Seigaku 0 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Rodzinne spotkanie przy Wormsach, mniej więcej 12 godzin non stop. No i nieprzerwane pojedynki na deski w Tony Hawk 2 z braciszkiem po 10 godzin dziennie w wakacje, sikanie do butelek included. Cytuj
orion50 632 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Swego czasu w wakacje przejechałem wyścig 24 godzinny w GT4. Zacząłem grać o 12 w południe skończyłem o tej samej godzinie dnia następnego. Nie powiem, hardkor był. W nocy siedział kumpel ze mną to chociaż można było pogadać. Przerwy były tylko na siku i jakieś posiłki w między czasie. Miska kanapek, tigery i jazda. Potem spałem do nocy, oczy mnie bolały. Jednak duma była niesamowita Cytuj
Wiolku 1 592 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 Cienki jestem, jakieś 11h przy Gta Vice city, i coś koło 9h przy Gowie.Aaaa i kilka razy po ok. 8-9h przy PES"ie. Cytuj
Goldi69-PL- 0 Opublikowano 30 grudnia 2008 Opublikowano 30 grudnia 2008 bywaly lany w Halo C.E. ze sie po 2 dni nonstop gralo taki Psycho np. to teraz potrafi sie do Soula zwalic na chate i po 30h na mietusie (pipi)...c w COD4 Cytuj
Kosmos 2 712 Opublikowano 31 grudnia 2008 Autor Opublikowano 31 grudnia 2008 (edytowane) fifa 99- 8-9 godzin, bardzo dawno temu niech zgadne, w 1999 roku? no raczej Pamiętam chyba w 60...którymś numerze PE w hyde parku były rekordy zgredów najwięcej miał Kleju 40 godzin Edytowane 31 grudnia 2008 przez Hide999 Cytuj
Exus1pl 7 Opublikowano 31 grudnia 2008 Opublikowano 31 grudnia 2008 10h w GTAIV ^_^ . Kubica miał jechać o 7 rano to pomyślałem że sobie urozmaicę czas graniem:P. Skończyło się tak ,że o 6 położyłem się "na chwile" spać i wstałem o 10 Cytuj
Mikes 65 Opublikowano 31 grudnia 2008 Opublikowano 31 grudnia 2008 O 10, o kurwa, ale hardkor. Nie wiem, ze 6 w Persone? Cytuj
molly 311 Opublikowano 31 grudnia 2008 Opublikowano 31 grudnia 2008 ze dwa lata temu w Lineage 2 od godziny 17 do godziny 8-9 rano. Cytuj
Kame 20 Opublikowano 31 grudnia 2008 Opublikowano 31 grudnia 2008 W sumie: NBA 2K7 - ok. 100H NBA 2K8 - 300H, z czego 12H bez przerwy, w wakacje, wstałem o 8.00 za napalstwem w oczach włoczyłem X-a i skończyłem ok. 21.00. Przerwa 2x na sikanie i raz obiad. NBA 2K9, do tej pory ok. 100H, ale mam jeszcze ok. 9 miechów do premiery NBA 2K10 . RE4 - 6H GTA4 - 4H God Of WAR 2 - 3H. Takie granie jest strasznie męczące, ale daje dużo satysfakcji. Cytuj
theGrimReaper669 0 Opublikowano 31 grudnia 2008 Opublikowano 31 grudnia 2008 (edytowane) Ostatnio ukonczylem Devil May Cry 4 w 2 dni wiec jakies 8h na dzien,ale jestem pewien ze nieraz bylo wiecej.Co innego ze takie granie jest bezsensowne i meczace. W sumie to rownie ciekawy byl by temat o godzinach spedzonych na graniu/dziennie/tygodniowo. Edytowane 31 grudnia 2008 przez theGrimReaper669 Cytuj
marcin_N 61 Opublikowano 31 grudnia 2008 Opublikowano 31 grudnia 2008 Ja często gram bez przerwy przez 10h po czym nie gram wcale przez tydzień. Cytuj
Mustang 1 743 Opublikowano 31 grudnia 2008 Opublikowano 31 grudnia 2008 W wakacje, ferie siedzę zwykle w sumie koło 10-ciu godzin dziennie. Cytuj
Rewett 0 Opublikowano 1 stycznia 2009 Opublikowano 1 stycznia 2009 Zaraz jak kupilem ps2 slim dorwalem residenta 4 (przy ktorym padla poprzednia konsola) gralem po 8 - 10 godzin przez sobote i niedziele Cytuj
Alex van Cube 462 Opublikowano 1 stycznia 2009 Opublikowano 1 stycznia 2009 Nie wiem czy bylo to moje najdłuższe posiedzienie przy konsoli, ale kiedys usiadlem do fajnala dziesiatki ok godz 22:00, a skonczylem o 7:00. Bez watpienia jedna z najpamiętniejszych nocek spedzonych na giercowaniu. Cytuj
Blim 0 Opublikowano 1 stycznia 2009 Opublikowano 1 stycznia 2009 14naście godzin w GTA IV bez przerwy przy premierze. Cytuj
