froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 Jest tak jak pisze Colin. Co najwyżej możesz przes.rać sobie acziw jak któryś z bizonów wpadnie do wody(nie zrespawnuje się). Odnośnik do komentarza
Kazuun 221 Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 Hmm, tam w pobliżu bizonów chyba nie ma żadnej większej wody do której mogły by wpaść. A dwa to, że one tak szybko "znikają" że daleko nie odbiegają... Odnośnik do komentarza
Colin 1 967 Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 one lubią robić wypad na północ a tam jest urwisko oraz woda, i to całkiem blisko. jeżeli skasujesz parę i reszta spitoli w drugą stronę to żaden problem. dramat jest dopiero kiedy zaczynasz gonić stado albo kilka oderwanych sztuk. wtedy należy uważać bo skubane mają tendencje samobójcze. Odnośnik do komentarza
Michał102 870 Opublikowano 9 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 Przysiadłem wczoraj dłużej i zrobiłem wreszcie kilka misji fabularnych Cóż mogę napisać... ta gra jest REWELACYJNA ! No czegoś tak wspaniałego się po tym tytule w ogóle nie spodziewałem. Nie dość, że misje są ciekawe i nie nudzą, to jeszcze jest to chyba jedyna gra w którą można zagrywać się godzinami i nie tykać fabuły Grafika jest po prostu masakrująca, ale to co ujrzałem po dostaniu się na meksykańską część terenu, obaliło mnie dosłownie na glebę Piękny zachód słońca i różnorodność terenu, a do tego w tle przygrywała bardzo klimatyczna muzyka... no miód wylewał się z ekranu Odnośnik do komentarza
sniadr 0 Opublikowano 9 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 Siema, pamietacie te promocje (pobierz trailer a otrzymasz 400 mp) własnie sprawdziłem maila Dear adrian wojtkowk: You recently entered the Red Dead Redemption Giveaway by downloading the Red Dead Redemption movie trailer from the Xbox LIVE Marketplace. GMR Marketing GmbH is the official promotion administrator for Microsoft (Xbox LIVE) and is responsible for selecting and notifying all winners. We are writing to inform you that you were among the first 5,000 Xbox LIVE Gold or Silver members to qualify as a winner. Specifically, you have won 400 Microsoft Points! You can redeem your points from the Xbox 360 Console Dashboard or on Xbox.com using the following pre-paid Microsoft Points code: 400 Microsoft Point Code: TPF96- We apologize for the technical difficulties. Your code has been reactivated; please follow the instructions to redeem. On behalf of Microsoft and Rockstar, congratulations and enjoy your prize. Odnośnik do komentarza
Colin 1 967 Opublikowano 9 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 cieszymy się Twoim szczęściem. Odnośnik do komentarza
Roofiii 6 Opublikowano 9 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 Nio to ekstra że jednak rozdają. Ja też wtedy czekałem żeby pobrać trailer. A dostałeś może jakiś motyw graficzny do dashborda? Co do gry ma ona ciekawą fabułe, ulepszony system sterowania i fizyki postaci (wygodniejszy od tego w GTA IV), kapitalny soundtrack. Muzyka w tej grze mnie bardzo zaskoczyła, Panowie z R* zebrali wielkich artystów. Jamie Lidell - Compass jak tego słuchałem w grze to aż mnie dreszcze przeszły i już zawsze ten utwór będzie mi się kojarzył z tą grą i na odwrót. Odnośnik do komentarza
Colin 1 967 Opublikowano 9 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 theme też rozsyłali. taki średni w sumie. tylko tła i nic więcej. wiadomo że darmowe i nie ma co marudzić ale mogli by go bardziej dopracować. ikonki obok znajomych by były fajne, szczególnie z takim potencjałem tematu gry. Odnośnik do komentarza
arek_51 2 Opublikowano 9 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 Czy John Marston potrafi pływać?? Odnośnik do komentarza
marcin_N 61 Opublikowano 9 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 nie Odnośnik do komentarza
ksztyrix 6 Opublikowano 9 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 Dlaczego? Myślałem że bohaterowie z wodowstrętem w grach R* odeszli wraz z San Andreas. Odnośnik do komentarza
Słupek 2 117 Opublikowano 9 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2010 Bo prawdziwy kowboj się nie myje. Prawdziwy kowboj musi śmierdzieć koniem, stajnią, whisky i tytoniem. Odnośnik do komentarza
[InSaNe] 2 477 Opublikowano 10 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2010 Po ilu mniej więcej godzinach gra fabularnie się rozkręca? Bo jestem co prawda dopiero na początku, ale umieram z nudów Ostatnio te sandboxy mi się przejadły, ale Rockstar to Rockstar, więc takiego tytułu nie można sobie odmówić, choć jak napisałem wyżej, trochę nudnawo na razie. Odnośnik do komentarza
