krupek 15 475 Opublikowano 22 września 2014 Udostępnij Opublikowano 22 września 2014 Całkowicie nie uda Ci się utrzymać, zawsze będą jakieś spadki. Najlepszy sposób to dieta wysokobiałkowa z dużą liczbą węglowodanów o niskim IG, żeby mieć siłę na treningach oraz ćwiczenia siłowe na górne partie ciała. Jest to ciężkie zadanie, ale na pewno do zrobienia. Zobacz jak wyglądają triathloniści, albo komandosi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 22 września 2014 Udostępnij Opublikowano 22 września 2014 Wiem, że pewnie ten temat był wałkowany, ale czy da się wysokobiałkową dietą utrzymać obecny stan mięśni, przy bieganiu kilka razy w tygodniu ? Pudzianem nie jestem, ale chciałbym w przyszłości uniknąć wychudzonych rąk. Popatrzyłem na niektórych biegaczy i nie wyglądało to fajnie. Jedz umiarkowanie białka,węgle jak pisał krupek o niskim iq i nie zapominaj o warzywach,gdyż pierwsza dwa produkty zakwaszają organizm,co też nie sprzyja mięśniom,a pomaga chorobom.Około treningowo zarzucaj kreatynę i BCAA a powinno obyć się bez wyglądu maratończyka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
44bronx 459 Opublikowano 22 września 2014 Udostępnij Opublikowano 22 września 2014 Ja ćwiczę regularnie i biegam. Trening siłowy 3x w tyg + 2x bieganie. Dłuższy czas biegałem raz 10 km i raz bieg interwałowy, czasem dwa razy w tygodniu dyszkę, nigdy się nie oszczędzając. Do tego ćwiczę street workout, co nie jest raczej treningiem na masę, a mięśnie rosną zdecydowanie. Tyle, że dbam mocno o dietę. Także wszystko da się rozplanować, zależy tylko co jest priorytetem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kosmos 2 711 Opublikowano 22 września 2014 Udostępnij Opublikowano 22 września 2014 Dzięki, plusiki się skończyły. Postaram się po prostu trenować też górne partie, tzn brzuch już trenuję regularnie bo to mogę jakoś tam zrobić w domu. Ale na siłownie nie mam czasu więc chyba kupię jakieś hantelki. A bardzo lubię i często jem razowy makaron i kaszę gryczaną więc to chyba jest ok? Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 22 września 2014 Udostępnij Opublikowano 22 września 2014 Razowy makaron,kasze szczególnie jaglana(jedyna chyba która odkwasza),ziemniaki w mundurkach też są ok,raz ze skrobia a dwa że alkalizują. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
44bronx 459 Opublikowano 22 września 2014 Udostępnij Opublikowano 22 września 2014 Polecam też makaron jajeczny z pszenicą durum, świetne źródło węgli. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Kosmos 2 711 Opublikowano 2 października 2014 Udostępnij Opublikowano 2 października 2014 Podacie swoją playlistę do biegania? Moja już się przesłuchała, a temat muzyka na siłownię to nie to czego szukam. Cytuj Odnośnik do komentarza
Q-Jot 321 Opublikowano 2 października 2014 Udostępnij Opublikowano 2 października 2014 Spotify, tam masz playlisty na każdy możliwy rodzaj treningu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 2 października 2014 Udostępnij Opublikowano 2 października 2014 Jesli nie brzydzisz sie piractwem to na torrentach masz gotowe mixy do biegania. Cytuj Odnośnik do komentarza
Pryxfus 820 Opublikowano 3 października 2014 Udostępnij Opublikowano 3 października 2014 Ja w czasie biegania odsłu(pipi)e nowe płyty, ostatnio słuchałem nawet audiobooka, rewelacja. Cytuj Odnośnik do komentarza
