Skocz do zawartości

Dragon Age: Origins


Gooral

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
Gooral nie zgodze sie z Toba - wlasnie przez ten caly rozmach, filmowosc i skupienie sie na wodotryskach gry stracily. Kiedys grales, miales historie, swiat i grafika nie byla wazna bo gracz umial uzyc wyobraznie.....

Przestań. Gadasz jak stary dziadek, który opowiada wnuczkowi jak to kiedyś potrafił się cieszyć bawiąc się drewnianymi klockami ciosanymi przez tatusia a dzisiaj tylko te kocki lego i inne bezduszne wynalazki przykuwają uwagę dzieci.

 

:)

Edytowane przez Gooralesko
Opublikowano

Problem tu jest taki ze najwidoczniej producenci maja inne zdanie :/.

Zreszta nie tylko oni, gracze rowniez maja swoje 3 grosze jezeli chodzi o rpg - niektozy uwielbiaja stare klasyczne, inni zjedza juz tylko jakas hybryde (ale zjedza i ze smakiem).

Osobiscie jestem ciut rozczarowany tez faktem oprawy Origins na xboxie jak pisze Czezare - Jezeli Bioware naprawde chce eksploatowac ta serie (a pomysly na pewno na to maja, wiec o fabule absolutnie jestem spokojny) to co moglo zaszkodzic przy oprawie ?

 

Oto cale sedno dyskusji tej, bo o systemie nie ma co mowic gdyz kazdy ma swoich zwolennikow.

Opublikowano
Przestań. Gadasz jak stary dziadek, który opowiada wnuczkowi jak to kiedyś potrafił się cieszyć bawiąc się drewnianymi klockami ciosanymi przez tatusia a dzisiaj tylko te kocki lego i inne bezduszne wynalazki przykuwają uwagę dzieci.

 

:)

 

Chyba nie do końca o to chodzi. To trochę tak jak z narzekaniem, że gry robią się bardziej casualowe. Że przechodzi się je w 3 godziny bez problemu. I tak samo też dzieje się z cRPG. IMVHO coraz mniej ludzi chce "przebijać" się przez tony tekstu tylko po to by ruszyć dalej z fabułą i to są w większości młodsi gracze. A przecież fabuła, tony tekstu (dobrego tekstu ;)) to kwintesencja tego by wczuć się w postać, którą gramy (w końcu gramy w RPG mimo, że to komputer/konsola ;))

Opublikowano (edytowane)

Jak się dobrze zastanowisz nad moim postem to jednak stwierdzisz, że moje porównanie jest trafne w związku z tym jakie stanowisko zajął danielskii.

 

Jeśli ci się nie uda to wytłumaczę dlaczego to porównanie jest trafne.

 

PS: Danielskii nic nie mówił o tonach tekstu w starych RPGach w odróżnieniu do obecnych. Just for the record ;)

Edytowane przez Gooralesko
Opublikowano

W stosunku do postu Danielskiego jak najbardziej rozumiem i się nawet zgadzam :-)

 

Ale chciałem tak też coś od siebie napisać, jak to widzę... a że zmęczenie daje się we znaki to standardowo się mi pomieszało wszystko w jednym wątku :D

Opublikowano

W rpg ostanio zauwazylem ze tworcy chca ,,zauroczyc " gracza grafika zeby nie widzial niedociagniec fabularnych itp ,wiekszosc miala ciekawe pomysly ale ale te wlasnie pomysly ktore mialy wyrozniac tytul na ogol sa najbardziej zbugowane.Nie wrocimy do czasow baldura czy diablo, ja osobiscie czekam na rpg ktore odswiezy caly system rpg i mam nadzieje ze dragon age bedzie takim rpg :)

Opublikowano
wiekszosc miala ciekawe pomysly ale ale te wlasnie pomysly ktore mialy wyrozniac tytul na ogol sa najbardziej zbugowane

Poprzyj tą teorię jakimiś argumentami a może wywiąże się ciekawa dyskusja na ten temat.

Opublikowano

A nie uwazacie ze osoby ktore narzekaja tu na "obecne rpg'i" to osoby ktore powinny czekac wlasnie na Dragon Age ??

Wiem, jestem za(pipi)isty ze tylko ja dostrzegam takie proste a ukryte rzeczy :lol:.

Poprzyj tą teorię jakimiś argumentami a może wywiąże się ciekawa dyskusja na ten temat.

Zapewne do produkcji Bethesdy pije :P.

No fajnie mnie straznik na koniu z wykrzywiona morda w locie, w Oblivionie tez rozwalil.

 

BTW Wpadlem na przeciwwage rpg'owa obecnych czasow - wygladalaby ona tak (wstawcie w reszte miejsca co chcecie) :

Fabula po lewej, akcja po prawej.

