Muminki to bardzo ciekawa propozycja. Sam pamiętam jak oglądałem bajkę za dzieciaka. Muszę spróbować

Dzieci z Bullerbyn !

Szukam ksiazek/autorow podobnych do tworczosci Lovecrafta i Poe

Najciekawsze książki morderców, psychopatów, et cetera?

 

Ice man?

Wyszły jakieś książki w świecie Killzone albo coś podobnego? Gambita Cholewy już czytałem.

Szukam czegoś dobrego o okresie sengoku z opisami nie tylko wydarzeń,ale i poszczególnym klanów. Może być po angielsku.

@ferris71

najbliżej myślę king w starszych swoich dziełach spróbuj miasteczko Salem.

 

@killzone znaczy futurystyczne starcia z państwem totalitarnym?

 

Z dobrego sci fi militarnego polecam książki jacka campela (nieulękły chyba to pierwszy tom świetnej serii) , davida webera z jego cyklem o honor harrington oraz resnicka z jego lost fleet.

 

@soban

Z pamięci George sansom histotia japonii. Nie wiem czy wyszło w pl ale ja kupiłem na lotnisku wracając z osaki wersje eng. Tak czy siak jest tam opisana historia japonii. Łącznie z historią rządów pierwszego shoguna tokugawy.

Edytowane 19 marca 201510 l przez blantman

Dziena. Widzę,że gość wydał 3 książki: do sengoku,sengoku i po sengoku. Tylko ceny mordercze

Szukałeś DOBREGO a nie taniego. Zawsze masz wikipedie i inne strony;).

No myślałem,że 1 z 3 to jakieś 60zł max,a nie 160

szukam czegoś o tematyce AI/ androidów. Coś w stylu Ex Machina ( http://www.filmweb.pl/film/Ex+Machina-2015-686419 )

Ostatnio przeczytałem blade runnera i to jednak nie do końca to czego oczekiwałem.

Co polecacie?

Szukam jakiejś dobrej książki historycznej o Rzymie od czasów monarchii, przez republikę do cesarstwa. Coś średniozaawansowanego, bardziej przyjemnego do czytania niż wybitnie dokładnego, w stylu Daviesa.

ja klaudiusz?

Przeczytalbym cos o 2 wojnie swiatowej. Zalezy mi aby w ciekawy sposob byly opisane najwazniejsze wydazenia. Jest cos polecanego czy po prostu wybrac w empiku co najbardziej mi odpowiada? Jeszcze cos w tym stylu o sredniowieczu w polsce.

Wszystko Svena Hassela

ostatnio w związku z wyborami naszła mnie ochota na historię najnowszą. polecilibyście coś w miarę kompleksowo i bezstronnie opisujące polskę od transformacji po powiedzmy Smoleńsk?

Edytowane 26 maja 20159 l przez tk___tk

Wszystko Svena Hassela

Poczytałem o tym kolesiu i pomimo, że jego realistyczne i brutalne opisy by mnie kręciły to jest to fikcja literacka oparta o rzeczywiste wydarzenia. Mi zalezy na pogłębieniu wiedzy o ww okresach, zobacze co mają w ksiegarniach i jeszcze poszukam na necie. Jak ktoś cos to dawać

Przeczytalbym cos o 2 wojnie swiatowej. Zalezy mi aby w ciekawy sposob byly opisane najwazniejsze wydazenia. Jest cos polecanego czy po prostu wybrac w empiku co najbardziej mi odpowiada? Jeszcze cos w tym stylu o sredniowieczu w polsce.

 

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/5658/europa-walczy-1939-1945-nie-takie-proste-zwyciestwo

 

przystępnie napisana, często z punktu widzenia polaków.

 

Przy okazji podbijam pytanie o książkę w tematach AI/androidów   

Przeczytalbym cos o 2 wojnie swiatowej. Zalezy mi aby w ciekawy sposob byly opisane najwazniejsze wydazenia. Jest cos polecanego czy po prostu wybrac w empiku co najbardziej mi odpowiada? Jeszcze cos w tym stylu o sredniowieczu w polsce.

http://www.wydawnictwoliterackie.pl/ksiazka/2488/I-rozpetalo-sie-pieklo-Swiat-na-wojnie-1939-1945---Max--Hastings

Może ortodyksyjni historycy narzekać będą na pewne uproszczenia i nieścisłości, ale zwolennik historii amator powinien łykać ze smakiem

No i to, całkiem sporo fajnych rzeczy o II WŚ można z tej biografii wyjąć

http://www.psxextreme.info/topic/41235-przeczytałem-i-polecam/?p=3402081

Przy okazji podbijam pytanie o książkę w tematach AI/androidów   

 

'Neuromancer' Williama Gibsona, androidów tam nie znajdziesz, ale główny wątek kręci się wokół sztucznej inteligencji. Prawdziwa cyberpunkowa uczta, klasyka tego gatunku.

