Fuel

[Colin 1 976]

już dawno po premierze

[lons 38]

Tzn kiedy była?

[Colin 1 976]

ze 2 tygodnie temu mniej więcej, 5-ego chyba o ile pamięć mnie nie myli.

[Suboshi 3]

Po średnich opiniach na forum postanowiłem w ramach sprawdzenia pożyczyć grę na tydzień.

Odbiega to trochę od trailera ale fajnie się gra. Grafika ok ( trochę w stylu PURE) jak dla mnie 7/10.

[Nitro619 11]

A ja nie mogłem się przekonac do tej gry. Myślałem, że może to po prostu trudny początek, a potem jakoś się to rozkręci. 2.5 h mordęgi i ostatecznie dałem sobie spokój, bo nie szło zdzierżyc sterowania. Nie będę jeszcze raz wchodził w szczegóły, bo inni już o tym pisali wyżej, ale jak auto prowadzi się identycznie po szutrze i asfalcie to chyba coś jest nie tak, nie mówiąc o ich wyczuciu (ciężar, bo ważą jak wózek z Biedronki). Nie wiem, może innym się podoba, bynajmniej przesłanie ode mnie leci następujące: odradzam , odradzam i odradzam. Jeśli ktoś ma jakiekolwiek pojęcie o samochodówkach i średnio realnym życiu to jest to strata wszystkiego : czasu, pieniędzy siły, życia. To już lepiej iśc Rubika posłuchac czy Modę Na Sukces obejrzec, taka sama tandeta a przynajmniej mniej nerwów...

Edytowane 26 czerwca 2009 przez Nitro619

[Suboshi 3]

Kwestia tego kto jakie gry lubi i czego po nich oczekuje. Np. PGR 4 i Forza 2 zupełnie mi nie podeszły a w demo PURE czy pełną wersje FUEL gra mi się przyjemnie.

[Usagi 77]

Bo PURE to kozak jest

[Grampel 1]

Zagrałem w demko i cóż... Grało się całkiem przyjemnie. Nie jest to może mistrzostwo świata, ale jako gra relaksująco - odprężająca jest w sam raz. Jeśli będę miał zbędne fundusze i trafię okazję na Allegro to z pewnością sprawdzę.

[zimzvm 36]

ja miałem wręcz przeciwne odczucia.

gra mało relaksująca, momentami wręcz frustrująca, co prawda dotyczy to tylko modelu jazdy, ale o to przecież w tej grze chodzi - o beztroską i nie tylko jazdę. w moich oczach ta gra prezentowała się znacznie lepiej na trailerach niż w rzeczywistości. chyba, że nie dojechałem do atrakcyjnej miejscówki i ten spalony las + pustynia, które zwiedziłem należą akurat do tej gorzej prezentującej się części wysypy.

 

zdecydowanie nie wydam na to pieniędzy. ponadto jest masa innych gier, na które mam chrapkę.

[Dark Star 1]

Sciagnolem demko i szczerze gra jest sredniacka i ma problemy z detekcja kolizji, raczej wole kase wydac na PURE

Edytowane 12 lipca 2009 przez Dark Star

[zimzvm 36]

Pure zdecydowanie warte wydania kasy.

Fuel niekoniecznie...

[IslandClaws 0]

mi z kolei podoba sie ta gra. co wiecej - przeczytalem recenzje w extreme i neo plus, przeczytalem tez posty w tym temacie i kompletnie sie z tym nie zgadzam. rozumiem, ze gra sie moze nie podobac, ale zeby pisac, ze zmiana zachowania pojazdu w zaleznosci od rodzaju podloza jest nieodczuwalna to po prostu bzdura. tak jak bzdura jest to, ze brak poczucia predkosci. podobnie, jak to, ze pojazdy cierpia na brak mocy, male wzniesienia stanowia niby dla nich problem. nie wiem po co takie bzdety sie wypisuje, skoro tak po prostu nie jest. nie wiem, jaki poziom prezentuje demo, jakkolwiek pelna wersja, ktora posiadam nie posiada tych bugow, ktore sa czesto powtarzane

 

porownania do pure tez jakos nie bardzo mnie przekonuja, bo to w sumie jednak bardzo rozne gry. pure, choc bardzo dobra gra jest, starcza na 2dni grania, po tym czasie peka na 100% i juz za bardzo nie chce sie w to grac, przynajmniej mi

Edytowane 18 lipca 2009 przez IslandClaws

[Scorp1on 8]

2 dni i 100% gry? Ty chyba nonstop grasz . Najwieksza bolaczka tej gry to te durne zbieranie, jezdzenie po kolor auta, punkty czy trucki. Model jazdy nie najlepszy ale da rade. No i wysoki poziom trudnosci gdy gramy na 3 "gwiazdkach" wraz z tym ze przeciwnik ma mocnejszy pojazd i przy starcie dostaje jakiegos boosta, potem gdy zdobedziemy przewage bez problemu nas dogoni jesli zrobimy 1 blad...

