Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

gdzie ten duatlon? Fajna sprawa też chciałem zawsze spróbować. 

 

kabi u mnie jakoś na jesień ma być półmaraton, także szlifuj dystans ;) 

  • Odpowiedzi 7,9 tys.
  • Wyświetleń 604,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

  • No i zrobiłem dziś ten Triathlon, miejsce 295 na 634, czas 2:45:58.     Generalnie, jestem zadowolony, założyłem sobie minimum: 40 min na pływanie, 1:20 na rower i 45 min na biegan

  • Moja sprawa dotycząca pogryzienia właśnie dobiegła końca. Obyło się bez sądu, choć z pomocą adwokata. Gotówka przekazana. Starczy na oleda i jeszcze na kurwę zostanie A podobno biegając amat

Opublikowano

Widzę, że dwa razy większy od Wiktora będę szybciej niż się spodziewałem :/

Opublikowano

tylko, że to Wiktor będzie za 4 lata walczył o medale w Tokio, nie ty.

Opublikowano

gdzie ten duatlon? Fajna sprawa też chciałem zawsze spróbować. 

 

kabi u mnie jakoś na jesień ma być półmaraton, także szlifuj dystans ;)

 

Makow mazowiecki, 18 wrzesnia nie 17. Nie polmaraton za miesiac nie ma opcji stary. Bede biegal dyszki, no i duatlon jak sie trafi. W niedziele tak wogole jade zrobic test czy wogole te 5+20+3 dam rade ogarnac xD

  

Widzę, że dwa razy większy od Wiktora będę szybciej niż się spodziewałem :/

Spokojnie nie rzucam silki, a takie treningi biegowe tylko podniosa moj jakze chu.jowy metabolizm

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zamówiłem sobie QCY QY 19. Bezprzewodowe. Polecone na forum audiofilskim:). 17$. Zamówione na gearbest. Ludzie z banggood też zamawiali. Do sportu nic więcej nie trzeba. Moje niestety jeszcze idą.

Opublikowano

Doszły. 8 dni roboczych szły. 

 

RtiTW2Z.jpg

Tvtgy1b.jpg

 

Do sportu nic więcej nie trzeba, a i do okazjonalnego posłuchania muzyczki się nadadzą. Dla zwykłych ludzi ( nie audiofili ) nawet na co dzień. 

Opublikowano

wpis taktyczny

pare razy zabierałem się do biegania, ale za każdym razem w halówkach, no i nietrudno się domyśleć, że się odbijałem dość szybko :yao:

potrzebuję zbić puls w czasie zwykłego wysiłku w czasie dnia (koło 130)  więc bieganie powinno pomóc

 

wbijam dzisiaj w te piękne nowe paputki i pewnie będę zdychał po 4km :yao:

B33786_1.jpg

Edytowane przez maciucha

Opublikowano

Ja niedawno zrobilem duatlonowy sprint czyli 5km biegu 20km rowerku i 3km biegu, wszystko po sobie. Dalem rade ale na koniec malo co sie nie porzygalem nigdy tak sie nie zmeczylem. Moze gdyby te 20km roweru zrobilbym kolarzowka siary po asfalcie a nie rozklekotanym goralem z centra przelajem byloby troche lzej :/

Opublikowano

kolka po 2km i zdechłem po 4,5km :lapka:

ale teraz po zimnym prysznicu jest pięknie :banderas:

 

jutro przerwa i w sobote cisne dalej

jakbyście spotkali takiego debila jak ja katującego się w halówkach na betonie, to zasadźcie mu kopa w du.pe

te adasie są wygodniejsze niż kapcie :fsg:

Opublikowano

Pamietam jak pierwszy raz przesiadłem sie z butów sportowych na ojca buty do biegania.