Ostatnio trochę się zagubiłem z czytaniem i jak połykałem treści moich ulubionych autorów, tak od jakiegoś czasu nic... W związku z tym w celu znalezenia jakiejś świeżości pytanie do was:

 

ktoś ma w może w głowie coś godnego polecenia w klimatach Marqueza, Vonneguta, Fitzgeralda? Wiem, że to dość duży rozstrzał, ale może coś akurat świta?

Ostatnio trochę się zagubiłem z czytaniem i jak połykałem treści moich ulubionych autorów, tak od jakiegoś czasu nic... W związku z tym w celu znalezenia jakiejś świeżości pytanie do was:

 

ktoś ma w może w głowie coś godnego polecenia w klimatach Marqueza, Vonneguta, Fitzgeralda? Wiem, że to dość duży rozstrzał, ale może coś akurat świta?

Jeśli chodzi o poetykę realizmu magicznego to od razu polecę Mo Yana (w zasadzie wszystko co u nas wyszło). Choć styl się zdecydowanie się różni, to wiąże go z Marquezem idealne i płynne wplątanie świata "duchowego" w historię. Poza tym wzorowo prowadzi fabułę. No i chińska prowincja to bardzo wdzięczny temat. Zasłużony Nobel, w przeciwieństwie do zeszłorocznego Modiano.

 

Co do reszty, to mogę wymienić kilku autorów, ale ze świeżością to raczej będzie różnie 

 

Jak podoba Ci się Vonnegut, to mogę polecić następujących autorów:

 

Zaczynając od współczesnego, żeby punkt świeżości mieć z głowy. J.S Foer, autor znany przede wszystkim ze świetnych: Wszystko jest iluminacją i Strasznie głośno, niesamowicie blisko (obydwie doczekały się ekranizacji,  tą opartą o pierwszą powieść zresztą bardzo polecam). Osobiście czytałem wszystko co wydał, ale "Wszystko jest iluminacją"  najlepiej wspominam.

 

Następny jest Tom Robbins, kolejny autor z USA, kolejny, który łączy satyryczną nutę i spojrzenie na świat  w bardzo specyficznym stylu. W jego wypadku do przeczytania (przede wszystkim) są: I kowbojki mogą marzyć (ekranizację nakręcił Gus Van Sant i moim zdaniem wypadła raczej słabo), Martwa natura z dzięciołem oraz Perfumy w rytmie jitterburga.

 

Polecam też krótkie historie George'a Saundersa, ale on po polsku nie został wydany i trzeba czytać w oryginale. Oczywistym wyborem też jest Chad Palahniuk, ale to zbyt znana postać nawet u nas, więc specjalnie nie będę się rozpisywał. Uwielbiając Vonneguta (tak jak ja) nie można też nie lubić jego przyjaciela Josepha Hellera, a Paragraf 22, to zresztą arcydzieło na równi z Rzeźnią nr 5.

 

Pora na Fitzgeralda...

Tutaj mam problem, bo to autor bardzo uniwersalny, jednocześnie silnie przypięty do pewnej łatki, dodatkowo często "mitologizujący" sam siebie. Nie mniej w szerszej perspektywie ważny dla całej amerykańskiej literatury. Echo Francisa Scotta odnajdziemy więc zarówno u Hemingwaya, J.D Salingera jak i Keruaca czy Styrona. Rywalizacja z innymi wybitnymi pisarzami epoki (pewnie najlepszej jeśli chodzi o USA) też jest nie bez znaczenia.  Faulkner, Steinbeck, Tennessee Williams wszyscy mieli wpływ na siebie. Czasami otwarcie się nie znosząc. Zresztą i Henrego Jamesa powinienem tu wplątać, ponieważ sam Fitzgerald ewidentnie inspirował się jego twórczością ( tak jak T.S Elliota).

 

Temat mogę dłużej ciągnąć, ale i tak się już trochę (za bardzo) rozpisałem.

 

 

Edytowane 11 lipca 20159 l przez Hendrix

Nie za bardzo wiedziałem, gdzie zadać to pytanie, więc zrobię na chwilę mały offtop. Jak dotąd udawało mi się oprzeć manii z Gry o Tron, ale w końcu coś zaczyna we mnie pękać i pomału przymierzam się do zgłębienia tego uniwersum. Co polecacie najpierw - książkę czy serial? Jakieś argumenty stojące za tą lub inną opcją?

Serial się kiedyś skończy, a PLiO pewnie nie.

Tylko książki. To naprawdę świetnie napisana rzecz, do tego o niebo bogatsza niż średni (jak dla mnie) serial. Mnogość wątków czasem oniesmiela, ale i pozwala wsiąknąć w ten złożony świat. Serial to tylko popłuczyny, a znając go, powrót do książkowej sagi będzie bez sensu.