Dark Serge 80 Opublikowano 22 września 2010 Opublikowano 22 września 2010 no chodzi o to, że oni mieli tyle z gry, bez nagród po-meczowych Cytuj
waldusthecyc 4 767 Opublikowano 22 września 2010 Opublikowano 22 września 2010 to już roztrząsaliśmy parę stron wcześniej chyba - faktycznie dobry skład nie będzie wygrywać ot tak sobie, tylko powoli torturować przeciwnika. wysadzanie pojazdów, niszczenie mcoma minami, RPG + medycy i jestem w stanie sobie wyobrazić to 20k. Jedyne co mnie zastanawia to fakt, że cała drużyna miał chyba powyżej 10k. a jak takie coś wywinąć to ja już nie wiem... Cytuj
hivonzooo 12 Opublikowano 22 września 2010 Opublikowano 22 września 2010 (edytowane) Tajemnica dalej pozostanie tajemnicą Sam brałem udział w tej grze, ale musiałem skończyć mając na koncie równo 10,000 punktów (a byłem drugi, tuż za DJ'em). Łoiliśmy przeciwników na respie - wszyscy medycy (oczywiście my jako atakujący) i gdy liczba ticketów spadała do 10 podkładaliśmy paki i lecieliśmy dalej. Edytowane 22 września 2010 przez hivonzooo Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 22 września 2010 Opublikowano 22 września 2010 Ja mam zawsze pecha do mafii,bo co gram z nimi to grają słabo. Cytuj
SG1-ZIELU 870 Opublikowano 22 września 2010 Opublikowano 22 września 2010 Ja mam zawsze pecha do mafii,bo co gram z nimi to grają słabo. Też grałem, nawet mam parę dogtagów od nich i jakoś szczerze nie byłem pod wrażeniem ich gry. Co innego Jigellow czy "coś takiego" od razu lepiej darować sobie grę no chyba że chce się być wyrżniętym jak wieprze na świetna. Choć taka jest prawda że większość składów jest tylko dobra dlatego że korzysta z Glichów i nic poza tym. Cytuj
CrazyDaro 6 Opublikowano 23 września 2010 Opublikowano 23 września 2010 Mieliście jakieś fajne akcje w batku godne odnotowania z których szczególnie jesteście dumni? Mi udało się strącić blackhawka trzema minami N-com defence->multiple kil->destroy vehicle->savior kill 660pkt. Piszczie Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 23 września 2010 Opublikowano 23 września 2010 Ja miałem triple killa z granatnika i 2 razy poczwórnego killa w Bradleyu,ale szczytem było jak zrobiłem Mortar na lasek i tam wpadło 6 killi(kiedyś tu opisywałem) Cytuj
Gość szpic Opublikowano 23 września 2010 Opublikowano 23 września 2010 Mieliście jakieś fajne akcje w batku godne odnotowania z których szczególnie jesteście dumni? Mi udało się strącić blackhawka trzema minami N-com defence->multiple kil->destroy vehicle->savior kill 660pkt. Piszczie ubicie goscia na port valdez na spadochronie z shotguna raz wpadlo ponad tysiac pkt na raz -> mcom na 1 pietrze ja na parterze rozlozylem c4. Uzbroilem ucieklem ludzie wpadli rozbrajac paru innych ubezpieczalo rozbrajacego i bum ;D Wszyscy zabici + zawalony mcom Cytuj
hivonzooo 12 Opublikowano 23 września 2010 Opublikowano 23 września 2010 Collateral quick scope headshot. Albo ustrzelenie kolesia w powietrzu z no scope Cytuj
danielskii 155 Opublikowano 23 września 2010 Opublikowano 23 września 2010 jedna jedyna mi zapadla w pamiec ale tylko ze wzgledu na to ze byla smieszna - na lagunie jako atakujacy podczas ataku drugiej bazy na gorce po lewej stronie jak sie idzie do bazy siedzialo 3 snajperow. Poniewaz chcialem sobie nabic kose dziabnalem pierwszego - brak reakcji, troche sie zamulilem i 2giego chlopa chcialem zatrzelic z pistoletu ale ze mialem tracera to go zaznaczylem - znowu brak reakcji kosa. 3 tez sie nie pokumal!! wiec kosa no i na tym sie skonczylo bo wrocil ten pierwszy ale smiechu mialem wtedy co nie miara. Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 23 września 2010 Opublikowano 23 września 2010 W końcu wymasterowałem na platyne tą wyrzutnie naprowadzającą,co za masakra,ciężko sie ludzi z tego zabija Śmieszna dla tego co mi zrobił,a nie dla mnie sytuacja(z tego co wiem kiedyś na forum też ktoś opisywał)Podchodze do drzwi,rozwalam je z noża,a tam za nimi stoi typ to dosłownie ułamek później nacisnął nóż i mnie ubił Zważywszy że nóż jest zwalony,to miał farta Cytuj
