bieganie

[mushabelly 384]

Dzięki. Posprawdzam te sklepy.

 

No te Nike piękne nie są ale będę w nich chodził tylko w domu na bieżni ewentualnie w lesie także wstydu nie będzie. Z free 5.0 są normalniej wyglądające modele ale nie ma mojego rozmiaru. Chociaż z drugiej strony to Nike jakąś dziwną rozmiarówkę ma. Normalnie noszę 45 a u nich mi 47 wychodzi :|. Trochę strach zamawiać online.

[krupek 15 481]

Przecież Nike ma właśnie standardową rozmiarówkę w obuwiu sportowym, to Adidas odstaje.

[mushabelly 384]

To zapytam się jak debil . Skoro pięta-palce mam 29cm. W Rebookach 45. To jaki rozmiar z Nike brać? Jeszcze mam dodatkowy mętlik w głowie bo czytałem opinie o Nike żeby ciut większe brać.

[krupek 15 481]

To zapytam się jak debil . Skoro pięta-palce mam 29cm. W Rebookach 45. To jaki rozmiar z Nike brać? Jeszcze mam dodatkowy mętlik w głowie bo czytałem opinie o Nike żeby ciut większe brać.

 

 

https://www.footshop.pl/pl/content/45-tabela-rozmiarow?id_manufacturer=25

 

No zobacz, w Nike też EU 45. Co by się zgadzało, bo Reebok ma taką rozmiarówkę jak Nike, przynajmniej ja zawsze taki sam rozmiar miałem w tych firmach. Jak masz długość stopy równą 29 cm to lepiej weź pół rozmiaru większe, bo stopa puchnie podczas biegu.

[D.B. Cooper 3 066]

też twierdzę, że to adidas ma skopaną rozmiarówkę. Asicsy mam 44.5 inne buty też podobnie, a biegowe adidasa 46. 

 

mushabelly, nie za dużo planujesz wydać na buty? Widzę, że dopiero będziesz zaczynał i nie wiadomo ile w tym wytrzymasz, może się odbijesz od tego jak od ściany,a buty będą leżały. Jeszcze te nike co wrzuciłeś wyglądają dziwnie i nawet bym nie pomyślał, że to buty do biegania, ale jak kosztują 7 pak to pewnie coś w sobie mają. Kup normalne buty i nie rób eksperymentów na sobie za tyle pieniędzy. 

[mushabelly 384]

Eh ja zawsze taki w gorącej wodzie kąpany. Na razie poczekam na jakąś promocję. Pewnie będzie znowu przecena od Nike. Buty co normalnie 800zl stoją za 200zł. Jakie by nie były to kupię.

 

Co do odbicia się od ściany to raczej mi nie grozi. Wkurzam się jak mam dzień nietreningowy na siłowni. Teraz jeszcze ta stopa nieszczęsna. Na razie dam sobie na luz i na rowerze spiningowym będę sobie powoli kręcił ( pewnie zaraz będę w temacie o pedalowaniu coś wymyślał ).

 

No nic. Dzięki za rady. Jakbyście widzieli jakąś fajną promocje to dajcie znać. Ja też napiszę.

[snejk04 413]

Przede wszystkim idź do jakiegoś sklepu stacjonarnego i przymierz kilka modeli, przebiegnij się kawałek (wiele sklepów dysponuje bieżnią) i wtedy szukaj w internecie tych butów w dobrej cenie. Kupowanie butów do biegania, których nie miałeś okazji wybróbować, to, delikatnie mówiąc, nie najrozsądniejszy pomysł.

[D.B. Cooper 3 066]

ciekawy trening dziś robiłem, ale też dosyć ciężki. Napisze może ktoś sobie skonfiguruje dystansem/tempem pod siebie. 

 

40 min biegu tempem 6:00/km

3x1km tempo 4:00/km 2min truchtu pomiędzy

8x 400/400 tempo 3:45/km, 400m trucht

15 min schłodzenia,truchtu 

 

łącznie 19km biegu, przeje.bałem się niesamowicie, ale już ładuje pyzy z mięsem+ pomidorki ze śmietana i pomału odżywam  

 

 

ps. pamiętacie takiego użytkownika Rambo07? Kiedyś sporo biegał, kręcił na tamten moment dobre czasy i maraton miał na koncie. Ciekawe co z nim i czy dalej biega, ostatnie logowanie 2015r. Nawet ostatnio cofnąłem się do jego postów.

