Skocz do zawartości

patent, który psuje Wam całą grę...

Featured Replies

Opublikowano

po pierwsze to możesz wydrukowac sobie mapkę z sieci (sam tak zrobiłem)

 

po drugie- piszesz, ze to wielopoziomowa, złozona architektura. That's right. Sama przyjemnośc ją eksplorować, gołąbki przecież NIE SĄ OBOWIĄZKOWE wiec...

Oczywiscie, ze mapke mozna wydrukowac - to jednak troche jak granie na cheatach. Troche mija sie z celem.

 

Yabollek jakie granie na cheatach ;p przecież sami twórcy wypuszczają takie mapki lub dają je w poradnikach.

Chciałbym zobaczyć osobę która znalazła wszystkie gołębie albo flagi w AC bez mapek. Pewnie są tacy "hirosi" ale to na palcach jednej ręki zliczyć ;p.

 

Ja to już podziwiałem osoby które znalazły wszystkie skarby w U2 bez yt heh. Gdzie U2 jest przecież liniowy.

 

Tylko dziwi mnie czemu takich mapek nie ma w grze jak w Bullym to jest świetna sprawa. I podobno jakoś w Saboteur też znajdźki są oznaczone/pokazane ale nie wiem na jakiej zasadzie.

No i w pierwszym Infamous ten radar nie był złym pomysłem choć i tak bez mapek się nie obeszło ;].

Edytowane przez SłupekPL

  • 2 lata później...
  • Odpowiedzi 465
  • Wyświetleń 47,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Co mi psuje grę? Wszelakie limity czasowe lub zadania, które muszę zrobić w określonym czasie. Nie cierpię tego w grach, wolę nie być poganianym w żaden sposób a zwłaszcza w tak prymitywny jak timer.

  • Ostatnimi czasy w(pipi)ia mnie wciskanie pierdyliona zdolności/broni/gadżetów/ulepszeń bohaterowi. Zazwyczaj 3/4 z tego jest po gów.no potrzebna i generalnie zrobione jest to dla debili, aby jak najba

  • Może nie do końca "psuje", co bardziej zależy od gry, ale nie przepadam za ocenianiem efektywności gracza w misjach lub jakichś segmentach rozgrywki w rangach od F do S.   Ok, w jakichś arca

Opublikowano

Patent któy psuje mi całą grę: gdy gra nie odnotowuje nigdzie znajdźków i sekretów które odkryłem. Najgorsze były chyba gołębie z GTA IV, ale myślę, że nie jestem w tym odosobniony. Dodatkowo nie lubię jak za znalezienie 100% z nich nie daje nam żadnego bonusa- jedynie własną satysfakcję.

Opublikowano

Łażenie z debilnymi pomagierami lub odwrotnie, szlajanie z jakimiś nieśmiertelnymi bachorami. Wielka szkoda, że w TLoU nie ma klimatycznej samotności.

Opublikowano

Dokładnie. Nieważne jak by druga postać nie byłą inteligentna, to zawsze będzie mnie denerwować. CO z tego, że podniesie cegłę i mi ją poda, skoro ja nie chciałem żeby tą cegłę podniosła. A nawet gdyby ktoś dał mi możliwość wyboru czy chcę żeby cegłę podniosła to mi się to nie spodoba, bo wolałbym sam to zrobić, uważać tylko na swoją postać a nie smarkacza, który nawet obrzyna nie umie utrzymać. Samotność niesamowicie potęguje emocje, a już w ogóle klimat odosobnienia jak np. w Tomb Raider albo Metroid Prime jest najlepszy.

Opublikowano

O tak. Nienawidze jak musze sie bujac z druga postacia sterowna przez konsole, chyba ze jest to elizabeth z B:I <3, ale w sumie i tak pewne zachowania mnie wkuriwaly. Albo resident 4, mimo ze kocham ta gre to irytuje mnie coop z konsola bardzo:( Lubie grac sam i juz.

 

Inna kwestia to wyzwania na czas, o ja(pipi)ie dobiegnij do drzwi zanim sie zamkna, obecnie to nie jest naduzywane, albo jak jest to na tyle ma sie czasu ze w sumie tego nie zauwazalem.

Pierwsze Tomb raidery, byly straszne pod tym wzgledem, albo to prince of persia z tymi zywiołami, zamroz wodospad, odmroz, przeskocz, zamroz przebiegnij, odmroz. zamroz bo sie drzwi zamykaja. (pipi)a chyba w ostatnim levelu 100 razy to powtarzalem :(

Opublikowano

Dlatego ja nigdy nie dam 10/10 takiemu TLoU gdzie klimat jest rozdrobniony przez nieśmiertelnego bachora który na dodatek ( a zresztą pewnie i lepiej by nie niańczyć ale równocześnie dochodzi do kuriozalnych i psujących wczuwkę sytuacji )  ) jest niesłyszalny i chyba niewidzialny przez przeciwników. Beczka. Po co tam dodali gówniażerię.

Edytowane przez Sebastian Ś.

Opublikowano

O tak. Nienawidze jak musze sie bujac z druga postacia sterowna przez konsole, chyba ze jest to elizabeth z B:I <3, ale w sumie i tak pewne zachowania mnie wkuriwaly. Albo resident 4, mimo ze kocham ta gre to irytuje mnie coop z konsola bardzo:( Lubie grac sam i juz.

 

Inna kwestia to wyzwania na czas, o ja(pipi)ie dobiegnij do drzwi zanim sie zamkna, obecnie to nie jest naduzywane, albo jak jest to na tyle ma sie czasu ze w sumie tego nie zauwazalem.

Pierwsze Tomb raidery, byly straszne pod tym wzgledem, albo to prince of persia z tymi zywiołami, zamroz wodospad, odmroz, przeskocz, zamroz przebiegnij, odmroz. zamroz bo sie drzwi zamykaja. (pipi) chyba w ostatnim levelu 100 razy to powtarzalem :(

 

 

Dla mnie właśnie ta ekwilibrystyka w ostatnim POP była bardzo fajna. Powrót do wymagających elementów zręcznościowych po tych wszystkich gierkach, które mają to uproszczone maksymalnie.

 

A jeśli chodzi o RE4, to przecież Ashley nad innymi botami w  grach ma ta przewagę, że można ją zostawić w dowolnym miejscu i wszystkich spokojnie wybić. Albo kazać się jej schować do specjalnej skrzyni, gdzie jest nietykalna. Z takich momentów, gdzie trzeba było ją trzymać blisko przy sobie pamiętam tylko na wyspie lokację z kulą, którą trzeba oczyścić  drzwi. Tam teren był dosyć mały, a przeciwników od groma.  Ale wystarczyła strzelba.

No i nie zapominajmy, że ten element, to jakaś 1/3 gry. Zawsze gdy przychodziła  walka z bossem, albo trudniejsza do przebicia miejscówka (np wsparcie helikoptera), to Leon podróżował sam.

Opublikowano

Denerwuja mnie wszelkie wyscigi w grach Rockstar. Jazda konno w RDR, czy to sciagnie po miescie w GTA 3/VC/SA/4 itd. Chce sie poscigac to odpalam jakies arcadeowe wyscigi, a nie walcze z ruchem ulicznym, skrotami w przygodowce - sanboxie.

Opublikowano

cover system w takich prawdziwych korytarzówkach. cała gra to przechodzenie od ściany do ściany.

Opublikowano

Misje, w ktorych musze kogos chronic

Opublikowano

Denerwuje uczucie "to wszystko już było", to wszystko już było w grze xyz". :(
Żaden sandbox mnie już nie zaskoczy. Odpalając wieki temu GTA3 nie wiedziałem co się stanie, jak wbiegnę pod auto. Nie wiedziałem czy uda się ukraść auto, żeby jeszcze przejechać się z pasażerem. Takich bzdetów było full, a to wszystko w wiekowym GTA3.
Bullet Time - pierwszy raz widziałem to w pierwszej części Maxa. Teraz patent można tylko ulepszyć, ale ja już to widziałem w Max Paynie w 2001 (?) roku. I w sumie co tu ulepszać? :)
Quick Time Event - Było na automacie w Die Hard Arcade. To pierwsza gra chyba w ogólę na świecie:), która posiadała ten patent. Dziś dostępne w co drugiej grze, aby dodać filmowości.
Właśnie, ta filmowość psuje często granie. Wszystko za rączkę, korytarzem tunelowym, cutscenka, strzelanina, checkpoint, cutscenka, trophy. Tak wyglądają obecne gry.

Opublikowano

Jak na razie najbardziej popsuła mi grę możliwość szybkiej podróży w przypadku nowego zadania w TES4 Oblivion oraz paskudny autoleveling!