Dragon Age>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>o<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<Demon's Souls

Opublikowano (edytowane)
Dragon Age>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>o<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<Demon's Souls

Nie porównuj typowego erpega z hack & slashem bo nie wypada.

 

Gooral nie mowie bo chyba o tak oczywistych rzeczach nie trzeba mowic:P zreszta postaram sie zamilczec bo mnie zjecie za to moje narzekanie na obecne rpgi:)

Danielu ale Mass Effect ci się podobał prawda? Ja wiem, że jeśli chodzi o RPG jesteś wymagający i to dobrze. Pomimo różnych zdań o Falloucie 3 ;)

Edytowane przez Gooralesko
Opublikowano

ME uwazam za swietna gre co do F3 znasz moje zdanie.

Co do DA:O jak na razie jestem zupelnie spokojny bo raz ze robia to profesjonalisci jesli chodzi o rpgi dwa ze wszystkie dotychczasowe materialy nastrajaja mnie optymistycznie do tego tytulu. Moje narzekanie w tym temacie bierze sie z tego iz niektorzy narzekaja na gre pod wzgledem grafy nie wspominajac nic o wazniejszych dla rpg czynikach - ja tez bym chcial piekna grafe i niesamowity swiat ale jak na razie widzimy nie mozna miec wszystkiego. Sami sie przekonamy za kilka msc. co bedzie z DA:O - oby kazdy z nas byl usatysfakcjonowany:)

Opublikowano (edytowane)

Śledzę tą dyskusję bo ciekawi mnie co ten BioWare wykombinuje z DA: Origins i zastanawiam się po której stronie stanąć.

 

A kupa ;0, w tym roku kupiłem w eXtra Klasyce całą sagę Baldur's, Ice Wind Dale i Neverwinter Nights. Pierwszy Baldur tak mnie pochłonął, że przeszedłem go dwa razy pod rząd [!] pomimo, że obok stała Playstacyjka dwa ze swoimi hiciorami. Baldur's ze wszystkich tych tytułów najbardziej się postarzał. Wnioskuję że grafika na panoramie '19 w rozdzielczości 1400x900 u co niektórych osób piszących w tym temacie wywołałaby odruch wymiotny, zawroty głowy itp. Ale jest to tylko potwierdzenie dla trendu wśród graczy: jest typ ludzi którzy wręcz obsesyjnie nie mogą patrzeć na gry starszych generacji. Kiedy mają PS3 obsesyjnie wołają o naj naj naj grafikę, bo oprawa graficzna robi wspaniałe wrażenie na LCD'37 w HD i nie ma bata. Musi być efekt. No, są to gracze nastawieni na efekty. Ja osobiście po kupnie PS3 też będę się bawił w HD, bo mi się podoba, jednak nie śpieszy mi się, a widzę że mam bardziej trzeźwe podejście do gier.

 

jak mam grac i patrzec na recznie rysowane tla 2d i izometryczny rzut na postacie, to po co w takim razie robic nowe sprzety, karty graficzne itd.

Bo ludzie to kupują, biznes się nakręca i nie ma w tym nic złego. I naturalnie, grafika nie jest najważniejsza. Teza, która broni się sama. ;] Gry to nie tylko X360 i PS3. To także Wii, dlaczego sprzedano 50 mln konsol? Bo ludziom nie potrzeba wodotrysków i shaderów przy machaniu wiilotem przy łowieniy ryb. Ale nie zapominaj, oni wciąż GRAJĄ. Gry przez przeglądarkę internetową, można wymieniać wiele tytułów. Serwery są wiecznie zapchane, ludzie budują osady, wysyłają statki itp. Ci ludzie także GRAJĄ W GRY. Do CHU.JA! Planszówki? Musisz wiedzieć, że to także gry. Ci ludzie też grają. I nie potrzebują do zabawy super grafiki, ino kostki, ołówek, kartkę. Ktoś ma zamiar dalej się spierać?

 

gracz z wiekszym stazem grania (mowie o starszych graczach, np. takich jak ja) ma wieksze wymagania(Mlodzi gracze zreszta tez).

Przestań bo wstyd przynosisz sobie, jeżeli twierdzisz że na przestrzeni swojego stażu gracza, twoje jedyne wymaganie które wzrosło w stosunku do gier to oprawa video. Ale nie dziwię się, kanciasta beczka wygląda bardzo brzydko w wysokiej rozdzielczości.

Moje wymagania dotyczące gier dotyczą uczuć z nich płynących, emocji. Wiąże się z tym przede wszystkim oprawa muzyczna, fabularna. Mam ochotę pograć w shootera FPP - gram w Killzone 2 i nie maniacze tak jak Ty, spoglądam na to wszystko z dystansem, którego Tobie brakuje.

 

cofaj sie chlopcze, nikt ci tego nie zabrania...

