Skocz do zawartości

Lost Planet 2


Shakeawake

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

heh, nie tylko ja mialem takie skojarzenie odnosnie Lost Planet 2 i Monster Hunter, sporo osob na zagranicznych forach tez tak ma :D W kazdym razie przeczytalem artykul, w ktorym autor zaznacza iz "dwojka" znacznie sie bedzie roznic od czesci pierwszej pod wzgledem wlasnie gameplay'a, zblizonego do MH. Fabula dla jednego gracza bedzie raczej malo istotna i zajmujaca. W tym tytule przede wszystkim bedzie sie liczyc multiplayer i coop na 4 graczy przy wypelnianiu roznych misji.Jak na razie znalazlem informacje ze gierke wypuszcza rownoczesnie na x360 i ps3 "early 2010", czyli pewnie zima :D Ja czekam na ten tytul, bo demko niezle wyczochralo zwieracze mojej odbytnicy :D Czekajac na premiere bede masterowac misje w demie na najwyzsze ceny... ^_^ moze jakis coop?

  • Odpowiedzi 143
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

to prawda ze gra coraz bardziej przypomina MH :D , normalnie by mnie to wkurzalo ze jakieś klony sie pojawiaja, ale skoro robia to ci sami ludzie to powinno byc fajnie :D

 

nowy filmik jeszcze bardziej przypomina monstera

http://www.gametrailers.com/video/tgs-09-lost-planet/56691

zamiast sieczki i wrogow padajacych masowo jest boss ktorego trzeba długo mordowac zeby padł, i uwazac co sie robi zeby nie zdechnac, no i ogromne bronie w stylu MH, i turlanie identyczne xD

Opublikowano

Gralem wczoraj na coopie z jakims angolem i japoncem.Anglik mial headseta, ale olewal wszystko co mowilem do niego (np. aby sie wycofal, bo rzucalem granat) i oboje parli do przodu jak na jakims wyscigu. Wiec w zasadzie kooperacja zerowa. Przy wielkim robalu zostalem sam z japoncem (anglik wymiekl :down: )ale tez nie bylo zgrania, bo tamten nie mial headseta (nawet jakby mial to tez pewnie nic po angielsku...jak to w japonii). Z tego co zaobserwowalem, jakies taktyki mozna obmyslac, chodzby takie ,ze jeden jest wabikiem i zbiera aggro, kiedy reszta nawala z flanki. Jak na demko, to nawet jest sporo gameplayu (trzy misje). Maszyny do ktorych mozna wejsc sa super. Walka z bossami jest kilku etapowa (np. trzeba rozwalac nogi, swiecacy rdzen na karku, czy wejsc do jego wnetrza) Fajnie sie rozwala jego bebechy :D Ciekawy jestem ile fun'u zaoferuje pelna wersja...

Opublikowano

@estel spróbuj jeszcze raz i dotrwaj do trzeciej misji, kiedy trzeba rozwalić bossa. To już jest większe wyzwanie. No nie wiem, zależy od preferencji, ale mi się np. bardzo przyjemnie rozwala te robale (z coraz to większych giwer ;) ). Jak do tego dojdzie dobór ekwipunku i pierdoły w postaci różnorakiej customizacji, to będzie git :)

Opublikowano

Gra Mną pozamiatała, najwieksze rozczarowanie w pozytywnym znaczeniu. Jeszcze niedawno podchodziłem do tej gry dość sceptycznie, po ograniu dema wchodzi na moja liste must have. Online, Co-Op, fenomenalna grafika (framework daje radę) i grywalność to największe plusy tej pozycji.

Opublikowano

Tak sceptycznie, może dlatego że jedynki nie przeszedłem i niewiedziałem czego sie po grze spodziewać ;) ale teraz jestem pewny i z miła chęcią scalakuję tą grę, a co do ustawki to sie piszę, dajcie znać na PSN (WESKER-DL), otatnio jak grałem z ziomami to wpadały rangi S ;)

Opublikowano

Po jedynce nie spodziewałbym się niczego dobrego imo :P.

 

Tak czy inaczej nie grałem w pełną wersję jedynki, tylko to nieszczęsne demo multi - konwersja wykonana na odwal bez dwóch zdań.

