Cegla 8 Opublikowano 29 lipca 2009 Opublikowano 29 lipca 2009 Jak zesc cieciu chcial zeby Ci tlumaczyc menu gdzie polowa zankow to jakies kalamary i ryby, ktorych nazw nie umiem wymowic po polsku to nic dziwnego, ze sie obsrywalem przy tym, zreszta Goska, ktora zdaje teraz na 2 kyu tez tego nie ogarniala. Z tym yakiniku, to my akurat znalezlismy zaje,bista promocje z tymi lunchami, normalnie kosztuje to duzo wiecej. Polecam sprobowac kuchni koreanskiej i np sushi z surowej krowy - nawet niezle;). Zgodze sie, ze co do zwyklego sushi to jestem raczej mocno zwiedzony, bo wcale nie jest jakies mega, maja tam taki przemial w sushi barach, ze goscie robia to troche na odwal sie, nori sie czesto rozkleja, ryz jest za cieply, a losos ten, ktory kupuje w polsce smakuje mi 10x bardziej. W ogole wydaje mi sie, ze Polskie sushi bary sa bardziej przystosowane do naszych podniebien, jak w pl SB biore duzy zestaw to praktycznie kazdy kawalek mi smakuje, w Japonii od co drugiego mozna sie pozygac - np jezowiec, mozg kraba albo surowy kalmar jak dla mnie sa zupelnie niejadalne . Dziwne tez dla mnie bylo ze wiecej jest ramen barow niz sushi barow. Za to w sklepach sieciowych - polecam seiyu, mozna kupic fajne bento dosyc niedrogo. Np 3 rodzaje mies, ryz, male tamago, sos, dwie surowki za 390Y - 12 zl. Onigiri pod koniec juz zygalem. Piwo jest srednie, sake i shochu tez niebardzo mi wchodzilo, za to choya bardzo dobra - polcam, choc nawalic sie tym raczej nie idzie. Przynajmniej ja nie lubie upijac sie winem. Wodki w sklepach sa tragiczne, chyba ze pojdziemy do wiekszego monopolowgo, to nawet polska zubrowke mozna dostac. No ale nie poto sie jedzie do japonii zeby zubrowke loic . Generalnie wycieczka gurba, ja sie wlasnie pakuje i jutro wracam. I jeszcze wkleje zdjecie (z telefonu niestety) 50t. robota z gundama ;] Cytuj
Goldi69-PL- 0 Opublikowano 31 lipca 2009 Opublikowano 31 lipca 2009 z najnowszych wiesci, cegla i kolega i kolezanka ........ spoznili sie na samolot w tokyo kolezanka kupila drugi bilet za 5,4tys a oni dzionek czekajac tez sie zalapali po platnym przebukowaniu i do francji juz leca ale nie wiedza co dalej az sie nie moge doczekac tej historii Cytuj
Paliodor 1 817 Opublikowano 31 lipca 2009 Opublikowano 31 lipca 2009 To się nazywa extremalna wycieczka. Życzę im bezpiecznego powrotu, już bez żadnych niemiłych niespodzianek. Cytuj
KiNiO_64 18 Opublikowano 6 sierpnia 2009 Opublikowano 6 sierpnia 2009 nocleg w guesthousie (http://www.cheap-accommodation-tokyo.com/) za pobyt zaplacilem 24000Y (ok 800zl) (jedyny GH w ktorym nie trzeba bylo za caly miesiac placic tylko za tyle dni ile mieszkasz) wiec tanio Koleżanka jeździ na co kwartalne delegacje i wspominała mi że ma jakąś miejscówkę za ok 55.000Y miesięcznie!!! pokój prywatny z własną lodówką oraz tv. łazienka i prysznic w segmencie, na 2 lub 3 pokoje, małą kuchnią na piętrze, ze względu na obecność gastronomii w budynku kuchnia raczej mizerna:-) wifi z holu/portierni czyli tak ze 2 piętra zasięgu... niestety nie wiem gdzie się znajduje ten przybytek... Ja przymierzam się do co najmniej miesięcznego pobytu w tokio w przyszłoroczne wakacje i mam zamiar zamknąć się sumą max 18.000zł za 2 osoby może być ciężko ale Japonia jest tego warta!!! Z tokio szarpniemy się na wycieczkę objazdową max 7 dni ale jeszcze nie wiem dokąd dokładnie, pomyślicie sobie pewnie że to głupota myśleć o wyjeździe z takim wyprzedzeniem ale już mnie nosi na samą myśl. mam pytanie do obytych w KKW. co sądzicie o tej miejscówce: http://www.tatami-guesthouse.com/hibari.html Moim zdaniem to nie najlepsza lokacja ale cena i oferta przemawia do mnie zwłaszcza za pokój 2 osobowy. jeśli