kanabis 22 421 Opublikowano 11 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 11 lipca 2017 Bieganie po zachodzie już tylko wchodzi w grę No i przy akompaniamencie komarów ;/ O 6 :30 polecam ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 12 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 lipca 2017 O losie, co to za pogoda. Już dziś to pier.doliłem, burzy nie ma, to poszedłem biegać. Rozpadało się jeszcze bardziej, na 4 km to już byłem przemoczony doszczętnie, ale wpadło 15 km w 1:14, także coś tam się pokręciło. Ciężko się biega nad morzem w takim okresie, zapachy gofrów, smażonej ryby i grilla... Cytuj Odnośnik do komentarza
MichAelis 5 610 Opublikowano 12 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 lipca 2017 Ja w górach na wakacjach jestem, no to mówię sobie świetna okazja na podbiegi, których jeszcze nigdy nie robiłem. Jakoś nie pomyślałem, ze 90 % trasy jest pod gorkę. Zegarek pokazał rożnicę wysokosc 90 metrow, nie wiele mi to mowi. Wiem, ze kilometorwy odcinek pod górę bylem w stanie zrobic w tempie 6:40 xd po 5 km myslałem, ze umieram. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 12 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 12 lipca 2017 W dodatku, klimat też zrobił swoje ;) Ale bym pojechał w góry, tak nad Morskie Oko się przebiec, albo jakiś marszo bieg uczynić...ehh. Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 421 Opublikowano 13 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 lipca 2017 Przeciez niektorzy placa za obozy treningowe w gorach, tam jest inna ilosc tlenu w powietrzu, mniejsza przez co zayebiscie sie trenuje wydolnosc. Cytuj Odnośnik do komentarza
MichAelis 5 610 Opublikowano 13 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 lipca 2017 Pierwszy raz od chyba dwoch lat mam zakwasy w nogach... ale niestety astma włączała mi się wiele razy :( czego w mieście nie mam. Jeszcze polece z dwa razy Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 13 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 lipca 2017 Przeciez niektorzy placa za obozy treningowe w gorach, tam jest inna ilosc tlenu w powietrzu, mniejsza przez co zayebiscie sie trenuje wydolnosc. No tak, ale trzeba się do tego zaadaptować, więc podbiegi na przywitanie to chyba średni pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 421 Opublikowano 13 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 lipca 2017 Nie no wiadomo xD Ale Michal to przeciez twardy s(pipi)iel, pewnie zobaczyl giewont to od razu zalaczyl garmina Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 13 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 lipca 2017 Ta, za dupą jakąś biegł. Cytuj Odnośnik do komentarza
kanabis 22 421 Opublikowano 13 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 lipca 2017 Pewnie Iza Malysz Cytuj Odnośnik do komentarza
MichAelis 5 610 Opublikowano 13 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 lipca 2017 O wy gnidy :[ Cytuj Odnośnik do komentarza
Kosmos 2 711 Opublikowano 13 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 lipca 2017 https://www.facebook.com/walkazycia60/ codziennie dystans maratoński, a wy na pogodę narzekacie. Cytuj Odnośnik do komentarza
MichAelis 5 610 Opublikowano 13 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 lipca 2017 E tam jakis podrabianiec. To jest szacunek : http://wyborcza.pl/1,87648,17819809,Ten_rolnik_codziennie_biega_42_km___Swinie__pole_.html Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 13 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 lipca 2017 To już są ludzie, u których wytrenowany i silny organizm to jedno, ale oni po prostu mają mocny łeb, determinację i motywację. Szacuneczek. O tym rolniku w KIFie czytałem już. Słabe jest to, że żaden sponsor się nim nie zainteresował i wszystko z własnej kieszeni finansował. Cytuj Odnośnik do komentarza
kubson 3 189 Opublikowano 13 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 lipca 2017 w koncu zabralem sie za bieganie, ponad miesiac za mna, poki co tragedia bo szybko zdycham ale czerpie z tego jakby nie bylo satysfakcje, rozgladam sie teraz za butami mozecie mi doradzic ktore kupic ? zastanawiam sie miedzy Hoka One One Clifton 3 a Asics Venture 5 ? Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 13 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 lipca 2017 Masz możliwość przymiarki którychś? Tak to ciężko doradzić, najlepiej jakieś z zerowym dropem. Cytuj Odnośnik do komentarza
kubson 3 189 Opublikowano 13 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 lipca 2017 kolo pracy mam niby jakis sklep dla biegaczy, podejde jutro i obczaje ale teraz z tego co czytam to chyba dla takich lamusow jak ja hoka one one bedzie jak znalazl xD bo biegam i tak po parku / asfalcie, a te asicsy to ponoc bardziej po terenie Cytuj Odnośnik do komentarza
D.B. Cooper 3 062 Opublikowano 13 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 13 lipca 2017 dlaczego z zerowym dropem? Zerowy jest chyba bardziej dla wytrenowanych biegaczy i jest to but minimalistyczny pod starty, a na treningi to chyba lepszy będzie taki z 8-10mm. Na zerowym to sobie zaraz łydki zajedzie. te dwa modele dzieli sporo różnica cenowa, te asicsa to jakiś podstawowy model, a tej drugiej firmy której nie znam buty stoją po 5 stówek. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 14 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 lipca 2017 Z tego, co czytałem, but z zerowym dropem jest najzdrowszy dla każdego biegacza i nie ingeruje w naturalne zdolności stopy. Cytuj Odnośnik do komentarza
D.B. Cooper 3 062 Opublikowano 14 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 lipca 2017 (edytowane) no tak, bo wymusza bieganie ze śródstopia, a przy braku amortyzacji nie odzwyczaja stopy od pracowania. Nie zagłębiałem się czy są buty z zerowym czy minimalnym dropem z amortyzacją, może już coś takiego być. Jednak całkowicie wyzbywać się amortyzacji na rzecz dropa na początku biegania to też chyba nie najlepszy pomysł. Najlepiej wybrać coś pomiędzy i próbować biegać ze śródstopia. Ja jak już przywykłem do biegania z pięty to nie wiem czy kiedyś się przestawię. ostatnio wyszedł nowy model Nike pegasus(34) chyba to będą moje buty treningowe na sezon jesienno - zimowy. Edytowane 14 lipca 2017 przez D.B. Cooper Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 14 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 lipca 2017 (edytowane) Mnie zmiana stylu zajęła kilka treningów, a różnica jest ogromna. A tak z innej beczki, obiekt Lekkoatletyczny w Sankt Moritz, gdzie często trenują najlepsi biegacze świata Edytowane 14 lipca 2017 przez krupek Cytuj Odnośnik do komentarza
Kosmos 2 711 Opublikowano 14 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 lipca 2017 Ja na początek bym wziął po prostu lżejsze buty. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 475 Opublikowano 14 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 14 lipca 2017 Dziś interwały 5x1km po 3:50, przerwa 4 i 3,5 minuty. No przy piątej serii to już mroczki trochę były, ale 4 setki na wzmocnie nóg jeszcze wpadły. Po treningu Vitargo, kąpiel solankowa, teraz kolacja i spać, bo jutro jakieś dłużze wybieganie, może nawet 20 km się uda machnąć. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
D.B. Cooper 3 062 Opublikowano 15 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 15 lipca 2017 ja dziś też mocno, 6x500m po 3:20-3:30/km z przerwą 1min + 10x200m z przerwą 30s. Przygotowuje się do biegu pod koniec lipca. Cytuj Odnośnik do komentarza
MichAelis 5 610 Opublikowano 15 lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 15 lipca 2017 Jakiego? Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.