=PiT= 13 Opublikowano 8 marca 2009 Opublikowano 8 marca 2009 ja jestem w zamku i jak mi znowu wyskoczyli bosowie pokolei to mi sie odechcialo ;/ walka z tymi 2 sukami co wala czary to masakra dla mnie ;F Cytuj
Yano 3 697 Opublikowano 8 marca 2009 Opublikowano 8 marca 2009 To zalezy ile godzin Ci zostalo do konca misji. Jest 10 plansz. chyba 4 godziny, czyli koniec gry jest jak ten czas dobienige do konca? Cytuj
Pan Pieczarka 167 Opublikowano 8 marca 2009 Autor Opublikowano 8 marca 2009 Tak, ilość godzin to ilość plansz do przejścia. Cytuj
Shen 9 687 Opublikowano 19 czerwca 2009 Opublikowano 19 czerwca 2009 ja pie#@$, ta gra jest przegieta ;p w dzisiejszych czasach juz takich trudnych gier ze swieca szukac, juz pierwszy boss strzelajacy laserami jest jak narazie nie do przejscia Cytuj
Shen 9 687 Opublikowano 19 czerwca 2009 Opublikowano 19 czerwca 2009 nie, na tym latwiejszym poziomie, narazie tak odpalilem zeby gre obadac, ale juz widze ze bede musial do niej przysiasc na powaznie ;p Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 28 lipca 2009 Opublikowano 28 lipca 2009 Świetna ta gra, porównanie z tą wkurzającą wersją Mario z pupy się nie wzięło ;]. Trzeba uważać na każdy skok, dokładnie planować każdy ruch i mieć odpowiednie taktyki na każdego przeciwnika. Na razie nie wydaje mi się mega trudne, plansze przechodzę kilkoma pingwinkami, potem dopiero na bossach tracę więcej. Wczoraj z 26 Prinnies padło przy pokonywaniu tej kotki, jezu jaka ona denerwująca była. Czasami mam tylko wrażenie, że sterowanie jest skiepszczone, bo nie wskakuje mi Hip Pound, mimo, że naciskam odpowiednie przyciski. Zamiast na strzałkę w dół mogło to być na R na przykład. Grafika i muzyka są bardzo przyjemne, na dodatek ten humor od Nippon Ichi wymiata, dood! Cytuj
winner 183 Opublikowano 28 lipca 2009 Opublikowano 28 lipca 2009 Włącz Hell Finest, inaczej to nie zabawa :F Cytuj
=PiT= 13 Opublikowano 29 lipca 2009 Opublikowano 29 lipca 2009 Włącz Hell Finest, inaczej to nie zabawa :F dobrze mowi. Badz hardcorem. Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 29 lipca 2009 Opublikowano 29 lipca 2009 Jezu, na tym łatwiejszym trybie ledwo daję radę O_O. Cytuj
Pan Pieczarka 167 Opublikowano 29 lipca 2009 Autor Opublikowano 29 lipca 2009 Spoko, jak już wyczujesz trochę sterowanie to potem idzie na Hell's Finest całkiem łatwo (do momentu starcia z ukrytymi planszami...) Cytuj
raven_raven 12 014 Opublikowano 29 lipca 2009 Opublikowano 29 lipca 2009 Jeszcze jedno, w "menu" często znajduję Torn Letter - do czego to? Cytuj
=PiT= 13 Opublikowano 30 lipca 2009 Opublikowano 30 lipca 2009 Spoko, jak już wyczujesz trochę sterowanie to potem idzie na Hell's Finest całkiem łatwo (do momentu starcia z ukrytymi planszami...) Ja bym powiedzial ze do momentu starcia z ostatnia plansza (tam gdzie leca bossowie jeden po drugim ;q) Cytuj
Pan Pieczarka 167 Opublikowano 3 sierpnia 2009 Autor Opublikowano 3 sierpnia 2009 Spoko, jak już wyczujesz trochę sterowanie to potem idzie na Hell's Finest całkiem łatwo (do momentu starcia z ukrytymi planszami...) Ja bym powiedzial ze do momentu starcia z ostatnia plansza (tam gdzie leca bossowie jeden po drugim ;q) To nie jest ostatnia plansza, poza tym jest dosyć łatwa, o ile wiesz jak się obchodzić z bossami. Torn Letter musisz zebrać, jeżeli chcesz odblokować Asagi Mode. Przed każdą planszą połaż po platformach na planszy w celu zgarnięcia ich, a gdy zbierzesz 10 i ukończysz grę będziesz mógł ten tryb wybrać przy nowej grze. Asagi Mode to coś jak Etna Mode z Disgaea - zmieniona fabuła, inne plansze. Cytuj
Blizzard* 9 Opublikowano 13 lutego 2010 Opublikowano 13 lutego 2010 Dla tej gry powinno się ukłuć nowy termin: tactical platformer (czyt. taktyczny platformer). Żaden ruch lub skok nie powinien być przypadkowy. Zostały dwie godziny Cytuj
Ssacz_Shen 0 Opublikowano 13 lutego 2010 Opublikowano 13 lutego 2010 To chyba jedyna gra ktorej nie przeszedlem, nawet mega man na gameboya tak mi nerwow nie zszarpał Cytuj
Plugawy 3 703 Opublikowano 14 lutego 2010 Opublikowano 14 lutego 2010 walka z druga przemiana bossa to przegięcie juz nie wspominam o serii walk z bossami przed tym badguyem Cytuj
Pan Pieczarka 167 Opublikowano 14 lutego 2010 Autor Opublikowano 14 lutego 2010 Ano, po ostatnim bossie myślałem że odpadnie mi palec od mashowania ataku. Oby w dwójce takich akcji nie było tylko. Cytuj
Blizzard* 9 Opublikowano 15 lutego 2010 Opublikowano 15 lutego 2010 (edytowane) Ale skruwiel z tego ostatniego bossa, faktycznie jest ciężki. Zmashuje cholerę, ale nie dziś. Czy tylko mnie po 50 prinach przyszedł do głowy autofire do jego drugiej przemiany? ---- Moje największe growe osiągnięcie, przeszedłem prinny Pozostało 650 żyć Edytowane 17 lutego 2010 przez Blizzard* Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.