Zephi 0 Opublikowano 1 stycznia 2009 Opublikowano 1 stycznia 2009 (edytowane) To wy cos, ekhem, slabe te rekordy macie xD Pamietam, ze dlugo cisnalem w wakacje 2007, w mmo, a dokladniej Conquer Online. Siedzialo sie wtedy do 7 rano, co 40 sekund wlaczajac monitor, zeby stigmowac archera i przy okazji jak najbardziej zminimalizowac mozliwosc nakrycia przez mamusie spiaca w pokoju obok Wpadlo wtedy pewnie z kilkanascie godzin, nie pamietam dokladnie, liczac bardzo zachowawczo, ze gralem od 20 to 11 godzin... ale najprawdopodobniej w dzien tez gralem, tak wiec rekord sie zwieksza. Nie, nie jestem nerdem... bylem XD Edytowane 1 stycznia 2009 przez Zephi Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 1 stycznia 2009 Opublikowano 1 stycznia 2009 (edytowane) To wy cos, ekhem, slabe te rekordy macie xD Pewnie nie chcą się przechwalać, boją się być rozpoznawani jako najwięksi nerdowie forum . Generalnie staram się trzymać od grania z daleka, bo wiem że jak przysiąde to pada nie puszczę. Ostatnio przy Personie 3 katuje minimum 9 godzin dziennie :>. Eh dużo lepsze człowiek napisałby "rekordy" ale to są takie rzeczy z gatunku "których się nie pamięta", a przynajmniej nie są dla mnie takimi przeżyciami . Edytowane 1 stycznia 2009 przez Dr.Czekolada Cytuj
X Zardrian 0 Opublikowano 2 stycznia 2009 Opublikowano 2 stycznia 2009 Oh jednak moje obawy były słuszne że jestem maniakiem a przynajmniej byłem. Pewnie znacie gre World of Warcraft , jeździłem do kumpla stawiałem laptopa i pruliśmy przez 3 tygodnie od 11 do 4-5 nad ranem czyli około 18 h na dzień czyli 378 h w 3 tygodnie. Ale spoko zasilały nas 2 żabki(sklepy) (jego matki i ojca) więc te redbulle itp też latały. Po 3 tygodniach już totalne zmęczenie. Lecz to nas nie oderwało, oderwało nas nasze własne toważystwo po 21 dniach mieliśmy siebie dość. Cytuj
White 23 Opublikowano 2 stycznia 2009 Opublikowano 2 stycznia 2009 Grając w ICO kiedyś tak się dziwnie zasiedziałem, że zacząłem grać wieczorem, wpadłem w trans i z zachwytu wyrwał mnie dopiero blask wschodzącego słońca. Ale to był wyjątek, tak to starałem się nie grać więcej niż 2, 3 godziny bo potem czułem się zamulony. Cytuj
Mihau_ALU 82 Opublikowano 3 stycznia 2009 Opublikowano 3 stycznia 2009 Kiedy tylko o 10 rano dostalem w lapy "Legend of Mana" ( czekalem na ta gre bite 2 miesiace, czytajac po raz tysieczny recke i ogladajac obrazki) to PSX'a wylaczylem na 2-gi dzien ok 8. I najlepsze ze spalem tylko 4h i wstalem wypoczety i gralem dalej. Byla jeszcze 3-dniowa sesja z Cod4 ( multi). Akurat bylem na 2-tygodniowym L4 i nie moglem wychodzic Cytuj
HeXa 435 Opublikowano 3 stycznia 2009 Opublikowano 3 stycznia 2009 18h w Ragnarok Online ale to jakis rok temu... teraz po 6h jakos Cytuj
Dark AlexX 0 Opublikowano 3 stycznia 2009 Opublikowano 3 stycznia 2009 Jakieś 20h przy zemście kejna na X360, jak gra mi przyszła ok. 16 to grałem, do ok. 12 drugiego dnia - grał bym dłużej ale zasnąłem na fotelu z padem w rękach i włączoną grą. Cytuj
Wojtusior 1 Opublikowano 3 stycznia 2009 Opublikowano 3 stycznia 2009 6,5h przy Mirror's Edge. Przeszedłem spokojnie i jeszcze się trochę pobawiłem. Cytuj
Seifu 46 Opublikowano 3 stycznia 2009 Opublikowano 3 stycznia 2009 Ja to mialem taki przypadek jak męczyłem z kumplem Diablo na PSX Nie mieliśmy karty pamięci to konsola cały czas była włączona... I tak przez półtora tygodnia chodziła i cały czas graliśmy na zmianę (były wakacje), aż w końcu przeszliśmy... No i oczywiście, na filmiku końcowym konsola złapała zawias i była lipa z przechodzenia (filmiku nie widzieliśmy hehe) Teraz można sie śmiać ale wtedy to byliśmy ostro wkurzeni Cytuj
White 23 Opublikowano 3 stycznia 2009 Opublikowano 3 stycznia 2009 Konsola chodziła przez półtora tygodnia non-stop? Jednak nie do zdarcia był ten PSX. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.