Two and a Half Men / Dwóch i pół

[MaiorZero 1 400]

Momentami wymuszony humor, ale niektóre wcześniejsze odcinki też taki miały. Jednak się uśmiałem, a to najważniejsze. Oglądam dalej. Myślałem, że te cameo to będzie z kimś bardziej znanym, średniośmieszne były te wstawki. Ashton już w pierwszym odcinki wyrwał koleżanki, ciekawe czy zrobią z niego samca alpha.

Edytowane 20 września 2011 przez MajorZero64

[Słupek 2 183]

;/

 

Tak jak się spodziewałem - słabooo. Serial w 95% był śmieszny przez Sheena tym bardziej, że formuła wypaliła się dobre kilka sezonów temu. Kutcher jest irytujący, prawdę mówiąc wolałbym już tego drugiego co mieli wziąć; Granta.

 

Obejrzę jeszcze z 2 odcinki jak nic się nie zmieni to odpuszczam... do powrotu Sheena (taa).

[Figaro 8 302]

Musicie obejrzeć te roast na Charliego Sheena XD Twórca Family Guy'a, Mike Tyson i inni, naprawdę śmieszne i fajne odniesienia do Two and halfów.

[Hela 1 962]

25 milionów ludzi obejrzało ten odcinek

[Figaro 8 302]

Prawie 28 milionów, jeśli chcemy być dokładni.

 

Charlie Sheen też niezły wynik zaliczył, bo 6 milionów ze swoim roastem co jest rekordem dla tej stacji.

[Pikol 336]

03 nowe intro w koncu pozytywne.

[tk___tk 4 795]

fajnie, że obsadzili judy greer w roli żony waldena, mam nadzieję, że zostanie na dłużej.

[Figaro 8 302]

Pomijając fakt, że już grała w tym serialu w innej roli.

 

Reboot fajny, problemem jest sama postać Waldena, taka jakaś nijaka.

[MaiorZero 1 400]

Walden faktycznie jest nijaki, Kutcher gra sztywno i zaczyna mnie irytować trochę. Brakuje mu luzu, wiadomo nie ma co porównywać do Sheena, ale on przynajmniej pasował to tego typu serialu. Następny odcinek to ostatnia szansa jak będzie tak dalej to daję sobie spokój.

[tk___tk 4 795]

ciekawe czy charlie znajdzie jakąś robotę po tym co się działo przez ostatnie miesiące. na emmy widać było, że trochę się pokajał widać siano się kończy

 

nowy sit-com z sheenem wylądował na fx. premiera - lato 2012. na początek 10 odcinków.

[MrNorbi 38]

Pewnie już wiele osób zapomniało o serialu, ale w najnowszym sezonie odkąd

 

adoptowali dzieciaka, serial jest spoko  

 

 

Najnowszy odcinek też fajny.

Edytowane 13 grudnia 2014 przez MrNorbi

[xtomashx 162]

Oglądałem jeden odcinek z Ashtonem i zrezygnowałem. Bez Charliego serial stracił sens.

[MrNorbi 38]

No najlepiej stwierdzić to po jednym odcinku... 

[Farmer 3 281]

Widziałem kilka odcinków z Ashtonem i zrezygnowałem. Bez Charliego ten serial to g*wno obesrane. 

[Timmy 1 801]

Sposób w jaki zakończono ten serial jest jedną z najbardziej obrzydliwych rzeczy jakie widziałem w tv .

 

Jedyny plus tego 40 minutowego biczowania Charliego Sheena to cameo Schwarzeneggera.

 

[Daffy 10 630]

rozpiszesz sie jak to zakonczono?

[Timmy 1 801]

@Ficuś

 

 

W telegraficznym skrócie:

Rose upozorowała śmierć Charliego i trzymała go przez 4 lata w piwnicy. Po tych 4 latach udaje mu się uciec, zaczyna wysyłać smsy z pogróżkami do Alana, Waldena i własnej matki. W ostatniej scenie Alan, Walden i Berta siedzą na balkonie palą cygara i nagle zauważają nadlatujący helikopter który transportuje pianino. Alan rzuca hasło że pianino wygląda jak to na którym grał Charlie ale ktoś pewnie pomylił adres. Zmiana ujęcia widać sobowtóra Sheena który zbliża się do drzwi wejściowych i próbuje dostać się do domu - w tym momencie spada na niego owe pianino. W tej chwili lądujemy na planie na którym widać twórcę serialu pana Lorre który odwraca się do publiczności i mówi - Winning po czym spada na niego kolejne pianino. THE END

 

 

[Daffy 10 630]

o (pipi)aa <super hiper smutna zaba rayosa>

[Kymel 787]

A mi się finał bardzo podobał. Pojawiły się wszystkie postacie z serialu, było dużo naśmiewania się z samych siebie (teksty o tym, że serial trwał za długo lub ciągle ktoś na niego narzekał), było puszczanie oczka do widzów i objechanie Charliego (sam jest sobie winny). Jeden z lepszych odcinków Two and a half men. Wymiana "uprzejmości" między Alanem a jego matką kapitalna. No i gościnne występy Slatera i Arnolda.

Edytowane 20 lutego 2015 przez Kymel

[zlewo 233]

Kendi <3

[Farmer 3 281]

Podziwiam, że mieliście siłę to oglądać po usunięciu Sheena. Ja obejrzałem kilka odcinków z Kutcherem i trzasłem tym w kąt.

[tk___tk 4 795]

zaje.biście brzmi to zakończenie. tylko trochę mi zostało bo utknałem chyba gdzieś pod koniec 11 sezonu.

[blantman 5 780]

Obejrzałem właśnie finał i mi się podobał. Lepszy niż cały sezon do tego na pewno przebija finał How I met your mother z tamtego roku  no ale to nie było trudne   Naprawdę się w kilku miejscach uśmiałem. Plus za gościnne występy i powroty pewnych postaci po latach.