Bielik 746 Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 Otóż to, na tej drodze poza sezonem jest pusto więc można piłować, ale tajniacy sie czają na miejscowych eh Cytuj
Paliodor 1 817 Opublikowano 3 marca 2017 Opublikowano 3 marca 2017 We Francji mógłbyś dwa razy minąć mobilny fotoradar zainstalowany w jadącym samochodzie, a za drugie przekroczenie o 50 zabierają samochód. Też by się przydało takie coś u nas. Nieraz jak widzę niektórych debili co zapieprzają ile fabryka dała to by może troszkę ostudziło ich niedorozwinięte główki. 1 Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 4 marca 2017 Opublikowano 4 marca 2017 Przydało by się, żeby każdy kierowca zaczynał od jazdy motocyklem. Później obowiązkowa jazda tirem przez całą polszę i dopiero wtedy możliwość zapisu na kurs na osobówki. Może wtedy ludzie nauczyli by się szacunku do innych użytkowników drogi. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 4 marca 2017 Opublikowano 4 marca 2017 Na pewno kobiet nie byłoby na drogach. Cytuj
Kosmos 2 744 Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 (edytowane) Zaparkowałem za znakiem zakazu parkowania pod którym znajdował się znak uwaga próg zwalniający. Z tego co pamiętam to takie zestawienie znaków oznacza że jeden dotyczy drugiego czyli nie można parkować na progu. Ale nie jestem tego pewny, w necie też nie znalazłem. Stanąłem na ukicy, nie na progu, lecz za znakiem. Za wycieraczką znalazłem nie mandat a INFORMACJĘ, że funkcjonariusz straży miejskiej stwierdził wykroczenie i dokonał dokumentacji fotogradicznej i toczą się czynności wyjaśniające xd Czy dobrze rozumiem, że młot nie wiedział czy popełniłem wykroczenie czy nie, ale profilaktycznie zrobił fotki i sprawdzi to na komendzie ? Edytowane 5 czerwca 2017 przez Kosmos Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 Nie, próg to jedno, a zakaz parkowania drugie. Zakaz parkowania obowiązywał za znakiem aż do skrzyzowania lub odwołania. No jak zakaz parkowania na progu xd. A z tym strażnikiem to dziwna sprawa, może to forma pouczenia. 1 Cytuj
Kosmos 2 744 Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 No właśnie pierwszy raz się z czymś takim spotykam i nie wiem czy spodziewać się mandatu, skoro rzeczywiście źle zaparkowałem a mandatu nie mam. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 Normalnie założyliby blokadę, a tak to ch.uj go wie. Pozostaje Ci tylko czekać. Cytuj
mcp 2 045 Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 Możesz ewentualnie dostać wezwanie w celu stawienia się i złożenia wyjaśnień. U mnie strażniki zostawiają karteczki za wycieraczką, że nie powinienem parkować w tym i w tym miejscu (co prawda chodnik ale od X lat ludzie tam parkują a pieszych brak) bo następnym razem będzie mandacik. Ostatnio dostałem nawet wezwanie na komendę, wiedziałem o co chodzi i byłem pewien, że to właśnie przez te donosy strażników. Okazało się, że policja stworzyła jakąś stronę 'mapa zagrożeń niebezpieczeństwa' i każdy może tam wrzucić zdjęcie, notatkę. No i wyszło, że po osiedlu krąży jakiś ciul, któremu się nudzi i wali zdjęcia hurtowo, w ciągu tygodnia dostali chyba ze 100 zdjęć xd no a ponieważ muszą zareagować... Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 5 czerwca 2017 Opublikowano 5 czerwca 2017 Na niektórych obywatelach spoczywa taka duża odpowiedzialność społeczna... Cytuj
Kosmos 2 744 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 Na tej informacji było, żebym się zgłosił lub zadzwonił w ciągu 3 dni. No to dzwonię rano i pytam o co chodzi i czy dostanę mandat czy nie. Babka mówi, że jak przyjdę i wytłumaczę to jest szansa na uniknięcie. No to poszedłem i dostałem mandat 100 zł. Powiedzieli, że i tak bym dostał mandat pocztą, tyle że oni nie mają podobno uprawnień, więc zostawiają takie karteczki xd Strażnik pytał, czy chce się tłumaczyć temu strażnikowi co wystawił mandat, ale to takie buraki, że doszedłem do wniosku że dla tej stówki nie będę z nimi gadał. Zatem, olejcie jak dostaniecie taką karteczkę :) Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 Dyskutowanie ze strażnikiem miejskim to jak rozmowa z 2-letnim dzieckiem, ten sam poziom intelektualny. Cytuj
mcp 2 045 Opublikowano 6 czerwca 2017 Opublikowano 6 czerwca 2017 Strażniki są bidne od kiedy im fotoradary zabrali ale jak widać z naturą nie wygrasz, zamiast zdjęć będą teraz kartki zostawiali Cytuj