ziemia1 685 Opublikowano 23 września 2010 Opublikowano 23 września 2010 (edytowane) Ostatnia insygnia zabij swojego nemesis. Znalazłem snajpera wiecznie siedzącego w jednym miejscu gdzieś na arica, wlazłem mu pod lunetę 5 razy ąż został moim nemezis, po czym zaszedłem go z innej strony i poprosiłem o dog tag, a że wracał tam jeszcze 3 razy mam jego 4 dog tagi. nie wiem czemu więcej nie przyszedł. a ksywa jego to M-B-M Edytowane 23 września 2010 przez ziemia1 Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 23 września 2010 Opublikowano 23 września 2010 Ja ostatnio wchodzę do domku na white Pass i lukam przez okno,nie wiem jakim cudem obok mnie pojawiła się snajperka,musiałem typa nei zauważyć,w każdym razie on patrzył przez lunete i mnie nie wiedział,a jak zbliżyłem się do niego na kilka cm i jak oddawał strzał to mnie zabił mimo iż stałem z 5 cm z jego lewej strony. Cytuj
davidk3 12 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 (edytowane) Mi się udało, (bez celowania) na chybił trafił wbić headshota z granatnika śmiechu miałem co niemiara, 2 razy taka akcja mi wyszła Edytowane 24 września 2010 przez davidk3 Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 Ja dałem heada z dymnego Cytuj
maztika 36 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 konkretnych akcji nie pamietam, ale najbardziej ciesza killstreak'i, granat rzucony w cholere daleko dajacy doublekilla, pocisk z granatnika niszczacy balkon albo sciane z oknem, gdzie ktos sie kryje, ostry wjazd czolgiem pod mcoma i wyrzynka wszystkiego, co sie rusza. stracenie heli zawsze daje duzo satyfskacji, szczegolnie jesli trzeba ostro zakrecic rakieta i juz masz wrazenie, ze jednak przejdzie bokiem, a trafia go w sam tyl. wejscie na dach, gdzie siedzi trzech typa i kazdy plecami do ciebie, rozkosz. mortar dajacy multiple killa, mmm. jest tego troche Cytuj
Dark Serge 80 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 Ja dałem heada z dymnego Co nie jest specjalnie trudne kiedyś opisywałem akcje jak jako Atakujący na port Valdez, respawnując się w drugiej bazie 'na jana' strzeliłem w powietrze granatnikiem w strone 3ciej bazy i po kilku sekundach ten granat kogoś zabił ;D ogólnie podobają mi się akcje z ludźmi z forum lub ich znajomymi - jak wbiegamy w ferworze walki do baz rozwalamy ludzi a do jednego z kolegów do pokoju wchodzi żona i zaczyna mu marudzić (pzdr manfred ;D), to co sie usmiałem to moje Cytuj
hivonzooo 12 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 Dark Serge - ja miałem kiedyś bardzo podobnie. Na 3 bazie na Valparaiso jako atakujący strzeliłem od niechcenia w powietrze z granatnika. Ależ było moje zdziwienie, kiedy zabił jednego z obrońców Działa to i w drugą stronę. Mapa również Valparaiso, ale obrona, pierwsza baza. Razem ze znajomym zablokowaliśmy się w miejscu i nie mogliśmy z niego wyjść. Nagle po kilku sekundach dostałem z ryja z granatnika i razem z kumplem zginęliśmy. Patrzę na killcama, a tu koleś siedzi w pierwszej bazie zaraz przy BlackHawku. Zaliczył double killa z granatnika z takiej odległości Cytuj
