bieganie

[D.B. Cooper 3 066]

ja na półmaratonie nic nie brałem, a ostatnie kilometry przebiegłem najszybciej ze wszystkich, chociaż poziom węglowodanów zwiększałem już tydzień przed biegiem :)

 

kabi rozumiem, że kurpiowski w tym roku lecimy razem?

 

przypomniałem sobie, że jednak na tym biegu w połowie zjadłem kostkę czekolady, ale dużego wpływu chyba to nie miało.

Edytowane 25 stycznia 2017 przez D.B. Cooper

[kanabis 22 469]

Oczywiscie mozliwe ze placebo ale dlaczego po polgodziny biegu lekki zastrzyk wegli prostych mialby nic nie dzialac przez pryzmat nastepnych pol godziny biegu?

 

Skoro mozna to dlaczego nie?

 

A kiedy ten polmaraton? No chcialbym ale nie jestem pewien czy dam rade

[D.B. Cooper 3 066]

no można jak najbardziej, jeszcze jak.

 

jakoś w maju chyba, w tym roku był prze(pipi)any gorąc 

[kanabis 22 469]

No to jak w maju to zobaczymy jak mi wiosna forma bedzie szla

[krupek 15 481]

Ja ostatnio zauważyłem, że na 10-15 km to najlepiej działo Carbo o różnym czasie uwalnianych węgli.

[kanabis 22 469]

Pany w zime jednak troche po macoszemu traktowalem bieganie, nie oszukujmy sie w pracy u mnie piz.dzi, na silce (pipi) , nie zawsze po prostu dalem rade jeszcze sie na piz.dziawie regularnie przebiec. Znowu biegam na 5km jakies 27-28 minut. A na jesieni zdarzalo sie juz ponizej 25. Czy jak zaczne jak teraz bedzie na plusie znow regularnie trenowac 3 razy w tygodniu to wroce szybko do formy? Chodzi o to czy istnieje cos takiego jak w treningu silowym pamiec miesniowa?

[xbor 54]

Mam nadzieje że istnieje, bo sam nie długo wracam po 7 miesiącach przerwy (czołowe zderzenie z osobówką na rowerze), a że biegałem 5km w 19 min to nie chciałbym całkiem od nowa zaczynać...

Edytowane 27 stycznia 2017 przez xbor

[MichAelis 5 617]

Pany w zime jednak troche po macoszemu traktowalem bieganie, nie oszukujmy sie w pracy u mnie piz.dzi, na silce (pipi) , nie zawsze po prostu dalem rade jeszcze sie na piz.dziawie regularnie przebiec. Znowu biegam na 5km jakies 27-28 minut. A na jesieni zdarzalo sie juz ponizej 25. Czy jak zaczne jak teraz bedzie na plusie znow regularnie trenowac 3 razy w tygodniu to wroce szybko do formy? Chodzi o to czy istnieje cos takiego jak w treningu silowym pamiec miesniowa?

 

Jak zaczynałem biegac, to przez 2 miechy sapałem jak swinia po 2km. Mialem przerwe 8 miesiecy i do formy wrocilem w 3 tygodnie. Także coś musi być.

[krupek 15 481]

Odbudujesz, spokojnie. Wierzę w Ciebie. W chwili słabości, spójrz w niebo i pomyśl, że wspieram Cię duchem.

[D.B. Cooper 3 066]

Mam nadzieje że istnieje, bo sam nie długo wracam po 7 miesiącach przerwy (czołowe zderzenie z osobówką na rowerze), a że biegałem 5km w 19 min to nie chciałbym całkiem od nowa zaczynać...

 

współczuję, znam ten ból. Sam pauzowałem 6 miesięcy, ale się podniosłem i jestem dużo dalej niż byłem przed kontuzją, więc u ciebie też będzie dobrze. 

no i 19 min na 5km to fantastyczny wynik :) 

[D.B. Cooper 3 066]

zrobiłem dziś moją pierwszą trzydziestkę jak zapowiadałem, dotąd najdalej biegałem dwudziestki. Cóż mogę powiedzieć, przeje.bana sprawa, przyjemność z biegania gdzieś ulatuje, jest nużąco i długo. 3 godziny biegu to trzeba trochę czasu mieć wolnego w ciągu dnia, w tygodniu dla mnie nie wykonalne. Dwudziestki są dla mnie ok, potem to już różne bóle się zaczynają. Podziwiam tych co biegają maratony, jakbym miał jeszcze 12 km biec i zwracać uwagę na czas to bym się zesrał. Póki co nie ponawiam takiego biegu. 1650 kalorii poszło w powietrze, teraz trzeba nadrabiać :)

