Zegary

[krupek 15 493]

(pipi)a, nosic 40-letni zegarek, za(pipi)ista sprawa. Fajne uczucie nosic kawal rodzinnej historii na lapie. Szacun.

[waldusthecyc 4 767]

(pipi)a, nosic 40-letni zegarek, za(pipi)ista sprawa. Fajne uczucie nosic kawal rodzinnej historii na lapie. Szacun.

 

podbijam, też może kiedyś tam dziecku zegarek jaki dostałem na 18 od taty, taka siła pokoleń drzemiąca w małym kawałku mechanizmu. Super sprawa, 

[MaZZeo 14 242]

 

oczywiście replika, ale na pierwszy i drugi rzut oka identyczny. Garnitur jeszcze włoże i nie będę musiał się umawiać by wejść do salonu Ferrari

Edytowane 22 lipca 2013 przez MaZZeo

[Shen 9 695]

replika to takie ładne określenie podróbki?

[MaZZeo 14 242]

Świeżak, pisz jak chcesz ale generalnie takiego nazewnictwa się używa jeśli chodzi o zegarki. W tym temacie również.

 

Sorry że nie mam do wyłożenia 12k zł na zegarek.

[Shen 9 695]

Noszenie replik znanych marek to jak podroby ubran i oszukiwanie samego siebie.

Pozwole sobie zacytowac, ale co kto lubi.

[MaZZeo 14 242]

Fajnie, ja tylko powiem że życzę sobie bym też doszedł do takiego etapu w życiu, kiedy będę gardził replikami.

[Gość Rozi]

Jak Cię kur.wa nie stać na oryginalną rzecz, to się nie kupuje, a nie tłumaczy podróbek 'replikami'.

[Gość]

Fajnie, ja tylko powiem że życzę sobie bym też doszedł do takiego etapu w życiu, kiedy będę gardził replikami.

 

Ja rowniez ci zycze. Ale replik sie nie nosi w ogole, serio.

[krupek 15 493]

Jak kogoś nie stać na zegarek, który bardzo mu się podoba, a jest kosmicznie drogi ze względu na markę to sięga po replikę. Nie widzę w tym nic złego. W końcu wygląda tak samo, mniej więcej z grubsza.

[Jerome 1 181]

Dokladnie, ale Rozi placze, bo nie stac ją nawet na replike takiego zegarka. Polactwo w temacie!!

[Gość Orzeszek]

nie no co ja czytam tu dzisiaj XD

to jak kupuje muzyke na torrentach i wydrukuje sobie covera wsadzę w pudełeczko i zrobie nadruk na płycie to też replika? prosze was.

nie stać mnie na ferrari, to moge wyklepać poloneza na ferrari?

 

zagarek na ręce, nie jest niezbędny do życia, a obstawiam że w cenie "repliki" można kupić równie fajny budżetowy zegarek a nie farbowanego lisa.

 

o matko ale sie uśmiałem XD niech ktoś przyklei to do tematu polactwo i rodzyny

[Jerome 1 181]

Replika - ''Replikę dzieła sztuki wykonuje najczęściej twórca oryginału, ewentualnie replika powstaje w jego pracowni. Artyści w replice czasem zmieniają nieznacznie kompozycję, skalę, technikę wykonania''.

[Gość Orzeszek]

super umiesz korzystać z wikipedii, tylko szkoda że ominąłeś najciekawsze: http://pl.wikipedia.org/wiki/Replika_%28duplikat%29

 

Replika – powtórne wykonanie dzieła sztuki, pojazdu, samolotu itp. z możliwie wiernym odtworzeniem oryginału. Czasem tylko wyglądu albo motywu.

Od falsyfikatu różni się nie ukrywaniem faktu bycia repliką. W replikach starych samochodów często wykorzystuje się współczesne podwozia, ograniczając rekonstrukcję do nadwozia. Często wykonywane są repliki historycznych, niezachowanych pojazdów np. polskiego samochodu pancernego Ursus wz. 34 do celów wystawowych lub przez pasjonatów.

Replikę dzieła sztuki wykonuje najczęściej twórca oryginału, ewentualnie replika powstaje w jego pracowni. Artyści w replice czasem zmieniają nieznacznie kompozycję, skalę, technikę wykonania.

 

Podkreśliłem na różowo trolu.

tylko szkoda że mianem replika określa sie włąśnie dzieła sztuk,i tylko nie zegarki a takie nazywa sie podróbami.

Edytowane 22 lipca 2013 przez Orzeszek

[balon 5 372]

No i te repliki z tego co wiem to strasznie się j.ebią. Mazzeo ile dałeś za tego "Tag Hu.jera" ?

 

Edit : mi kiedyś ziomek przywiózł taką "replikę" z Tajlandii. Po pół roku nagle syanął. Poszedłem z nim do zegarmistrza z tradycjami. Poglądał z każdej strony i powiedział : "ja się naprawy nie podejmę, taki gówna to na granicy powinni konfiskować":)

Edytowane 22 lipca 2013 przez balon

[MaZZeo 14 242]

Jak Cię kur.wa nie stać na oryginalną rzecz, to się nie kupuje, a nie tłumaczy podróbek 'replikami'.

 

Nigdzie niczego nie tłumaczę, od razu napisałem że to replika, mi się podobał i będzie pasował do garnituru.

 

Może jak wyrośniesz z robienia zdjęć ze szlugiem w mordzie to zrozumiesz, że replika zegarka który jest wart parenaście tysięcy to trochę inna sprawa niż podróba kolorowych ciuchów i butów gimba w których gustujesz, wiec przestań się kur.wa wozić i wracaj do odpowiedniego tematu postować swoje tęczowe buty klauna, a nie komentować na co wydaje pieniądze spaślaku.