Edytowane 19 lipca 2009 przez Scorp1on

[IslandClaws 0]

przeszedl ktos z was przypadkiem choc jeden wyscig w Big Cleave ? tak jak praktycznie kazdy poprzedni wyscig konczylem na 3 gwiazdki, tak tutaj od 2 dni nie moge ukonczyc zadnego nawet na 1 gwiazke. tutaj poziom trudnosci to dla mnie jakis kosmos, po prostu NIE UMIEM tego ukonczyc na pierwszym miejscu. gralem praktycznie w kazda samochodowke, konczylem je na 100%. tutaj chyba jednak sie poddam, szkoda mi pada...

[Scorp1on 8]

Poziom trudnosci to chyba 6/6! Nie raz widzialem jak AI perfidnie i na oczach czituje. Ich restart po wywrotce trwa 1s a nasz chwilke, byl wyscig hillclimb boty nie mogly wjechac bo waypoint ktos zle ustawil przez co palily gume a tu nagle 3 teleporty i jest na gorce,dziwny boost na starcie osob na czolowce, dogadnianiem 200m migiem gdy sie zblizasz do mety. Nie mowiac juz ze czesto mamy dosc slabe autka na start przez co nie mozemy wygrac, trzeba czekac na lepsze... Sama gra jest calkiem dobra jesli sie przyzwyczai do niej.

 

Jechalem dzisiaj z Tsunami do Redrocka po osiagniecie (2h) i nic niewpadlo . Lepiej jezdzic "z do bez heli" po patchu bo obecnie gram bez? NVM

Edytowane 10 sierpnia 2009 przez Scorp1on

[Colin 1 976]

wykorzystajcie trick na wybór dowolnego pojazdu w wyścigu i jechane. Ironbear wymiata wszystko i wszystkich. zobaczę później które to wyścigi bo nie pamiętam żebym z jakimś konkretnym camp'em miał problemy.

[Scorp1on 8]

Z tym glitchem gra zyskuje druga strone i przez to jest lepsza niz wczesniej bo masz szanse wygrac a nie w 90% przegrac bo AI tak mocno oszukuje ze to sie w glowie nie miesci.

 

Tzn na kazdym wyscigu go brales? Ja sobie robie Quada (Komodo jak pamietam) na wyscigi w offrodzie (musle/buggy)i jakis dobry motorek (zalezy czy na to ulice lub offroad)

 

Nie wiem na co komu tyle wyscigow, wyzwan, zbieractwa... To sa wyscigi, single to rozgrzewka przed multi ale zapewnie na tym drugim i tak nikt nie gra

Edytowane 10 sierpnia 2009 przez Scorp1on

[Colin 1 976]

multi nawet żyje, ledwo ale żyje. wczoraj w nocy i dzisiaj do południa zrobiłem 30 wygranych w carierze online, troszkę ludu się przewinęło.

Ironbear'a brałem za każdym razem. idealnie sobie radzi w każdym terenie a największy jego atut to przyczepność. speed/przyspieszenie też ma zupełnie wystarczające. nawet motorki na asfalcie brałem. jedynie kiedy w grę wchodziły długie proste na asfalcie to zmieniałem na coś innego ale dobre 90-95% wyścigów/challengy nim wygrałem. wszystko jeździłem od razu na legendzie bo zwycięztwo było praktycznie pewne jeżeli się nie dawało ciała.

co do ilości to faktycznie trochę przesadzili. o ile wyścigów jeszcze jest w miarę w sam raz o tyle challenge to jawne tortury. 190, no pogięło kogoś ewidentnie. gdyby nie ten trick ze zmianą pojazdu to można by się z tym męczyć do usranej śmierci.