 

we wtorek pewnie coś pobiegnę i miesiąc się zamknie na 270 km, jak dotąd najwięcej, ale jak poprzednio tydzień odpadł z powodu urazu, a były plany około 350 zrobić :) na szczęście w lutym będzie robiona szybkość to i dystans mniejszy 

 

 

jeszcze pachwiny obtarłem 

Edytowane 29 stycznia 2017 przez D.B. Cooper

[kes 1 462]

30+ km na treningu to przej.ebana sprawa głównie przez nudę dlatego biegałem takie treningi tempem nawet ok. 4:50 min/km żeby jak najszybciej skończyć.

Za to maraton to świetna sprawa, przede wszystkim nie biegniesz sam, dochodzi adrenalina masz jakiś cel wiesz po co biegniesz i te 42 km jak dobrze się przygotujesz to sama przyjemność.

[D.B. Cooper 3 066]

maraton na pewno będę chciał przebiec, ale jakiegoś wielkiego ciśnienia nie mam, może na jesień tego roku. Raczej też tylko żeby przebiec i odhaczyć osiągnięcie bez ciśnienia na czas. Chyba że mi się spodoba, ale to trzeba mieć czas trenować pod takie dystanse :) 

[Kosmos 2 712]

30+ to ja tylko rowerem robię. Maraton też mi się marzy, ale to jeszcze nie teraz i pewnie bez zwracania uwagi na czas. 

[kes 1 462]

Trening niewiele się różni od treningi na krótszych dystansach. Żeby szybko biegać maratony trzeba dużo startować na piątki i 10 km w mniejszym stopniu polmaratony, długich wybiegań raczej się unika a trening opiera się głównie o podbiegi i tempa. W zimę budowanie siły biegowej. Spróbuj koniecznie może akurat ci się spodoba ;) Ja się mega jarałem przygotowaniami i samymi stratami zrobiłem koronę maratonow polskich i tyle mi wystarczy teraz już biegam czysto rekreacyjnie.

[krupek 15 481]

Takie 30 km biegiem to już się idzie os.rać, trzeba to głową pociągnąć.

[xbor 54]

W końcu się odważyłem, i pierwszy raz od tego pechowego czerwca pobiegałem, bałem się że będzie tragedia ale nie było aż tak źle na szczęście. Zrobiłem 6,6km w tempie 4:58, wprawdzie  puls średni (174) wcześniej miałem taki przy tempie ~4:00 ale myślę że to jak i to że oddech był jakbym życiówkę na 5km robił jest w niedługim czasie do odrobienia. Jedynie martwi że przyspieszenie poniżej 4:30km powodowało że lewa noga nie nadążała się zginać (do teraz nie umiem zgiąć w kolanie nogi całkowicie po wypadku) ale to raczej kwestia mięsniowa i jak się mięsnie odbudują to powinno być ok, tak przynajmniej fizjo mówił :)

Edytowane 29 stycznia 2017 przez xbor

[krupek 15 481]

Zaplanowałem sobie już starty na najbliższe pół roku. W marcu półmaraton w Gdyni, a w maju Bieg na 10 km w Kwidzynie, 5 rok z rzędu. Raczej nic więcej w tym czasie nie planuję, skupiam się na treningach.

[D.B. Cooper 3 066]

ja w następną niedziele 10km,  ostatnie dwa tyg to mocne treningi szybkościowe, a od poniedziałku już pomału luzowanie. Gdzie i kiedy będę jeszcze startował to nie wiem, pewnie w maju półmaraton u kabanisa :)

[Kosmos 2 712]

6 stopni na plusie dzisiaj wreszcie idealna pogoda pod bieganie. Wpadło powolne 6,5 km, potem będzie więcej

[kanabis 22 469]

Juz niedlugo

 

http://www.visegradmaraton.info/images/biegi/Tropem_Wilczym/FRONT-WIKTOR.jpg

[krupek 15 481]

Interesuje się ktoś mityngami lekkoatletycznymi? Ostatnio trochę halowych zawodów było. Jóźwik taki polski Bolt, wygrywa jak leci. To samo Swoboda, ładnie sprinty ciśnie, może coś ubiegać kiedyś.

[D.B. Cooper 3 066]

ja jak mogę to zerknę, ale tylko z przypadku. Swoboda dobrze się zapowiada, szalona małolata  

[krupek 15 481]

Skowyrna taka.

[Kosmos 2 712]

Ja ją już od dawna kocham. Mamy kilka ładnych sportsmenek.