Opublikowano 13 listopada 200915 l hmm bad company nie pokonal cod4 wiec bad company 2 pewnie tez nie pokona mw2. Bzdet roku. I kropka.
Opublikowano 13 listopada 200915 l Widać trochę niekonsekwencji w działaniu (tworzeniu kontrowersji) IW podczas przechodzenia singla: W czwórce brakowało cywili? No to teraz są, ale też nie do końca. 1. Rzeź cywili na lotnisku? mamy! 2. Uciekający w popłochu mieszkańcy slamsów w Rio? mamy! 3. Zakładnicy na platformie wiertniczej? mamy! 4. Amerykańscy cywile uciekający/ewakuujący się podczas inwazji Rosjan? ... Rozumiem, że ewakuacja przebiegła sprawnie i takie tam. Ale po co cofać się w rozwoju, kiedy stworzyli już modele oraz zachowanie cywili? Z jednej strony przekraczamy nowe granice, a z drugiej dalej siedzimy w średniowieczu? Great.
Opublikowano 13 listopada 200915 l Gattz'owi chodziło o to ile ludzi gra regularnie w MW1 a ile w BF:BC (MW1 13 milionów kopii, BC z 3-4 miliony), wiec liczby mówią same za siebie. Z MW2 też pewnie przekroczy 10 milionów, a bad company mimo że chciałbym to nie przekroczy sprzedaży MW. Oczywiście są to dwa różne multi i każdy będzie grał w co chciał, ale wyjeżdżanie odrazu tekstami " ale bzdety" to kiepska zaczepka. I co do kamperów w BC, a niby jak ma ich nie być. Skoro jest klasa snajpera i są kampspoty na ogromnej mapie, to jak zapobiec kampieniu?
Opublikowano 13 listopada 200915 l Widać trochę niekonsekwencji w działaniu (tworzeniu kontrowersji) IW podczas przechodzenia singla: W czwórce brakowało cywili? No to teraz są, ale też nie do końca. 1. Rzeź cywili na lotnisku? mamy! 2. Uciekający w popłochu mieszkańcy slamsów w Rio? mamy! 3. Zakładnicy na platformie wiertniczej? mamy! 4. Amerykańscy cywile uciekający/ewakuujący się podczas inwazji Rosjan? ... Rozumiem, że ewakuacja przebiegła sprawnie i takie tam. Ale po co cofać się w rozwoju, kiedy stworzyli już modele oraz zachowanie cywili? Z jednej strony przekraczamy nowe granice, a z drugiej dalej siedzimy w średniowieczu? Great. Kiedy ginie od kuli jakiś obywatel 3 świata - norma. Kiedy ginie obywatel przenajświętszych Stanów Zjednoczonych Ameryki - tragedia. Wydaje się, że to właśnie dlatego nie władowano ludności cywilnej do misji obrony USA, żeby gracz "tej lepszej części świata" nie miał jakiś niepotrzebnych rozterek moralnych. Ogólnie rzygać się chce tym amerykanizmem w MW2. Ziomalska baza w Afganie, szczytne hasełka o demokracji przed restartem checkpointa, walka z najeźdźcami ze wschodu pośród zgliszczy Białego Domu, przeciwieństwo rosyjskiego gułagu przy ratowaniu Prince'a i teksty które pełni niedowierzania puszczają nasi towarzysze. Albo IW ma nas za idiotów, albo tak czarno-biało wygląda współczesny świat. Przypuszczam, że prędzej to pierwsze.
