Scorp1on 8 Opublikowano 17 grudnia 2008 Opublikowano 17 grudnia 2008 Dobrze ze szukaja nabywcow ale NK do tego sie nie nadaje. Tam sie licza ilosc znajomych (dodawanie fanklubu bigosu czy fanek Ronaldo choc i tak ta osoba pewnie nawet nie wie kto to jest ale 531+1 daje nam kolejnego znajomego, prezenty - wczesniej LBP teraz MSI,itd). Sadze ze wieksza reklame przynosla by jakas gierka flashowa bedaca 1/10 mozliwosci calej gry - Portal czy Mirror Edge w 2D. A najwiekszy wplyw mialy by serwisy zwiazane z grami (cos ala gry online, polygamia, seriwsy z grami flashowymi) bo prozno szukac u hot lasek zainteresowania konsola za 1200zl (niewiem jaka jest aktualna cena, strzelam) + dodatowo gra. Cytuj
chelcho 0 Opublikowano 17 grudnia 2008 Opublikowano 17 grudnia 2008 (edytowane) ale jak Wy to byscie zrobili? Czyżby pracownik Sony ? Większość błędów została już wytknięta na tym forum i podpisuje się pod tym. Sony popełnia masę błędów i niestety nie zapowiada się aby coś w tym temacie się poprawiło. Jeśli miałbym coś podpowiedzieć to podkreślanie zalet i kierunków gdzie się osiągnęło przewagę: a) darmowe, lag-free rozgrywki sieciowe na dedykowanych serwerach (R2) o największej skali w historii konsol (60 graczy na planszy jednocześnie, lub 8 osobowy coop) b) najwyżej oceniane exlusivy w tym roku MGS4 i LBP - takich świetnych gier nie oferuje konkurencja c) Wipeout HD w 1080p - taka gra może powstać tylko na ps3 d) czy w salonie w epoce wi-fi musi się znajdować kabel sieciowy? Przecież można się o niego potknąć i zrzucić konsole e) wymiana płyt w epoce blu-ray to anachronizm - poza tym dvd się rysują f) praktycznie bezawaryjna konsola z wysoką kulturą pracy - najlepsza jakość musi kosztować, ale za taką cenę nic lepszego się nie znajdzie g) EOJ - rewolucyjna gra karciana, w którą pograsz fizycznymi kartami z ludźmi z całego świata h) pokazać ewolucję grafiki i fizyki w grach z naciskiem, że niektóre konsole zatrzymały się na pewnym, wczesnym etapie i) ps3 nie potrzebuje ręcznika aby działać Ogólnie pokazując własne zalety wytykać wady konkurencji, ale nie przesadzając - szpile trzeba umieć wbijać I na Boga: nie pokazywać niedokończonych (słabych) dem i trailerów Pojechana by była reklama w której biedny gracz na konsoli zawiniętej w ręcznik (oczywiście nie widać konsoli, ale głośność pracy zdradza marke), gra w grę na kilku porysowanych DVD, a zmieniając płytkę pomiędzy lokacjami potyka się o kabel sieciowy i zrzuca konsolę, która się oczywiście psuje - rozwiązaniem jest tylko jedyna słuszna konsola na której nie uświadczysz takich niedogodności Edytowane 17 grudnia 2008 przez chelcho Cytuj
Scorp1on 8 Opublikowano 17 grudnia 2008 Opublikowano 17 grudnia 2008 troche glupie zalety b) to nie jest zaden wyznaczyk jakosci LBP slabo sie sprzedaje a to mialbyc taki hicior. d) epoka Wifi to moze nie jest jeszcze ale powiedz czy o kabel internetowy od komputera zachaczasz noga? e) tzn masz na mysli wlozenie plytki DVD2 gdy o to nas gra poprosi? Tak sie sklada ze jest tylko KILKA gier ktore sa na wiecej niz 1 plytka. 3 latka i ciagle DVD wystarcza f) laserki w PSach to ciagle problem i) wtf? Ja gram bez recznika h) jakis przyklad? Nastepne PS powinno skupic sie w 90% jako sprzet grajacy = konsola niz jakis odtwarzacz blu czy multimedialne centrum. W PSP tez mi sie to nie podobalo - otwarzanie filmow, muzyki, prosty net - i tak z tego nie korzystalem. Ja chce konsole a nie odtwarzacz multimedialny z mozliwoscia grania. Wiele firm mowi ze gry sa o wiele drozsze w produkcji niz kiedys dlatego nie oplaca sie robic pod 1 platforme. Ekluzywnosc (najlepiej czasowa) moglaby zostac na wszelkie dodatki - mapki, postacie, itp. Cytuj
