waldusthecyc 4 767 Opublikowano 29 grudnia 2009 Opublikowano 29 grudnia 2009 Szacun ludzie że macie ochotę sprzedać grę po paru sekundach grania, naprawdę Burżuazja . pewnie. tak zrobiłem z GTA4 - puściłem po 60 minutach mizernej rozgrywki ale AC2 warto dać te parę minut. Bieganie po Toskanii to wesoła zabawa Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 29 grudnia 2009 Opublikowano 29 grudnia 2009 Faktycznie z polską wersją są problemy? Zastanawiam się nad zakupem, jeśli są to wezmę angielską. Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 29 grudnia 2009 Opublikowano 29 grudnia 2009 Ja osobiście tyle narzekałem na PL wersję, a koniec końców ją posiadam i szczerze ? - Nie mam z nią kompletnie żadnych problemów (a przegrałem wieele godzin). Ponoć już jakieś patche wyszły, ale wersja PL raczej nic nie pobierała do tej pory - poza tym nie wiadomo na tą porę czy DLC z naszego store będą współpracować z rodzimą wersją. Cytuj
agrestrybnik 4 Opublikowano 29 grudnia 2009 Opublikowano 29 grudnia 2009 dzis przeszedlem ta gre 100%synchronizacji, z wielkim trudem , najgorsze dla mnie byly wyscigi, ostatni to przegiecie paly, chyba za 30 razem zaliczylem, do zbierania piorek wydrukowalem se mapki, gameplayu ponad 54 godziny, gra dla mnie bomba,cza bedzie teraz chwycic za pierwsza czesc- 420 flag to dopiero wyzwanie bedzie, ani razu zwisu zadnego nie mialem, brat przedemna przechodzil to trzy razy mial frozen, polecam AC2 jak najbardziej, mam polska edycje Cytuj
Kabosh 2 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 Zbieranie tych flag w jedynce jest tak wkurzajace, ze cio sie odechce. a co do samej gry - zakupilem dzis biala edycje. czym ona sie wlasciwie rozni od wersji zwyklej? na pudelku jest napisane ze zawiera dodatkowa grywalna mape. ale skad ja pobrac? slysszalem podobno o jakims premium themie, dodatkwych nozach, cos co jest z uplay a z racji tego ze wersja pl nie posiada tej uslugi jest juz na plytce. jak to odblokowac wie ktos moze? Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 Wersja PL ma wszystko odblokowane od razu. Cytuj
lodziarz 0 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 Siemka wszystkim mam mały problem w Wenecji a mianowicie z jedną z pieczeńci w tym miejszym kosciele chyba jasno opisałem miejscówke? jestem przy dzwigni uruchamiam ją przeskakuje na półke i nie moge chwycic drążka wyskakuje mi jakiś komunikat o jakimś skakaniu po ścianie ale ni ciutciut niewiem jak to zrobić niby L z x próbuje i nic. Co robić bo już chciałem łamać płyte, Cytuj
froncz piotrewski 1 732 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 Musisz wbiec na ścianę i się od niej odbić w stronę drugiej jeżeli dobrze pamiętam. Cytuj
balon 5 340 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 Jeżeli mamy na myśli tą samą miejscówkę, to musisz wbiec na ścianę L1 + , w najwyższym momencie jak wbiegniesz na ścianę to się trzeba odbić za pomocą x i skierować lewy analog w stronę, w którą chcemy się odbić. Cytuj
lodziarz 0 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 Tak pozatym moja opinia na temat tej gry tak jak napisał Kozbinio przesz pierwsze minuty myślałem że to jakiś kawał i kupiłem zonka pózniej sama rozgrywka ujdzie ale wkurza ale do szewskiej pasji doprowadza mnie sterowanie dzięki wszystkim za dobre rady zaraz obczaje Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 Mam nadzieję, że jutro już gra przyjdzie. Mam pytanie, czy można później się wracać do miast w celu zdobycia znajdziek oraz wykonywania subquestów? Cytuj
Wallerot 5 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 Była już o tym mowa. Można. Cytuj
