Skocz do zawartości

bieganie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A u mnie było odwrotnie, wydawało mi się, że kupiłem za małe. Bo mnie obtarły na początku. A potem się jakoś rozbiegały, chociaż to podobno niemożliwe. No ale serio nie mam już odcisków. Wiadomo, wziąłbym numer albo pół większe, ale ostatni model był w sklepie. 

Opublikowano (edytowane)

kabi skoro czujesz teraz, że mogłyby być pół numeru większe to podczas dłuższego biegu może się okazać, że tego pół numeru będzie właśnie brakować. Choć też nie koniecznie, może cienka skarpetka załatwi sprawę. Jeśli czujesz teraz jakiś dyskomfort to trzeba się temu bardziej przyjrzeć. Tym bardziej, że tanie nie były, a zawsze można wymienić.  Czy takie buty się rozejdą? Pewnie trochę tak, ale raczej po kilkuset kilometrach. Zresztą to ty masz te buty na stopie i wiesz jak jest, więc wiesz co robić.

 

jakiś czas temu kupiłem halówki do grania w piłę, ostatni rozmiar był i się skusiłem. Też były trochę za małe, ale czułem spory dyskomfort, pół roku mi paznokcie odrastały. 

Edytowane przez D.B. Cooper
Opublikowano

No zobaczymy , wyjdzie w praniu. W sumie to nawet specjalnie wzialem ten kolor bo chcialem odczen czerwieni bo uwazam ze ladniejsze ale zaczynaly sie wlasnie od 42,5 a ja nosze niby 42. Jutro przetestuje to sie wiecej dowiem

Opublikowano

Wszystko poszlo w penis.

 

A skarpetki jakies polecacie? Czy isc po prostu do sportowego i cos wziac pierwszego lepszego. Ogolnie ssykuje sie na lato wiec jakies letnie skarpeciochy nie grube mnie interesuja

Opublikowano

Fajne są takie, które mają zgrubienia na pięcie, śródstopiu, palcach, co zapobiega obtarciom przy dłuższym bieganiu.

 

Kabi, a Ty porzucasz bodybuilding na rzecz biegania?

Opublikowano (edytowane)

Ja biegam w zwykłych cienkich sportowych chyba że, ale to jak piszesz Cię nie interesuje, przy wysokich mrozach to mam "narciarskie" z lidla.

Edytowane przez xbor
Opublikowano

Fajne są takie, które mają zgrubienia na pięcie, śródstopiu, palcach, co zapobiega obtarciom przy dłuższym bieganiu.

Kabi, a Ty porzucasz bodybuilding na rzecz biegania?

Nie do konca ale schodzi na drugi plan. Wymyslilem ze w lato na pierwszym planie bedzie bieganie na drugim silka a w zime odwrotnie. Troche za duzo poswiecilem silowni zeby ja teraz rzucac wogole jak szmate
Opublikowano

Jako że w czwartki przeważnie nie mam czasu na normalny trening to postanowiłem wypróbować nogę przy szybszym bieganiu. Pobiegłem więc z pracy do domu i weszło tempo 4:17, wprawdzie tylko 4km ale się ciesze że bardziej wydolność blokowała niż jakaś bariera fizyczna w nodze:)

Opublikowano

Drogi pamiętniku, dziś drugi dzień z rzędu bez biegania, dostaję już kur.wicy. Muszę wyleczyć do końca odcisk, bo już mi się stan zapalny zaczął robić. (pipi).

Opublikowano (edytowane)

Drogi pamiętniku, dziś drugi dzień z rzędu bez biegania, dostaję już kur.wicy. Muszę wyleczyć do końca odcisk, bo już mi się stan zapalny zaczął robić. (pipi).

 

te nowe nike cie tak załatwiły czy to jeszcze z poprzednich butów? 

 

ja dziś 30 min spokojnego biegu+ 10x 400/200m, wieczorem jeszcze basen.

Edytowane przez D.B. Cooper
Opublikowano

bieżnia do której mam dostęp jest betonowa, więc ją olewam. Mam nie daleko drogę techniczną biegnącą wzdłuż obwodnicy i jest tam ponad kilometr równego asfaltu i tam robię takie treningi.

Opublikowano

O ja pisgam, betonowa bieżnia, co za mózg to wymyślił.

 

No ja mam chodnik w pasie nadmorskim dość długi, więc tam pewnie tempa bym porobił. Najchętniej gdzieś na bieżni właśnie, ale ciężko z taką ogólnodostępną.

Opublikowano (edytowane)

A tak mam za oknem w Polsce b

 

Najpierw orlik, zaraz badminton/kosz, dalej pierwsze i chyba jedyne w Polsce boisko do bike polo i dalej duże boisko otoczone bieżnią, szkolne, ale ogólnodostępne zawsze o ile wfu tam nie ma. Na zdjęciu ucięty jeszcze kort tenisowy, ale on już jest prywatny jakiejś szkółki. Biorą 15 zł za godzinę, więc się chyba zainteresuję. A i jeszcze pod drzewami są różne przyrządy do ćwiczeń.

 

13639735_10206703415683792_1435345741_o.

Edytowane przez Kosmos
  • Plusik 1
Opublikowano

Wygląda prawie jak w komiksie o Tytusie gdzie była wyspa sportowców xd

Btw serio nie macie żadne bieżni w trójmieście? U mnie zawsze była jedna o nawierzchni "żużlowej" (takie usupane czarne lekkie kamyczki, nie znam nazwy) i teraz jest stadion lekkoatletyczny na ktorym gra jakaś śmieszna drużyna piłkarska. Jest normalna bieżnia i można sobie iść biegać do woli jeśli żadnych zawodów nie ma.

Opublikowano

Jest bieżnia AWFu, stadion lekkoatletyczny w Sopocie przy lesie, ale to jest okupowane przez sekcje i kluby. No próbuję ogarnąć jakiś wolnodostępny i w miarę ośietlony póki jeszcze nie jest długo jasno. Nad morzem zaje.biście do interwałów, ale jak się lekko sciemnj to już dziki śmigają aż miło.

Opublikowano

Już cały chodzę na myśl o niedzielnym półmaratonie, bardzo jestem ciekaw czasu, jaki uda mi się wykręcić. Absolutne minimum to 1:50, cel to 1:45, a marzenie na dzień dzisiejszy to 1:40.

  • Plusik 2
Opublikowano

powodzenia :lapka: luzuj już z treningiem, zwiększaj węgle i dbaj o nawodnienie. 

 

dopadła mnie kontuzja zwaną "kolano skoczka" miałem już to kiedyś w drugiej nodze, trzeba pauzować i chyba tyle mogę zrobić. Kupiłem też maść przeciwzapalną. 

decyzja o bieganiu dwóch dni z lekkim bólem nie była rozsądna.  

  • Plusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...