korea/japonia 2009 ktos jedzie?

[<spike> 0]

wybieram sie do koreii i japonii w maju i czerwcu,kupilem juz bilet,dla mnie bedzie wycieczka po azji(japonia,korea,chiny,hong-kong,makao,wietnam,tailandia)ale zastanawiam sie czy ktos by sie nie wybral chociaz do jap i korei,jade sam i zwyczajnie szukam towarzystwa.

 

 

 

 

[ornit 2 965]

wybieram sie do koreii i japonii w maju i czerwcu,kupilem juz bilet,dla mnie bedzie wycieczka po azji(japonia,korea,chiny,hong-kong,makao,wietnam,tailandia)ale zastanawiam sie czy ktos by sie nie wybral chociaz do jap i korei,jade sam i zwyczajnie szukam towarzystwa.

bezcenne

[Gryzli 0]

Ile kosztował Cię bilet ?

 

Ile kosztował Cię bilet ?

[Keii 0]

Usssssaaaa xD

Ile ta cała zabawa wyniesie??

[<spike> 0]

no bilet to prawie 7 000 zl,no ale jedzenie, nocleg i prostytutki w tailandi;p to licze wydac pod 20 000.

napisalem,ze to wycieczka,bo oczywiscie bede gral,ale w t6 grac nie potrafie(nowosc;p),a oni juz chyba zapomnieli co to dr

[Kathleen 5]

Z tymi Tajkami to uważaj... niejedna może okazać się całkiem niezłym facetem, hehehe

[Bażant 0]

Za 20K to kupisz automat do T6 i dorzucą ci na własność prostytutkę z tajlandi

[Bati 1]

za 20k automat? :lol3:

[<spike> 0]

Z tymi Tajkami to uważaj... niejedna może okazać się całkiem niezłym facetem, hehehe

 

to chyba bardziej indie,ale kto wie;p

[Milly 0]

niestety termin nie 'teges'...polece po premierze Tekkena...

ps: a w Tajlandii to dadzą potrzymać za cyckę nawet za 1 baha + syf i hiv gratis...więc się za bardzo nie wykosztujesz

[<spike> 0]

niestety termin nie 'teges'...polece po premierze Tekkena...

ps: a w Tajlandii to dadzą potrzymać za cyckę nawet za 1 baha + syf i hiv gratis...więc się za bardzo nie wykosztujesz

 

 

bede pamietal

[Super Big Boss 1]

niestety termin nie 'teges'...polece po premierze Tekkena...

ps: a w Tajlandii to dadzą potrzymać za cyckę nawet za 1 baha + syf i hiv gratis...więc się za bardzo nie wykosztujesz

 

Milly a skąd ty takie rzeczy wiesz?

[Milly 0]

skąd wiem? cóż....kilku kolegów było w Tajlandii i wiedzą co nieco... poza tym to nie tajmnica, skoro 90% luda do Tajlandii jedzie w celu przeżycia pewnychch 'uciech' które za swoją 'wymyślność' byłyby karalne w innych krajach

a co do syfu i hiv'a...normalka...jakby byo 'bezpiecznie' to nie uznawane byłoby to (opróc afryki) za siedlisko i codziennie nie umierałyby setki tysięcy chorych, nie?

Edytowane 8 lutego 2009 przez Milly

[Bażant 0]

Kalosza zakładasz na rozdziawionego bobra i jedziesz jak na Podlaskim weselu

[htm7 1]

to nikt nie pojechał......?

[Milly 0]

Kalosza zakładasz na rozdziawionego bobra i jedziesz jak na Podlaskim weselu

A ty to pewnie z jakiejś pseudo-stolico-wiochy jesteś, bo na prawdziwym podlaskim weselu tego nie uświadczysz (wolę nie wiedzieć po jakich ty 'zabawach' chodzisz skoro masz taką hm...wiedzę...)

Co do korei-japonii (i chyba tajlandii)...to w końcu kiedy jedziesz?

[Bażant 0]

A ty to pewnie z jakiejś pseudo-stolico-wiochy jesteś, bo na prawdziwym podlaskim weselu tego nie uświadczysz (wolę nie wiedzieć po jakich ty 'zabawach' chodzisz skoro masz taką hm...wiedzę...)

Co do korei-japonii (i chyba tajlandii)...to w końcu kiedy jedziesz?

 

Uwierz bratku że staram się walczyć ze stereotypem buraka-warszawiaka. Ale jeśli chodzi o Podlasie, to mam tam sporo znajomych, część rodziny itd. moja opinia jest niezmienna, podparta doświadczeniami. Wpływy Białoruskie, dają o sobie znać nawet w dialekcie.

 

Ups... przeczytałem "Miły" a nie "Milly", z reszta dziewczyno powiem Ci tak, raczej kobieto bo to w końcu już 29lat Laski z Podlasia w akademikach robią wszystko co chcesz, jak chcesz i w co chcesz. Przykro mi ale taka jest prawda. Nawet ostatnio kumpel z Mechatroniki mi pisał mi że miał Tourne na kilku takich a potem miał wysypkę na brzuchu Ty też taka nie winna nie jesteś, w końcu tatuarze i piercing, to zawsze buduje jakieś podejście W sumie sam mam ;P

Edytowane 15 lutego 2009 przez Bażant

[Milly 0]

hahaha...dobre...a nie sądzisz że 'tour'owanie' po akademikach nie ma nic wspólnego z miejscem w polsce? A jak ktoś jest szmatą to nieważne skąd...nieważne kim jest...ważne co sobą reprezentuje. A ja święta jestem bo nikogo nie krzywdzę, dobrze się prowadzę (zawsze tak było), a tatuażu ani piercingu to nie mam (co nie oznacza że ie mogę kiedys mieć)... Ale....odbiegamy od tematu, prawda?

[mashter 54]

Ja jadę jutro do Tesco po ziemniaki, jedzie ktoś?

 

Koszt wyjazdu nawet niewielki, 4km z osiedla na którym mieszkam, połowa za benzynę wyjdzie jakieś 2 złote.

 

Będzie zajebiście, obiecuję!

[shockwave 1]

Ja też jadę jutro do Tesco po ziemniaki i inne warzywa.

[<spike> 0]

Ja jadę jutro do Tesco po ziemniaki, jedzie ktoś?

 

Koszt wyjazdu nawet niewielki, 4km z osiedla na którym mieszkam, połowa za benzynę wyjdzie jakieś 2 złote.

 

Będzie zajebiście, obiecuję!

 

no fajnie,dow(pipi) ci sie udal,dokladnie taki sam poziom na jaki wygladasz,zwlaszcza twoja przebojowa kurtka ze "skory"

 

bede juz 13 maja, mam przylot na lotnisko narita,bo chyba ktos pytal

Edytowane 19 marca 2009 przez <spike>