Edytowane 10 sierpnia 2009 przez Colin84

[Gość]

190, no pogięło kogoś ewidentnie. gdyby nie ten trick ze zmianą pojazdu to można by się z tym męczyć do usranej śmierci.

 

e tam. Ja się o tym dowiedziałem dopiero po przejechaniu chyba z 120 wyścigów. Kilka wyścigów tylko sprawiło mi problem, więc nie było źle.

[Scorp1on 8]

Ale w grze jest ponad 70 wyscigow .

 

Albo masz Jasiu spory skill, jezdzisz jak boty - bezblednie,itp

Edytowane 10 sierpnia 2009 przez Scorp1on

[Gość]

Grałeś w ogóle w tą grę ? Przecież tam jest mnóstwo wyścigów. Pisałem już po zdobyciu calaka na forum onlinecenter, że było kilka wyścigów w których przeciwnicy strasznie oszukiwali, ale wystarczyło kupić najszybsze z dostępnych aut i po kilku próbach się udawało.

 

Potem szukałem rozwiązania pewnego błędu w grze (nie zaliczało jednego osiągnięcia) i właśnie znalazłem tą informację dotycząca tricku ze zmianą auta. Po tym wszystkie wyścigi wygrywałem lecz niestety już nie było takiej zabawy jak wcześniej. Gra dosyć szybko pękła.

[Scorp1on 8]

Brakuje mi 1 strefy, ponad polowa wyscigow, 1/4 wyzwan. Wiec gram, wczesniej skonczylem po tym jak probowalem kilka razy ten sam wyscig, ale boty mnie doganialy chocby nie wiem co. Boty w kazdym wyscigu oszukuja - zaczyajac na booscie na starcie.

Ja poprostu zachwalem twoj skill w Fuelu (czy innym raceru jak BP/MC3) skoro wiekszosc wyscigow skonczyles normalnie, ja sie poddalbym a tak gram sobie 4fun bo sama jazda po wastelandzie daje sporo funu (wiekszy niz w TDU czy BP). Racery i bijatyki na wyzszych poziomach trudnosci to tylko szczescie - bot tak zna trase ze jedzie nia perfekcyjnie, zas w mordoklepkach wie kiedy zablokowac twoj ruch,itp. Lubie sie scigac ale nie jak mam powtarzac 20x cos bo bot jest znacznie silniejszy juz na samym starcie. W Fuelu nie ma balansu w poziomie trudnosci, dodatkowo wkurzajce jest to ze tylko 1 pozycja wygrywa, a co z 2 i 3?...

[Gość]

A to dziękuję. Faktycznie przeciwnicy bardzo szybko startują, ale również bardzo szybko można ich dognić. W wyścigu nie było jakiś większych problemów bo zawsze można było gdzieś na skróty jechać. Gorzej przy mecie - o co robili przeciwnicy to nieporozumienie. Jedynie wyjście to blokada ich bo zawsze jadą tym samym torem.

[Colin 1 976]

dodatkowo wkurzajce jest to ze tylko 1 pozycja wygrywa, a co z 2 i 3?...

to co w pozostałych racerach - przegrywają

 

owszem ,większość challengy można lekko wygrać defaultowym pojazdem. tak samo wyścigi na 2 poziomie. ale przy legendzie to się zaczyna frustracja. dlatego ja to olewałem i zmieniałem pojazd na wyżej wymieniony. nie zawsze do końca ale jednak łatwa wygrana i sporo zaoszczędzonych nerów. z challengy więkość to łatwizna. tylko kilka wymagało restartów a na temat Blitz w Rainier Peak się nie wypowiem bo dalsza część wypowiedzi to by były same bluzgi.

 

reasumując - Fuel to dobra gra, ze zmarnowanym potencjałem i nieco niedopracowanym modelem jazdy. gdyby chłopaki z Codies bardziej się przyłożyli i ulepszyli fizykę to wyścigi były by przjemniejsze a na pewno mniej irytujące. to samo z przewagą cpu nad graczem. nie wiem jak to wyglądało przed updatem ale po nim nie było tak źle choć były akcje z odrabianiem 500m w kilka sekund przy swojej bezbłędnej jeździe. no i ilości rzeczy do zdobycia/wygrania która jest ewidentnie przesadzona. fajnie się grało ale za dużo tego. zostały mi 2 osiągniecia na multi. zdobywam i zapominam o tym tytule bo za dużo nerwów mnie kosztował momentami.