humanno 201 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 pytanko ad Uplay'a w wersji ang. Gra jeszcze nie skonczona ale kilka razy juz mialem komunikat o odblokowaniu tego czy owego. Z tym tylko ze zazwyczaj jestem offline kiedy nie gram przez sieć. Teraz chciałbym udostępnić te odblokowane rzeczy. W extras w exclusive content pyta mnie o kod, ktorego nie posiadam czyli to chyba nie tam. Czy te rzeczy automatycznie jakos sie odblokowują czy wlasnie gdzies nalezy to doblokować? ps. nie wnerwia was nadmiar białego w tej grze? wyjscie z menu czy z mapy raczy nas 1-3 sec białym świecącym jak żarówa obrazem. Ja musze normalnie zamykac oczy wtedy bo podczas gry w pokoju mam dosyć ciemno [ale nie zupełnie]. Wiec jak mi tv daje "po długich" do mnie to mnie szlag trafia. Wyobrażam sobie jak to plazmówki wypala.. :tongue: Cytuj
Słupek 2 143 Opublikowano 3 stycznia 2010 Opublikowano 3 stycznia 2010 (edytowane) Trzeba je "ręcznie" odblokować. W menu tytułowym-startowym (tam gdzie wybierasz new game albo load) wciśnij trójkąt. Dalej sobie poradzisz. Aha nie jestem pewny ale chyba musisz być online żeby połączyć się z uplay. Edytowane 3 stycznia 2010 przez SłupekPL Cytuj
Gość Zaqair Opublikowano 4 stycznia 2010 Opublikowano 4 stycznia 2010 Mam pytanie ma ktoś może mapę gdzie znajdę kodeksy ??bo zęby dalej grac potrzebuje ich jeszcze 16 Cytuj
Słupek 2 143 Opublikowano 4 stycznia 2010 Opublikowano 4 stycznia 2010 (edytowane) Przecież kodeksy są zaznaczone na mapach w grze. Wystarczy mieć tylko odkrytą daną mapę. Edytowane 4 stycznia 2010 przez SłupekPL Cytuj
Welna 1 094 Opublikowano 4 stycznia 2010 Opublikowano 4 stycznia 2010 Mam pytanie ma ktoś może mapę gdzie znajdę kodeksy ??bo zęby dalej grac potrzebuje ich jeszcze 16 powlaz na view point i bedziesz mial na mapie, Napewno nie potrzebujesz jeszcze 16, idz do villi i podejdz do sciany aby uaktualnic liste Cytuj
Gość Zaqair Opublikowano 4 stycznia 2010 Opublikowano 4 stycznia 2010 Mam pytanie ma ktoś może mapę gdzie znajdę kodeksy ??bo zęby dalej grac potrzebuje ich jeszcze 16 powlaz na view point i bedziesz mial na mapie, Napewno nie potrzebujesz jeszcze 16, idz do villi i podejdz do sciany aby uaktualnic liste Problem w tym ze Przeszedłem już prawie wszystko zostało tylko dna 14 i wróciłem do willi po walce co się pojawia Mario i inni. I niektóre obszary willi są niedostępne przez brak kodeksów których mi brakuje 16 mam 14 z 30 Cytuj
SM1 25 Opublikowano 4 stycznia 2010 Opublikowano 4 stycznia 2010 Problem w tym ze Przeszedłem już prawie wszystko zostało tylko dna 14 i wróciłem do willi po walce co się pojawia Mario i inni. I niektóre obszary willi są niedostępne przez brak kodeksów których mi brakuje 16 mam 14 z 30 nie masz dostępu do obszarów willi bo ich nie zmodernizowałeś, jak rozbudujesz miasto na max to wszystko będzie dostępne. Cytuj
waldusthecyc 4 767 Opublikowano 5 stycznia 2010 Opublikowano 5 stycznia 2010 (edytowane) Dla ludzi niezdecydowanych, krążących po tym temacie z ciekawości: Zdecydowanie polecam ten tytuł praktycznie w każdym calu. A tych cali znalazłem w tej grze kilka: 1) Fabuła Można sobie narzekać, ale w mojej opinii mamy tutaj kawał dobrego scenariusza. Pomysł z Animusem jest w porządku, a historię Ezio oceniam naprawdę wysoko - prosta idea zemsty bardzo trafnie i zgrabnie osadzona w opoce Medyceuszy. Podejrzewam, że większość graczy leje na całą tą otoczkę zgrabnie przewijając napisy, ale w wolnym czasie polecam poczytać dokładnie listy, informacje sytuacyjne pod SELECTEM, itp. Jeśli ktoś się interesuje historią to widać tutaj fajne political fiction. Ja wciągnąłem się w to trochę przypadkowo, gdyż tytułem mocno zainteresowała się moja żona (filolog włoski) podczas przeglądania obrazów do mojej willi. Znaleźliśmy parę wpadek, ale i tak uważam, że można się wciągnąć w ten tytuł. 