froniu 1 Opublikowano 17 grudnia 2008 Opublikowano 17 grudnia 2008 troche glupie zalety b) to nie jest zaden wyznaczyk jakosci LBP slabo sie sprzedaje a to mialbyc taki hicior. d) epoka Wifi to moze nie jest jeszcze ale powiedz czy o kabel internetowy od komputera zachaczasz noga? e) tzn masz na mysli wlozenie plytki DVD2 gdy o to nas gra poprosi? Tak sie sklada ze jest tylko KILKA gier ktore sa na wiecej niz 1 plytka. 3 latka i ciagle DVD wystarcza f) laserki w PSach to ciagle problem i) wtf? Ja gram bez recznika h) jakis przyklad? czy ja wiem czy głupie cześć napewno nie b) a czy sprzedaż jest wyznacznikiem jakości ? raczej nie... , czyli twoim tokiem rozumowania np: ICO jest słabą grą tak ? A Fify ktore zawsze sprzedawały się świetnie a niektóre części nie były za dobre to dzięki wynikom sprzedaży miały świetną jakość i były hiciorami ? dużo jest przykładów potwierdzających to ze wysoka sprzedaż nie odzwierciedla jakości i na odwrót.. d) no o kabel sie internetowy nie zahacza bo zazwyczaj modem/router jest blisko komputera lub używa się karty wifi która do komputerów jest za grosze albo często dodawana do routera... ja osobiście nie wyobrażam sobie ciągnąc kabla do salonu który mam po całkiem innej stronie mieszkania niż znajduje się router jak mogę po prostu położyć konsole włączyć ustawić neta i wuala e) tu masz racje bo mi np osobiście zmiana płyt nie przeszkadza ale komuś może..ale jak już nie trzeba żonglować płytami to można to na sile uznać za małą zaletę.. f) no niestety problem jest ale i tak nie na taka skale jak padanie x360 czy choćby rysowanie płyt przez czytnik w x360 i) pewnie mu chodziło o to ze dużo osobą jak sie pojawił ROD to okładali konsole ręcznikiem żeby jeszcze chwile pochodziła no ale teraz to raczej nie aktualne h) to raczej było lekko fanbojskie ale dobrym przykładem jest LBP w którym fizyka odgrywa najważniejszą role zresztą co dla kogo jest zaletą zależy od własnych upodobań i gustu.. Cytuj
CELL7777 1 Opublikowano 17 grudnia 2008 Opublikowano 17 grudnia 2008 oj lista jest dluga... 1. nie ma gier na ktore wszyscy czekali do tej pory nie ma na rynku Tekkena6,GT5,Resident evil5, final fantasy13,FF7 remake, wogule jest bardzo malo RPG 2. cena konsoli 3. utrata wylacznosci na flagowe tytuly PS 4. sony ostatnio wogule nie dogaduje sie z square enix, namco, capcom cos jest nie tak Ogolnie nie jest jeszcze tragicznie ale pszyslosc dla Sony widze bardzo ciemna jak nic nie zmieni:/ Cytuj
chelcho 0 Opublikowano 18 grudnia 2008 Opublikowano 18 grudnia 2008 troche glupie zalety Te zalety nie są głupie, ale raczej prawdziwe. Fakt, że niektóre trochę naciągane, ale chodziło o PR i marketing. A tam przecież chodzi o to, aby jak najlepiej zareklamować produkt i wybić się czymś co przekona klienta do produktu. Xbox 360 też ma zalety, które na każdym kroku są podkreślane przez marketing i PR Microsoftu - za to należy im się szacunek. Wg mnie swoją pracę wykonują dużo lepiej niż koledzy z konkurencji w kwestii promocji gier i konsoli. No i wyszli obronną ręką z problemów sprzętowych jakie trapiły xbox-a. Jaskrawym przykładem nieudolności Sony jest obecny sezon świąteczny: fatalna promocja własnych tytułów: MS2 i R2, opóźniane premiery itd. Co ciekawe gry na ps3 się sprzedają, a przykładem może być COD5 - tytuł multiplatformowy, który sprzedaje się ostatnio najlepiej z gier na ps3 bijąc dwukrotnie R2 Cytuj
szajbz 0 Opublikowano 20 grudnia 2008 Opublikowano 20 grudnia 2008 3. utrata wylacznosci na flagowe tytuly PS no straszna tragedia, już wcześniej tekken i final były na Nintendo i jakoś nikt nie płakał Cytuj