 

Wtedy wydawało mi sie ze one za mnie biegną 

Opublikowano

też ostatnio kupiłem nową parę, co nie znaczy że moje poprzednie buty idą do kosza. Chciałem czegoś z dużą amortyzacją na dłuższe spokojne biegi bez walki o czas, tak jak teraz wróciłem właśnie z 12 km. Poprzednie Adidas boston boots to naprawdę świetnie buty, ale jak dla mnie raczej na krótsze, szybsze biegi tak do 10 km. Co nie znaczy, że nie nadają się na długie w końcu zrobiłem w nich dwa razy półmaraton, ale jednak nogi szybciej się męczyły i łydki mocniej dostawały w kość. Dla kogoś kto jest bardziej obiegany i ma mocniejsze nogi będą świetnie spisywać się i na długich.  Jakieś tysiąc kilometrów w nich zrobiłem i nadal wyglądają świetnie, więc do kosza długo nie trafią :) 

 

a to nowy nabytek, jechałem po buty z myślą o Nike, tak po prostu chciałem zobaczyć jak się będą spisywać, ale specyfikacje miały podobne  do tych Adidasa i jakoś dziwnie mi w nich było. Wrzuciłem na nogi Asicsy i od razu wiedziałem, że to jest to ;)  naprawdę przyjemnie się biega. Asics to pewniak, jak ktoś nie wie jakie buty wybrać to najlepiej z tej firmy, na 99% będzie to udany wybór :)

 

 

Asics%20Gel-Cumulus%2017%20-%20Deep%20Ru

Asics%20Gel-Cumulus%2017%20-%20Deep%20Ru

 

Opublikowano
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.

uJL8Gja.jpg

 

Ta walka, ta moc, wyprzedzajac kolejnych mega wytrenowanych 60latkow. 

 

Mój drugi oficjalny bieg. Powoli sie wkrecam w temat. za 2 tygodni piątka w prowincji a za 3 tygodnie duatlon w lomzy. 

 

Całe szczescie ze nie mam miesni bo by tylko zabierały mi jakze potrzebny tlen, dzieki temu calkiem niezly wynik jak na mnie bo kilometr pał ponizej 4:30

Opublikowano

Co to by było gdyby miał mięsnie! Jak wronerro, biegnie typ przede mna to je.b seniora z bara, leży , krew leci z nosa , wiktor zgarnia cała pule. A tak to musialem sobie poradzic bez

 

No wlasnie szkoda ze ty kosmos daleko, ale Damian jak tam, leciem na ten duatlon? Tylko tam to juz je.bie walke, aby ukonczycbez zdjecia z trasy :D

Edytowane przez kanabis

Opublikowano

właśnie urlop mi się skończył, zapakowałem rower i opuściłem rodzinne strony i raczej mnie na ten weekend co zawody są nie będzie. No i wk.urwia mnie pakowanie tego roweru. Na jesieni na pewno coś u mnie będzie, może półmaraton, może 10km, a może zrobią to i to. Będę informował  :ogor:

Opublikowano

dawno nie sprawdzałem się na 5 km, dotychczasowy rekord to 20:35, a dziś 20:06. Gdyby nie 400m remontowanej drogi to może bym złamał 20 min. Wolę sam iść wieczorem na spokojnie spróbować pobić życiówkę niż na zawodach w południowych godzinach. Dodatkowo zawsze się podpalę na początku, a potem walka z samym z sobą. 

Opublikowano

Przypomniales mi dzieci ktore na 1000m wyje.baly jak usain bolt a potem po 400m jakies 90% z nich szla do mety

 

Niesamowity czas, jestes jakims mistrzem? U mnie 26, nie dam rady jeszcze w kazdym kilometrze zejsc ponizej 5min. Dlatego scigam sie z kobietami i starcami narazie

Opublikowano

Kumpel w wieku 38 lat zrobil biznes run (4km) w 16:30, a ciężki misiek biurowy jest. Nie ogarniam, jak zejdę poniżej 20 min to będę kontent.

 

edit:

Po 2 tygodniach przerwy wypoczynkowej, przeżarty i leniwy poćwiczyłem bieg w czwartek i zszedłem do 18:30 - 4km, co na moje wymagania jest całkiem znośne. Na biegu jutro spróbuję jeszcze mocniej przydepnąć gazu.

Edytowane przez _Red_

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.