Skocz do zawartości

Resident Evil 4


czesio83

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zwyrodnialec jak pisałeś o Wersji na Wii przypomniałeś mi że dodatkowy epizod z laską Adą (dla mnie był zajebisty) był ekskluzywny na PS2 :whistling:

I z tego co pamiętam była jakaś super broń też tylko w wersji na PS2, o ile by ta wersja na GC nie była lepsza graficznie to i tak port na PS2 z dodatkową przygodą z Adą wypada mimo wszystko fajniej :)

Opublikowano

Kurde aż sam nabrałem chęci na czwórkę i chętnie bym sprawdził wersje na GC/Wii ale kupować konsole dla jednego tytułu to nie wypada. Na PS2 wkurzała mnie ta akcja ze strojami na scenkach, podobnie było w GoW.

Opublikowano

Jak ktoś ma Wii niech łapie tą wersję (kupić, pożyczyć, whateva). Swego czasu byłem niemalże fanbojem wersji na NGC, ale od czasu kiedy sprawdziłem w akcji wersję na Wii troszkę się to zmieniło. Co by nie mówić ultra dokładne sterowanie wiilotem w którą część wieśniaka chcemy przywalić jest znacznie lepsze od męczenia się na standardowym padzie.

Opublikowano

No fajnie mieć taką grę ekskluzywnie, ale Gamecube i tak posiada przynajmniej kilka takich perełek, w które nie pograsz na niczym poza Wii. No są jeszcze emulatory, ale to inna sprawa.

 

The Legend of Zelda Wind Waker

Resident Evil Remake i Zero

Metal Gear Solid The Twin Snakes

Metroid Prime i Echoes

Eternal Darkness

Mario Sunshine

Opublikowano

Jeszcze nie spotkałem się z opinią pozytywną dotyczącą emulatorów GC. Wbrew pozorom Gacek wewnątrz jest bardzo specyficzny, możliwe że stąd też na PC nie wszystko śmiga jak należy.

 

Tak czy siak nawet teraz warto sięgnąć po GCN, konsola jest śmiesznie tania, jedynie za gry, który widać powyżej trzeba wyrzucić nieco kaski ale i tak warto. Taka Zelda WW wciąż wygląda bajecznie, podobnie zresztą jak Mario Sunshine.

Opublikowano

Nie wiem jak to z działaniem emulatora, bo nie sprawdzałem, w każdym razie podobno działa całkiem sprawnie.

 

A gry rzeczywiście niektóre są bardzo drogie, jak MGS, czy Zelda (zwłaszcza Twilight Princess).

Opublikowano

Swego czasu RE4 był eksluzywnie na NGC. Powiem szczerze, że przez pryzmat przeżyć związanych z tą grą pamiętam ją właśnie jako eksluzyw dla którego kupiłem tą konsolę. Dokładnie. Pierwszą grą była co prawda Zelda Wind Waker ale grałem w nią tylko po to żeby dobrnąć do premiery RE4 i później już przez długi czas nie było drugiej gry, która by się kręciła w czytniku tej trochę niedocenianej dziś konsoli.

Opublikowano (edytowane)

Najlepsze gry na "kostkę" pojawiały się w latach 2002-2004. Wówczas wyszło kilkanaście doskonałych produkcji, przy których PS2 zwyczajnie wypadała pod tym względem gorzej. Jednak ostatnim hiciorem był właśnie RE4, później PS2 dostało DMC, MGS3, God of War, Shadow of the Collossus, i to wszystko w roku 2005, kiedy GaCek został zwyczajnie olany przez producentów. Nie uratowałą go już nawet Zelda: Twilight Princess, która jak pamiętamy pojawiła się równocześnie z wchodzącym na rynek Wii.

 

Przynajmniej tutaj muszę pochwalić Nintendo, że na pożegnanie systemu wydano taką grę. Dla przykładu taki M$ kopnął X'a w tyłek i zajął się milionową promocja X360.

Edytowane przez NEMESIS US
Opublikowano

I tak wiadomo, co było grą roku 2005. ;]

 

Twilight Princess wyszło na pożegnanie, ale prawda jest taka, że ta gra mogła wyjść znacznie wcześniej. Specjalnie czekali do premiery Wii. Z drugiej strony dobrze, że w ogóle nie skasowali wersji na Gacka.

