Skocz do zawartości

Battlefield Bad Company 2


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak masz dobrą ekipe to dobrze sie gra obrońcami,ja dziś 2 razy trafiłem w conquest taką ekipe że z respa wyjść nie mogliśmy,ratio 8 do 20,powinienem wyjść ale honor mi nie pozwolił.

 

ja nigdy nie wychodzę przed końcem, walczę do upadłego (chyba, że zaqair mi karze hehe...)

 

ale podzielam teorię, że obrońcami gra się gorzej - trzeba dużo lepiej zgranej ekipy: atakującymi nawet z randomami jakoś łatwiej mi idzie. z resztą może też dlatego, że wolę szturmować: jestem bardziej kreatywny, kombinujący, pomysłowy. obrona to dla mnie bierne czekanie, lub inaczej: gra pod "grę" przeciwnika.

Opublikowano

atacama jest dziwna jak dla mnie.

1 baza mcom w domu + za skrzyniami. Gdzie skrzynie oslaniaja i podkladaja c4 z drugiej strony.

Kolo statku tez 2 mcomy gdzie latwo wbic zaminowac i czekac na kogos wbiegajacego.

a ostatnia baza to samo. 1 mcom notorycznie niszczony przez c4 podkladane na scianie budynku za skrzyniami...

 

krotko mowiac obroncy maja tu prze(pipi)ane

Opublikowano

Jak masz dobrą ekipe to dobrze sie gra obrońcami,ja dziś 2 razy trafiłem w conquest taką ekipe że z respa wyjść nie mogliśmy,ratio 8 do 20,powinienem wyjść ale honor mi nie pozwolił.

 

ja nigdy nie wychodzę przed końcem, walczę do upadłego (chyba, że zaqair mi karze hehe...)

 

ale podzielam teorię, że obrońcami gra się gorzej - trzeba dużo lepiej zgranej ekipy: atakującymi nawet z randomami jakoś łatwiej mi idzie. z resztą może też dlatego, że wolę szturmować: jestem bardziej kreatywny, kombinujący, pomysłowy. obrona to dla mnie bierne czekanie, lub inaczej: gra pod "grę" przeciwnika.

 

To spróbuj podłożyć wspólnie randomami pakę, grając przeciwko zgranej ekipie. I na odwrót - obroń się z randomami przeciwko zgranej paczce. Jak myślisz, łatwiej jest się w takim wypadku bronić czy atakować?

Opublikowano (edytowane)

Jak masz dobrą ekipe to dobrze sie gra obrońcami,ja dziś 2 razy trafiłem w conquest taką ekipe że z respa wyjść nie mogliśmy,ratio 8 do 20,powinienem wyjść ale honor mi nie pozwolił.

 

ja nigdy nie wychodzę przed końcem, walczę do upadłego (chyba, że zaqair mi karze hehe...)

 

ale podzielam teorię, że obrońcami gra się gorzej - trzeba dużo lepiej zgranej ekipy: atakującymi nawet z randomami jakoś łatwiej mi idzie. z resztą może też dlatego, że wolę szturmować: jestem bardziej kreatywny, kombinujący, pomysłowy. obrona to dla mnie bierne czekanie, lub inaczej: gra pod "grę" przeciwnika.

 

To spróbuj podłożyć wspólnie randomami pakę, grając przeciwko zgranej ekipie. I na odwrót - obroń się z randomami przeciwko zgranej paczce. Jak myślisz, łatwiej jest się w takim wypadku bronić czy atakować?

Ale żeś Amerykę odkrył... I gdzie Waldusthecyc napisał że zawsze młóci zgranych defenderów lecąc z randomowymi attakersami ? Siedzi w tym temacie garstka tych samych userów a Ty sypiesz stwierdzeniami jakbyś pierwszakom tłumaczył... Wchodzę bo myślę że ktoś coś ciekawego napisał a tu takie mdłe, puste posty... ehhhh

Edytowane przez Łebi
Opublikowano

@hivonzooo - chodzi o to, że jeśli gram mecz random vs random to znacznie łatwiej mi wygrać atakując niż broniąc. sytuacje, które podałeś to oczywista oczywistość: nieraz broniąc nie puszczaliśmy nawet za pierwszą bazę a co dopiero dalej.

 

jeszcze parę insygni i wszystko zrobione. choć ostatnio heavy rain grany wraz z żoną kradnie mi czas!

 

dawać mi już tutaj ten VIETNAM kurka!

Opublikowano

niech gnoje naprawia bugi najpierw zanim zabiora sie za liczenie kasy za vietnam...