macie coś cenowo podobnego byłbym wdzięczny za cynk? Propo wycieczek po kraju to jak sądzicie czy ma sens zakup 7 dniowej rail pass? jak dla mnie to trochę drogo to wygląda! co można zobaczyć robiąc wypady z tokio przez 7 dni z rzędu tak aby nie dopłacać więcej do noclegów? A i oriętuje się ktos może jak wygląda sprawa wypadów z Japonii do HongKong-u bo mam tam interes a z polski nie mogę lecieć bo mi się nie opłaca zupełnie, z Japonii jest znacznie bliżej jednak boję się czy od tak bez jakichś większych ceregieli europejczyk lotem z Japonii zostanie wpuszczony do HongKongu Cytuj
Nitrom 38 Opublikowano 7 sierpnia 2009 Opublikowano 7 sierpnia 2009 dzieki wielkie za relacje, moze kiedys/ ludy nie cytujcie całej relacji Cytuj
ping 9 048 Opublikowano 8 sierpnia 2009 Opublikowano 8 sierpnia 2009 55.000Y to taka w miarę rozsądna kwota. Co do myślenia o wyjeździe z dużym wyprzedzeniem to akurat nie widzę w tym nic głupiego, sam bilety lotnicze na sierpień kupowałem w lutym. Najważniejsze to znaleźć sobie dogodną lokalizację bo to co z pozoru zaoszczędzisz na kwaterunku, stracisz na wycieczki metrem. Świetna lokalizacja to okolice stacji Kamata, polecam. Wszędzie było blisko (przynajmniej dla mnie). Cytuj
KiNiO_64 18 Opublikowano 8 sierpnia 2009 Opublikowano 8 sierpnia 2009 A ta miejscówka do której podałem linka? nie znam topologii tokio i nie wiem za bardzo co i jak. Znacie może jakąś dobrą stronę dla turystów chcących odwiedzić kkw? Zmieniając temat to w jaką część kraju i kiedy najlepiej się udać żeby poczuć klimat podobny do tego z Love hina, Air albo kanon-a(2006) i innych podobnych animców? właśnie zassałem sobie video kurs języka japońskiego (47gb ) muszę poćwiczyć trochę :-) Cytuj
ping 9 048 Opublikowano 8 sierpnia 2009 Opublikowano 8 sierpnia 2009 mapki stacji masz w sieci, sprawdź czy Ci pasuje. Troszkę za(pipi)e ale tragedii nie ma, tyle że jak na przykład będziesz chciał zobaczyć akihabarę to wydasz około 1000 yenów za wycieczkę metrem tam i z powrotem. Cytuj
Goldi69-PL- 0 Opublikowano 9 sierpnia 2009 Opublikowano 9 sierpnia 2009 Ja przymierzam się do co najmniej miesięcznego pobytu w tokio w przyszłoroczne wakacje i mam zamiar zamknąć się sumą max 18.000zł za 2 osoby rozumiem ze mowiac zamknac sie masz na mysli 9tysi za wsio to co podales w tym bilet i zakwaterowanie powiem tylko ze jak lubisz onigiri to moze sie wyrobisz z ta kasa ja tyk jak pisalem za 2tyg wydalem na wsio 8tysi (przelot 2,6tys, spanie 24000Y) a z wycieczek to tylko Kyoto na 1 dzien bylo grane a jak ty chcesz spac za 55000Y i jeszcze 7 dniowa wycieczke sobie zrobic (gdzie bedziesz tez gdzies musial spac a takie akcje jednodniowe to od 5000Y sie zaczynaja), nie licze checi wyprawy do Hongkongu bo to juz by bylo max przegiecie. Pociesze Cie tylko ze ja nie jestem zbyt oszczedny, duzo potrafie zjesc a i z 30000Y przebalowalem w klubach jednak moja rada, to lepiej zacznij juz odkladac siano i jak nie szukasz luxusu to link z poprzedniego mojego posta kliknij, tam masz miejscowke gdzie my spalismy, a jest to w NAKANO gdzie masz bardzo fajny klimacik, wlasnie uliczki typu tych z Anime i do tego tanio i naprawde blisko centrum (biorac pod uwage ze dla mnie centrum to Shibuya i Shinjuku) Cytuj