2) Sandbox Czyli słowo-klucz, które mnie odstraszało od tego tytułu. Po obcowaniu z Nico oraz bieganiu po dachach inFamous byłem naprawdę sceptyczny. Już widziałem ten grom misji biegnij, zabij, wróć/biegnij, ukradnij wróć/biegnij, (wpisz tutaj cokolwiek), wróć. Na szczęście jest naprawdę dobrze. Po pierwsze fabułę chce się pchać dalej a zachęcają do tego również różne zadania: śledzenie, pomaganie w zdjęciu strażników, bieganie ze swoją ekipą po mieście, podsłuchiwanie rozmów...jest naprawdę wery najs. Świetnie odwzorowane miasta, bardzo urozmaicone, bardzo od siebie różne. Do tego fantastycznie przygotowane środowisko gry pod bieganie, uciekanie, gonienie - aż chce się te miasta eksplorować! Dodatkowo jeśli ktoś zwiedzał Włochy (Forli, San Gimignano) to znajdzie tutaj parę ciekawych smaczków, ale również i niedociągnięć 3) Walka Mi daje masę, masę, masę funu a jednocześnie stanowi również ważną wadę gry :-) Już tłumaczę - daje masę funu, gdyż system uników, kontrataków, rozbrajania przeciwnika, zachodzenia go od tyłu i zakańczania walki jednym dźgnięciem - to wszystko daje tyle radości, że człowiek walczy, walczy, walczy, walczy, aż się nie znudzi. I to jest właśnie ten minus - to jest łatwe. Po zdobyciu zbroi i miecza Altaira nie ma na mnie bata. Gracz staje się największym madafaką w mieście i nie ma na niego mocnych. Mogę spokojnie wyskoczyć na 10 zbrojnych i nie widzę potrzeby ucieczki - wszystkich zabiję. To tylko kwestia jak szybko. ostatnia misja w Watykanie - nie bawiłem się w niuanse chowania się w sianie: niech wyskoczą na solo to się okaże kto jest królem popu w mieście :-)) 4) Zbieractwo Aż dziw bierze, że się chce - ale naprawdę człowiek ma ochotę biegać po mieście, zbierać skarby i bić niewiernych mężów :-) To co najbardziej cenię w tej grze, to przede wszystkim wyważenie rozgrywki - są misje (skarbce), gdzie najważniejsza jest sprawność palców, są również misje, gdzie najważniejsza jest cierpliwość (już bym go zabił, ale jeszcze nie...) Potrzebuję Waszej pomocy w jednej kwestii (żeby nie było - szukałem w temacie :-)) podczas grania zbierałem sobie od czasu do czasu piórka. I teraz: czy macie jakiś sposób, żeby dojść jakie piórka zebrałem? Czy po postu zacząć iść według mapy i po kolei odkreślać kolejne zebrane (jak nie znajdę to założyć, że zabrane wcześniej). thx z góry za pomoc. Dla mnie ta gierka to power, warto PS. Pomimo paściarskiej grafiki na samym początku - nie irytujcie się. Potem jest zdecydowanie lepiej! Edytowane 5 stycznia 2010 przez waldusthecyc Cytuj
Look4z 16 Opublikowano 5 stycznia 2010 Opublikowano 5 stycznia 2010 Potrzebuję Waszej pomocy w jednej kwestii (żeby nie było - szukałem w temacie :-)) podczas grania zbierałem sobie od czasu do czasu piórka. I teraz: czy macie jakiś sposób, żeby dojść jakie piórka zebrałem? Czy po postu zacząć iść według mapy i po kolei odkreślać kolejne zebrane (jak nie znajdę to założyć, że zabrane wcześniej). Jedynie możesz sprawdzić ile piórek w danym mieście zebrałeś (sekcja DNA), ale nikt Ci nie powie i nie pokaże, które masz, a które nie :biggrin: Tutaj niestety musisz lecieć po kolei po mapie. Cytuj
humanno 201 Opublikowano 5 stycznia 2010 Opublikowano 5 stycznia 2010 Dla mnie też kwestia fabuły jest dość intrygująca, jednak , niestety w chwili obecnej to juz nie wiem kto z kim kogo. Lewy w ang nie jestem, ale patenty gdy śledzimy kogoś, unikamy strażników, chowamy sie do tego dialog z włoskim akcentem i często wplecionymi włoskimi słówkami nie pozwala na dobre zaglębienie sie w fabułę. A przy całej tej sytuacji czytanie napisów w trakacie tez kiepsko sie udaje :confused: W związku z tym nie wiem czy to co wiem to jest ta fabułą czy omijam jakiś dużo głębszy sens. Wydaje mi sie ze nie, ale chyba takie przerywniki jak te kiedy angol opowiada nam w formie filmiku dokladnie o naszym celu mogłyby też trochę tłumaczyć fabułę. Kiedy spokojnie mozemy sie na tym skupić a nie tylko w trakcie wykonywania misji gdzie inne rzeczy nas rozpraszają. Cytuj
