michal 558 Opublikowano 9 października 2009 Opublikowano 9 października 2009 Za duzo (pipi)enia o srednim filmie . Cytuj
Gość Marvelous Opublikowano 9 października 2009 Opublikowano 9 października 2009 Otwieram i zamykam 10/10 - popcorn z mordy wylatywał przy salwach śmiechu. Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 10 października 2009 Opublikowano 10 października 2009 Za duzo (pipi)enia o srednim filmie . Cytuj
Hubi. 39 Opublikowano 13 października 2009 Opublikowano 13 października 2009 Mógłby ktoś (kto ma taką moc) dodać ankiete co by wystawić ocenę od 1 do 10? tak z ciekawości chciałbym zobaczy c Cytuj
Grabek 2 780 Opublikowano 13 października 2009 Opublikowano 13 października 2009 Za dużo pier.dolenia o dobrym filmie, 8-/10, polecam. Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 14 października 2009 Opublikowano 14 października 2009 Dzisiaj grałem ze znajomkami w tą grę co Diane Kruger z brytolem, Schweigerem i tym nazistowskim oficerem w kantynie przy piffku. Polecam. Ocena idzie o pół oczka w górę. Cytuj
Manor 645 Opublikowano 14 października 2009 Opublikowano 14 października 2009 hehe, co by nie powiedzieć, to na przykładzie tego forum wniosek nasuwa się jasny - o tym filmie się mówi i budzi kontrowersje, a jak to się mawia - dla artysty to najważniejsze (najgorsze to zupełne olanie) nie chce mi się robić długiego wywodu i analizy każdego elementu, bo tym przynudzali przez kilkadziesiąt postów panowie wyżej. Dla mnie bardzo dobry film, jakby mnie ktoś namówił, to mógłbym drugi raz na niego pójść. Po prostu świetnie się bawiłem, pomimo początkowego sceptycznego nastawienia (Tarantino kręci film o wojnie? no bez przesady). A Landa to naprawdę wku.rwiający badass, gratulacje za rolę ;] Cytuj
Butcher 70 Opublikowano 14 października 2009 Opublikowano 14 października 2009 (edytowane) Lubie Brada Pitta, i z cala surowoscia stwierdzam, ze nigdy wczesniej nie zagral lepszej roli, jak w "Bekarty Wojny". Ja też go lubię, ale imo Aldo Raine to nie szczyt jego możliwości aktorskich (ba!, powiedziałbym, że zagrał na pół gwizdka), a na pewno udział w projekcie QT nie czyni z tego jego najlepszej kreacji. Landa zjada go z butami. Nie zapominajmy o se7en, Fight Club, Snatch, Troi, Benjaminie Buttonie, Mexican, Kalifornii, nie wspominając już o 12 Małpach... Edytowane 14 października 2009 przez Butcher Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 14 października 2009 Opublikowano 14 października 2009 (edytowane) Jakbyśmy mieli porównywać Raine'a do jakiejkolwiek innej roli Pitta to jedynie do "Tajne przez poufne". Dwie znakomite komediowe kreacje. Dobry był tez w filmiku Jimmiego Kimmela "I'm Fucking Ben Affleck". Edytowane 14 października 2009 przez Walter_Cronkite Cytuj
Wojtusior 1 Opublikowano 17 października 2009 Opublikowano 17 października 2009 świetny film, 9/10 Cytuj
Shago 3 604 Opublikowano 17 października 2009 Opublikowano 17 października 2009 Butcher - mialem na uwadze te filmy, spoko. Ale w "Bekarty Wojny" to zagral mistrzowsko. Walter_Cronkite - "Tajne przez poufne" tez polecam. Tez sie fajnie bawilem. Scena, gdy Pitt i Malkovich rozmawiaja przez telefon jest przekozacka. Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 17 października 2009 Opublikowano 17 października 2009 Możesz polecić jeszcze jakieś filmy z Pittem? Słyszałem, że "Podziemny krąg" jest niezły. Pozytywne recenzje zbierał też "Siedem" Wiesz coś o tych pozycjach? Cytuj