collins 111 Opublikowano 20 grudnia 2008 Opublikowano 20 grudnia 2008 oj lista jest dluga... 1. nie ma gier na ktore wszyscy czekali do tej pory nie ma na rynku Tekkena6,GT5,Resident evil5, final fantasy13,FF7 remake, wogule jest bardzo malo RPG 2. cena konsoli 3. utrata wylacznosci na flagowe tytuly PS 4. sony ostatnio wogule nie dogaduje sie z square enix, namco, capcom cos jest nie tak Ogolnie nie jest jeszcze tragicznie ale pszyslosc dla Sony widze bardzo ciemna jak nic nie zmieni:/ 1. Gry wymienione przez ciebie już dawno przestały zagrzewać tak jak to miało kiedyś miejsce i nie oszukujmy się ale chociażby Tekken nie jest grą dla której kupuje się konsole. Przynajmniej nie w dzisiejszych czasach. Gdyby Sony dogadywało się tylko odnośnie wyżej wymienionych gier to wszyscy dalej wypominaliby, że to po prostu sequelstation (kolejna generacja kolejne zupełnie nowe IP od swoich wewnętrznych studiów co jest OGROMNYM plusem). Więc tak źle i tak niedobrze. A nie rozumiem kwestii Resident Evil 5 w tym punkcie. Akurat Sony nie ma wpływu na to czy ta gra się ukaże rok wcześniej czy później. Z kolei gatunek jRPG w tej generacji mocno podupadł czego przykładem niech będzie "świetne" The Last Remnant czy Infinite Undiscovery (czysty przypadek że wymieniłem akurat gry na X'a, bez żadnych fanbojskich aluzji, serio). 2. Cena nie jest zła. Nie musisz dokupywać drogiego nietypowego twardego dysku i płacić 200 zł (rocznie plus opłata za łącze, w przypadku PS3 tylko łącze, w ciągu 5 lat bytowania konsoli to nie mała kasa) za korzystanie z możliwości gry online. I fakt faktem siadasz i grasz a nie czekasz pod drzwiami na kuriera, który odstawi ci do domu sprzęt z serwisu (bez picia w stronę Microsoftu ale XO nadal jest awaryjny, mój znajomy (pozdro emi) kupił konsolę tydzień temu i... reszty się domyślcie- podobno najnowszy model arcade/ tu się role zamieniły względem wcześniejszej generacji, PS2 wyraźnie ssało a X działał bez zarzutu). 3. Po części wyjaśniłem w pierwszym punkcie. Niestety stare marki w większości uległy stagnacji (w większości co nie oznacza że wszystkie). 4. Patrz punkty 1 i 3. Tak jak wspomniało wcześniej wiele osób- chodziło głównie o obietnice bez pokrycia. Jednak jesteśmy doświadczonymi graczami i powinniśmy niczym w polityce kierować się własnym rozumem - przecież każdy tak naprawdę wie jakie obietnice były realne a jakie nie. Jednak nadal większość daje sobie wciskać kity a później płacze że zostali wydymani. Na PS3 jest w co grać- to nie ulega żadnej wątpliwości. Żeby ogarnąć wszystkie gry na bank zabraknie przeciętnemu Kowalskiemu i czasu i pieniędzy. Dziwne jest to, że większość osób podnieca się jak młody kelner widząc słupki sprzedaży itp. Ja kupiłem konsolę żeby grać. Idę do sklepu, patrzę na półkę, jest fajna gra, kupuję, idę do domu i gram. A reszta siedzi na różnych forach i podnieca się nawet bzdurnymi detalami jakby to miało zmienić świat. Co mnie obchodzi, że dana gra sprzedała się tak a nie inaczej. Wyolbrzymianie słabej tekstury na Big Daddym w BioShocku i dawanie do zrozumienia w ten sposób ludziom że konwersja na PS3 ssie jest co najmniej debilizmem. Mechanizm taki sam, grywalność taka sama. Ale ta jedna tekstura... eh. Lepiej dyskutować o niej przez kila dni na forum niż pójść spotkać się ze znajomymi czy pójść do kina. Po prostu problemem Sony jest zbyt długie małżeństwo z graczami. A jak jest w małżeństwie wraz z upływem lat tego chyba nie muszę wspominać. Czasami miłość jest nadal, a czasami przeradza się w nienawiść czego później przykładem jest zwykłe gamoniostwo. Cytuj
