kanabis 22 416 Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 (edytowane) Ostatnio też sie przerzuciłem na bieganie oprócz siłki. Co do pasa to wg mnie dobry pomysł jeśli chcesz zrzucic sadełko. Jesli masz sadełko to pieprzenie o szopenie że stracisz mięśnia biegając na czczo z rana , chyba logiczne ze mięsień jest zbudowany głównie z białka a organizm w ostatniej kolejności pobiera z nich energie , w pierwszej kolejności są węgle ale jeśli nic z węgli nie o(pipi)isz z rana to energia bierze sie z tłuszczy , na poczatku nadal z wegli ale szybciej dojdzie do spalania tłuszczu. to odpowiedź do Olschmitza Edytowane 29 Marca 2009 przez canabis 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Ölschmitz 1 514 Opublikowano 29 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 czyli jesli wstaje rano, biegam, wracam do domu, pije izotonik i dalej sobie normalnie funkcjonuje to jest ok? nie spalam miesni i wszystko jest ganz czy jeszcze cos zmienic/dodac? Cytuj Odnośnik do komentarza
Sebas 1 559 Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 (edytowane) Ostatnio też sie przerzuciłem na bieganie oprócz siłki. Co do pasa to wg mnie dobry pomysł jeśli chcesz zrzucic sadełko. Jesli masz sadełko to pieprzenie o szopenie że stracisz mięśnia biegając na czczo z rana , chyba logiczne ze mięsień jest zbudowany głównie z białka a organizm w ostatniej kolejności pobiera z nich energie , w pierwszej kolejności są węgle ale jeśli nic z węgli nie o(pipi)isz z rana to energia bierze sie z tłuszczy , na poczatku nadal z wegli ale szybciej dojdzie do spalania tłuszczu. to odpowiedź do Olschmitza Pas zwiększa miejscowo potliwość organizmu i w żaden sposób nie wspomoże odchudzania. Na spalenie sadła dobre jest cieplejsze ubranie (w większej temperaturze spala się więcej kalorii bo organizm więcej energii przeznacza na termoregulacje) ale raczej wtedy odpada ćwiczenie na zewnątrz, gdyż może nas zawiać. Ćwicząc na czczo jak najbardziej spala się mięśnie, gdyż to właśnie po glikogen zebrany w tkance mięśniowej organizm sięga zaraz po zużyciu cukru znajdującego się w krwi (którego rano praktycznie NIE MA!!). Do spalania tłuszczu dojdzie szybciej ale praktycznie przez pierwsze 20 minut będziesz spalał mięśnie. Moim zdaniem nie warto. EDIT: czyli jesli wstaje rano, biegam, wracam do domu, pije izotonik i dalej sobie normalnie funkcjonuje to jest ok? nie spalam miesni i wszystko jest ganz czy jeszcze cos zmienic/dodac? Nie, nie, absolutnie nie. Jak już musisz koniecznie biegać na czczo to przynajmniej połowę jak nie więcej izotoniku wypij przed biegiem. Rano będziesz bardzo odwodniony. Edytowane 29 Marca 2009 przez Sebas Cytuj Odnośnik do komentarza
Hubi. 39 Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 i dłuższe dystanse w wolniejszym tempie LOL, niby po co długie dystanse wolno na KONDYCJE?! Żeby nie spalać mięśni. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ölschmitz 1 514 Opublikowano 30 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 sebas, no to kiedy najlepiej biegac? wstac, zjesc sniadanie i np. 30 minut pozniej? Cytuj Odnośnik do komentarza
Ölschmitz 1 514 Opublikowano 30 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 na bieganie.pl napisali, ze "Kolejną sprawą, o której chciałbym napisać jest fakt, iż najlepszą porą na trening odchudzający jest poranek i bieganie na czczo (czyli bez śniadania)." a na sfd przeczytalem, ze mozna biegac na czczo, ale dobrze wtedy przed bieganiem wypic szejka bialkowego. prawda to? Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 416 Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Sebas z Twojej gadki wynika że jeśli zje jakies węgle przed biegiem to jeszcze dłużej będzie czekał na efekt zbicia sadła , czyli na czczo i tak wychodzi lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza
Banny 2 656 Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 interwały?? Tak myslalem by dopiero na wakacje zaczac biegac, nad jeziorko ( odleglosc ok 2 km) pozniej tam poplywac /poopalac sie i znowu wracac biegiem. Wiec jesli teraz bym an silowni przybral na masie, to da rade w wakacje biegac? ;] odpowie mi ktos?? Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 416 Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 No raczej to Ci nie ułatwi w przybraniu masy ;] najpierw przybiez mase a potem się będzież rzeźbił , lepiej na tym wyjdziesz. Aeroby gryzą sie troche z cyklem na mase bo i dieta jest inna zupełnie c'nie Cytuj Odnośnik do komentarza
Sebas 1 559 Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Się narobiło... i dłuższe dystanse w wolniejszym tempie LOL, niby po co długie dystanse wolno na KONDYCJE?! Żeby nie spalać mięśni. Bannemu zależy na kondycji a nic tak nie wyrabia kondycji jak interwały, radzę sobie troszkę uzupełnić wiedzę na ten temat. Mięśnie będzie spalał tak czy siak bo na tym polega wysiłek fizyczny. W czasie treningu wchodzisz w stan ketogeniczny, w którym organizm uzupełnia niedobory energii z własnych tkanek. Interwały to najlepszy sposób na poprawienie kondycji. sebas, no to kiedy najlepiej biegac? wstac, zjesc sniadanie i np. 30 minut pozniej? Bieganie na czczo jest doskonałe, jeżeli chcesz ogólnie zmniejszyć masę ale nie jeżeli masz zamiar zbić tylko tłuszcz. Osobiście praktykuję bieganie popołudniami, kiedy jesteśmy najlepiej przygotowani do wysiłku (ciało jest pobudzone, odżywione i osiąga wtedy najwyższą temperaturę w ciągu dnia). na bieganie.pl napisali, ze "Kolejną sprawą, o której chciałbym napisać jest fakt, iż najlepszą porą na trening odchudzający jest poranek i bieganie na czczo (czyli bez śniadania)." a na sfd przeczytalem, ze mozna biegac na czczo, ale dobrze wtedy przed bieganiem wypic szejka bialkowego. prawda to? Tak, wypij białko z wodą - szybciej się wchłonie. Sebas z Twojej gadki wynika że jeśli zje jakies węgle przed biegiem to jeszcze dłużej będzie czekał na efekt zbicia sadła , czyli na czczo i tak wychodzi lepiej Z mojej "gadki" wynika jedynie, że biegając rano spali więcej mięśni niż jakby biegał popołudniami. Nie mam ochoty się z tobą spierać bo twoja teoria na temat składu mięśni zniszczyła mnie totalnie i zostałbyś najzwyczajniej w świecie wyśmiany przez każdego sportowca, któremu przedstawiłbyś taki pogląd, ale nie możesz swoimi teoriami wprowadzać inne osoby w błąd. Już kiedyś pisałem, że najlepszym sposobem na spalenie tłuszczu jest pobudzanie metabolizmu - stopniowo zwiększamy ilość wysiłku fizycznego i ilość spożywanych kalorii (przy założeniu, że stosujemy się do racjonalnej, zdrowej diety). Tak ćwiczą przykładowo kulturyści, którzy na zawodach mogą się pochwalić niesamowicie niskim poziomem tłuszczu. Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 416 Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 (edytowane) Super , nie chce mi sie wgłębiac w ta dyskusje , z tego co wiem to Olschmitz chce schudnąć a nie startowac w zawodach kulturystów, tak a propo wysmiania , i mój pogląd z pewnościa by mu pomógł , wiem z autopsji ;] Jesli w skład mięśnia nie wchodzą białka to oświeć mnie co w takim razie Edytowane 30 Marca 2009 przez canabis Cytuj Odnośnik do komentarza
Sebas 1 559 Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Super , nie chce mi sie wgłębiac w ta dyskusje , z tego co wiem to Olschmitz chce schudnąć a nie startowac w zawodach kulturystów, tak a propo wysmiania , i mój pogląd z pewnościa by mu pomógł , wiem z autopsji ;] No to współczuję wszystkim, którzy Ciebie posłuchają bo piszesz zwyczajne bzdury, wiem z autopsji Z mojej strony koniec tematu Cytuj Odnośnik do komentarza
Banny 2 656 Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 hmm wiec poki co najlepiej oleje biegi, wystaczy, ze za pilka ganiam na boisku. Najpierw masa Cytuj Odnośnik do komentarza