Oldboy 984 Opublikowano 11 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 Nie wiem co w tym przypadku poradzić dobrnij do końca, powinno załapać oj do połowy . Znam takie przypadki eee, beee, , a teraz na widok planszy tytułowej pojawia się.. ale może i tym grozić i nic już już nie pomoże, prócz allegro 1 Odnośnik do komentarza
nuke` 2 Opublikowano 12 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2010 (edytowane) Mam pytanie jestem dopiero po strzelaninie w Fort Mecker, daleko jeszcze do końca fabuły ? (4,5 h na liczniku) Będzie potem jakieś duże miasto ? Bo jak na razie to chyba to Armadillo jest największe. Są indianie w grze ? Da się kogoś wyzwać na duel czy tylko ktoś może nas? Edytowane 12 Lipca 2010 przez nuke` Odnośnik do komentarza
loleq12 0 Opublikowano 12 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2010 1. No, daleko. 2. Taaak. 3. Jeden. 4. Chyba tylko AI ma taką możliwość. Odnośnik do komentarza
Souul 0 Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 Jestem już w połowie gry i muszę przyznać, że to najlepszy tytuł z Dzikim Zachodem - pomimo braku indian. Pomijając nudny i dosyć żmudny początek, nie mam jej nic do zarzucenia, świetna grafika, fizyka konia, kilka starych i oklepanych pomysłów a'la dead-eye, no i przede wszystkim ogromny teren do eksploracji i różnorodność misji. Nie można RDR'a porównać do Guna z PS2 czy chociażby CoJ'a, ale wszystko wydaje mi się być dopieszczone jak należy, wystarczy tylko przeboleć jakoś ten początek, a tytuł potem wynagrodzi nam swą cierpliwość dosyć groteskowymi zadaniami. Jak dla mnie bomba Odnośnik do komentarza
SierraPL 1 Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 (edytowane) Nie wiem co w tym przypadku poradzić dobrnij do końca, powinno załapać oj do połowy . Znam takie przypadki eee, beee, , a teraz na widok planszy tytułowej pojawia się.. ale może i tym grozić i nic już już nie pomoże, prócz allegro O co chodzi w tej wypowiedzi? Ktos to rozkoduje? Mówisz i masz Z cyklu co autor miał na myśli: "Chciałbym Ci pomóc ale nie bardzo wiem jak, spróbuj dokończyć grę pewnie pod koniec się na pewno rozkręci, no dobra żartowałem, ciekawie robi się już w połowie gry. Znam takie przypadki jak Ty, że na początku gry byli niezadowoleni i zawiedzeni z nowego tytułu Rockstar, jednak po dłuższej chwili spędzonej z grą już na sam widok planszy tytułowej i menu robią w majtki, niestety są jednak i tacy którym pomimo ukończenia gry, ewentualnie zaliczenia jej połowy w dalszym ciągu się ona nie podoba i uważają ją za niezłego crapa, a w tym przypadku pozostaje ją tylko wystawić na sprzedaż w jednym z popularnych serwisów aukcyjnych." Edytowane 13 Lipca 2010 przez SierraPL Odnośnik do komentarza
MichAelis 5 578 Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 MEGA Czemu w ostatniej misji przyjechali za(pipi)ac Johna?Jaki byl motyw? Odnośnik do komentarza
Jakuza 116 Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Mam takie pytanie czy po skończeniu wątku fabularnego można dalej grać - czy wszelkie zadania pod achievmenty należy wykonać przed ostatnią misją? Odnośnik do komentarza
januszxp 1 Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 (edytowane) Delete. Edytowane 27 Grudnia 2013 przez januszxp Odnośnik do komentarza
BigBe 0 Opublikowano 14 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2010 Tak, jest taki zwrót akcji który cię zadziwi ale będziesz mogł grać dalej. Pozdrawiam MEGA Czemu w ostatniej misji przyjechali za(pipi)ac Johna?Jaki byl motyw? Wykorzystali go żeby dorwać resztę przestępców, jak im już nie był potrzebny jego też skasowali za to co robił za laty - tzn. kradł, gwałcił, mordował A poza tym Sam doznałem szoku, bo miałem oczekiwania co do Happy Endingu - tzn. John z żoną i synem spokojnie na farmie pasą krówki itp. Odnośnik do komentarza
nuke` 2 Opublikowano 25 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2010 Niestety tak, ale będzie jeszcze ciekawa wzmianka na temat wątku fabularnego. Odnośnik do komentarza
milekp 78 Opublikowano 25 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2010 prawie - jest jeszcze jedna rzecz do zrobienia. Odnośnik do komentarza
nuke` 2 Opublikowano 25 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2010 Misja Strangers - Remember my Family, w Blackwater obok budynku policji Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi