redundantor 4 Opublikowano 30 grudnia 2009 Opublikowano 30 grudnia 2009 Tłumika na harriera nie bedzie .. no co TY ... ale na pewno, maczeta, katana, tak aby maratończycy mieli jeszcze czym siekać... aha no i jakiś Avatar Suicidal Bomber zdalnie sterujący by się przydał. Przecież na harriera już jest -- tarcza zobaczcie sobie filmiki na yt. Cytuj
rydziu87 5 Opublikowano 30 grudnia 2009 Opublikowano 30 grudnia 2009 (edytowane) Jak widzę - grę masz, na grze się znasz (klan w podpisie), a jednocześnie nie możesz sobie dać rady z jakimiś młotkami z czujnikami pulsu + M4A1. A tacy byli przecież też w COD4MW1, COD5 i są też tu. Włączasz perka zimnokrwistego i ninja i posprzątane. I o co tyle jadu na tą grę? Niestety nie grałem w MW1 i COD5 więc nie mam porównania i nie wypowiadam się na temat poprzednich odsłon tej serii. Oczekiwałem dobrej, taktycznej i zbalansowanej strzelanki z za(pipi)istym wsparciem online. A co dostałem? Jaki jest tryb multi każdy widzi...party i wyszukiwanie meczy lepiej w U2: AT działało niż tutaj... Miło natomiast zaskoczył mnie single player i spec ops mode. A z tymi perkami to takie teoretyczne gadanie, weź to, weź tamto i po problemie...tyle że po coś te inne perki są? Na dodatek bieganie z RPG na plecach jakoś średnio mi się uśmiecha, jeszcze bardziej widoczny przez to jestem dla kamperów. Po drugie broń krótka częściej się przydaje bo jak to gra nas uczy na samym wstępie, szybciej zmienisz broń na zapasową niż przeładujesz..... Co do kamperów to w miarę sobie z nimi radzę ale jak już ktoś mądrze tutaj zauważył....często w ferworze walki takiego gościa nie wyczaisz a on Cię odstrzeli. No i co z tego że uda się załatwić 2-3 kolesi przy otwartej wymianie ognia jak ten czwarty który siedzi w krzakach bądź w jakimś rogu od razu Cię/Was odstrzeli. Jedyne co jeszcze może uratować tą grę to jakiś większy pacz który miał / ma się ukazać, ale cudów na kiju to bym się nie spodziewał.... Edytowane 30 grudnia 2009 przez rydziu87 Cytuj
redundantor 4 Opublikowano 31 grudnia 2009 Opublikowano 31 grudnia 2009 To Tobie kolego po prostu nie podoba się COD i nie ważne czy to 4, 5 czy 6. Paniał Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 31 grudnia 2009 Opublikowano 31 grudnia 2009 Snajper nie był kamperem w MW1 gdy broń zapasowa to był pistolecik i miał na ogół przerąbane w starciu z piechotą,taka a nei inna gra w jego wykonaniu była wymuszona jego uzbrojeniem mhm a ze w mw1 3/4 snajperow bralo perk ktory pozwalal im nosic 2 glowne bronie i brali op p90 zamiast pistoletow (ktore takie zle nie byly) to juz nie slyszelismy czy nie pamietamy? a kolesie olewajacy cel gry (w s&d itp) tez byli i beda zawsze, czy to lataja za fragami zamiast pilnowac podlozonej bomby (pospolite w cs), czy to kampia do konca rundy bo licza ze przeciwnik sie znudzi i zacznie biegac jak debil, to bylo zawsze i nic na to sie nie poradzi. mw2 nie jest pod tym wzgledem jakies szczegolnie gorsze od reszty Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 31 grudnia 2009 Opublikowano 31 grudnia 2009 Tak gattz,tylko tracili niewidzialność dla radarów i byli chu.ja a nie snajperami Cytuj
stompa 0 Opublikowano 31 grudnia 2009 Opublikowano 31 grudnia 2009 Tak tylko że brali inną broń, a mieli kamuflaż snipera czyli łatwiej mogli kampić w trawie. Po za tym nie rozumiem tego argumentu "gram przeciwko kamperom i gra jest bee", nie można sobie poradzić z kamperami to wychodzi się i zmienia lobby. Ktoś inny mówi że mu się nie podoba noszenie rpg na plecach, ale jednoczesnie nie chce być jechanym przez harriery. Po to można zmieniać klase, jak się zginie od nalotu aby to zestrzelić, a potem można wrócić to innej klasy. Skoro giniesz od harriera (czyli nie masz killstreak) to i tak możesz zmienić na coś co ma stingera i zestrzelić samoloty. Nikt ci nie każe biegać tylko i wyłącznie jedną klasą. Tak samo argument, że jest masa kamperów z HBS i M4. A to nie można stworzyć klasy anty-kamper? Ninja+HBS+tłumik+killcam i polujesz na kamperów, naprawde po to dali tyle perków, borni i dodatków by coś samemu wykombinować i znaleść sposób na każdy build. Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 31 grudnia 2009 Opublikowano 31 grudnia 2009 niewidzialnosc to oni tracili po pierwszym fragu bo juz bylo wiadomo skad oni strzelaja. snajpowanie nie polega na niewidzialnosci ale na zajeciu pozycji snajperskiej z dobra widocznoscia na strategiczny punkt z bronia dalekiego zasiegu i zabijaniu z odleglosci zanim inni to zrobia wykorzystujac naturalna oslone miejsca. element zaskoczenia gra tutaj niewielka role bo szybko sie go traci. nawet jesli mieli niewidzialnosc dla radaru kazdy pro wiedzial jakie sa sniping positions na mapie i odruchowo je sprawdzal wiec im to przewagi nie dawalo, a bez tej niewidzialnosci to i tak byli widoczni dla przeciwnika jako kropka znajdujaca sie poza granica radaru. jakos biegalem bez tej niewidzialnosci i bylem jedna snajperke od gold dragunova wiec raczej problemow ze snajpieniem nie mialem. (a ze kazdy snajper jest chu.jem to nie ma co sie spierac ) Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 31 grudnia 2009 Opublikowano 31 grudnia 2009 Najpierw piszesz ze zajmowali dobre pozycje i dlatego mogli bez anty radaru wymiatać a później ze i tak większość wiedziała skad strzelają,więc szans nie mieli.Zajmowanie pozycji to jedno,dwa to bycie niewidzialnym na dla radaru aby zminimalizować potencjalne wykrycie.Bycie snajperem to coś więcej niz tylko kamuflaż i długa broń,to przede wszystkim cierpliwość i nie raz przepuszczenie jednej osoby by móc upolować za chwile dwie.Gattz uważaj sobie co chcesz,nie interesuje mnie to,masz inne zdanie i luzik ale nie staraj się mi udowodnić ze twoja wersja jest jedyną prawdziwą. Cytuj
Gattz 217 Opublikowano 1 stycznia 2010 Opublikowano 1 stycznia 2010 Najpierw piszesz ze zajmowali dobre pozycje i dlatego mogli bez anty radaru wymiatać a później ze i tak większość wiedziała skad strzelają,więc szans nie mieli. raczej pisze ze zajmowali pozycje i dlatego nie potrzebowali radaru a pozniej ze i tak wiekszosc wiedziala ze tam beda wiec niewidzialnosc nic im by nie dala. szanse mieli jak najbardziej i to za duze:D Cytuj
Czimeq 43 Opublikowano 2 stycznia 2010 Opublikowano 2 stycznia 2010 (edytowane) mam pytanko: czy da radę grać w trybie co-op na 2 TV z jedną konsolą? przez ten podział ekranu praktycznie g*wno widać, trzeba sie przysuwać do TV, a tak można by normalnie pograć. dało by się to jakoś zrobić? czy musowo trzeba mieć 2 konsole i 2 gry? albo czy da się grać na linii konsola - pc? Edytowane 2 stycznia 2010 przez Czimeq Cytuj
SZKD 1 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 mam pytanko: czy da radę grać w trybie co-op na 2 TV z jedną konsolą? przez ten podział ekranu praktycznie g*wno widać, trzeba sie przysuwać do TV, a tak można by normalnie pograć. dało by się to jakoś zrobić? czy musowo trzeba mieć 2 konsole i 2 gry? albo czy da się grać na linii konsola - pc? Nie da sie. Mozna grac TYLKO Split Screen, Online lub LAN. Innych opcji nie ma. Zawsze mozesz zmienic TV na wiekszy MW2 nie obsluguje X platform, wiec na PS3 pograsz tylko z tymi, co maja PS3 pod TV Jest kilka tytulow na ktorych mozna grac konsola VS PC, ale MW2 sie nie zalapal...a szkoda. Cytuj
CoATI 1 051 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 ) Jest kilka tytulow na ktorych mozna grac konsola VS PC, ale MW2 sie nie zalapal...a szkoda. np? ff11? Cytuj
Fenikz 89 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 widzieliscie to? Najbardziej upokarzająca śmierć w Modern Warfare 2 http://www.wykop.pl/ramka/280219/najbardziej-upokarzajaca-smierc-w-modern-warfare-2 Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 To by nie było takie złe,zawsze można zajść kogoś,szczególnie w MW2 gdzie jest kilka wejść ale najgorsze było że mu rewanż nie wyszedł,bo kolo na niego zaczekał Cytuj