Ölschmitz 1 514 Opublikowano 30 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Tak, wypij białko z wodą - szybciej się wchłonie. no ok, to co sadzisz o czyms takim, ze wstaje, pije takiego szejka bialkowego i izotonik, po uplywie <nie wiem ile> minut biegam, wracam do domu i pije znow izotonik. potem normalnie jem wg dietki. narazie biegam na czczo, ale jak juz bede w stanie biec powiedzmy godzine nonstop (narazie robie 40 minut, systematycznie dodaje kolejne) to wtedy zaczne biegac w ciagu dnia, po sniadaniu. a co do pasa, kupilem kiedys to uzywam, nie wiem czy cos daje, ale skoro nie przeszkadza to zakladam xD Cytuj Odnośnik do komentarza
Sebas 1 559 Opublikowano 30 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 Tak, wypij białko z wodą - szybciej się wchłonie. no ok, to co sadzisz o czyms takim, ze wstaje, pije takiego szejka bialkowego i izotonik, po uplywie <nie wiem ile> minut biegam, wracam do domu i pije znow izotonik. potem normalnie jem wg dietki. Możesz spokojnie zacząć po 15-20 minutach od wypicia szejka, jeżeli nie jest ci ciężko. Zwróć uwagę na to, by była to odżywka oparta tylko o izolat serwatki - szybciej się wchłania i nie zalega na żołądku. Izotonik możesz wypić praktycznie przed samym biegiem ale staraj się pić małymi łyczkami. Ogólnie nie powinieneś zaczynać później jak 30-40 minut po przebudzeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ölschmitz 1 514 Opublikowano 30 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2009 ok no to wsio jasne. musze tylko bialko kupic. dzieki wielkie za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza
Wyso 18 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Tak się zastanawiam czy bieganie z górki/pod górkę ma jakiś wpływ na szybsze/wolniejsze spalanie brzucha. Cytuj Odnośnik do komentarza
M4c 23 Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Początkującym zaleca się bieganie po płaskim, natomiast bieganie pod górę teoretycznie zwiększa ilość kcal jakie spalamy na przebiegnięcie jednego kilometra ale wiadomo że albo będziemy biegli wtedy wolniej albo krócej bo to dużo bardziej męczące. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ölschmitz 1 514 Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2009 no wiadomo, wbiegasz pod gore = jest ciezej = potrzebujesz wiecej kalorii = wiecej spalasz = bardziej sie meczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza
raven_raven 12 013 Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Mam pytanie: czy bieganiem można się wyrzeźbić zamiast siłki? Nie mówię o sylwetce kulturysty, ale jakim takim zaznaczeniu mięśni (nie wiem co tam się ćwiczy, na pewno klata i nogi, może brzuch i łapy też?). Cytuj Odnośnik do komentarza
Qra 160 Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Palisz tłuszcz, to rzeźbisz. Chyba Cytuj Odnośnik do komentarza
D.B. Cooper 3 062 Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2009 raczej marne beda to efekty od samego biegania. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hubi. 39 Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2009 chyba ze masz miesnie ukryte pod warstwa tluszczu Cytuj Odnośnik do komentarza
M4c 23 Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2009 Mam pytanie: czy bieganiem można się wyrzeźbić zamiast siłki? Nie mówię o sylwetce kulturysty, ale jakim takim zaznaczeniu mięśni (nie wiem co tam się ćwiczy, na pewno klata i nogi, może brzuch i łapy też?). No wyrzeźbić się można jak najbardziej, ale jeżeli już nie posiadasz jakiś tam mięśni to samym bieganiem wyrzeźbisz się do sylwetki a'la patyczak co przynajmniej mi się średnio podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza
TeBe 142 Opublikowano 13 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 I tydzień temu zacząłem trenować na poważnie 8) Znalazłem fajną trasę w lesie, 4 km w linii prostej, dookoła drzewka, ptaszki itd, aż chce się biegać Jak na razie mój rekord na 8 km to 0:46 h, a na 16 km 1:45 h. Biegam co drugi dzień, regularnie, bez wyjątków. Jak na razie mam w planie zejść poniżej półtorej godziny przy 16 kilometrach a wtedy przerzucam się na dłuższy dystans. Moje cele to bieg w pól maratonie do końca tego roku i w maratonie do końca przyszłych wakacji. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.