44bronx 459 Opublikowano 3 października 2014 Udostępnij Opublikowano 3 października 2014 Jesli nie brzydzisz sie piractwem to na torrentach masz gotowe mixy do biegania. Bardziej można się brzydzić tego co w takiej randomowej playliście się znalazło. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 3 października 2014 Udostępnij Opublikowano 3 października 2014 Można je samemu modyfikować. Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 3 października 2014 Udostępnij Opublikowano 3 października 2014 Kurde jak nie urok to (pipi)zka,wyleczyłem łydkę.poszedłem wczoraj grać w gałę na nowe wyremontowane boisko i spadłem ciężarem całego ciała na jedną nogę,coś mi trzasło w kolanie,nie dość że w tą niedzielę muszę olać nogi to jeszcze bieg 11.11.2014 r stoi pod znakiem zapytania Cytuj Odnośnik do komentarza
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 3 października 2014 Udostępnij Opublikowano 3 października 2014 Wspieramy ekolegę na duchu i łączymy się w bólu. Cytuj Odnośnik do komentarza
44bronx 459 Opublikowano 3 października 2014 Udostępnij Opublikowano 3 października 2014 Ja też przez piłę zepsułem se nóżke i ponad miesiąc prawie nie biegałem w ogóle. Kontuzyjny sport niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 4 października 2014 Udostępnij Opublikowano 4 października 2014 Ja też przez piłę zepsułem se nóżke i ponad miesiąc prawie nie biegałem w ogóle. Kontuzyjny sport niestety. Szczególnie po 30-tce i jak katuje się mocno nogi,ruchomość stawu kolanowego już nie ta sama. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 4 października 2014 Udostępnij Opublikowano 4 października 2014 I do tego robota stojąca 9-10 h na dzień też daje znać powoli. Stawy strzelają szczególnie w okolicach barków. Nie wiem czy teraz się tym interesować czy kiedy? Jakąś glukozaminę brać w ogóle czy olać? Kiedy trzeba się zająć sobą na poważnie? Jak ekoledzy myślą? Cytuj Odnośnik do komentarza
44bronx 459 Opublikowano 4 października 2014 Udostępnij Opublikowano 4 października 2014 Myślę, że warto - mój wujas (ćwiczy x-lat to samo z bieganiem) miał problemy ze stawami i kupił sobie jakiś specyfik i mówi, że nie odczuwa już żadnego dyskomfortu, czy bólu. Nie pamiętam jak to się nazywa, muszę się go zapytać. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 4 października 2014 Udostępnij Opublikowano 4 października 2014 Sama glukozamina to chvj, najlepsze preparaty złożone z kilku składników. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 4 października 2014 Udostępnij Opublikowano 4 października 2014 (edytowane) @bronx - zapytaj kiedyś wujka i daj znać co to. Może się zainteresuje bardziej. 1 kg glukozaminy to 119 zł, ile jest w tych preparatach złożonych? Edytowane 4 października 2014 przez 2razyjot Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 4 października 2014 Udostępnij Opublikowano 4 października 2014 Powrarzam się już chyba setny raz, ale dla mnie Joint Therapy najlepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 4 października 2014 Udostępnij Opublikowano 4 października 2014 Terapia jointem? To chyba niedozwolone. Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 4 października 2014 Udostępnij Opublikowano 4 października 2014 Nie wytrzymałem i pograłem dzisiaj 2 h Jednak tartan słabo się nadaje do gry w nogę,wszystkie mocniejsze zwroty strzelały mi po dwójkach,ale potraktowałem tą grę jako trening przed biegiem na 10 km. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 4 października 2014 Udostępnij Opublikowano 4 października 2014 Tartan jest zayebisty dla stawów, w przeciwieństwie do asfaltu i betonu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Litwin81 1 155 Opublikowano 4 października 2014 Udostępnij Opublikowano 4 października 2014 dobry jets jak biegniesz na 100 a nie biegniesz i nagle musisz sie zatrzymac w miejscu i wrócić. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.