 8 268]

No bo mimo swoich końskich rysów mimo wszystko jest

 

A Rita była irytująca cnotką niewydymką. Szczerze nie dziwi się, że pierwszy mąż ją napier/dalał. Ona te dzieci to chyba z niepokalanego poczecia miała.

[Ore 188]

jak Rita była ladna, to... debra jest ladna.

Obie są ładne.

Na swój sposób.

[golab 1 670]

prawie tak dobry jak 2.

Z tym, że drugi jest (pipi)owy.

 

niee

[tk___tk 4 795]

A Rita była irytująca cnotką niewydymką.

 

No ona była cnotką niewydymką bo ja mąz napier.dalał właśnie, trochę współczucia! To Dex nie chciał przeciez jej pukać, dopiero coś mu się w bani przestawiło jak przyszła kiedyś z wieczora i mu loda zrobiła w stroju Lary Croft.

Edytowane 15 grudnia 2009 przez Walter_Cronkite

[koso 114]

No było kilka baboli w ostatnim odcinku. Olanie obecności Dextera w garażu, szaleńcza podróż autem, wizyta w vanie na parkingu, utrata panowania nad sobą przy akcji z gościem co lusterko stracił (kompletnie nie pasuje to do modelu zimnokrwistego, wyrachowanego zabójcy). Nie wiem, czy Mustang ma bagażnik, a jeśli ma, to czy Dexter by się do niego zmieścił.

 

Rozdrażniły mnie te skróty myślowe. Nagła zmiana głównego podejrzanego z Beaudry'ego (czy jak on tam miał) na Trójkowego przez policję Miami to ewidentnie zabieg mający na celu dążenie do zamknięcia sprawy. Wiecie, wiele odcinków rozkmin, a tu nagle całe śledztwo kończy się w kilka minut. Prawie jak w ostatnim Prison Breaku, gdzie w ciągu ostatnich 5 minut wydarzyło się tyle, że spokojnie można było z tego zrobić jeszcze jeden durny sezon.

 

Wracając do Dextera, 5. seria ma niewiarygodny potencjał. Przede wszystkim dlatego, że kipnęła słodka ciotka Rita, przez którą Dex z hardkorowego zabójcy stał się głową rodziny. Jasne, to napędzało serial, ale chyba nie tylko mnie brakowało tego polowania na ofiary. Nagle wizerunek gościa, który kreowano w pierwszym sezonie, okazał się bzdurą. Mówię o fizycznej chęci mordowania, niechęci do zbliżenia i seksu, udawania normalnych relacji społecznych. Scenarzyści nie potrafili tego ciągnąć i Dex się "znormalnił", mało wiarygodnie zresztą.

 

Widzę dwa startkicki nowego sezonu:

1) 5. sezon zaczyna się od osadzenia Dextera w więzieniu. Bo: a) zabił niewierną żonę (świadczą Masuka i Elliot); b) zabójstwo w afekcie po tym, co powiedziała mu Debra, c) zbrodnie Trójkowego sprawiły, że zabił Ritę w ten sam sposób co on (o ich znajomości świadczy rodzina Trójkowego).

2) 5. sezon rozpoczyna się jak zwykle, ale jest mocno przymocowany do czwartego. Quinn siedzi na ogonie Dextera (to jedyny wątek, który cały czas przewijał się w czwartym sezonie i pozostał nierozwiązany), zaczyna kojarzyć fakty (Kyle Butler i te sprawy). Ritę faktycznie zabił Trójkowy, zatem trwa polowanie na nowego zabójcę. A Dexter staje się bezwzględniejszy niż dotąd - oby.

[Gość MasterShake]

no chyba opcja nr 2

 

 

Is Rita really dead?

 

Clyde Phillips: Yes.

 

Is Trinity really dead?

 

Phillips: Yes. Cut up and drifting in the Gulf Stream.

 

Did Trinity kill Rita?

 

Phillips: Yes he did. That?s partly what he meant when he said: ?It?s already over.?

 

 

 

 

(pipi) no musze jak najszybciej obejrzec.

[Mordechay 680]

Następny sezon musi być ostatnim i koniecznie musi się zakończyć osadzeniem/śmiercią Dextera.