stabik 3 Opublikowano 21 grudnia 2008 Opublikowano 21 grudnia 2008 (edytowane) Collins jak się nie podoba porównywanie screenów tekstury bioshocka to won, jeśli posty są na temat powinieneś siedzieć cicho, a najlepiej "pójść do kina", a nie marnować tu czas i gadać o "debilizmach". Tak się składa, że dzięki tym "słupkom" ludzie bardziej zainteresowani mogą śledzić trendy konsolowe i wypatrywać nowych, może jak już mają taką wiedzę o grach to poszpanują jak dzięki wiedzy ze słupków z 12 miesięcy wywnioskują jakie tytuły będą tworzone w przyszłym roku, a potem na jakich graczach i typach gier skupi się kolejna generacja. Rzygać się chce od tych bredni gdzie obóz noobów albo Kowalskich wpadł na forum i szerzy teksty w stylu "przestańcie gadać o bumpmapingu(oczywiście nie wie co to jest) bo gra jest za(pipi)ista, a wy (pipi)icie"Dzięki temu, że są ludzie tacy jak "debile" mamy postęp, bo po takich lamerach jak "wy" to można się spodziewać, że jeszcze byście odciążyli developerów, w końcu to też ludzie i w ogóle dodatkowo to piractwo, pewnie jesteście za podniesieniem cen, albo chociaż nie wymagacie by spadły z powodu uwaga PIRACTWA!. Kowalskim zatem dziękujemy chociaż to oni powinni dziękować nam, zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Aby nie było, czy kiedykolwiek ktoś z Sony ujawnił to co mnie i chyba większość najbardziej w(pipi)ia tzn. czemu trigery są tak z(pipi)ane i nie są takie jak w xe? Edytowane 21 grudnia 2008 przez stabik Cytuj
collins 111 Opublikowano 21 grudnia 2008 Opublikowano 21 grudnia 2008 (edytowane) Czytając twoje słowa właśnie przekonałem się co do słuszności moich poglądów. Chamskie odzywki w stylu "Ja wiem więcej niż inni a już na pewno niż ty". A jak byś przeczytał uważnie mojego posta to dyskusja zeszła by na odpowiednie tory (widać, że opina pokroju i tu cytuję siebie "Po prostu problemem Sony jest zbyt długie małżeństwo z graczami." koniec cytatu, nie potrafi cię skłonić do dalszej dyskusji) . ALE TY WSZYSTKO WIESZ LEPIEJ BO JESTEŚ HC PLAYER. Tak, jestem debilem i przepraszam za to Sony, ciebie i całą brać konsolową która potrafi pisać poematy na temat jednej skaszanionej tekstury (nie koniecznie w BioShock). PS: Nie jestem za grzecznym głaskaniem Sony, developerów itd. ale jeżeli uznam że coś jest spierdzielone to najnormalniej w świecie mogę gry X czy Y nie kupić. I nie martw się, taki dev czy wydawca będzie sobie zdawał sprawę dlaczego jest tak a nie inaczej. W końcu to też TACY JAK TY HC PLAYERS. PS2: Oczywiście musiałeś się mocno obrazić na moje słowa. Spoko, ja nie biorę tego do siebie tak jak ty. Po prostu jakbyś był ciut bardziej rozgarnięty to byś rzeczowo podjął moje argumenty/poglądy ODNOŚNIE samego gamingu. PS3: "dzięki wiedzy ze słupków z 12 miesięcy wywnioskują jakie tytuły będą tworzone w przyszłym roku, a potem na jakich graczach i typach gier skupi się kolejna generacja" - miłego wywnioskowywania. Serio. Całe szczęście że świat wiele więcej dzięki twojemy "wywnioskowywaniu" zyska. No i branża. Tak więc powodzenia. PS4: Dziwnie się poczułem jak nazwałeś mnie "wy" co rozumiem jest aluzją do tego że jestem noobem. Kiedy ja grałem w pierwsze gry to ciebie jeszcze nie było na świecie chłopcze. A po tak długim obcowaniu z branżą na pewno człowiekowi nie "staje" na widoki twoich "słupków". Edytowane 21 grudnia 2008 przez collins Cytuj
