Skocz do zawartości

Call of Duty: Modern Warfare 2


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiem co myśleć o tej grze. Wczoraj zakupiłem swoją kopię i zacząłem kampanię na Veteranie i pierwsze co rzuciło mi się na twarz to archaiczne AI wrogów z gatunku "jestem cyborgiem". Ledwo ucho wysadzam i już umieram albo mnie ktoś sprząta pistoletem z drugiego końca świata. Umiera się bardzo często czasami nie wiedząc co i skąd, biegnę sobie w grupie 6 osób i jedyny który obrywa to ja lol. Tak czy siak przynajmniej będę miał dłuższą grę, bo gra jest ewidentnie krótka i gdyby nie to, że gram na tym poziomie a nie innym to byłoby już po sprawie heh. Kampania jest bardzo dynamiczna i pełna ee wrażeń. Nie spodziewałem się za to, że zobaczę przez w tej grze "Mirror's Edge" xD(fajnie : P). Oprawę graficzną przemilczę, bo jest dość uboga w detale i często widać słabe teksturki, ale przynajmniej można oglądać płynność z gatunku "nie tylko na PC taka dynamika". Nie wydaje mi się jednak, że nie dało się podciągnąć tej oprawy zachowując płynność. Multiplayera w żadnej postaci nie odpalałem więc się nie wypowiadam. Średnia ocena MW2 jest na poziomie 95% i mimo, że gra się świetnie itd. to nie wiem za co te oceny. Jeśli chodzi o "FUN" i "WRAŻENIA" to w porównaniu do U2, gdzie grałem z wypiekami na twarzy i byłem autentycznie cholernie szczęśliwy z gry to tutaj tego nie czułem. Śmiem twierdzić, że gra zdobywa wysokie noty za nazwę, bo to w końcu Call of Duty...

 

Plusy:

Intensywność rozgrywki

Precyzja celowania/sterowania

Różnorodność akcji/terenów działań

Satysfakcjonujący gameplay

Minusy:

KRÓTKA KAMPANIA !!!

Oprawa graficzna sprzed kilku lat

Przeciętne story

AI Wrogów

 

9=/10 (nie chciałem ósemki wystawiać xD)

 

PS. Ocena dotyczy tylko trybu single Player, bo jak już wspomniałem w multi nie grałem.

Opublikowano

hej

to jak zwykle ja jeszcze 3 grosze dorzucam.

 

Wczoraj skończyłem kampanię na jednego gracza o 4 nad ranem. Pierwsze co chciałbym skomentować, to fakt, że gra mnie wciągnęła. Ktoś tutaj pisał, że jest mnie "ochów i achów" niż przy COD:MW. Nie zgadzam się z tym. Początek faktycznie jest do bólu sztampowy i nudny - do przewidzenia są wszystkie następne ruchy scenariusza. Ciekawie zaczyna się robić gdzieś od połowy - misja w Waszyngtonie bardzo ciekawa - fajnie skrojona atmosfera (więcej nie powiem, bo nie chcę spoilerować).

Później jest już tylko ciekawiej - dużo akcji, ale akcji, która wreszcie wciąga gracza w wir fabularny i daje motywację do działania. Zgadzam się, że dla Europejczyka amerykański patos jest tutaj trochę niestrawny - trudny i sztampowy. Z tym trochę przegięto, ale cieszy, że Amerykanie nie są tutaj postawieni w roli "śnieżno niewinnych odkupicieli świata" (znów - polecam zagrać, spoilerować nie będę).

Boli mnie czas gry - kampania pękła w 5 godzin i 25 minut. To troszkę mało. Z drugiej strony - czy jeśli gra miałaby o kilak godzin więcej to bym się cieszył? Pewnie nie - wtedy narzekałbym, że mam "ciągle tak samo i to przez 10 godzin". Tutaj przynajmniej wszystko zamyka się w fajny sposób.

 

Lokalizacja polska w kampanii daje radę - napisy są ok, nie ma wtop i innych bubli. Nie wstydzę się.

 

Natmoast to czego należy się wstydzić to niestety oprawa graficzna. Pod koniec kampanii już byłem przyzwyczajony, ale początki miałem straszne. Jestem po wielu sesjach z KZ2 oraz dwa dni po skończeniu kampanii w Uncharted2. Mając takie "podłoże" włączyłem nowego CODa i się skrzywiłem. No niby wiedziałem od początku, że szału nie będzie, wiedziałem, że silnik ma już trochę czasu - mimo wszystko jednak graficznie mnie ta gra boli. Pojazdy lewitują (nie mają w ogóle cieni - sic!), kiepskie tekstury wszystkiego, wygładu roślinności nie wspomnę. Nasi kompani drętwi, przeciwnicy sztampowi. Graficznie jest już niestety biedniutko (rok 2010 wyznacza standardy w grafice moi Państwo - kiedyś za ten poziom dawaliśmy się ciąć brzytwą!)