[krupek 15 481]

Podobno wybiegł z domu i zatrzymać się nie może.

[D.B. Cooper 3 066]

nawet realizował cel 400km w miesiąc. Wtedy te jego wyniki to była dla mnie abstrakcja.

[krupek 15 481]

A to zawsze się tak wydaje, dopóki nie wsiąknie się w bieganie. To chyba najlepsze w tym sporcie, szybko widać efekty i postępy.

[kanabis 22 469]

Zlapali go na dopingu

[krupek 15 481]

Albo na du.pingu. Z nieletnimi.

Edytowane 15 grudnia 2016 przez krupek

[krupek 15 481]

Dziś przetestowałem te słuchawki bluetooth, o których wspominałem, model Kruger&Matz KMP70BT.

 

Generalnie, śmiało mogę polecić. Są wygodne, nie odczułem żadnego dyskomfortu. Raz na chwilę przestały grać, nie wiem czemu. Mają pilocik z mikrofonem, przyciski współpracują ze Spotify, można regulować głośność i zmieniać piosenki. Grają ok, wyczuwalny bas. Przed tem miałem jakieś zwykłe pchełki Sony, dźwięk porównalny. Nie jest to górna półka, więc cudów nie można oczekiwać, mi wysyarczają.

Dla mnie brak kabla to duże udogodnienie, nie trzeba go przekładać, nie ciągnie się. Przydane szczególnie zimą, gdzie trzeba kilka warstw ciuchów założyć. Śmiało polecam.

 

Recenzja z dedykacją dla Kobika.

[kanabis 22 469]

Jak tam zapisani juz na bieg wilczego tropu? Ja juz tak

[D.B. Cooper 3 066]

krupek nie wypadają ci z uszu podczas biegu? Pewnie w czapce biegłeś to się trzymały lepiej. Mają wbudowaną pamięć lub slot na kartę czy i tak trzeba telefon zabrać? Kiedyś nie wyobrażałem sobie biegać bez muzyki, teraz jakoś się odzwyczaiłem no i słyszę co się dzieje w otoczeniu.

 

kabi a u ciebie tylko piątka? Czekam aż u mnie ogłoszą, zawsze była dycha. Właśnie celuje w ten okres z formą. 

[kanabis 22 469]

U nas tylko te 2km niecale i piatka.

[krupek 15 481]

Niee, te słuchawki nie mają odtwarzacza. Czy z uszu nie wypadają to nie ciężko powiedzieć, bo właśnie miałem czapkę, ale są wymienne gumki w różnych rozmiarach.

[xbor 54]

Do biegania polecam soundblaster jam, w miare lekkie, dobrze się trzymają nawet podczas szybszych treningów.

[Kosmos 2 712]

Na bieg wilczym tropem warto, ostatnio oprócz medalu dostałem też płytę z muzyką patriotyczną oraz koszulkę z żołnierzem wyklętym!

 

Ja na razie zawody muszę odpuścić. Zauważyłem, że często mam przyspieszone bicie serca. Ze dwa razy miałem tak, że ciężko było mi ogarnąć co się dzieje. Ale odpocząłem chwilę i przeszło. Często bije też nie równo. Jestem spokojnym człowiekiem i nawet delikatny stres czasem to powoduje, podobnie jak nagła zmiana temperatury. Zrobiłem sobie ekg. Wykryłko jakiś delikatny blok, którego nie powinno być, ale ogólnie spoko. Lekarka rodzinna mówiła, że tachykardia napadowa (przyspieszone bicie serca momentami) bywa upierdliwa i często doprowadza, że człowiekowi jest słabo. No ja nigdy w życiu nie zemdlałem. Odpuszczam od dziś kawę, alko w ogóle i wrzucam więcej snu. Mam skierowanie na echo serca, morfologię i  może mi holtera założą na 24h (takie ekg całodobowe, nawet biegać z tym mogę) . Mówiła, że u biegaczy tętno może być inne i w ekg większych patologii nie widzi, ale ekg nie wykryje wszystkiego. Pieprzę te skierowania, bo trzeba miesiąc czekać i udało mi się po znajomości załatwić wizytę w przyszłym tygodniu u jakiegoś podobno bardzo znanego i dobrego kardiologa. Mam nadzieję, że to przejściowe. Dostałem 1/4 dawki jakiegoś leku przez miesiąc. Mówiła, że daje to w takich sytuacjach młodym ludziom bo, nie obniża funkcji seksualnych Z jednej strony mam pewne obawy, ale z drugiej gdybym miał jakąś wadę to nie wykręciłbym tylu kilometrów i nie zaliczył z niezłym wynikiem półmaratonu. Miał ktoś podobnie ? Oby było ok, bo ja nie z takich co dadzą się w domu zamknąć. Najgorzej tylko, że trzeba szybko zrzucić świąteczne obżarstwo i nie mam jak -.- 

