Opublikowano 25 czerwca 201014 l Siema parę minut temu jak zajrzałem do sklepu, ukazała się aktualizacja 467MB o co chodzi co ona zmienia,to chyba nie jest ten dodatek bo nigdzie nie widzę żeby go włączyć. To jest między innymi ten dodatek - tylko później trzeba go kupić - 800MSP, 4 mapy, do 4 graczy przeciwko botom, 120 GS.
Opublikowano 29 czerwca 201014 l Miałem przed chwilą chyba najlepszą grę ever. Arica, Conquest, Hardcore. Tak przycisneliśmy wroga, że nie mógł się ruszyć ze spawn-pointu. Na jednym życiu nabiłem dokładnie 19 fragów + 2 odznaki za doświadczenie w walce. Spawn-raping rlz <ok>
Opublikowano 29 czerwca 201014 l Raczej nie ma się czym chwalić, bo to żaden wynik W czołgu/ czoperze robi się ratio 30/0 i nikt jakoś nie sra ogniem.
Opublikowano 29 czerwca 201014 l Wiadomo, po prostu pierwszy raz mi się zdarzyła taka gra Do tego grałem infantry, Assault dokładnie. Klasą, którą ogarniam najmniej 8) A, zapomniałem. Jeśli ktoś by chciał pociąć przez XBL, to dodawać mnie do znajomych. Brakuje mi jakoś osób z polski do multi. Headset oczywicho wskazany.
Opublikowano 30 czerwca 201014 l W czołgu/ czoperze robi się ratio 30/0 i nikt jakoś nie sra ogniem. To jakiś nierozgarnięty przeciwnik, jeśli nie potrafi cię wysadzić w powietrze w tym czołgu i pozwala na nabicie 30 fragów bez śmierci
Opublikowano 30 czerwca 201014 l Raczej nie ma się czym chwalić, bo to żaden wynik W czołgu/ czoperze robi się ratio 30/0 i nikt jakoś nie sra ogniem. Chce zobaczyć jak Ty to robisz. ;>
Opublikowano 30 czerwca 201014 l To jakiś nierozgarnięty przeciwnik, jeśli nie potrafi cię wysadzić w powietrze w tym czołgu i pozwala na nabicie 30 fragów bez śmierci qb3k gra mecze tylko z kolegami :potter: grałem ze 20h w bc2 online i nigdy nie spotkałem się z kolesiem ani w mojej, ani w czyjejś drużynie, który wytrwałby w czołgu dłuzej niż 5minut.
Opublikowano 30 czerwca 201014 l qbek po prostu "lekko" przesadził z hiperbolą jako środkiem wyrazu 8) Edytowane 30 czerwca 201014 l przez milekp
Opublikowano 30 czerwca 201014 l Nie wiecie, jak się zakampić w czołgu, dłużej niż 5 min, Arica, pierwsza baza, obrońca, wjeżdżacie na skały i trzepiecie wszystko ostro Jedyne zagrożenie to uław. Jeździć bez mechanika kilka minut jest trudno, owszem.
Opublikowano 30 czerwca 201014 l A to na tych skałach jest jakiś daszek? Bo z ostrzału moździerzowego czołgi też pięknie schodzą Chociaż nie znam planszy, ja tylko w deathmatche ciorałem
Opublikowano 30 czerwca 201014 l Jeździć bez mechanika kilka minut jest trudno, owszem. Właśnie to jest kluczowa postać - ogarnięty mechanik a do tego kierowca, który wie co i jak to załoga, którą trudno ominąć np. w pierwszej bazie na Arice.
Opublikowano 30 czerwca 201014 l Dlatego najlepiej drużynowo się gra w te grę z rozgarniętą ekipą swoich ziomali Samemu to sobie najwyżej w "koda" możesz pograć. Edytowane 30 czerwca 201014 l przez MierzejX
Opublikowano 30 czerwca 201014 l Nie wiecie, jak się zakampić w czołgu, dłużej niż 5 min, Arica, pierwsza baza, obrońca, wjeżdżacie na skały i trzepiecie wszystko ostro Jedyne zagrożenie to uław. Jeździć bez mechanika kilka minut jest trudno, owszem. Bez przesady - tam w ataku są dwa albo trzy Abrahmsy, jest UAV, są moździerze i inżynierowie z ręcznymi wyrzutniami rakiet (dwóch - trzech i po ptakach) - jeszcze takiej akcji nie widziałem, by czołg tam siedział i cokolwiek robił, nawet z mechanikiem. On tam wjeżdża do góry (po prawej stronie, gdzie snajperzy zawsze kampią?) ciekawe w jaki sposób zamiata tych co idą od dołu, pod górkę?