Ale jakie cofaj się, na wyścigach jesteś?! Gry to gry, kur.wa mać, jedna jest lepsza druga gorsza i ch.uj. Jedne są stare, drugie dopiero są wydawane. Ty dorabiasz do tego ideologię. Swoimi wypowiedziami potwierdzasz przynależność do grupy którą nakreśliłem w pierwszym akapicie. ;]

 

Tak? Ciekawe dlaczego wszyscy poważni gracze w branży RPG odeszli od systemu D&D.

Dlatego, że D&D miał swój czas na rynku gier komputerowych i ta moda się skończyła, tak samo jak skończy się wiele innych obecnych trendów za kilka lat. I dlatego, że system spisał się świetnie w rzucie izometrycznym, gdzie nie ma "dokładności" ce(pipi)ącej kilkunastotysięczne polygonowe obiekty z trzechwymiarów.

Edytowane przez Gospodarz
Opublikowano

Gospodarzu, bo to glownie jest do Ciebie. Rzecz jasna rozumiem Twoj punkt widzenia, ALE...Wiesz o co mi glownie chodzi? O przepasc graficzna dzielaca Mass Effect 2 od Dark Age: Origins. A przeciez te dwie gry robi TA SAMA firma! Uwierz mi, jak zobaczysz jedna z glownych postaci obcych w ME2, jej design i wykonanie to szczena spadnie Ci natychmiast z gluchym loskotem po schodach wprost do drewutni w piwnicy! Zapomnij o tym co widziales w jedynce, jesli widziales.W dwojce jest nowa jakosc.Co mamy w DA:O? Przecietnizne i pecetyzm oprawy wyzierajacy z kazdego piksela na ekranie. Przeciez to erpeg i tamto erpeg.!Jaki z tego wniosek? Jeden juz podalem - DA zrobil drugi garnitur, mniej utalentowanych ludzi w firmie . Druga mozliwa ewentualnosc - nie przylozyli sie nalezycie, poniewaz wydawca naciskal, a oni nie mieli duzo czasu na dopieszczenie swojego dziela. Nie zaprzeczam, ze mechanizmy rozgrywki w DA (glownie mam tu na mysli drzewko umiejetnosci) przykryja i wrecz zniweluja braki w oprawie i bedziemy mogli powiedziec, ze to w gruncie swietny erpeg. Too Human zostalo schlastane przez krytykow, oprawe mialo rowniez przecietna, a mnie sie w ta gre gralo wybornie i skonczylem ja trzy razy.

Opublikowano (edytowane)
Gospodarzu, bo to glownie jest do Ciebie. Rzecz jasna rozumiem Twoj punkt widzenia, ALE...Wiesz o co mi glownie chodzi? O przepasc graficzna dzielaca Mass Effect 2 od Dark Age: Origins. A przeciez te dwie gry robi TA SAMA firma!

To, że obie gry wychodzą spod szyldu jednej firmy nie znaczy, że ten sam zespół ludzi (ME2 robią ludzie z BioWare, ale z pomocą EA Montreal; DA:O robi reszta BioWare) pracuje nad obiema i wcale nie znaczy, że któryś z tych teamów jest bardziej lub mniej utalentowany, przyczyna może leżeć w strefie budżetowej (niewątpliwie w sequela pakują dużo więcej funduszy) w tym, że jedna z gier jest tworzona na dwie platformy, a druga na trzy, przez co ekipa z Edmonton ma dużo więcej roboty oraz w tym, że obie robione są na różnych silnikach.

Edytowane przez Hela
Opublikowano (edytowane)
Gospodarzu, bo to glownie jest do Ciebie. Rzecz jasna rozumiem Twoj punkt widzenia, ALE...Wiesz o co mi glownie chodzi? O przepasc graficzna dzielaca Mass Effect 2 od Dark Age: Origins. A przeciez te dwie gry robi TA SAMA firma!

Nie chodzi nawet o dwie różne ekpiy, a o silniki na których obydwie gry powstają. Widocznie Bioware ma wykupiona licencję na używanie UE3 tylko do trylogii Mass Effect. Eclipse czyli engine użyty w DA to przerobiony silnik Odyssey użyty w Kotorze. Jego technologiczne zacofanie bierze się właśnie z faktu przytoczonego w poprzednim zdaniu i nie zmieni tego dodanie obsługi SM 3.0 oraz technologicznych nowinek powstałych od 2003 roku.

Edytowane przez Gooralesko
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Czy ktoś wie może, gdzie oprócz Empik.com można zamówić pre-order na edycje kolekcjonerską? Chodzi mi o wyłącznie polskie sklepy. Empik jest jedynym jaki udało mi się znaleźć...Nie kupowałem nigdy u nich, może ktoś się wypowiedzieć, bo wolałbym nie utopić 300 zł (czekać w nieskończoność na paczkę, ciężki kontakt ze sklepem itp)

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...