Skocz do zawartości

Featured Replies

  • Odpowiedzi 45
  • Wyświetleń 27,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

ogólnie clarkson sie napie.rdalał z poloneza a mój znajomy były vicemistrz europy w sumo właśnie takim jeździ bo sie pod nim już 3 mercedesy złamały a polonez daje rade :D:D:D:D Spytałem go kiedyś dlaczego jeździ polonezem i powiedział że tylko poldek sie pod nim nie złamał xD

Opublikowano

No bez przesady, przecież ten samochód był projektowany tylko przy użyciu ołówka i linijki.

Opublikowano

identyczny ostatnio pokazywał mi jeden koleś na stacji. odpalił i dwa razy przygazował po chwili zawołał pracownika i mówił do niego "ej albo dolej mi jeszcze za 7 dych bym dojechał do domu" xD 140 koni z silnika ponad 5 litrów V8.. mało ale ponoć nie do zajechania

Opublikowano

Nie do zajechania... do domu na jednym baku chyba. Nie no, ale nie ma się co dziwić taka pojemność i taka liczba km to nie może byc jogurt. Niestety, ale wygląd ma kurevski - przód wygląda jak tył. Co to ma być? Wolałbym tego kredensa co ktoś wrzucił w zaje.bistym stanie.

 

A najbardziej Fiata Mirafiori, ehehehe :D

Edytowane przez Oran

Opublikowano
78Lincoln.jpg

 

To juz ten model w ktorym lekko skrecaja przednie kola czy jeszcze sa sztywne ?

Opublikowano
  • Autor

U mojego szefa w robocie stoją 3 takie - różowe, niebieskie i białe. < 3 Wszystkie na chodzie. ; D

Opublikowano

Z czego jeden jest różowy, a wszystkie kwadratowe.

Opublikowano

tutaj narzuca się pytanie o posadę szefa Lain, ale przecież nie wypada kobiety o takie rzeczy pytać.

Opublikowano
tutaj narzuca się pytanie o posadę szefa Lain, ale przecież nie wypada kobiety o takie rzeczy pytać.

by sprowadzić ze stanów takie gó.wna nie trzeba mieć posady, dowci.pnisiu. Dlatego też stoją a nie jeżdżą jak napisała :) takie badziewiaki są tanie jak barszcz, co innego sobie tym latać na codzien jak ja swoja bijącą wszelkie rekordy bezawaryjnosci jednak juz sypiaca sie corsa A z konca 92 roku

Edytowane przez mlokon

Opublikowano
tutaj narzuca się pytanie o posadę szefa Lain, ale przecież nie wypada kobiety o takie rzeczy pytać.

 

pimp3x600.jpg

Opublikowano

jak 67 rocznik to tylko 1967 Alfa Romeo Giulia Sprint GT

 

1967_Alfa_Romeo_Giulia_Spring_GT_Front_1.jpg

 

1961 Alfa Romeo Sprint Zagato

 

cfs_679_0_big.jpg

ta trochę już rdza zjada :)

 

no i przepiękna Alfa Romeo SZ/RZ

alfa_romeo_sz_01.jpg

właściwie sam nie wiem co jest w niej takiego pięknego ale urzeka, to jest samochód który chciało by się mieć.

 

no i cofnijmy się jeszcze troszkę w przeszłość do czasów gdy ferrari nie robiło jeszcze super samochodów a marka Lamborghini kojarzyła się tylko z traktorami

1955 Mercedes 300sl Goldwing

 

mercede300sl.jpg

 

Poza paroma modelami mustangów i corvette hAmerykańskie wozy zupełnie mi nie podchodzą, a ta kolubryna pokazana wyżej jest już w ogóle tragiczna. Już o wiele bardziej wole Japońskie samochody, chociaż ciężko mi wskazać jakikolwiek klasyczny wóz produkowany w kraju kwitnącej wiśni.

Honda NSX?

Honda_NSX_custom.jpg

Można ją już nazwać klasyczną?

 

Opublikowano

Klasykiem nie jest, chociaż metka "japońskie Ferrari" oraz fakt, że zawieszenie współtworzył A. Senna nie pozostają bez echa.

 

Japoński klasyk to np. Datsun 240Z, mimo że nieco za bardzo zalatuje E-Type'em.

 

O, albo Toyota 2000GT. Piękna, a do tego bardzo rzadka.

 

Toyota_2000_GT.jpg

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Do kopania tylkow wszystkiego co ma 4 kola. Nissan skyline R32 GTR z legendarnym piecem pod maska RB26DETT.

1009358-2.jpg

1009358-3.jpg

1009358-4.jpg

Edytowane przez bad-garfield

Opublikowano

No i oczywiscie auto jedyne w swoim rodzaju.

mclarenf11.jpg

Edytowane przez bad-garfield

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.