Skocz do zawartości

Call of Juarez: Więzy Krwi


wrog

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy mi się tylko wydaje, czy ludzie zachwycają się tym średniakiem, tylko dlatego, że jest polski?

 

Klimatem bardziej przypomina film przygodowy dla nastolatków (coś w stylu Indiany Jonesa), aniżeli prawdziwy western. Fabuła nawet fajna i pomysłowa, ale pod koniec ewidentnie naciągana i trochę idiotyczna (

Wódz Indian wypuszcza wolno człowieka, który zamordował jego syna?!

). O elemencie, wydawałoby się, tak podstawowym w westernie jak jazda konna to już lepiej nie wspominać. Jednak grafika jest jednym z najsłabszych elementów. Owszem, widoki na pustynię czy prerię piękne, ale to są tylko jakieś odległe bitmapy. Wystarczy przyglądnąć się wykonaniu takich elementów jak np. drzewa, aby zrozumieć o czym mówię. Poza tym bardzo razi wykonanie modeli postaci, które sprawiają wrażenie jakby tekstury na nie nałożone, zaraz miały się rozpaść. Słabe cieniowanie i doczytywanie tekstur, pomimo tego, że grałem z dysku.

 

Multi zagrałem może raz, czy dwa, więc oceniając tylko singiel wystawiłbym 6+/10.

 

  • Odpowiedzi 221
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Czy mi się tylko wydaje, czy ludzie zachwycają się tym średniakiem, tylko dlatego, że jest polski?

Wydaje Ci się. Ten "średniak" jest po prostu bardzo dobrym FPS-em ; ).

Opublikowano

Jak jeden to proszę bardzo - muzyka...

Jeśli natomiast uważasz, że grafika jest jednym z najsłabszych elementów CoJ: BiB to nie mamy o czym gadać, dziwne masz gusta.

Szczerze to jeśli miałbym wymienić jakąś poważną wadę CoJ to wymieniłbym tylko i wyłącznie animacje.

Opublikowano

Najslabszym elementem tej produkcji jest animacja gdy postac sie wspina z pomoca naszej reki czy cos takiego. Takie sztywne oraz jazda konna - gdyby byla dluzsza to ok ale mamy duzy teren na 2/3 misje. Graficznie sie prezentuje solidnie.

Opublikowano
Czy mi się tylko wydaje, czy ludzie zachwycają się tym średniakiem, tylko dlatego, że jest polski?

 

Klimatem bardziej przypomina film przygodowy dla nastolatków (coś w stylu Indiany Jonesa), aniżeli prawdziwy western. Fabuła nawet fajna i pomysłowa, ale pod koniec ewidentnie naciągana i trochę idiotyczna (

Wódz Indian wypuszcza wolno człowieka, który zamordował jego syna?!

). O elemencie, wydawałoby się, tak podstawowym w westernie jak jazda konna to już lepiej nie wspominać. Jednak grafika jest jednym z najsłabszych elementów. Owszem, widoki na pustynię czy prerię piękne, ale to są tylko jakieś odległe bitmapy. Wystarczy przyglądnąć się wykonaniu takich elementów jak np. drzewa, aby zrozumieć o czym mówię. Poza tym bardzo razi wykonanie modeli postaci, które sprawiają wrażenie jakby tekstury na nie nałożone, zaraz miały się rozpaść. Słabe cieniowanie i doczytywanie tekstur, pomimo tego, że grałem z dysku.

 

Multi zagrałem może raz, czy dwa, więc oceniając tylko singiel wystawiłbym 6+/10.

 

Człowieku nie wiem gdzie Ty widziałeś bitmapy w oddali, wszystkie góry itp, które widać gdzieś baaardzo daleko to oteksturowane obiekty 3D, więc co Ty będziesz pierdzielił.Grafa ma parę felerków (np. momentami spory pop-up), ale suma sumarum jest bardzo dobra, minimum 8+/10 za ten element.Jak nie widizałeś bitmap to polecam zagrać w COD4, tam odległe scenerie są bitmapami.

Słabe cieniowanie???Człowieku Ty nie masz pojecia o czym piszesz, w takich Gearsach cieniowanie jest słabsze niż tu...Na dodatek użyto bardzo fajnego efektu związanego z cienowaniem, a mianowicie kontury rzucanego cienia rozkładają się na bump mapingu, bardzo fajnie to wygląda.