stabik 3 Opublikowano 21 grudnia 2008 Opublikowano 21 grudnia 2008 (edytowane) Jakbyś przeczytał cały temat to zauważyłbyś, że odniosłem się do twoich wypowiedzi stronę wcześniej i nie zamierzam się powtarzać. Ciekawe jak wyglądała by sprzedaż gier, gdyby Kowalscy musieli je oceniać tylko po okładce albo po tym co napisali o niej w gazecie WPROST. Czy tego chcesz czy nie, 50% graczy to gracze hc(oczywiście nie są to prawdziwi hc - ale niech już będzie, że się tam interesują czymś) Użyłeś metafory "małżeństwa z graczami" i pewnie jesteś z niej tak dumny, że nie możesz zrozumieć, że ktoś się już wypowiedział na ten temat i nikomu się nie chce tego wątku ciągnąć? Jako, że twoim zdaniem jestem hc player(a, na pewno według tych durnych statystyk) to z samej tej racji jednak powinienem wiedzieć lepiej, w końcu jak zauważyłeś potrafimy pisać poematy na temat tekstur big daddyego więc nie ma się co denerwować. To, że wydawcy są HC players przyrównam do tego, że Tusk jest liberałem, a jakie antyliberalne są jakie pomysły każdy widzi(no, niestety "prawie" każdy ) Gdyby nie malarski odpowiednik HC players to pewnie nikt by nie wiedział kim jest rembrant czy picasso, a jak już się ludzi uświadomi to wszyscy chcą... Studiować słupków nie trzeba, ale jak już je wklejają to można luknąć, a nóż kupi się albo sprzeda akcje nintendo. Edytowane 21 grudnia 2008 przez stabik Cytuj
goggy 0 Opublikowano 21 grudnia 2008 Opublikowano 21 grudnia 2008 troche glupie zalety Te zalety nie są głupie, ale raczej prawdziwe. Fakt, że niektóre trochę naciągane, ale chodziło o PR i marketing. A tam przecież chodzi o to, aby jak najlepiej zareklamować produkt i wybić się czymś co przekona klienta do produktu. Xbox 360 też ma zalety, które na każdym kroku są podkreślane przez marketing i PR Microsoftu - za to należy im się szacunek. Wg mnie swoją pracę wykonują dużo lepiej niż koledzy z konkurencji w kwestii promocji gier i konsoli. No i wyszli obronną ręką z problemów sprzętowych jakie trapiły xbox-a. Jaskrawym przykładem nieudolności Sony jest obecny sezon świąteczny: fatalna promocja własnych tytułów: MS2 i R2, opóźniane premiery itd. Co ciekawe gry na ps3 się sprzedają, a przykładem może być COD5 - tytuł multiplatformowy, który sprzedaje się ostatnio najlepiej z gier na ps3 bijąc dwukrotnie R2 COD 5 sprzedaje się nie dzięki marketingowi a dzięki poprzedniczce cod 4 Ms. ratuje ich tylko to że mają dużo kasy i tyle. Żeby nie kasa 360 dawno by wtopiła tak samo jak DC Segi. Tylko że tam konsola się nie psuła, nie rysowała płyt. A brakowało gier, producenci gier nie byli zainteresowani pisaniem. A kasy na ten cel Sega nie miała i wyszła wtopa. Jeśli wziąć budżet MS na odział zajmujący się grami, to 7 mld na zaprojektowanie i promocje konsoli xbox360. Wydali dużo kasy a efektów i cudów nie widać skoro PS3 droższa sprzedaje się podobnie jak nie lepiej, a Ms już drugi raz obniży w tym roku cenę. 2008 statystyki: US NPD (sprzedaż) Playstation 3= 2,818,961 Xbox 360 = 3,295,000 Japan Medcrate (sprzedaż) Playstation 3= 854,342 Xbox 360= 276,270 PAL Region (konsole wysłane do sklepów) Playstation 3= 4,817,431 Xbox 360= 4,463,104 US + Japan razem Playstation 3= 3,673,303 Xbox 360= 3,571,270 Różnica = 102,033 na korzyść PS3. + PAL wysłane konsole do sklepów w systemie pal Playstation 3= 8,490,734 Xbox 360=8,034,374 Rożnica = 456,360 na korzyść PS3. w tym roku PS3 cały czas do momentu 2 obniżki sprzedawał się lepiej od 360, i nadal sprzedaje się bardzo dobrze mimo że prasa CNN i inne amerykańskie magazyny wypisuje rożne pierdoły na temat PS3: że brak gier, że konsola jest trupem, BD jest dead itp. zapewne to sprawka pr i kasy Microsoftu Cytuj