 

Podsumowując:

- fajna, choć krótka kampania (5,5h)

 

misja w Waszyngtonie po wybuchu impulsu elektrycznego, misja snajperska fajna jak zwykle, fajny motywa ze skradaniem się w bazie w czasie burzy śnieżnej, doskonała misja z ratowaniem zakładników na platformie wiertniczej oraz misja w twierdzy (strzelanie w kolesi na piętrze w sali z prysznicami - od razu przed oczami miałem firlm TWIERDZA z Nicolasem Cagem i Seanem Connery). Bardzo fajny motyw zdrady - moment zabicia Ghosta obniżył mi szczękę)

 

- kiepska oprawa graficzna

- duuużo akcji, mało odpoczynku

- stary dobry COD - świetne sterowanie (choć w KZ2 było fajniejsze), dobry klimat

- za dużo amerykanizmu

 

gorąco polecam nawet single'a

 

Jutro zaczynam multi, ale jakoś się o tryb wieloosobowy nie martwię :-)

Opublikowano

Odpalam heada wykrywa wpisuje 0000 i jest ok .Odpalam gre i cisza nie ma ikonki glosniczka wtf ?

 

Skonfiguruj sobie headset tak, jak masz pokazane w instrukcji (czyli kabelkiem USB bezpośrednio do headseta, nie podstawki).

Opublikowano (edytowane)

Wkladam usb do heada i koleczko MIC MUTE mrugnie na czerwono , na tv error i tyle.......

 

Bez kabla trzymam power mruga na czerwono , robie wykrywanie i wykrywa , po wpisaniu czterech zer jest niby ok i pokazuje polaczenie, w grze nie widzi.

 

 

hmm

 

+ Dodał MODERATOR
To nie jest temat do rozmowy o headsetach!
Edytowane przez Grigori
Opublikowano (edytowane)

Gralem dzisiaj pierwszy raz on line na ps3 i troche sie umywa do live , ale nie jest najgorzej jak kiedys czytalem .

Jakis lag sie trafil , troche burdel w komunikacji ..... reszte ogarne chyba w czasie.

Ale gra zacna przez multi , single sobie odpuszczam na razie.

Szkoda ze nie mozna przejsc w Co opie normalnych misji . Poprzednik tez tego nie mial , ale pozostale CoD mialy mozliwosc przejscia w dwoch w co-opie. Ciekawe dlaczego w MW nie mozna.

Edytowane przez luck1985
Opublikowano

Dajcie spokój z tym Live. Nie twórzcie i nie powielajcie mitów. Działa tak jak net na PC i PS3. Są lagi, zwiechy i inne znane wszystkim cuda.Nothing special. A już na pewno nie za dwie stówki rocznie :P

Dziś miałem ciekawą i równie przypadkową akcję. Zabiła mnie spadająca skrzynka ze zrzutu przeciwnika. Pewnie łyknął z milion EXP :thumbsup:

Opublikowano

Nie zapędzajcie się tak że najlepszy FPS tej generacji,bo w marcu może być różnie :P a nawet jesli nie BF to następny MW może przević.

 

To nie najlepszy FPS tej generacji, tylko największe nieporozumienie. Do K2 nawet się nie umywa.

Gość ChOomik
Opublikowano (edytowane)

Nie zapędzajcie się tak że najlepszy FPS tej generacji,bo w marcu może być różnie :P a nawet jesli nie BF to następny MW może przević.

 

To nie najlepszy FPS tej generacji, tylko największe nieporozumienie. Do K2 nawet się nie umywa.

pod względem graficznym na pewno... jednak to dwie różne gry

Edytowane przez ChOomik
  • Plusik 1
Opublikowano

Nie zapędzajcie się tak że najlepszy FPS tej generacji,bo w marcu może być różnie :P a nawet jesli nie BF to następny MW może przević.

 

To nie najlepszy FPS tej generacji, tylko największe nieporozumienie. Do K2 nawet się nie umywa.

pod względem graficznym na pewno... jednak to dwie różne gry

 