Edytowane 30 grudnia 2016 przez Cosmos

[kanabis 22 469]

W lato tak mialem, tez sie wystraszylem, wrecz czulem jakby serce robilo taki koziolek jak to sie mowi. Wtedy ostry zapier.dol na silce, biegi, kawa itp. Kupilem potas z magnezem za pare dni przeszlo. W sumie lekarz powiedziala to samo ze to pewnie spadek potasu.

 

Ekg to ci chyba tylko zawal wykryje xD tylko echo serca.

 

Wiadomo ze biegacze maja inne bicie serca bo serce tez miesien i tez sie je trenuje wlasnie bieganiem. Ale to w sumie chodzi o puls, maja nizszy. Moj ojciec ma czasem nawet ponizej 40

[krupek 15 481]

Ja na badaniach sportowych zawsze tylko EKG i wedle tego stwierdzali, czy zdrowy, czy nie.

[kanabis 22 469]

A co mieli robic 20 letniemu gosciowi ktory uprawia sport? Kazdemu po kolei echo serca, holtery za ktore trzeba placic? Badzmy powazni w takim wieku miec problemy z sercem nabyte to jakas mikroskopijna szansa. Jesli masz wiecej niz 23 lata to na fundusz zdrowia nawet ze skierowaniem do przychodni medycyny sportowej cie nie przyjma wszystko prywatnie. W tym wieku gosciowi jakos sie odzywiajacemu i ruszajacemu sie nie ma prawa pikawa problemow sprawiac. Conajwyzej jakies swirki od nadmiaru kawy i ubytkow magnezu i potasu.

 

No ale lekarzem nie jestem wiec sluchaj sie cosmos lekarza. Noe chcialbym zeby ktos orzeze mnie jednak umarl xD

[Kosmos 2 712]

Też mam nadzieję, że to kwestia potasu i magnezu. Rodzinna lekarka bardzo konkretnie i długo mówiła o tym wszystkim, stwierdziła, że to nawet po wirusie/infekcji mogło być i czasem nawet nie wiemy, że mamy infekcję. No ale serce przebadać trzeba, chociażby dla świętego spokoju. Echa nigdy nie miałem, więc warto zobaczyć  co tam się dzieje. Przez większość dnia oczywiście bije normalnie plus delikatne kłucie w klatce przy przeciąganiu czy gwałtownym ruchu. Na szczęście idę do porządnego lekarza, także niedługo update, oby pozytywny. Jedyny element trybu życia do poprawy to na pewno trzebaby co najmniej godzinę do snu dorzucić. Wstaję o 5:20, a czasem o północy kładę się spać. Kumple z pracy idą spać o 21, ja tak nie umiem. No ale myślę, że da się przestawić, zresztą pierwsza rzecz o jaką zapytała to czy dobrze śpię, odpowiedziałem, że dobrze, ale chyba długość snu miała na myśli.

Edytowane 30 grudnia 2016 przez Cosmos

[krupek 15 481]

No właśnie, ale zdarzało się, że ktoś dostawał badania tylko na 2-3 miesiące, arytmia,albo coś. Znał typów z innych drużyn, którzy kończyli karierę w wieku 16 lat, bo lekarze twierdzili, że serducho skopane. Jak miałem 15 lat to miałem skopane EKG, zrobiłem prywatnie echo, a lekarz, że jedna komora nie pracuje i ch.uj, koniec ze sportem, bo kwiaty od spodu będę wąchał zanim 20 lat skończę. Pojechałem do innego lekarza, miał lepszy sprzęt i okazało się, że po prostu jedna komora mniejsza, czy coś i sprawia wrażenie niesprawnej, ale to tak jest po prostu i mam dalej paki nakur.wiać.