SZKD 1 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 ) Jest kilka tytulow na ktorych mozna grac konsola VS PC, ale MW2 sie nie zalapal...a szkoda. np? ff11? Np: FF11, Shadowrun, Lost Planet: Extreme Edition, Universe at Wars. To gry na X360, ale dales przyklad FF11 ,ktorej tez nie ma na PS3, a jest na X360 i PS2. Mozliwe, ze FF14 tez bedzie cross platform. Cytuj
lons 38 Opublikowano 5 stycznia 2010 Opublikowano 5 stycznia 2010 Szukam jakiegoś kumatego clanu MW2 kto mnie wkręci?Mam dość grania z lamami Cytuj
Mihau_ALU 82 Opublikowano 5 stycznia 2010 Opublikowano 5 stycznia 2010 Szukam jakiegoś kumatego clanu MW2 kto mnie wkręci?Mam dość grania z lamami forum ps3liga.pl Tam znajdziesz jakis klan Cytuj
Gość =-FEISAR-= Opublikowano 7 stycznia 2010 Opublikowano 7 stycznia 2010 Co się dzieje z tą grą od paru dni? Nie mogę dołączyć do nikogo, ani nawet jak przyjmuję zaproszenie to nie działa. Wywala że serwer pełny, albo że nie mozna połączyć z hostem. Wcześniej tak nie było i do tych osób do których próbuję wejść, moglem to spokojnie uczynić. Co znowu popsuły te dupki z IW. Cytuj
Don_Pedro 5 Opublikowano 7 stycznia 2010 Opublikowano 7 stycznia 2010 Pytanko - gram w CoD:MW2, zdoobywam trofea, mam juz 10% jednak... nie pojawiaja sie one na moim gamercardzie. Ktos wie jak wyeliminowac ten problem??? Cytuj
Jakim 1 791 Opublikowano 7 stycznia 2010 Opublikowano 7 stycznia 2010 wejdź na stronkę z gamecardami i je zaktualizuj. Cytuj
Don_Pedro 5 Opublikowano 7 stycznia 2010 Opublikowano 7 stycznia 2010 Dzieki, to dziala. Pogralem troche dluzej w Modern Warfare 2 i jestem mile zaskoczony. Niektore misje to standard, ale jest kilka , ktore przeżuwają konurencje i stawiaja dzielo Infinity Ward na tronie gier FPS! W dodatku grafika zamiata, a animacja postaci to klasa sama w sobie. Smiesza mnie gracze, ktorzy za przylad najwiekszego zawodu roku 2009 podaja MW2. Ja osbiscie nie gralem jeszcze w bardziej wciagajaca strzelanke na konsolach, w dodatku tak dopracowana, a dodam tylko, ze mialem juz do czynienia z czolowka gier FPS na PS3. Zestaw nowych misji do CoD4? Mozna i w takim kontekscie odbierac MW2, jednak prawda jest taka, ze poprawiono grafike, dodano Spec Ops i ulepszono multi. Jak dla mnie jest to swietny sequel, a takze jedna z najlepszych gier roku 2009! Cytuj
-Sora- 0 Opublikowano 10 stycznia 2010 Opublikowano 10 stycznia 2010 Jeśli ktoś darzy sentymentem MW1, to może tam na trochę wrócić Cytuj
Litwin81 1 155 Opublikowano 10 stycznia 2010 Opublikowano 10 stycznia 2010 Największy zawód bo każdy spodziewał sie ze MW2 to będzie taki siarczysty kop pod względem grafiki i miodności jak MW1 w tamtym czasie. Cytuj
mr.Zajac 35 Opublikowano 10 stycznia 2010 Opublikowano 10 stycznia 2010 Największy zawód bo każdy spodziewał sie ze MW2 to będzie taki siarczysty kop pod względem grafiki i miodności jak MW1 w tamtym czasie. Smutna prawda Cytuj
humanno 201 Opublikowano 10 stycznia 2010 Opublikowano 10 stycznia 2010 Największy zawód bo każdy spodziewał sie ze MW2 to będzie taki siarczysty kop pod względem grafiki i miodności jak MW1 w tamtym czasie. Smutna prawda ja np sie nie spodzewalem, liczylem bardziej na taki sam fun jak multi w 1. I na tym sie najwiecej roczarowałem. Chociaż graficznie to tez bylo wyzwanie dla twórców. A skoro juz napisałęm to napisze o moim "nawróceniu" na MW2. NIe, nie jestem MW2entuzjastą i nigdy nie bede, ale zmienilem podejscie, porzucilem tryb HC bo to sie mijało z celem, wziąłem w łapy LKM, wyłączyłem w głowie zmysł taktyczny [przełączyłem na fraghunter] i gram na normalu Zdecydowanie lepsze wyiniki osiągam hehe, o dziwno wcale nie kampie, no chyba ze snajperem, bo nim tez zacząłem grac :happy: od taka odmóżdżona symulacja superkomando, do tego ta gra stworzona wiec teraz gra sie lepiej. Nie bluzgam juz tak na halikoptery wzywane co chwila czy naloty spadające gesto i perki rodem z s-f. Nawet stwierdzam ze na normalu jest mniej ludzi pochowanych w ku*widołkach, tylko wiecej ciotek z akimbo i GL, tym to sie nie zhańbię.. I tak jakoś sie gra, byle do marca.. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.