Opublikowano 14 listopada 200915 l Co sie tak czepiacie dllugosci singla .. Od dzisiaj nie robia krotkich gier , ta gen i poprzednia , to wiekszosc gier do skonczenia w jeden dzien. Czasy Zeldy i mario 120 gwiazdek przepadly. Singla robisz zeby ogarnac co gdzie i jak i reszte czasu tracisz na miodnosci z on line. Palce mozesz cwiczyc na misjach dodatkowych i szafa gra. Amerykanska armia na ekranie , wiec czego sie spodziewaliscie ? Ale fakt , mocny nacisk na narodowosc polozyli. Slynna snajperska misje z MW 1 mogli tutaj wrzucic w postaci odbicia zakladnika z jadacego pociagu np ;] Mniej patriotyzmu i jakis kasek , tym razem misja szybka i glosna, bo prypec byla spokojna . Edytowane 14 listopada 200915 l przez luck1985
Opublikowano 14 listopada 200915 l ^ Nie wiem ile masz wolnego czasu ale ja chyba żadnej gry nie przeszedlem w 1 dzień. Długość gry zależy od tego jak kto gra. Jak ktoś bierze łatwy/normalny poziom trudnośći to pewnie można biec heja do przodu wciskając L1 co 2 sekundy i Full auto. Ja grę mam od premiery i gram od początku na veteranie(czy jakikolwiek był najwyższy poziom). Wystarczy że wyjdę z za rogu na takzwaną "pałe" i bach, już trup. Gra elegancka i tyle
Opublikowano 14 listopada 200915 l ^ Nie wiem ile masz wolnego czasu ale ja chyba żadnej gry nie przeszedlem w 1 dzień. Długość gry zależy od tego jak kto gra. Jak ktoś bierze łatwy/normalny poziom trudnośći to pewnie można biec heja do przodu wciskając L1 co 2 sekundy i Full auto. Ja grę mam od premiery i gram od początku na veteranie(czy jakikolwiek był najwyższy poziom). Wystarczy że wyjdę z za rogu na takzwaną "pałe" i bach, już trup. Gra elegancka i tyle Veterana przydzielili mi "z urzedu" po treningu milicji, zrobilem to w 29 sekund i 89% celnosci. Wcale nie jest tak trudno w porownaniu z deszczem granatow w WaW. Gra sie przyjemnie, nie mozna leciec na rambo ale jak ktos troche mysli to bez problemu przejdzie veterana. JA skonczylem 2 akty narazie, Jak mi znowu padnie net albo nie bedzie mozna online grac to skoncze
Opublikowano 14 listopada 200915 l Veteran w MW2 to pestka w porównaniu z tym w WaW, tam co chwile pod nogami leżały granaty, przegiecie było niewąskie. Może ktoś w skrócie opisać fabułe, bo nie rozkminiłem o co chodziło ze zdradą generała Sheparda, on to zaplanował, czy co? Co robił Prince w gułagu, złapali go w "jedynce"?
Opublikowano 14 listopada 200915 l ^ Nie wiem ile masz wolnego czasu ale ja chyba żadnej gry nie przeszedlem w 1 dzień. Długość gry zależy od tego jak kto gra. Jak ktoś bierze łatwy/normalny poziom trudnośći to pewnie można biec heja do przodu wciskając L1 co 2 sekundy i Full auto. Ja grę mam od premiery i gram od początku na veteranie(czy jakikolwiek był najwyższy poziom). Wystarczy że wyjdę z za rogu na takzwaną "pałe" i bach, już trup. Gra elegancka i tyle Nie chodzi mi o to , ze kazdy gra od 8 do 16 i przechodzi. Mialem na mysli to , ze dzisiaj gry sa krotkie , nie to co kiedys na poprzednich generacjach.
Opublikowano 14 listopada 200915 l No ale bez przesady, nie 5 godz. tym bardziej że, IW zapowiadało że zrobi dłuższego singla niż w 4. Ktoś już w jakimś temacie to pisał, nawet dodatek do Gta za 80 zł starczy na dłużej. Edytowane 14 listopada 200915 l przez SłupekPL
Opublikowano 14 listopada 200915 l Nie chodzi mi o to , ze kazdy gra od 8 do 16 i przechodzi. Mialem na mysli to , ze dzisiaj gry sa krotkie , nie to co kiedys na poprzednich generacjach. Kiedys gry rowniez byly krotkie. Przyklad pierwszy z brzegu to Splinter Cell, Metal Gear Solid. Dlugosc gry ,zalezy od jej typu i gatunku. Juz to ktos wyzej napisal, ze single w MW to taki "dodatek" wprowadzajacy w arkana sterowania i sluzacy oswojeniu sie z gra. I to jest prawda. Dlugosc gry w MW ocenia sie przez pryzmat trybu multiplayer. MW,MW2, OF Dragon Rising i prawie wszystkie wychodzace dzisiaj FPS'y, to sa gry do multi. Trzeba sie z tym pogodzic.