KiNiO_64 18 Opublikowano 9 sierpnia 2009 Opublikowano 9 sierpnia 2009 HongKong to swoją sprawą tego nie liczę! przyjemności nie łączę z interesami tam jadę sam bez drugiej połówki... Co do klubów to nie mam zamiaru szaleć jakoś specjalne, mam ochotę po żyć w tym klimacie, fakt na 2 osoby to nie za dużo ale jak sprawdzałem loty AirChina to nie wygląda źle opcja Londyn-HongKong(lub henzhen- to chyba szanghai?)-Tokio ok 4800zł :-) do Londynu jakoś dotłuczemy się tanim kosztem :-) taki wyjazd ma urok jeśli ktoś lubi takie rzeczy... w Hibarigaoka to 69.000Y/mc za pokój 2 osobowy a w 2KITAMACHI WARABI-CITY SAITAMA-KEN 60.000Y/mc + 5000Y za opłaty...to chyba nie tak źle. co do wycieczki to zobaczymy jak będzie z kosztami jazdy bo jeśli będzie to jakoś się kalkulowało to będziemy robić całodniowe wypady z tokio do co ciekawszych miejsc... Tamten link jest całkiem spoko miejscówka niezła i w ogóle, jeszcze zobaczę mam dużo czasu na szczegóły :-) Cytuj
Velius 5 750 Opublikowano 9 sierpnia 2009 Opublikowano 9 sierpnia 2009 Pytanie z innej beczki,da sie tam na wycieczce przetrwac nie znajac jezyka japonskiego czy raczej ciezko? Angielski znam swietnie ale slyszalem ze japonce juz nie za bardzo Cytuj
Goldi69-PL- 0 Opublikowano 10 sierpnia 2009 Opublikowano 10 sierpnia 2009 Podstaw sie naucz, zwrotow grzecznosciowych itp. przezyc przezyjesz ale latwo nie bedzie i proponowal bym ogarnac sobie mapki wszystkich JR, obu linni metra itd Na popularniejszych trasach masz po angielsku stacje podawane, ale nie wszedzie niestety a i jak chcesz kupic bilet to czesto na calej stacji nie masz slowa po angielsku i patrzysz na mapke i za cholere nie idzie dojsc jaki bilet kupic. KiNiO z Warabi bedziesz mial jeszcze dalej, my wsumie codzienie bylismy albo w shibuya albo w shinjuku, wiec placac 160Y nie bylo zle z dojazdem, ale do Saiamy na gale Dream jechalem to wychodzilo 780Y w jedna strone, wiec chyba lepiej doplacic wiecej do lokum i miec wszedzie blizej i nie tracic na dojazdy a i tak Ci na jedno wyjdzie. Cytuj
KiNiO_64 18 Opublikowano 10 sierpnia 2009 Opublikowano 10 sierpnia 2009 A w tokio nie idzie kupić jakiegoś biletu turystycznego/okresowego lub czort wie jakiego byle było taniej i na pewien czas? bo przy miesięcznym pobycie to nie widzi mi się jakoś kupować biletów po ok 8000Y dziennie, ostatecznie zostaje wypożyczalnia rowerów lub własne nog( to żart z tymi nogami)i. jedna z miejscówek które postowałem ma wyporzyczalnie i koszt wyporzyczenia to 37000/mc no nie jest źle bo to sieć i zostawić można chyba w karzdej części miasta? gdzie są ich maszynki Cytuj
ping 9 048 Opublikowano 10 sierpnia 2009 Opublikowano 10 sierpnia 2009 Railpass. Albo rower za 10-20 tysi. Cytuj
KiNiO_64 18 Opublikowano 10 sierpnia 2009 Opublikowano 10 sierpnia 2009 co w praktyce daje railpass bo nie rozumiem już nic z tego, albo byłem narąbany czytając ich stronę albo nie było tam nic o komunikacji "takiej czy innej" w tokio? Cytuj
ping 9 048 Opublikowano 10 sierpnia 2009 Opublikowano 10 sierpnia 2009 Przeczytaj więc raz jeszcze na trzeźwo: http://www.japanrailpass.net/eng/en004.html Cytuj
KiNiO_64 18 Opublikowano 10 sierpnia 2009 Opublikowano 10 sierpnia 2009 O K.... 1732zł za miesięczny na 21 dni!!!! muszę trochę ochłonąć!!! Cytuj
ping 9 048 Opublikowano 10 sierpnia 2009 Opublikowano 10 sierpnia 2009 Dlatego nigdy nie inwestowałem, bez sensu jak dla mnie (jeśli chodzi o poruszanie się wyłącznie po Tokyo). Cytuj
KiNiO_64 18 Opublikowano 11 sierpnia 2009 Opublikowano 11 sierpnia 2009 (edytowane) Rail pass się nie opłaca holera ale alternatywy nie widzę, cóż może jednak skrócę planowany czas pobytu i kupię to g.... jest jeszcze Raill pass East obejmuje tokio i kilka okolicznych linii ale jak na mój gust to jeszcze mniej się opłaca :-(... Jak u diabła japończycy mogą tolerować takie ceny? i ten chaos komunikacyjny? nie chodzi mi o to że sama komunikacja nie jest zorganizowana bo to nie to w końcu to tokio, ale od mnogości linii i obsługujących je firm i sub-firm szlak człowieka może trafić studiując samą mapę komunikacyjną tokio! z miejscówki którą bardzo wstępnie sobie upatrzyłem żeby odwiedzić co niektóre atrakcje stolicy będzie trzeba przesiadać się tak ze 3 razy! to daje koszt jakichś 1200Y od osoby! i jeszcze paranoja wyczytałem że na jedną z lini metra będę musiał wykupić 2 bilety! bo od pewnego momentu pociąg jedzie po torach innej firmy!!! PARANOJA... Jak by ktoś się na dniach wybierał to JR east ma promocje na railpass east można sporo zaoszczędzić, linka niemam ale google mają :-) Edytowane 11 sierpnia 2009 przez KiNiO_64 Cytuj