No i wszędobylskie podpowiedzi w grach, rozumiem na początku gry w ramach "samouczka", ale przez cały czas? Piszę o grach, które nie pozwalają tego ficzeru wyłączyć.

 

Poza tym chyba się już przyzwyczaiłem do współczesnych schematów w grach, więc nie mam nic więcej do dodania

Opublikowano

Shadow of the Colossus - że niby genialne itp. itd.

Włączyłam, wkurzyła mnie kamera, wyłączyłam.

 

Oj tak, kamera i framerate na PS2. Odpuściłem by nie marnować sobie gry tą pseudo-płynnością w dobie wiedzy , że jest już w miarę normalna wersja HD. 

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

nie powiem że to mi psuje całą gre, ale bardzo mnie wkurza

 

nie lubie gdy po R3 (guzik w prawej gałce) jest jakaś akcja, np kucanie, bo zawsze w najgorszym momencie naciskam to przypadkiem próbując szybko sie odwrócić i wycelować , co zwykle daje negatywne efekty (zwłaszcza w Bf3 i rdr)

Opublikowano

Auto-aim w multiplayerze. Gry Rockstar mimo, że je uwielbiam stają się niegrywalne, bo co z tego że jest wybór jeśli w takim RDR ludzie grają w większość trybów tylko z auto aimem. No niech mi ktoś powie jak tak można? Rozumiem jeszcze w singlu, ale w multi? Przepraszam, ale po chu.j rywalizować z innymi skoro całość rozgrywki w tej grze polega na bieganiu z wciśniętym L2 

 

Pewnie w GTA V będzie tak samo i znowu rockstarsi zniszczą multiplayer w swojej grze. :/

Edytowane przez mate5

Opublikowano

Mnie wkurza kilka rzeczy:

 

- zbyt wielka filmowość, wkurza mnie to i tyle

- powtarzalność, nuda

- w fps np. gdy przeciwnik robi jakąś animację, np. przeskakuje przez murek, to w trakcie tego nie da się go zastrzelić (niedopatrzenie w niektorych tytulach)

- misje w których trzeba kogoś chronić/bronić/eskortować

Opublikowano

Misje na czas. 

Czy to trzeba gdzieś dojechać, czy kogoś gdzieś doprowadzić czy nawet wspinać się po skałach jak w unchartetach. A gdy się nie zdąży to od nowa, wajchę przełóż i jazda...

Opublikowano

Wkurza mnie że w 95% gier kiedy jesteśmy informowani przez radio, naszym informatorem a zarazem prowadzącym za rączkę to zawsze jest KOBIETA.

Tyczy się to także wszelkiej maści samouczków, rozmów przez telefon itd. Zawsze jest głos damski. Najgorsze w tym jest to że ten głos jest zawsze taki sam, i w każdej grze mam wrażenie deja vu i irytacji z tego powodu.

Opublikowano

Skrypty/ QTE/ strzałki pokazujące drogę do celu/ itemy, które można podnieść świecące się jak psu jaja/ wyskakujące symbole przycisków jak podejdziemy np do miejsca, w którym mamy się wspiąć

Opublikowano

wallhack obecny w co drugiej grze. kiedys tego nie bylo, teraz klikasz guzik i widzisz wszystkich przez sciane.

Opublikowano

wallhack obecny w co drugiej grze. kiedys tego nie bylo, teraz klikasz guzik i widzisz wszystkich przez sciane.

No ale co to za problem ? Przecież w ogóle można nie używać tego, te instynkty, słuch, chipy itp to opcjonslnne są.

Opublikowano

Niedługo już chodzenie do przodu będzie opcjonalne. Nie po to się kupuje grę by z czegoś rezygnować. Wszystko ma być tip top. Skanowanie to taka durnota , że głowa mała. 

Edytowane przez Sebastian Ś.

Opublikowano

No ale to jest ułatwienie dla tych co nie dają rady. Np w TLoU też jest forma "skanowania" i ja jak i większość tego forum nie użyliśmy ani razu, jakoś na to nikt nie narzekał. Nie czaje jak opcja wallhacka może spowodować, że coś będzie przez to nie tip-top?

Opublikowano

przy MGS 2 całą rozgrywkę spier.doliły mi nieustanne przerywniki filmowe i gadki przez Codec, podobnie było przy MGS 4

Opublikowano

Na szczęście z tym skończyli - statyczna kamera a.la pierwsze residenty i mgs-y

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.