collins 111 Opublikowano 21 grudnia 2008 Opublikowano 21 grudnia 2008 "w tym roku PS3 cały czas do momentu 2 obniżki sprzedawał się lepiej od 360, i nadal sprzedaje się bardzo dobrze mimo że prasa CNN i inne amerykańskie magazyny wypisuje rożne pierdoły na temat PS3: że brak gier, że konsola jest trupem, BD jest dead itp. zapewne to sprawka pr i kasy Microsoftu " Sponsorowane teksty to w USA normalka więc przychylam się do twojego stwierdzenia. W końcu amerykanie mają dziwne poczucie patriotyzmu więc nie dziwi mnie ani trochę fakt że popierają swój "narodowy" sprzęt. Cytuj
TyskiPL 64 Opublikowano 28 grudnia 2008 Opublikowano 28 grudnia 2008 W Polsce rzeczywiście sprawy PS3 i jej reklamy nie idą najlepiej. Przede wszystkim powinny być lepsze hasła reklamowe i trzeba reklamować lepsze gry od LBP, bo taka gierka mało kogo bierze. Do tego za wysoka cena. Jakby mogli zmniejszyć, niech to robią od razu. Poza tym nie pasuje mi PS Store pod względem kupowania - ja nie mam karty kredytowej przez co nie mogę robić zakupów on-line, a rodzice swojej karty nie użyczą. Mogliby dać np. zdrapki - kupiłoby się w EMPiKu zdrapkę, na PS Store wpisałoby się kod i można kupować. Ale póki co Sony nad tym nie myśli. Acha i dodam, że dużo osób myśli, że PS3 działa tylko na telewizorach z full HD, przez co potem nie kupują konsoli, bo muszą kupić telewizor,a np. do Wii nie muszą. A to nie prawda, bo PS3 działa też dobrze na starych telewizorach. Takie jest moje skromne zdanie. I niech zaczną oni w końcu ratować markę PS3, a nie ciągle zrzucać winę za jej słabą sprzedaż na telewizory itd. Cytuj
Figlarz 1 272 Opublikowano 28 grudnia 2008 Opublikowano 28 grudnia 2008 Pisałem na ten temat pracę zaliczeniową z marketingu niedawno Co do reklam w Polsce - SCEP jest jeszcze stosunkowo młode i nie ma doświadczenia na polskim rynku. Nasz kraj jest zacofany w takich sprawach i reklamować się tutaj jest troszkę ciężej. To wynika z mentalności Polaków. Ludzie wolą oglądać w TV Chajzera reklamującego proszki i robiącego głupie, sztuczne uśmieszki do kamery, niż wybuchający kolorami blok (Bravia), a co dopiero reklamy gier. Mimo wszystko Polska jest na tyle zacofana, że ludzie, oglądając reklamę Xboxa360 pomyślą "Heh, gierki dla dzieci" i zmienią kanał. Fable, GoW, czy GH nie przyciągną ludzi. Tylko wtajemniczeni będą wiedzieli o co chodzi. Reszta nie za bardzo. Przeciętny Kowalski nie zwróci na to uwagi... Zresztą w Polsce gry są traktowane jako zabawa na PC. Ciężko się przebić konsolom... Ehh... ciężkie życie ma PlayStation3 w Polsce. Cytuj
Ken Marinaris 374 Opublikowano 28 grudnia 2008 Opublikowano 28 grudnia 2008 Poza tym nie pasuje mi PS Store pod względem kupowania - ja nie mam karty kredytowej przez co nie mogę robić zakupów on-line, a rodzice swojej karty nie użyczą. Karta kred. to dzis standard.SONY nie zrobi zdrapek specjalnie dla Polski(za duzo kombinowania ze wszystkim,sama struktura PS Store). Acha i dodam, że dużo osób myśli, że PS3 działa tylko na telewizorach z full HD To juz lezy w interesie zainteresowanego,zeby dowiedziec sie jak najwiecej o sprzecie,ktory ma zamiar kupic. Polska to zupelnie inna mentalnosc. Przed kupmen drogiej gry,matka czy ojciec 10 razy pomysla co mogliby kupic za taka kase. Na Zachodzie jest troche inaczej,nie debatuje sie az tak nad kupnem gry. Idziesz,kupujesz. Nie spodoba ci sie wymienisz za inna,nawet w sklepie,w ktorym kupowales. Wedlug mnie Sony powinno odwolywac sie do marki PlayStation za kazdym razem,do gier,ktore byly popularne(Crash Bandicoot.Metal Gear solid etc.),dzialac na podswiadomosc,wspomnienia. Ale u nas i tak panuje PC,chociaz prawie wszedzie juz dawno przegral z konsolami. HAWK,powiedzialem. Cytuj