Goldi69-PL- 0 Opublikowano 11 sierpnia 2009 Opublikowano 11 sierpnia 2009 dlatego mowie zebys do yadoya GH sie wbijal, to masz tylko 2 stacje do Shinjuku (lub 1 jak rapid trainem jedziesz) i 2 kolejne stacje dalej masz Shibuye ja jak tak licze na spokojnie to na dojazdy do centrum (shibuya, shinjuku) wydalem tak 130-160Y (tyle bilet) x 10 (tyle razy tam bylem) x 2 (obie strony) = ok 3000 do tego dojazd z lotniska 1240 + 1400 = 2640Y i ok 6 tripow dluzszych po tokyo (rollercoster przy tokyo dome, akihabara, jakis tam ogrod, palac cesarza, targ rybny, rainbow bridge) po 420-580 w jedna strone i jeden do saitiamy 720 x2 ok. 7500Y wiec w samym tokyo wydalem ok 13000Y co daje z 400zl prze 16 dni, wiec jak widzisz biedy nie ma, i jak mieszkasz blisko centurm to naprawde oszczedzasz duzo $ plus duzo czasu trzeba tez uwazac jak sie bilety kupuje, bo mialem kilka razy tak, ze kupuje w automacie bilet na shinjuku, poczym ide za strzalkami i dochodze po 10min do stacji metra z ktorej jest tam dojazd i nagle okazuje sie ze bilet mam na inna linie metra ktorej stacja jest z drugiej strony dworca shinjuku (czyli kolejne 20min na piechote) oczywiscie moge kupic kolejny bilet i juz nie biegac i dojechac konkurencyjna linia lepiej dorzucic te 30000 jakie zaoszczedzisz na lepsze spanie Cytuj
ping 9 048 Opublikowano 12 sierpnia 2009 Opublikowano 12 sierpnia 2009 Nie wiem jak można się pogubić przy kupowaniu biletów w każdym razie protip dla lubiących pospać w pociągu - jak zaśpisz i nie wyjdziesz na tej stacji co trzeba nic straconego, nie musisz dopłacać za bilet. Wystarczy że wsiądziesz w pociąg powrotny. Anyway tak jak Goldi mówi, lepiej wybrać taką lokalizację z której będziesz miał blisko do interesujących Cię punktów. Ewentualnie jeśli lubisz spędzać czas aktywnie, zaoszczędź na mieszkaniu i kup sobie używany rower. Cytuj
Cegla 8 Opublikowano 12 sierpnia 2009 Opublikowano 12 sierpnia 2009 Za 18tys mozesz spokojnie pojechac do japoni na miesiac, ale o 7 dniach wyjazdow to raczej mozesz zapomniec, chyba, ze masz zamiar jesc sam ryz. Proponuje Ci zobaczyc Kyoto, Osake i Nare ktore sa obok. Tokyo, Nikko i Kamakure, ktore sa obok - to jest masa atrakcji a wszystko jest mniejwiecej kolo siebie. 55tys to tanio, ale ja za miesiac zaplacilem 38,5tys i bylem tuz przy samym centrum, takze polecam yadoye rozwazyc. Cytuj
plecak 0 Opublikowano 13 sierpnia 2009 Opublikowano 13 sierpnia 2009 ja myśle że i za 4-5 tys udałaby się podobna miesięczna wycieczka, wystarczyłoby tylko ograniczyć wydatki do min (namiot - bo ponoć nie ma problemów ze spaniem na dziko + wspomniany couchsurfing/hs + autostop - także nie ma problemów z łapaniem, no i tym sposobem można by całą dżaponie od góry do dołu zwiedzić małym kosztem) Cytuj
ping 9 048 Opublikowano 13 sierpnia 2009 Opublikowano 13 sierpnia 2009 A ja myślę że nie. Sam bilet trzeba liczyć około 3000zł więc zostaje 2000zł na przeżycie, a to niestety nie jest możliwe Cytuj
Cegla 8 Opublikowano 14 sierpnia 2009 Opublikowano 14 sierpnia 2009 Poza tym nie wiem jak dla Wy, ale ja wole siedziec w domu niz jechac na wakacje i bidowac na picie i jedzenie Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.