 

 

Ja rowniez ci zycze. Ale replik sie nie nosi w ogole, serio.

 

 

Mam i miałem oryginalne zegarki, Casio, Seiko i jeszcze jednej firmy której nazwy nie pamiętam. Co jest złego w replice która mi się podoba, jest automatem i zapewne pożyje dłużej niż niejeden mój poprzedni zegarek? Pomijając tą świadomość że jest to replika, która tobie może przeszkadzać a mi niekoniecznie.

 

 

o matko ale sie uśmiałem XD niech ktoś przyklei to do tematu polactwo i rodzyny

 

Lol, przecież polactwo to jest właśnie to co uskuteczniacie - szydera z nieoryginalnego zegarka, podczas gdy samemu na oryginalny zegarek podobnego typu nie będzie stać prawdopodobnie nigdy. Tymbardziej śmieszne, że 999 osób na 1000 przy bliższym poznaniu nie stwierdziłoby że to podyeba, tak samo z resztą jakby nie stwierdziło że oryginał wart jest 16 tysięcy w takim Kruku.

 

 

No i te repliki z tego co wiem to strasznie się j.ebią. Mazzo ile dałeś za tego "Tag Hu.jera" ?

 

Mój starszy kiedyś kupił automata Maurice Lacroixa też replikę - chodzi do dziś, a chyba już 8 lat minęło.

Edytowane 22 lipca 2013 przez MaZZeo

[balon 5 372]

To czym się różni replika zegarka od podróby takiej jak miałem z Tajlandii ? Bo wygląd to był w 100 % TH.

 

Bo może repliki się nie j.ebią, a podróby tak. No i gdzie się kupuje takie repliki? Dają na to jakąś gwarancję ? Ile dałęś za tego TH ze zdjęcia ?

[Gość yaczes]

 

Lol, przecież polactwo to jest właśnie to co uskuteczniacie - szydera z nieoryginalnego zegarka, podczas gdy samemu na oryginalny zegarek podobnego typu nie będzie stać prawdopodobnie nigdy. Tymbardziej śmieszne, że 999 osób na 1000 przy bliższym poznaniu nie stwierdziłoby że to podyeba.

 

 

Czar prysnie kiedy zobacza jak wychodzisz z Golfa II :f

[Gość]

Dokladnie, ale Rozi placze, bo nie stac ją nawet na replike takiego zegarka. Polactwo w temacie!!

 

Podniecanie sie podrobkami to polactwo. Nie stac cie na Rolexa, Breitlinga, lub Longines? Siegasz po Patek Phillipe, Choparda, Brequetta lub Jaquet Droza. Nie stac cie na wymienione wczesniej? Bierzesz Carl Butcherera, BVULGARI, Boucherona lub Blancpain. Nie stac cie na te? Kupujesz RADO, Swatch, Oris lub Tissota. Ale nigdy nie kupujesz repliki, bo to podrobki.

[Gość Rozi]

 

Jak Cię kur.wa nie stać na oryginalną rzecz, to się nie kupuje, a nie tłumaczy podróbek 'replikami'.

 

Nigdzie niczego nie tłumaczę, od razu napisałem że to replika, mi się podobał i będzie pasował do garnituru.

 

Może jak wyrośniesz z robienia zdjęć ze szlugiem w mordzie to zrozumiesz, że replika zegarka który jest wart parenaście tysięcy to trochę inna sprawa niż podróba kolorowych ciuchów i butów gimba w których gustujesz, wiec przestań się kur.wa wozić i wracaj do odpowiedniego tematu postować swoje tęczowe buty klauna, a nie komentować na co wydaje pieniądze spaślaku.

XDDD

 

Muszę cię rozczarować, ale wszystkie ubrania które kupuję są w stu procentach oryginalne i nie mam potrzeby chodzić w replikach XDDD 

[sosnaa 1 205]

repliki bym nie kupił, mając np. 1000 zł do wydania kupiłbym zegarek z takiego przedziału cenowego, na pewno nie atrapę rolexa czy innego Breguet'a

 

 

klasyk na przypomnienie dla biedaków

http://www.youtube.com/watch?v=2fGXHHQolls

[Jerome 1 181]

 

Dokladnie, ale Rozi placze, bo nie stac ją nawet na replike takiego zegarka. Polactwo w temacie!!

 

Podniecanie sie podrobkami to polactwo. Nie stac cie na Rolexa, Breitlinga, lub Longines? Siegasz po Patek Phillipe, Choparda, Brequetta lub Jaquet Droza. Nie stac cie na wymienione wczesniej? Bierzesz Carl Butcherera, BVULGARI, Boucherona lub Blancpain. Nie stac cie na te? Kupujesz RADO, Swatch, Oris lub Tissota. Ale nigdy nie kupujesz repliki, bo to podrobki

 

BVULGARI dopiero w trzeciej lidze?

Edytowane 22 lipca 2013 przez Jerome

[Gość Rozi]

Wypier.dalaj kur.wa już.

[Gość _Milan_]

 

Dokladnie, ale Rozi placze, bo nie stac ją nawet na replike takiego zegarka. Polactwo w temacie!!

 

Podniecanie sie podrobkami to polactwo. Nie stac cie na Rolexa, Breitlinga, lub Longines? Siegasz po Patek Phillipe, Choparda, Brequetta lub Jaquet Droza. Nie stac cie na wymienione wczesniej? Bierzesz Carl Butcherera, BVULGARI, Boucherona lub Blancpain. Nie stac cie na te? Kupujesz RADO, Swatch, Oris lub Tissota. Ale nigdy nie kupujesz repliki, bo to podrobki.

 

 

A mój fossil w której kategorii jest ?

[Gość yaczes]

W kategorii Starszy Kloszard