 

arica harbour - pojawiaja sie 2 nowe czolgi. 1 biore ja, 2 kumpel z squadu jedziemy sobie nagle ja wybucham potem kumpel.

co sie okazalo?

z nikad zabil nas wrog z jakiegos t90 ( kazdy z nas 1 szlag i kaput) z tego co wiem t90 nie spawni tak dlugo jak te nasze 2 sa w uzyciu :/

 

port valdez - siedze w krzekach. Gosc sie tylem skrada do mnie. Nie widzi mnie staje tak blisko ze lufa mojego m24 jest praktycznie w jego glowie... Strzelam gosc nie pada. Bo koniec mojej lufy byl juz poza jego glowa z drugiej strony xD

Opublikowano

mi zawsze nie idzie ;(

 

ps wierzac bfbcs.com wczoraj nie gralem w bc ;) jedynie dzis a wczesniej to w niedziele

pozatym taki nick w statach bym zapamietal ;)

Opublikowano

Twoja dziewczyna gra w BFBC2? :)... malenka, tak? Musze dodac ja do listy znajomych:)

 

 

Ostatnio spotykam sie z czestym podkladaniem min przy m-com'ach. To bardzo skuteczna metoda. Dopiero niedawno skumalem ze anti-tank miny dzialaja na piechote przeciwnika. Poza mozna je uzywac jak granaty przeciw pancerne.

(4:50 min) rzucil mina (jak granata) w bradley'a, i boom :)

 

Znacie jakies jeszcze jakies ciekawe patenty?

Opublikowano

 

Ostatnio spotykam sie z czestym podkladaniem min przy m-com'ach. To bardzo skuteczna metoda. Dopiero niedawno skumalem ze anti-tank miny dzialaja na piechote przeciwnika. Poza mozna je uzywac jak granaty przeciw pancerne.

(4:50 min) rzucil mina (jak granata) w bradley'a, i boom :)

 

Znacie jakies jeszcze jakies ciekawe patenty?

 

pierwszy raz coś takiego widzę... na konsolach to chyba niemożliwe jest :unsure:

Opublikowano

co do min pułapek to działają zawsze świetnie, ale samoczynny wybuch raczej wątpię

 

k2znmo.jpg

 

trochę ciekawostek są 3 części

 

http://www.youtube.com/watch?v=GSXt6tka8YM&feature=related

 

inne ciekawe sposoby na fragi co prawda z pc ale działają również w naszym świecie

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=uZLsPoC6Mo4

 

wiem hivonzooo że potrafisz tak a nawet lepiej i nabiłeśjapie.rdolęniewiemilefragów tym sposobem, no jesteś miszcz

Opublikowano

Z tymi minami to jest dziwna sprawa.

Już wiele razy mi się zdarzyło rzucić 2-3 miny parę metrów przed pojazdem - on na nie wjeżdża i nic się nie dzieje.

Z tego co wiem,to miny nie mają jakiegoś systemu uzbrajania się,więc powinna "działać" natychmiast po rzuceniu.

A co do rzucania minami bezpośrednio w pojazd,to sam to kilka razy już robiłem,skuteczna metoda.

 

I jeszcze pytanie odnośnie niszczenia czołgów - jest to raczej bug,ale trafił mi się już 3-4 razy - otóż mając czołg w pełni sprawny,koleś wysadził mnie w powietrze jednym granatem - nie było w okolicy min,ani żadna rakieta,ani żaden mortar akurat mnie nie trafił.

Czy ktos się z tym spotkał ?

Opublikowano

tak zdarzaja sie takie rzeczy.

Widzialem juz ze ktos z snajperki ustrzelil kierowce w czolgu lub zostal zasztyletowany przez pancerz ;)

 

na boardzie ea skarzyli sie ze zdarza sie ze czolgi wystrzeliwywuja 2 pociski naraz wiec cos chyba jest na rzeczy

Opublikowano (edytowane)

jak ten typek strzela z UAV'a granatami dymnymi?

To jest chyba jedyny minus BC2. Nikt do końca nie wie jak w to grać. Ja spędziłem przy grze ponad 70 godzin i też o tym nie wiedziałem.

 

Tak samo wiele osób nie wie, że miny są typu zbliżeniowego i stawia je po środku drogi. Wystarczy wrzucić je krzaki przy poboczu a one i tak wybuchną. Nie ma szans, żeby ktoś je zauważył. Pojazd wcale nie musi na nie najechać.

Edytowane przez rkBrain

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...