grzes_l 9 Opublikowano 5 stycznia 2010 Opublikowano 5 stycznia 2010 (edytowane) No dla mnie bylaby to gra roku gdyby nie: 1. Wlasnie niedociagniecia (w tym dosc czesty i razacy brak logiki) w fabule. 2. Wspomniana tu latwosc walk. Pomocnikow czy tez pomocnice wynajmuje tylko z przekonania, ze tak powinienem zrobic jako rasowy assassin. 3. Generalnie latwosc. Te gre sie przebiega. Z jednej strony to fajne - troche jak ksiazka. Z drugiej jednak jakies wyzwanie by sie przydalo... Jedynym wyzwaniem niestety jest: 4. Sterowanie - kiedy czlowiek zamiast zatluc wszystkich straznikow jednak woli sobie uciec (tak by uczynil w rzeczywistosci assassyn), badz sciga czlowieka Forzow czy kieszonkowca czy zmuszony jest zdazyc przed zapadnia - to mozna dostac bialej goraczki. A to wlazi nie tam, a to odskakuje od sciany, choc akurat normalnie tego nie robi a to akurat tym razem spada zamiast sie zawiesic na gzymsie a to akurat sie zawiesza zamiast przebiec... 5. Sredni w moim odczuciu dubbing... Jeszcze jedna malusienka i zupelnie nie przeszkadzajaca wada - trzeba zagrac w jedynke by objac fabule. Na szczescie plusy ujemne nie przeslaniaja dodatnich . Gra jest naprawde wielka. Gra roku bylaby za: 1. Grywalnosc - gra laczy w sobie wszystkie mozliwe elementy z gier (moze poza strzelankami) 2. Czas jaki mozna z nia poswiecic nie nudzac sie - mozna grac i grac tygodniami 3. Swiat - wizja i odwzorowanie 4. Pomysl - i do tego historia w tym wszystkim. Pieniadze na Assassina to jedne z lepiej wydanych w minionym roku. Edytowane 5 stycznia 2010 przez grzes_l Cytuj
MaiorZero 1 400 Opublikowano 5 stycznia 2010 Opublikowano 5 stycznia 2010 (edytowane) Jeszcze jedna malusienka i zupelnie nie przeszkadzajaca wada - trzeba zagrac w jedynke by objac fabule. Właśnie gra przyszła i trochę mnie zasmuciłeś. Niestety nie miałem okazji zagrać w jedynkę (może po dwójce), stąd moje pytanie. Czy możecie polecić jakieś fajne streszczenie fabuły z AC? To z IGN.com wydaje się być zrobione po łebkach. Edytowane 5 stycznia 2010 przez MajorZero64 Cytuj
waldusthecyc 4 767 Opublikowano 5 stycznia 2010 Opublikowano 5 stycznia 2010 No dla mnie bylaby to gra roku gdyby nie: 1. Wlasnie niedociagniecia (w tym dosc czesty i razacy brak logiki) w fabule. 2. Wspomniana tu latwosc walk. Pomocnikow czy tez pomocnice wynajmuje tylko z przekonania, ze tak powinienem zrobic jako rasowy assassin. 3. Generalnie latwosc. Te gre sie przebiega. Z jednej strony to fajne - troche jak ksiazka. Z drugiej jednak jakies wyzwanie by sie przydalo... Jedynym wyzwaniem niestety jest: 4. Sterowanie - kiedy czlowiek zamiast zatluc wszystkich straznikow jednak woli sobie uciec (tak by uczynil w rzeczywistosci assassyn), badz sciga czlowieka Forzow czy kieszonkowca czy zmuszony jest zdazyc przed zapadnia - to mozna dostac bialej goraczki. A to wlazi nie tam, a to odskakuje od sciany, choc akurat normalnie tego nie robi a to akurat tym razem spada zamiast sie zawiesic na gzymsie a to akurat sie zawiesza zamiast przebiec... 5. Sredni w moim odczuciu dubbing... tak, zgadzam się Grzesiu z Tobą. Poza tylko dwoma punktami: ad 1) są częste, ale nie rażące (chyba, że względem jedynki - nie wiem, nie grałem) ad 5) dubbingu angielskiego nie znam, grałem z włoskim (znam język) BTW. jak będziecie grać, to zwróćcie proszę uwagę na ludzi żyjących w miastach. Można bardzo często podsłuchać różne ciekawe dialogi. Pomijam Pan krzyczącego, że ma carne frescho - czyli świeże mięso. Ale kilka perełek znalazłem, głównie podczas chowania się w grupie ludzi: - mężczyźni rozmawiający o kobietach, o tym jak było im w nocy i czy nowa służąca jest seksowna - kobiety rozmawiające o ciuchach - śpiewający kolesie, którzy podbiegają do nas i śpiewają: Assasino c'e nella cittaaaaaaaaaaa (Asasyn jest w mieścieeeeeee) - bijący się na ulicy kolesie, a w okół grupka ludzi krzycząca: "Avanti, avanti !!!" tyle wyłapałem jak dla mnie jest naprawdę grubo Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.