12h nabite w singlu a i tak ledwo co parę misji przeszedłem. Zanim zajrzę do multi będe chciał przejść główny wątek - ciekawe ile to mi zajmie biorąc pod uwagę robienie wielu innych rzeczy w tej wielkiej grze.

 

Więc pytanie do tych którzy już bardziej liznęli multi - sporo jest w nim roboty? ma potencjał żeby stracić w nim kolejne dziesiątki godzin?

Zeby dostać jeden ze strojów, muszę przeszukac Thieves Landing? O co chodzi jakby, bo brakuje mi tylko tego.

 

EDIT: OK. Znalazłem na YT.

Edytowane 25 maja 201014 l przez .:marioo:.

W magazynie, tam gdzie byłeś na misji z Irishem, na piętrze jest kufer z fragmentem stroju.

Gierka nie jest zła (wg mnie 9-), ale monotonna po przejściu gry nie chcę się w nią w ogóle grać, więc najlepiej misje poboczne itp. robić przed wątkiem głównym. Męczy mnie pewnie przez to podróżowanie bo przemieszczanie w tej nie jest niby złe, ale powinno być troszkę szybsze.

100% zrobione

 

Gierka 9+ bo bardzo spodobał mi się klimat a gdy przeszedłem fabułę zacząłem dopiero zbierać wszystkie duperelki i wcale mi się nie znudziła Teraz fajnie pośmigać na koniku we free roamie(25lvl i rośnie ).

 

 

Tak apropo strojów to mam koszulkę czarna R* i czerwona oraz sombrero co jeszcze i GDZIE można znaleźć?

Edytowane 3 czerwca 201014 l przez Mauy77_x360!

jest jeszcze jeden strój za challenge od R*. na social clubie powinny być szczegóły albo zerknij tutaj: http://www.xboxresou...tars.php?t=3201

 

u mnie wczoraj też stuknęło 100%. radość niczym dziecka na święta. teraz tylko 6 achivów i będzie cudowny calaczek. później tylko czekać na dodatki.

 

 

Męczy mnie pewnie przez to podróżowanie bo przemieszczanie w tej nie jest niby złe, ale powinno być troszkę szybsze.

 

używaj dyliżansu albo na odludziu rozstaw obóz. przemieścisz się gdzie chcesz w kilkanaście sekund.

Edytowane 3 czerwca 201014 l przez Colin84

Wiem wiem używam używam, ale po prostu jestem znudzony już

Szlag mnie trafi z tym multi, od dwóch dni próbuje się do niego podłączyć i NIC! Ciągle tylko loading i loading, którego nawet przerwac nie mogę i muszę wyjść do interfejsu. Ktoś ma taki problem?

 

W singlu została mi tylko końcówka, ehh, aż żal przechodzić

Edytowane 3 czerwca 201014 l przez MaZZeo

Oj żal, oj żal jest wielki ;].

Jest na to rozwiązanie, z którego ja skorzystałem.

 

Jakie?

 

New Game

Ci co nie skończyli nie czytać.

 

 

No niby tak, ale mnie się podoba to farmerskie życie, świetny zabieg Rockstara z tymi ostatnimi misjami. Zresztą jest cheat, żeby zmienić Johna w Jacka, więc czemu nie na odwrót?

 

Pierwsze DLC ukaże się 22 czerwca, będzie darmowe i zawierać będzie sześć nowych misji przeznaczonych dla trybu kooperacji (maksymalnie dla 4 graczy), nowe trofea/osiągnięcia, dodatkowe punkty doświadczenia do zdobycia i kolejne wyzwania w trybie kooperacji.

 

źródło: http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=51898

Gdzie można upolować miski za który wpada osiągnięcie? A i jeszcze pytanie o konia. Jeżeli kupię drogą i szybką kobyłę, to co się stanie jeżeli ją porzucę lub zagryzie wilk, przepada razem z hajsem na amen ?