Tak więc człowieku poczytaj troszkę na temat grafiki zagraj w parę gier i wtedy pisz.Rozumiem, że można mieć swój gust, ale pierdzielenia głupot bez sensu już nie bardzo.

 

PS.Nikt nie zachwyca się średniakiem dlatego, że jest polski.Ludzie zachwycają się bardzo dobrą grą, którą zrobli Polacy.

Opublikowano (edytowane)

Sam "pierdzielisz" człowieku. Co mnie obchodzi, że użyli "jakiegośtam" efektu, skoro cienie są jeszcze gorsze, niż we wspomnianym przez Ciebie GoW2. Ale widocznie znasz się lepiej, bo czytasz więcej o grafice. Peace.

Edytowane przez Darko.
Opublikowano

Nie będę tu porównywał cieni w obydwu grach, ale te w CoJ:BiB z pewnością nie są aż tak złe, żeby na nie narzekać, co więcej spodobały mi się i "rzuciły w oko".

Opublikowano
Sam "pierdzielisz" człowieku. Co mnie obchodzi, że użyli "jakiegośtam" efektu, skoro cienie są jeszcze gorsze, niż we wspomnianym przez Ciebie GoW2. Ale widocznie znasz się lepiej, bo czytasz więcej o grafice. Peace.

 

Tak się składa, że cieniowanie w Gearsach jest akurat ''takie se'', cienie od głównego zródła światła rzucają tylko postacie i nic poza tym, w CoJ cienie rzuca większość elementów więc daj sobie spokój.Poza tym to jest gra z wielkimi otwartymi przestrzeniami.Nie mam zamiaru strugać tu znawce bo nim nie jestem, ale jakieś podstawowe rzeczy o grafice wiem.Mówiąc o ładnej technicznie grze, że jest brzydka pokazujesz, że jednak mniej ode mnie czytasz o grafice :P Peace.

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

To i ja się wypowiem nt tego Polskiego dzieła Techlandu . Grafika,klimat,dźwięki w grze jak i muzyka , dialogi między braćmi to wszystko to naprawdę wysoka półka . Przechodząc pierwszy raz grę ciągle towarzyszyło mi wrażenie " wow , polacy taka grę zrobili? Naprawdę światowy poziom" . Nie jest dobra bo Polska , ta gra jest dobra bo jest dobra ! Na brak akcji nie można narzekać bo ona jest praktycznie ciągle , jedynie kiedy mamy możliwość wykonać pare side quwstow tempo zwalnia . Właśnie ktoś narzekał na zadania poboczne ze są typu "jedź do pkt A zabij gościa B i nie daj się zabić . Ja te proste w założeniach side qesty przywitałem z otwartymi ramionami . Delektując się widoczkami jeździłem na mojej szkapie węsząc w każdym (nota bene ładnym) zakątku . Od akcji i adrenaliny jest oś główna scenariusza , który swoją drogą trzyma fason(SPOILER początek przedstawiający akcję z końca gry gdy bracia mierza do siebie z giwer),Postać Raya zagrał aktor który naprawdę wczuł się w role , ogólnie voice acting daje radę i nawet William uważam że miał tak brzmieć jak brzmi. Tematyka gry już sama w sobie mnie do siebie przyciągneła . Klimat dzikiego zachodu jest bardzo soczysty i sugestywny . Mechanika gry . Nie wiem jak ktoś nie potrafi ogarnąć Dueli , albo gracze staja się coraz bardziej casualami albo ja nie wiem co trudnego w wygrywaniu tych pojedynków(przechodzę gre na v.hard), poza tym wszystko jest wytłumaczone przy okazji pierwszego takiego pojedynku(nie nie znam angielskiego,ale z poznaniem fabuły jak i delektowaniem się dialogami Raya nie miałem problemlów) . Na tym poziomie(v.hard) jest już trochę jak w Call of Duty na veteranie , metoda prób i błędów i do przodu , ale daje rade ! jestem oczarowany grą , grafika , miejscówkami , ścieżką dzwiękową jak i fabuła oraz najlepszy jaki widziałem w FPSach cover system . Wszystko to składa się na BARDZO DOBRA GRĘ

 

Moja ocena MOCNE 8 (staroszkolne 8, bo dzisiaj dla nastolatków wychowanych na ps2 8 to mało fhuj i badziew)

rzekłem

Edytowane przez Usagi

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...