Widzę to tak - Debra zamienia się w mamuskę i pomaga Dexowi w niańczeniu, powoli zaczyna odkrywać sekrety głównego bohatera i łączy z nim pasje jego brata oraz okoliczności w jakich ta pasja się narodziła. Coś zaczyna jej się klarować, w międzyczasie Quinn depcze Morganowi po piętach, śledztwo ws trójkowego doprowadza detektywów do Dexa, ten się przyznaje, na końcu, wszyscy krzycza "Nooo, it's impossible!Dexter?" Debra rozważa samobójstwo, reszta kumpli opłakuje go, a społeczenstwo okrzykuje bohaterem.

[marjano 161]

ale ch.ujowe zakonczenie.

[Junkhead 33]

w międzyczasie Quinn depcze Morganowi po piętach, śledztwo ws trójkowego doprowadza detektywów do Dexa, ten się przyznaje, na końcu, wszyscy krzycza "Nooo, it's impossible!Dexter?" Debra rozważa samobójstwo, reszta kumpli opłakuje go, a społeczenstwo okrzykuje bohaterem.

Nie ma już śledztwa w sprawa Dziadeczka. FBI przejęło sprawę, toteż prosty wniosek, że Miami Metro Police nie będzie się tym zajmować. Pojawi się pewnie nowy morderca. Co oczywiście nie oznacza, że nie mogą jakoś trafić na Dexa.

[bountyhunter 78]

Dokładnie, to FBI wlazło tam po to, by w następnym sezonie nie łączyć się już zbytnio ze czwartym. Nie widzę również powodu, dla którego ktoś miałby pakować Dexa do więzienia za śmierć Rity-srity.

[Jakim 1 791]

Ja myślę że będzie powtórka z drugiego sezonu, gdzie wszyscy depczą Dexowi po piętach, bez nowego zabójcy badassa.

[Shankor 1 620]

Dextera nie mogą oskarżyć o zabójstwo Rity, ponieważ policja jeszcze nie wie, że Trinity został pokrojony.

Koso ma trochę racji z tym udomowieniem Dex'a, z potwora udającego człowieka zrobił się człowiekiem udającym potwora. Liczę na powrót do korzeni

[Kmiot 13 676]

Mimo zapewnień twórców, to wszystko wygląda na podręcznikowy sen. Od momentu jazdy mustangiem we mgle z jakichś bagien, w kompletnej pustce (idealne miejsce do znieczulenia Trinitego; co Dex by zrobił, gdyby olej się wysrał na ruchliwym skrzyżowaniu?), aż po wannę i dziecko płaczące dopiero po dzwonku telefonu, jakby czekające na sygnał.

W ogóle mam wrażenie, że jednak nieco czasu im zabrakło w tym ostatnim epie (mogli go wydłuzyć, tak jak w pierwszym sezonie bodaj).

No, ale skoro twórcy zapewniają, że to nie sen, to ja im wierzę i bardzo mi odpowiada taki finał. Gdyby nie on, to wszystko byłoby praktycznie na swoim miejcu, poza świadomą Debrą, która i tak chyba się już z tym pogodziła. Musielibyśmy czekać 3-4 epy na rozwój wydarzeń, a tak to zaczniemy 5 sezon z grubej rury.

[gekon 1 787]

aż po wannę i dziecko płaczące dopiero po dzwonku telefonu, jakby czekające na sygnał.

To scena to chyba miała mieć jakiś symboliczny wydźwięk

 

W 5 sezonie na pewno się dobiorą do Dextera. Jak już historia zatoczyła koło i wrocilismy do 1 sezonu, tak w 5 może być podobna sytuacja jak w sezonie 2. Ja bym się cieszył jakby na zakonczenie zmienili konwencję i w pierwszych odcinkach już skojarzyli Dextera z morderstwami, tyle, że wtedy ominęłyby nas gadki w stylu:

Dexter, samotny ojciec, morderca, kim ja jestem...mroczny pasażer, blabla

Edytowane 15 grudnia 2009 przez gekon

[Mejm 15 316]

Mysle, ze juz czas na oficjalne podsumowanie:

 

S1>S4>S2>S3

[Solidny (pan) 3]

Mysle, ze juz czas na oficjalne podsumowanie:

 

S1>S4>S2>S3

To teraz to opublikuj w prasie.

Najlepiej dopisz, że potwierdzone przez CBOS

Edytowane 15 grudnia 2009 przez Solidny (pan)

[Masorz 13 197]

Ja się zgadzam z Mejmem.