Edytowane 4 czerwca 201014 l przez chris85

kupujesz raz i wystarczy. jeżeli padnie/zgubisz to po chwili i tak zaliczy respawn i możesz zawołać z powrotem. miśki masz w ostatniej lokalizacji, zresztą są zaznaczone na mapie w grze.

Edytowane 4 czerwca 201014 l przez Colin84

Dzięki . One na mapie wyglądają jak bizony

Niedźwiadki są w TALL TRESS

 

mam kilka pytań co do aczików bo zostało mi już niewiele a chce calaka bo gra jest piękna

 

1.Osiągniecie 500 kills mouted to mam zrobić strzelając na koniu tak? Jeżdze we free roamie leje ile sie da i nie wpada...

2.Zrobil ktos achik z nożem? To trzeba zabic czy tylko "drasnąć"?

3.Ktore to COMBAT MISSION?

1. Musisz strzelać z broni stacjonarnych takich jak działo, Gatling gun itp. Najłatwiej to zrobić w El Presidio. Zaatakuj policję, nabij sobie wanted, a potem tylko ich rozwalaj z działa. Osobiście zrobiłem to we free-roamie.

2. Aczik z nożem?

3. Najłatwiej to zrobić w tej misji "Political Realities in Armadillo". Pomijaj wszystkie cut-scenki na nikogo nie czekaj. Musisz zabić 5 gostków headshotami (celność 100%) i zejść poniżej dwóch minut i trzydziestu sekund.

A idź pan w pizdu z takim zakończeniem!

 

 

Jak w GTA IV mielismy wybór, i wybrałem drogę, gdzie ginie Roman to byłem wściekły i odloadowałem. Wolałem żeby Katie umarła. A tutaj? Tutaj nie ma wyboru. John umiera i tyle. Czy to, że armia go zabiła to była kara za stare grzechy? W końcu pomógł im eleminując Sancheza, Willamsona i Dutcha.

 

Jestem kompletnie nie usatysfakcjonowany tym, że teraz mam prowadzić się Jackiem. Tym przydupasem co tylko w książkach siedzi? To po co ja starałem się o te wdzianka, żeby teraz je Jack nosił? Nie podoba mi się też, że w etapie opiekowania się farmą nie mogę zmienić stroju - FUUUUUUUUUUUUUU! Ja chcę wrócić do Meksyku z panczo...

 

Jako takie, to zakończenie fabuły w ten sposób jest dobre. Ale smutne i i frustrujące dla kogoś, kto prowadzi tego samego człowieka przez 30-40h, przyzwyczaił się do jego głosu i charakteru.

 

Poza tym to ja nie wiem czy to dobre rozwiązanie - mam chyba ze 2-3 misje od nieznajomych rozpoczęte, ale nie zakończone. No i jak to teraz? Np. obiecałem dla gościa z meksyku, że wrócę i zobacze jego lot paralotnią. I nie zobaczę? Czy mam zakończyć to jako Jack? Chyba panowie z R* o tym nie pomyśleli.

 

W (pipi)e to mam. Wrzucam load i nie przechodzę tej misji ukończę grę na 100% będąc Johnem, a nie jego synusiem.

 

 

Mimo wszystko dla takich gier warto być graczem :potter:

Nie zrobisz 100% jako John

No wiem że nie zrobię, ale wszystko co trzeba do wykonania tego 100% jako John, a te 1,5% czy 2% które mi zostanie to będzie ta ostatnia misja.

Edytowane 5 czerwca 201014 l przez MaZZeo

Mam nadzieję, że Rockstar zwróci uwagę na głos ludu i coś z tym zrobi.

Dużo osób "pyka" w multi?

 

BTW.Witam,po dłuższej rozłące z forum.

Sporo. Zawsze jest z kim pograć, a free roamy czesto są zapełnione na 16 osób.

To znakomita wiadomość dla osoby ,która ceni sobie multiplayer

Już niebawem zamówie "własny" egzemplarz.

jak się pojedynkowac? o ile na poczatku bez problemu to teraz juz za granica meksyku jak ktos przylapie na pokerze to juz nie ma szans, za szybcy sa