Opublikowano

Swoją drogą Zelda TP na GCN w dalszym ciągu kosztuje sporo. Pamiętam jak przez dwa lata jej cena na aukcjach nie schodziła poniżej 250 zł. Wersja na Wii to lustrzane odbicie tej z GCN i na odwrót. Big N ciekawie to wymyśliło. :thumbsup:

Opublikowano

Swoją drogą Zelda TP na GCN w dalszym ciągu kosztuje sporo. Pamiętam jak przez dwa lata jej cena na aukcjach nie schodziła poniżej 250 zł. Wersja na Wii to lustrzane odbicie tej z GCN i na odwrót. Big N ciekawie to wymyśliło. :thumbsup:

 

Taa wymyśliło, po prostu rąbnęli się tworząc równolegle obie wersje, że Link trzyma miecz, łuk w lewej ręce, a większość korzystających z Wiilot'a jest praworęcznych, wobec tego aby naprawić to najprostszą metodą było odwrócenie świata gry w wersji na Wii.

Opublikowano

W dodatku nie ma w grze jednej tak zalanej lokacji. Na myśl przychodzą mi podziemia tuz przed chatą Mendeza, kanały z Verdugo, lochy Salazar'a...

 

Racja to są podziemia tuż przed chatą Mendeza.

 

Zapodajcie filmikiem do tej lokacji, bo szukam i wszędzie widzę to samo co w wersji na PS2.

Opublikowano (edytowane)

Jak chcesz zobaczyć różnicę, to polecam obczaić screeny Siwego w tym temacie.

 

http://www.psxextreme.info/topic/21409-resident-evil-4/page__st__20

 

Co prawda to inne lokacje, jednak różnicę widać, oczywiście na korzyść GC.

 

2:43, tu jest ta woda, której brak na PS2. ;]

 

http://www.youtube.com/watch?v=gGnvz3WNkuI

Edytowane przez Zwyrodnialec
Opublikowano

Żeby nie było, ta na PS2 też jest bardzo dobra, zresztą oprócz chyba obu części God Of War i Okami, nie ma konkurencji. Port i tak wyszedł im bardzo przyzwoicie, a bonusy (zwłaszcza Separate Ways) rekompensują oprawę.

Opublikowano (edytowane)

Nawet jeśli RE4 ukazało się faktycznie na cztery platformy to od zawsze będzie mi się kojarzyło z GC. Tak naprawdę spadek jakości na PS2 jest nieznaczny jednak są miejsca, w których można to zauważyć. Poza tym na Gacku było takie fajne rozmycie, filtr graficzny, gdzie na PS2 tego po prostu nie ma. Co gorsza, zaraz po odpaleniu gry od razu takie coś rzuca się w oczy. Inaczej będzie się to miało dla osób, które wcześniej nie grało w RE4 na GC.

Edytowane przez NEMESIS US
Opublikowano

A dla mnie najbardziej różnicę widać właśnie w przeciwnikach na ekranie. Dajmy na przykład pierwszą część wioski, gdzie po raz pierwszy spotykamy Salvadora. W tej lokacji jak spróbujemy od razu biec do wyjścia, to będzie tam czekał kolejny Salvador. Na PS2 jest sam, na GC z obstawą chyba 2-3 ganado. Jak ktoś od razu wchodzi do chatki, gdzie odpala się scenka z Leonem, który barykaduje drzwi, to tego drugiego przy wyjściu nie ma.

 

W Mercenaries było widać to jeszcze bardziej, bo na Gacku więcej ganado biega i można nabić wyższe wyniki, wabiąc ich np pod beczkę.

Opublikowano

Jeśli mowa o przeciwnikach to najlepiej rzucić okiem na El Gigante. Na GCN ma on na sobie więcej detali niż na PS2. Choć animacja jest tak samo dobra, widać różnicę w wykonaniu. Zwłaszcza na jego mimice twarzy/gęby. Zresztą co do mimiki twarzy zdecydowanie wygrywa GaCek.

Opublikowano

Wersja na PS2 broni się jedynie dodatkiem dla Ady, tak pod praktycznie każdym aspektem prezentuje się gorzej od wersji na GC, często są to szczegóły jak ten z wodą, ale jednak.

Opublikowano (edytowane)

No i nie trzeba zmieniać płytek. ;]

 

Najlepsza jest oczywiście wersja na Wii, bo posiada najlepsze cechy obu poprzednich (oprawa, bonusy), dodatkowo mamy zupełnie nowe i świetne sterowanie. Mogli co prawda jeszcze coś dodać te 2 lata po premierze, jednak nie ma co płakać. Chociaż ja podobnie jak NEMESIS zawsze będę tą grę kojarzył z GC.

 

Jak ktoś nigdy nie grał w RE4, to właśnie polecam zagrać w wersję na Wii, o ile ma taką możliwość.

Edytowane przez Zwyrodnialec

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...