Pod każdym względem niestety - a mój największy zarzut, to że cała ta gra to 1 wielki skrypt. Wystarczy pograć na Veteranie, żeby cały archaizm tej produkcji został obnażony. Gra się fajnie i owszem, spore zróżnicowanie misji, ciekawe pomysły momentami, klimat też niezgorszy, ale jeśli chodzi o takie rzeczy jak AI, czy swoboda w podejściu do rozgrywki, to w MW2 to tragedia (niestety). Zawiodłem się mocno - poprzednia część moim zdaniem znacznie lepsza. A beznadziejnego AI przeciwników i naszych kompanów niestety nie jestem w stanie wybaczyć (wrogowie poruszają się po z góry ustalonych ścieżkach - śmiech na sali). Może za bardzo liczyłem na rozgrywkę bardziej taktyczną. Jakbym się nastawiał na pełen arcade, to pewnie bym nie narzekał. Niestety spodziewałem się czegoś więcej ponad hype ;). Co nie zmienia faktu, że gra się fajnie, a o to przecież głównie chodzi, ale do najlepszego FPS'a tej grze bardzo daleko. Zresztą wystarczy porównać sobie właśnie zachowanie się wrogów w K2 i w MW2. W tym pierwszym reagują oni na nasze poczynania, starają się dostosować do naszej taktyki, próbują nas otoczyć, wspierają się nawzajem, osłaniają, nie wystawiają do wystrzelania jak kaczki (mówię oczywiście o wyższym poziomie trudności), zaś nasi towarzysze zachowują się sensownie i możemy na nich z grubsza liczyć. W MW2 wszystko ma przypisane ścieżki - nawet nasi. Dlatego dla mnie to mimo wszystko przereklamowana wydmuszka. Poświęcę nieco więcej czasu jeszcze multi, ale długo tej gry trzymać nie będę, to wiem na pewno.

Opublikowano (edytowane)

nie interesuje mnie gra online, a glownie o to sie tu rozchodzi.

przeszedlem gre na veteranie i i bardzo zadowolony z zakupu.

podoba mi sie oprawa graficzna, muzyczna, podstawione glosy, a przede wszystkim koncowka, kiedy dochodzi do walki wręcz .

czesc ta, jest dla mnie o wiele wartościowsza od Killzona (jest to tylko i wyłącznie moja opinia- nie komentować plz).

dodam tylko, ze jest latwiejsza od poprzedniczki (call of duty 4), byc moze przez zbyt czeste punkty kontrolne, oraz slabe IQ u przeciwnikow.

to tyle thx.

Edytowane przez mevek
Opublikowano

Pszeszedłem w koncu kampanę. I co tu dużo mówić. Jest grubo i bardziej podoba mi się ta część niż MW1. Powracają stare postaci, zwrotów akcji co niemiara (kij że skrypt na skrypcie) masa fajnych miejscówek, graficznie trzyma równy, wysoki poziom a i muzyka jest bardzo dobra.

Trzeba jednak przyznać że początek ma nie za ciekawy. Później wszystko ładnie się rozkręca i nabiera klimatu. Bezsprzecznie druga część gry lepsza niż pierwsza.

 

 

Krótka bo krótka ale za to intensywna kampania to jednak tylio wstęp do multi.

Opublikowano

To nie najlepszy FPS tej generacji, tylko największe nieporozumienie. Do K2 nawet się nie umywa.

 

Negatywne zaskoczenie roku napewno. Zastanawiam się co ekipa IW robiła przez te dwa lata mając wszystko na talerzu. I pomyśleć że po COD4 byli prawie bogami developingu :mellow: Ale czy oni w ogóle wyciągną z tego wnioski po średnich ocenach 9.5 i milionach sprzedanych kopii?!

 

nie interesuje mnie gra online, a glownie o to sie tu rozchodzi.

przeszedlem gre na veteranie i i bardzo zadowolony z zakupu.

podoba mi sie oprawa graficzna, muzyczna, podstawione glosy, a przede wszystkim koncowka, kiedy dochodzi do walki wręcz .

czesc ta, jest dla mnie o wiele wartościowsza od Killzona (jest to tylko i wyłącznie moja opinia- nie komentować plz).

dodam tylko, ze jest latwiejsza od poprzedniczki (call of duty 4), byc moze przez zbyt czeste punkty kontrolne, oraz slabe IQ u przeciwnikow.

to tyle thx.

 

Ja Ci współczuje grać tylko w singla. Bo jaką taką radość daje właśnie multi. AI przeciwników jest takie same jak w poprzedniku z tym że teraz te cyborgi z sokolim okiem występują w ilości półtoraraza większej i to czyni, że gra nie jest trudniejsza ale bardziej frustrująca. Taktyki również zero bo szpece mają jeszcze dar widzenia przez ściany i za grom się nie prześliźniesz bokiem lub tyłem.

Opublikowano

Jeszcze jedno pytanko... zimnokrwisty daje Ci niewidziałność przy UAV? Bo, szczerze mówiąc, nie wiem co to jest BSP. To jest to samo?

Tak, dokładnie.Perk "Zimnokrwisty" daje Ci niewidzialność na wszystkie naloty, UAV i termowizjer, ale na czujnik bicia serca już nie, od tego jest "Ninja"

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...