szejdj 2 804 Opublikowano 7 czerwca 2017 Opublikowano 7 czerwca 2017 Według jakiejś tam ustawy z zeszłego roku strażnik miejski wystawia mandat i kierowca otrzymuje go pocztą, strażnik nie ma obowiązku zostawiania żadnej informacji za wycieraczką. Także możesz stawiać samochód przez tydzień na zakazie a po miesiącu dostać 10 mandatów :) Cytuj
Hum 3 700 Opublikowano 7 czerwca 2017 Opublikowano 7 czerwca 2017 (edytowane) Też raz dostałem taką karteczkę, samochód stał w połowie na rozjeżdżonym trawniku, który trawnikiem od dawna w sumie już nie jest, no ale że dostali zgłoszenie od jakiejś zatroskanej obywatelki, dbającej stan zieleni na osiedlu - musieli zareagować. Poszedłem do nich osobiście. Całe szczęście, że trafiłem na dwie znajome, które tylko mnie przestrzegły, że jak już nie mam gdzie zaparkować, to żebym z takich miejsc przed 7 rano przeparkowywał auto. Gdybym trafił na kogoś innego byłby ładny mandacik, bo za pakowanie na zieleni ponoć ładnie golą. Przy okazji powiedzieli, że w tym miejscu niemal codziennie mają zgłoszenia od tej samej baby, nudzi się jej chyba i tylko wypatruje okazji w oknie komu dzień zepsuć. W przypadku nie zgłoszenia się to tak jak piszecie - mandacik przyniósłby listonosz. Edytowane 7 czerwca 2017 przez Hum Cytuj
Dud.ek 2 058 Opublikowano 23 sierpnia 2017 Opublikowano 23 sierpnia 2017 350euro przyszło z niemieckiego fotoradaru. 81km/h na 50 w terenie zabudowanym. Dziękuje Dobranoc. 1 Cytuj
Lucek 4 417 Opublikowano 23 sierpnia 2017 Opublikowano 23 sierpnia 2017 Strasznie dużo - sam mandat to powinno być coś około 200€. Doliczyli coś jeszcze? Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 23 sierpnia 2017 Opublikowano 23 sierpnia 2017 150 dodatkowo, bo jechał na wstecznym. 1 Cytuj
Mustang 1 776 Opublikowano 23 sierpnia 2017 Opublikowano 23 sierpnia 2017 Powinno być 160, 2pkt i zakaz jazdy przez miesiąc. Może nie mogli na polskie prawko dołożyć tych bonusów, to kasy więcej chcą. No ale to miałeś z 85 na liczniku, nigdy w życiu tyle nie jechałem w Niemczech na zabudowanym. Oni i tak są bardzo spoko, do 20 przekroczenia płacisz gorsze, we Francji od 1km powyżej limitu masz 1pkt i minimum 45 euro, w mieście 90 euro. Cytuj
Dud.ek 2 058 Opublikowano 24 sierpnia 2017 Opublikowano 24 sierpnia 2017 Sam mandat 320euro + 28euro kosztów. Jechałem o 4 nad ranem i sie za(pipi)ałem mułem. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Jechałem dziś swoją stałą trasą na DK91, jak zawsze na pewniaku, bo tam nigdy policji nie ma, a dziś chyba się na wycieczkę przejechali. Wyjeżdżam zza wzniesienia a ten we mnie celuje, jak kamper w Battlefieldzie, już ucieczki nie było. Zatrzymuje mnie, elo elo, sratata, pokazuje suszarkel3, a tam 101, ograniczenie do 70. Droga szeroka, pas awaryjny, ale ograniczenie, bo wyjazd z parkingu. No ch.uj, nie miałem nawet jak się tłumaczyć xd. Odpuściłem, mówię, że jeżdżę tędy 2 razy w tygodniu i na pewniaku zaginałem, świadomię biorę na klatę. Wziął dokumenty i poszedł do radiowozu. Wraca za 5 minut, oddaje dokumenty i mówi, że wszystko ok, tylko trochę spokojniej. Tyle wygrać. Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Najlepsza metoda gdy się nie jest polakiem biedakiem na kolanach, brać na klatę a często los się uśmiecha. Psychologiczne rozgrywki to piękne pole do popisu, uwielbiam bo to czesc tez pracy, duża część. Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Punkty to tam kij, tylko raz przez 7 lat złapałem mandat, ale 3 stówki w błoto by bolały. Cytuj
milan 7 022 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Opublikowano 27 sierpnia 2017 (edytowane) Podobnie zrobiłem jak jechalismy 7 lat temu ze znajomymi moim nowo kupionym passacikiem na wakacje, wyebałem sie do Szczecinka od strony Poznania i kuurva, pobocza nadal szerokie asfaltowe, zero zabudowań, tylko jakies firmy z 50 m od drogi, zero chodników, mysle - (pipi), jak nic nadal niezabudowany. No sie okazalo ze tabliczka była w krzakorach, niezauwazylem, polcija czekała na zjezdzie, 5 stówek, 8 punktów, przyjąłem na klate, dzielnie, ale że prawko miałem jakieś 3 miechy to mógłbym im zrobic po lasce a by nie podarowali xD tak sie zaczeły wakacje. Edytowane 27 sierpnia 2017 przez milan Cytuj
kultywator 2 083 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Opublikowano 27 sierpnia 2017 Punkty to tam kij, tylko raz przez 7 lat złapałem mandat, ale 3 stówki w błoto by bolały. Huj z kasą gorzej jak prawko zabiorą za głupie przekroczenie o 50 w zabudowanym. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.