Shago 3 604 Opublikowano 17 października 2009 Opublikowano 17 października 2009 "Fight Club" jest naprawde spoko. Konczy sie totalnym prawym sierpowym , tylko nie kazdemu musi sie to spodobac. Nie mniej oglada sie z wielkim zacekawieniem. "Siedem" to w sumie juz dawno temu ogladalem... Juz nawet nie pamietam do konca o czym bylo. Ale duet Freeman i mlody Brad Pitt pamietam, ze ciekawie wypadl. Na temat "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" powiem tylko tyle, ze kazdy powinien ten film zobaczyc. Nie mniej "Bekarty Wojny" to jak dla mnie mistrzostwo w wykonaniu Pitta. Tak samo wlasnie w "Tajne przez poufne" tez mial wypasiona role. Tylko szkoda, ze marnie w tym filmie skonczyl Cytuj
mistrzunio 2 Opublikowano 17 października 2009 Opublikowano 17 października 2009 Kurde chyba mam sporo do nadrobienia w kwestii dobrych filmów z Bradem Pittem Cytuj
tk___tk 4 795 Opublikowano 17 października 2009 Opublikowano 17 października 2009 Obadaj jeszcze "Joe Black" - uzywa tam jednej miny i jest Śmiercią. Pamiętam, ze duet Pitt/Anthony Hopkins ciekawie wypadł. Cytuj
Gość lukasz Opublikowano 18 października 2009 Opublikowano 18 października 2009 Nie omieszkam sprawdzić! Pozdrawiam was serdecznie Cytuj
Figaro 8 275 Opublikowano 18 października 2009 Opublikowano 18 października 2009 lukasz, weź już przestań z tym kiepskim sarkazmem -_- takie trochę to nie śmieszne. Cytuj
Junkhead 33 Opublikowano 18 października 2009 Opublikowano 18 października 2009 E tam, ja się uśmiałem jak mu Shagohad odpisał. Cytuj
Shago 3 604 Opublikowano 18 października 2009 Opublikowano 18 października 2009 Pyta to odpowiadam... proste ;]. To czy to byl sarkazm, czy cos innego, to mam gleboko... Swiadczy o tym, ze moglby sie nad soba zastanowic Cytuj
Banny 2 656 Opublikowano 12 listopada 2009 Opublikowano 12 listopada 2009 dziś dopiero obejrzałem ,w dodatku kiepską wersje. mi sie podobało ,krótko 5/6 Cytuj
majkelek 23 Opublikowano 13 listopada 2009 Opublikowano 13 listopada 2009 Niezbyt mi się podobało. Za mało Tarantino w tym filmie. Poza 1 dialogiem, który był naprawdę mistrzowski, za długo i za nudno. Liczyłem na więcej akcji. Do tego film był reklamowany jako super hiper mega brutalny, a nie do końca tak jest. Czekam na jakieś zadośćuczynienie od Quentina. Cytuj
Snejk 273 Opublikowano 19 listopada 2009 Opublikowano 19 listopada 2009 Dla mnie znakomity. Obejrzalem go dwa razy w przeciagu 2 dni. Rozdzial pierwszy powinien byc materialem edukacyjnym "Jak sie powinno budowac napiecie w filmie". Szarpiacy nerwy czadzik. Masa swietnych scen i dialogow, ktore mimo, ze długaśne to nie sa o "niczym" (rojal z serem), a zawsze maja jakies ciekawe rozwiniecie i przewaznie na koncu mega kulminacje. Christoph Waltz rzadzi. Kazda scena z jego udzialem niszczyla. Nawet Roth byl niezly. Brad wiadomo. Bardzo mi sie podobal ten film i zakupie go sobie na dvd w wydaniu 2 plytowym z dodatkami! 9/10 Cytuj
C1REX 16 Opublikowano 20 listopada 2009 Opublikowano 20 listopada 2009 Dla mnie rewelacja. Jeden z lepszych filmów, jaki oglądałem przez dłuższy czas. W sumie, to nie spodziewałem się aż tak dobrego filmu. Świetna gra aktorska. Cytuj
Zajcik 64 Opublikowano 20 listopada 2009 Opublikowano 20 listopada 2009 Film jest za(pipi)isty, Tarantino sie nie wypalil, Death Proof byl wypadkiem przy pracy. Cytuj
gekon 1 787 Opublikowano 20 listopada 2009 Opublikowano 20 listopada 2009 Tych wypadkow przy pracy to on miał kilka Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.