Opublikowano 14 listopada 200915 l Miedzy innymi ja to napisalem wyzej , bo narzekaja tutaj niektorzy na dlugosc singla. Dla mnie singiel w takiej grze (new war) to tryb do obadania broni jak dziala , szybkosc , jak daleko siega itp najwieksszy hype z multi . Tutaj nie czytam niczego ani nie slucham tych przerywnikow przed misjami , od razu wciskam start i jade do przodu. Nie wiem o co chodzi i szczerze - mam to gdzies Fabula sie moge zainteresowac w Uncharted i sluchac wszystko i ogladac wszystko ew 2 wojna ,bo na to mam faze, ale takie cos jak COD MW , byle przed siebie
Opublikowano 14 listopada 200915 l Jak dla mnie długość jest odpowiednia. Przejście na hardened i veteranie zajęło mi ~14h. Do tego prawie tyle samo w Spec-Ops (na razie gram sam), a mam dopiero 24 gwiazdki. Fakt - większość misji jest powycinanych z singla, ale i tak gra się przyjemnie. No i jest jeszcze multi, w którym się zakochałem. Oglądając filmiki myślałem, że jest trochę za bardzo na(pipi).ane na ekranie. Chodzi mi o te wszystkie powiadomienia, wykonane zadania itd., ale mimo, że jest tego dużo więcej niż w czwórce, to nie przeszkadza. Szybkość zgonów też jest ok, bo nie lubię tańczyć z przeciwnikiem i w nieskończoność. Boli mnie tylko ta polonizacja. Kamuflaż jesienny (w domyśle chyba Fall) dla broni jest wyświetlany jako "upadek". No kur.wa xD Pomijając to, wszystko brzmi zwyczajnie drętwo. Arkady: Price chyba po akcji na moście (na końcu gry) został zabrany przez żołnierzy Zachajewa. A Shepard wykorzystał całą sytuacje żeby ciągnąć konflikt dalej i mieć nieograniczoną władzę nad wojskiem. I być może celowo wysłał Allena do Makarova, licząc, że tak to się właśnie potoczy. Edytowane 14 listopada 200915 l przez Ohayo
Opublikowano 14 listopada 200915 l Właśnie nie. Można tylko włączyć/wyłączyć napisy. Ech, może LEM łaskawie wyda pacza z językiem ang., chociażby do multi.
Opublikowano 14 listopada 200915 l No ale bez przesady, nie 5 godz. tym bardziej że, IW zapowiadało że zrobi dłuższego singla niż w 4. Ktoś już w jakimś temacie to pisał, nawet dodatek do Gta za 80 zł starczy na dłużej. Słupek ma rację, bez przesady. Krótka gra to Uncharted 2, której przejście przeciętnie zajmuje 12h, a czas przy niej spędzony leci jak przez palce. W MW2 kampania single player jest przesadnie krótka i nie ma co panów z Infinity Ward bronić, szczególnie, tak jak wspomniał Słupek, IW zapowiadało kampanię dłuższą niż w jedynce, tymczasem da się ją przejść nawet w 4 godziny z minutami.
Opublikowano 14 listopada 200915 l Nie rozumiem wiec, dlaczego CoD: MW2 dostaje noty na poziomie 95%, skoro kampanie mozna przejsc w niecale 5 godzin. Ja pierdziele, skandal to malo powiedziane. Czyli ze co? Mam zaplacic za gre 150-200 zl zeby pobawic sie nia przez kilka godzin? W multi nie gram, zawsze traktowalem tryb dla wielu graczy jako bezsens i nie jara mnie to wogole. Za czasow ps2 robiono gry na 12-15 godzin - czas gry byl idealny. Kiedy na PS3 wychodzilo Heavenly Sword to byla to pierwsza gra, ktorej oberwało sie za krotki czas gry. A teraz? Modern Warfare 2 starcza na 4-5 godz i na metacritic zajmuje 4 miejsce na liscie najlepszych gier na PS3? Rozumiem, ze moze byc megagrywalnie, ale ja nie dalbym wiecej niz 8, nawet pomimo doskonalego multi. Tyle Edytowane 14 listopada 200915 l przez Don_Pedro
Opublikowano 14 listopada 200915 l Przechodzisz gre raz na rekrucie w czasie 4-5 h i odpalasz Veterana ktory wymaga ukrywania sie co przedluzy gre o kolejne 8 godzin i ostatecznie wychodzi Ci te 12 h z wymasterowana gre na najwyzszym poziomie A reszta sie jara kilka tyg gra za 200 po sieci .
Opublikowano 14 listopada 200915 l Jakby nie patrzeć masz jeszcze special ops-y. Które przedłużają rozgrywkę choć i one najlepiej smakują w sieci, w co-opie.
Opublikowano 14 listopada 200915 l Dokładnie, gra wcale taka krótka nie jest. Niby z kampanią polecieli sobie w kulki, ale są jeszcze Special Opsy, w których prędzej się zestarzeję niż je przejdę na 69 gwiazdek, no i rzecz jasna wisienka na torcie czyli multi, który co by o nim nie mówić względem jedynki jest całkiem dobry.
Opublikowano 14 listopada 200915 l Czy w ten Special Ops da się grać w mutli z obcymi? Bo ja jakoś nie mogę znaleźć tej opcji.
Opublikowano 14 listopada 200915 l Tak. Możesz grać z typem przez internet, na podzielonym ekranie z kolegą lub rzecz jasna sam.
Opublikowano 14 listopada 200915 l Ale jak mam wybrać, że chcę grać z kimś przez internet? Bo gdy biorę w tym menu SO grę online, to mnie wrzuca do lobby, czekam i nikt się nie dołącza.
Opublikowano 14 listopada 200915 l Bo trzeba wyslac komus zaproszenie. i NIE da sie grac na myszce i klawiaturze, chyba ze , podlaczysz XFPS czy jak to sie zwalo
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.