walek 96 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 Chyba kazdy mial kill'a z przypadkowego strzalu z granatnika . Ja na white pass "zadymialem" teren w lesie, i przypadkowo wpadl kill z granatu dymnego raz wspominalem tu, ale powtorze. Moj nemesis (sniper) ukrywal sie za 3 skrzynkami (jako obronca) na valparaiso- sekcja z chatkami drewnianymi. Po tym jak mnie 2-3 razy z zrzedu ubil, polecialem Blackhawkiem, wsykoczylem, wyladowalem za nim, i strzelalem w jego prawa i lewa manke (biedak mysal ze ktos z przodu do niego celuje). W koncu strzeliem mu w plecy, ten sie odwrocil, i bach kosa w czolo! chlopaki (na valparaiso) probowali desantu BlackHawkiem, jednak wyladowali na mojej minie. Multi kill oraz ponad 400pkt wpadlo. czesto mase radochy daje pulapka szpicaPL. Przyklejasz C4 do BlackHawk'a, i oddajesz wrogom tego konia trojanskiego BTW: Wam tez czesto nie dzaial C4 na pojazdach? Ja detonuje, i zamiast eksplozji wyrzuca mi z reki w nieskonczonosc C4. Czesto mam ten bug. wczoraj na atackamie desert (w trybie rush) na pierwszej sekcji (ako atakujacy) reckon'em zdobylem ponad 2000 tys. pkt (z 12 kill'ow). Kolejny za mna mial 800 pkt. Zaje$ista mapa do snajpienia. Za kill'a wpada z reguly 200 pkt... Pared dni temu na tej samej mapie gralem przeciwko polskiej ekipie. Fakt nie wyszlismy nawet zpierwszej bazy, ale zdobylem z 5 kill'ami Ace Pin (1300pkt). Po jednej i drugiej druzynie sami reckoni Cytuj
TakeshiX 50 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 mnie zawsze cieszy podwójny headshot jednym strzałem ze snajpy. co prawda miałem tego kilka razy i wszystko to bardziej przez przypadek [na przeciwnym snajperze respił się kolejny kolo w nieodpowiednim czasie i miejscu] to jednak jeden taki doubel kill zapamiętam: - jeden prostopadły strzał [rozpaczy ] w kierunku latającego blackhawk'a i dwa headshoty strzelców pokładowych Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 No zestrzelenie heli ze snajpy to coś pięknego Cytuj
sosnaa 1 205 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 kilka fajnych akcji było. Ale najprzyjemniejsze jest sprzedawanie kos camperom na dachach. Np. wchodzę po drabince a na górze campi się 3 kolesi, jeden kosa, drugi też a trzeci nic, nadal kuca. To też dostał Farciarskie zabicia z granatnika z dużej odległości też się zdarzały. Cytuj
Prezes666 10 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 Ja dzisiaj miałem ciekawą akcje na Isla Inocentes, grając snajperem zrobiłem mortara na czołg no i obserwuje przez lunetę postępy tej operacji. Jakie było moje zdziwienie kiedy dostałem 100 pkt za rozwalenie pojazdu, chociaż żadna rakieta jeszcze nie spadła na czołg, ale po chwili i on został zniszczony. Dopiero wtedy zorientowałem się, że przelatywał nad nim śmigłowiec . Pilot musiał być niezłe zmieszany. Cytuj
Rudiok 3 370 Opublikowano 24 września 2010 Opublikowano 24 września 2010 wczoraj na atackamie desert (w trybie rush) na pierwszej sekcji (ako atakujacy) reckon'em zdobylem ponad 2000 tys. pkt (z 12 kill'ow). Kolejny za mna mial 800 pkt. Zaje$ista mapa do snajpienia. A ja na tej mapie mam zazwyczaj fajne akcje z Gustavem (a.k.a. tłusta rura ), kiedy strącam kampiących na pierwszej bazie snajperów Jest to o tyle fajne, że po pierwsze to dość daleko, po drugie w wizjerze niewiele widać (kurz) no i po trzecie jak ktoś jest w miarę obrotny to zdąży uciec. Tym bardziej satysfakcjonuje odpłacenie snajperowi rakietą między oczy No i wiele mi tam fajnych killi wpadło na pojazdach tj. na śmigłowcach i samochodach To musi być dopiero zonk jak ledwo co wsiada ktoś do heli a tu łup - Gucio prosto w czoło :> Cytuj
genjuro 85 Opublikowano 25 września 2010 Opublikowano 25 września 2010 Jak bedziecie robic ustawke, to chetnie sie przylacze, moje psnid genjuro80 headset tez posiadam Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.