Po demie dwójki jednak jestem trochę zaskoczony że Capcom nie zmienił zanadto swojego podejścia (przepraszam z góry, nie wiem jak ta gra wygląda na X360) bo nadal czuje jakbym grał w "gorszy port" :/.

Opublikowano

No to wytłumacz się co masz na myśli mówiąc że "czujesz że grasz w gorszy port"?. Różnica w jakości oprawy wzgędem jedynki to przepaść i nie wydaje mie się aby wersja na XO prezentowała się inaczej pod tym względem.

Opublikowano

Generalnie demko w wersji na xboxa ma ciut lepszą animacje i dodane troszkę więcej detali np latarka ale traci pod względem zawartości tam walczysz tylko z salamandrą na obie konsole gra prezentuje się świetnie , pierwsza część wygląda blado w porównaniu z wersją z xa na szczęście tu niema takiej przepaści.

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=mx9lA1eoLrg&translated=1

 

W linku tym znajdziecie filmik pokazujący tryb Post Grab multiplayer

Opublikowano (edytowane)

Jak tak patrze na ten filmik z multi to przypomina mi sie doskonaly online z "jedynki".Wspaniale róznorodne mapy i mega grywalnosc nie dawaly oprzec sie urokowi tego trybu ... tylko te lagi :/ Gdyby nie one mozna bylo by szarpac w online godzinami.

...no i trzeba przypomniec ,ze online w "jedynce" było cholernie skillowe ;zadnych autoaim'ow ,wspomagaczy ,nic null.Jak sobie przypomne ile Ja razy obrywalem od jakiegos szalonego japonca czy żabojada to az chce sie powrocic do gry ;)

Edytowane przez XM16E1
Opublikowano (edytowane)

Właśnie też się pochwalę że grałem w LP2 iii... to jest wyebista gra! Na pierszy raz gra skojarzyła mi się z RE5 :rolleyes: Nie grałem w jedynkę ale dwójka będzie rządzić, wszystko mi sie podoba w tej grze, zwłaszcza pojedynek z bossem, zaskoczyło mnie to że możne wskoczyć do jego wnętrza i rozwalić serce :D Must have dla mnie.

Edytowane przez Merson
Opublikowano

To samo zdanie mam. Jedynka bardzo mi sie podobala ale demo 2 mnie odrzucilo. Od jakiejs malo czytelnej grafy po dziwne strerowanie. Lipa ze juz na wstepie walczymy z tym samym robalem co w 1 czesci. Ogolnie malo zachecajacy kawalek gry zobaczymy jakie beda recenzje..

Opublikowano (edytowane)

Dziwne sterowanie? Nie wiem o co chodzi. Wszystko jest tak jak w części pierwszej czyli do sterowania nie można się przyczepić. Można również przez chwile biec sprintem co przyspiesza tempo gry. Wystarczy przytrzymać "kółko". Na planszy z bossem jest mech, którego mogą obsługiwać na raz trzy osoby! Nie mam słów. Nie wszyscy jednak jeszcze wiedzą jak nim operować. Trzeba najpierw przejść do trybu stand-by aby mogły się dosiąść kolejne dwie osoby do zamontowanych po bokach mini-gunów.

 

Mi LP2 nie przypadlo do gustu - typowa sieka, chaos, jakies robale...chyba sobie odpuszcze

Jaki chaos? To jest najwolniejsza strzelanina jaka kiedykolwiek powstała. Postacie poruszają się wolno aby przeciętny gracz mógł ogarnąć co się w okół niego dzieje. Na tym polega siła tego tytułu. Na, mogłoby się wydawać, mozolnym tempie rozgrywki. Nie trzeba mieć jakiegoś wielkiego skilla, żeby czerpać przyjemność z gry. Oczywiście gra ma również drugie dno.

 

Fabuła w pierwszej części nie istnieje. Jeśli kogoś strasznie interesuje to na wikipedii powinna być streszczona w jakichś trzech zdaniach. Nie trzeba znać historii z części pierwszej aby wiedzieć o co chodzi.

Edytowane przez rkBrain

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...