Opublikowano 30 czerwca 201014 l Trzeba nim wjechać pod górkę po lewej od wjazdu, a nie po prawej, co nie jest takie proste. Dwóch dobrych gości w takim czołgu umie zrobić ładne ratio i akurat wiem co mówię. A najlepiej T90 sieka się na Port Valdez, jak się wie skąd. Rzekłem
Opublikowano 30 czerwca 201014 l To ja nie wiem, gdzie tam się wjeżdża ale nadal sobie nie wyobrażam jak nie można go sprzątnąć Abrahmsami, bądź paroma Karolami Gustawami?
Opublikowano 30 czerwca 201014 l Musisz pograć ze zgranym skillowym składem to pokażą Ci kilka patentów i dobrych miejscówek na ustawienie się czołgiem. Na mnie nie licz - batka wymieniłem już jakiś czas temu - wystarcza mi 1943 Edytowane 30 czerwca 201014 l przez KIELiCH
Opublikowano 30 czerwca 201014 l Nie wiem. Nic takiego nie odczułem. Szczerze mówiąc to nie czuję różnicy nawet jak wezmę strzykawy na szybszy bieg.
Opublikowano 30 czerwca 201014 l Ale nagonka na mnie Po pierwsze- częściej gram na Conqueście niż na Rushu. Po drugie- takie ratio jest jak najbardziej możliwe. Na takiej Atakamie wystarczy wziąć chopper i mieć dobrego kompana. Odpowiednio szybko niszczymy helikopter przeciwnika, później po drodze możemy zestrzelić jakiś czołg i lecimy do bazy przeciwników. Tam polujemy na łosi co chcą nas zestrzelić z AT4/armaty przeciwlotniczej i fragi lecą same Oczywiście gdy ktoś nas trafi odlatujemy na bezpieczną odległość, spawarki w dłoń i po chwili można bawić się dalej. Z czołgiem wygląda to tak że w środku siedzi jeden albo dwóch kompanów, ktoś lata obok nich ze spawarką i również można poszaleć nawet przy w miarę rozgarniętych przeciwnikach. Oczywiście nie mówię tutaj o graniu z 40-50 levelami, ale tak do 30. to można się bardzo dobrze bawić. Zaufajcie mi, teamwork akurat w tej grze się sprawdza
Opublikowano 1 lipca 201014 l Jedną dobrą rzecz zrobili w pierwszej łatce multi - przyspieszyli lotkę tracer'a. Na takich głupków co w kółko latają nad bazą zawsze czaję. Ci lepsi piloci wiedzą jednak kiedy robić odwrót i potrafią w 2 na 6 przypadkach ominąć rakietę, ale tacy magicy rzadko się trafiają.
Opublikowano 1 lipca 201014 l Ta skała, na które da się zakampić jest po lewej stronie od wjazdu(gdy my bronimy), nie zdejmie cię żaden Abrams, bo po pierwsze mało kto wie, że da się tam wjechać a po drugie, nie podniesiesz tak wysoko lufy w czołgu, dla tego jedyne zagrożenie to uław Milekp, chcesz to ci mogę pokazać parę ''sztuczek''
Opublikowano 1 lipca 201014 l Jedną dobrą rzecz zrobili w pierwszej łatce multi - przyspieszyli lotkę tracer'a. Na takich głupków co w kółko latają nad bazą zawsze czaję. Ci lepsi piloci wiedzą jednak kiedy robić odwrót i potrafią w 2 na 6 przypadkach ominąć rakietę, ale tacy magicy rzadko się trafiają. Widzialem raz takiego... wyszedlem z servera bo nawet ze spawna wyjsc nie mogl nikt. DRAMAT!
Opublikowano 2 lipca 201014 l http://www.youtube.com/watch?v=xci7E5L1ysk o jak ja kocham te błędy, akurat miałem zamiar wysadzić czołg, a tu taki placek...
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.