Jacobss 2 Opublikowano 28 grudnia 2008 Autor Opublikowano 28 grudnia 2008 W sprawie zdrapek chciałem dodać, że takie istnieją w USA i Japonii. Jeszcze tylko Europa czeka. Więc zdrapki kiedyś nadejdą. Cytuj
TyskiPL 64 Opublikowano 29 grudnia 2008 Opublikowano 29 grudnia 2008 Pisałem na ten temat pracę zaliczeniową z marketingu niedawno Co do reklam w Polsce - SCEP jest jeszcze stosunkowo młode i nie ma doświadczenia na polskim rynku. Nasz kraj jest zacofany w takich sprawach i reklamować się tutaj jest troszkę ciężej. To wynika z mentalności Polaków. Ludzie wolą oglądać w TV Chajzera reklamującego proszki i robiącego głupie, sztuczne uśmieszki do kamery, niż wybuchający kolorami blok (Bravia), a co dopiero reklamy gier. Mimo wszystko Polska jest na tyle zacofana, że ludzie, oglądając reklamę Xboxa360 pomyślą "Heh, gierki dla dzieci" i zmienią kanał. Fable, GoW, czy GH nie przyciągną ludzi. Tylko wtajemniczeni będą wiedzieli o co chodzi. Reszta nie za bardzo. Przeciętny Kowalski nie zwróci na to uwagi... Zresztą w Polsce gry są traktowane jako zabawa na PC. Ciężko się przebić konsolom... Ehh... ciężkie życie ma PlayStation3 w Polsce. Tutaj masz rację. Moja rodzina myśli, że gry i konsole to dziecinada, nie potrafią zrozumieć, że na całym świecie na konsolach gra więcej dorosłych niż w Polsce dzieci ;P Ale to kwestia pokolenia. My dorośniemy i będziemy tą grupą społeczną, co gra na konsolach nawet w wieku 40 lat i będą swoim dzieciom dawać grać lub kupią im własne konsole itd. I wtedy gry i konsole przestaną być dziecinadą, lecz rozrywką dla całej rodziny. Kiedyś komputer też był spostrzegany jako zabawka dla dzieci. Potem zaczęto go doceniać za np. Microsoft Word lub Excel i teraz jest w każdym domu. Powoli konsole też zaczynają być spostrzegane - np. ja uświadamiałem tatę, że PS3 to nie tylko konsola, lecz sprzęt mogący zastąpić sprzęt muzyczny, przeglądarkę internetową oraz odtwarzacz filmów. Przede wszystkim Sony musi uświadamiać w reklamach na co stać PS3. Bo przez brak takich informacji w reklamach ludzie myślą, że konsole to tylko zabawki dla dzieci. A jak dowiedzą się, że może zastąpić komputer, odtwarzacz audio oraz odtwarzacz DVD i Blu-Ray to będą woleli mieć sprzęt jeden, zastępujący 3-4 inne i przy okazji zadowalający dzieciaka. W sprawie zdrapek chciałem dodać, że takie istnieją w USA i Japonii. Jeszcze tylko Europa czeka. Więc zdrapki kiedyś nadejdą. Fajnie by było... Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 29 grudnia 2008 Opublikowano 29 grudnia 2008 W sprawie zdrapek chciałem dodać, że takie istnieją w USA i Japonii. Jeszcze tylko Europa czeka. Więc zdrapki kiedyś nadejdą. Najpierw niech poprawia ich dystrybucje w US. I zamiast sprzedawac w 7-eleven (sklep typu żabka) czy Blockbuster (wypożyczalnia filmów) wprowadzą je do Gamestopu. Cytuj
Kenet 0 Opublikowano 29 grudnia 2008 Opublikowano 29 grudnia 2008 W sprawie zdrapek chciałem dodać, że takie istnieją w USA i Japonii. Jeszcze tylko Europa czeka. Więc zdrapki kiedyś nadejdą. Najpierw niech poprawia ich dystrybucje w US. I zamiast sprzedawac w 7-eleven (sklep typu żabka) czy Blockbuster (wypożyczalnia filmów) wprowadzą je do Gamestopu. jak dla mnie to te zdrapki są zbędne... rozumiem jednak jak bardzo ułatwi to dokonywanie zakupów młodszym osobom. Mam nadzieję, że SCEP robi coś w tym kierunku. Cytuj
collins 111 Opublikowano 29 grudnia 2008 Opublikowano 29 grudnia 2008 W sprawie zdrapek chciałem dodać, że takie istnieją w USA i Japonii. Jeszcze tylko Europa czeka. Więc zdrapki kiedyś nadejdą. Najpierw niech poprawia ich dystrybucje w US. I zamiast sprzedawac w 7-eleven (sklep typu żabka) czy Blockbuster (wypożyczalnia filmów) wprowadzą je do Gamestopu. jak dla mnie to te zdrapki są zbędne... rozumiem jednak jak bardzo ułatwi to dokonywanie zakupów młodszym osobom. Mam nadzieję, że SCEP robi coś w tym kierunku. Nie tylko młodszym osobom. Mam kartę debetową- nie mogę kupować na PSStore. OK. Myślę- składam wniosek o kredytówkę. Dostałem. Nadal nie mogę kupować na PSStore. Dzwonię do PKO. Nie może Pan kupować. Why? Bo masz pan kartę electronic. I co z tego, przecież kredytówka. Miła Pani "Potrzebna jest co najmniej błękitna." Dziękuję wszystkim za uwagę. A co do zdrapek to Zeratul masz rację. Wogóle parodią swego czasu było gdy w większości sklepów w USA brakowało zdrapek (po dłuższym ich bytowaniu na rynku). Jak tylko ktoś na necie dał cynę gdzie są dostępne to niemal natychmiast ludzie rozkupywali. Cytuj
Zeratul 415 Opublikowano 29 grudnia 2008 Opublikowano 29 grudnia 2008 akurat z tymi zdrapkami to tez jest tak, ze w US jest w ogole wielka mania kupowania gift card jako prezentów, czy to urodzinowych, czy swiatecznych, czy jako podziekowanie. A takie zdrapki dla gracza nadaja sie idealnie. OT z tymi kartami kredytowymi to wam tak naprawde zazdroszcze. I pisze to powaznie. Ja jestem w odwrotnej sytuacji. By dostac nowa karte z limitem miedzy $3-$10k wystarczy ze wypelnie aplikacje na necie. Skonczylo sie na tym, ze mam ich teraz 5... na kazdej spory balans, , tu laske na zakupy, tu na kolacje, tu wyjazd gdzies itd itd. Trzymajcie sie z dala od kart kredytowych Chyba ze nie macie laski Cytuj
froniu 1 Opublikowano 29 grudnia 2008 Opublikowano 29 grudnia 2008 (edytowane) aż tak źle to z tymi kartami kredytowymi nie jest u nas ja mam dwie a mógł bym mieć więcej bo był okres ze dostawałem co jakiś czas propozycje tylko po co ? ogólnie zależy jaki bank ! taki PKO to robi problemy dlatego lepiej korzystać z innych np . mbank , multibank , bank zachodni wbk , itd oni problemów nie robią jak są stałe wpłaty na rachunek to zaraz oferują kartę a i czasami nawet przy zakładaniu konta ! Kartę dostaje się wypukłą a nie electron także można wszędzie płacić Edytowane 29 grudnia 2008 przez froniu Cytuj
krak2610 0 Opublikowano 31 grudnia 2008 Opublikowano 31 grudnia 2008 akurat z tymi zdrapkami to tez jest tak, ze w US jest w ogole wielka mania kupowania gift card jako prezentów, czy to urodzinowych, czy swiatecznych, czy jako podziekowanie. A takie zdrapki dla gracza nadaja sie idealnie. OT z tymi kartami kredytowymi to wam tak naprawde zazdroszcze. I pisze to powaznie. Ja jestem w odwrotnej sytuacji. By dostac nowa karte z limitem miedzy $3-$10k wystarczy ze wypelnie aplikacje na necie. Skonczylo sie na tym, ze mam ich teraz 5... na kazdej spory balans, , tu laske na zakupy, tu na kolacje, tu wyjazd gdzies itd itd. Trzymajcie sie z dala od kart kredytowych Chyba ze nie macie laski Tak to jest z kartami, kończy się limit na jednej to bierzesz drugą itd. Trzeba się pilnować i najlepiej regularnie wszystko spłacać. Cytuj
Jakim 1 791 Opublikowano 31 grudnia 2008 Opublikowano 31 grudnia 2008 Dla tych co nie mogą kupować w psstore: załóżcie sobie konto w Lukas Banku- zwykła karta bankomatowa pozwala na zakupy w każdym sklepiku czy to UK, czy US czy w polskim, prowadzenie konta jest darmowe a wszystko idzie ładnie i bez problemów. Założenie konta jest równierz darmowe- tak więc nie rozumiem malkontentów którzy narzekaja na brak możliwości zakupów w psstore:/ Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.