Skocz do zawartości

bieganie


Rekomendowane odpowiedzi

wczoraj zrobiłem 30 min treningu na tym 
skillmill_connect_hero.jpg

Panie jak to daje w kość.:obama: 
Można, ustalać pozom/opór z jaką mamy wprawiać w ruch bieżnię, gdyż ona się rusza wtedy kiedy my biegniemy w sensie pod wpływem naszych ruchów, kiedy ty zwalniasz zwalnia i bieżnia.  Gdybym wiedział to bym wziął swoje zwykłe buty biegowe (lepsza amortyzacja gdzie akurat na tej bieżni by się przydała) a nie te do fitnessu. 

Odnośnik do komentarza

Zdecydowanie. Ja nie sprawdzilem trasy i na polmaraton wybralem debiut na jakims rollercoasterze w Elku no i tak srednio. Nie zebym narzekal ale jednak jak ma sie tez chec na jakis zalozony czas w debiucie na danym dystansie to lepiej sobie ulatwic sprawe niz komplikowac.

 

mDNlK3V.jpg

33JJ1YV.jpg

 

A ja dzis bardzo zadowolony z treningu. 10k  pierwszego zakresu i 59min. Wb1 mam max 157hr i praktycznie nieprzekroczone. Jednak oplacalo sie czlapac te 6:40 na jesieni.

Odnośnik do komentarza

W zeszłym tygodniu biegałem tylko po śliskiej nawierzchni, słabo odśnieżonych chodnikach, nieposypanych niczym i zajechałem sobie ścięgno z tyłu kolana. Normalnie chodzę, nie boli, a czasami jak na schodach zaboli to idź pan w ch.uj. To samo w nocy, coś bokiem się ułożę i od razu ciągnie. A nie zaczęło boleć od razu po bieganiu, tylko na drugi dzień.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, krupek napisał:

 

A to ciekawe, bo według mnie, ruch biegowy, a poruszanie się po boisku koszykarskim ma bardzo mało ze sobą wspólnego. Dziwna teoria

 

Wymagania są takie same. Przyczepność oraz ochrona stopy i stawów. 

Odnośnik do komentarza

one mają być chyba nastawione na szybkie bieganie, nie tracąc dużo na amortyzacji. Wiadomo, że ciężko to połączyć. 

 

dziś na koniec treningu zrobiłem " trzyminutówki" i wreszcie hr max coś drgnął. Po tym przygotowawczym okresie nie mogłem 190 przekroczyć jak ostatnio robiłem ten sam trening. Dziś 193, ale jeszcze podskoczy. 

Odnośnik do komentarza

Dobra wlasciciele Garminow. Od kilku treningow zauwazylem, ze cos jest zle z moim hr. Znaczy jak biegam sam, jest wszystko ok. Dzis mialem wybieganie w drugim zakresie 9 kilometrow + interwaly. Poszedlem na silownie i zaczalem biegac. Pierwsze 2 kilometry jest niby ok, pozniej jakis ulaniec zaczyna przy mnie czlapac i nagle mi hr rosnie do... 193 bmp. Sprawdzam hr na biezni, moj hr przy 9km/h wynosi prawidlowe 146 bmp. Sprawdzam zegarek: 183 bmp.

 

27398378_10154873679592493_1220769246_o.

 

Dopoki ulana gurwa nie schodzi z biezni, to moje hr ma jakis kosmiczny zakres. Widze, ze gruba locha zielenieje i czlapie do szatni, a moj hr wraca do normalnego stanu - 148 bmp. Za chwile obok wchodzi kolejny ulaniec i hr wzrasta do 160 bmp... Czy to juz czas, zeby oddac Garmina na gwarancje? ;/

 

 

 

Odnośnik do komentarza

No wlasnie nic nie miala, gosc po niej tez nic. Tak jakby zczytywalo ich tetno po prostu. Ale to nie jest pierwszy raz. Przed swietami biegalem raz czy dwa (pusta silownia) i wszystko bylo ok. Teraz po swietach wszystko zapchane i dzieja sie cuda wianki. Bylem serio w szoku, bo jak ona biegla hr mi skakal, jak zaczela isc to spadal i tak w kolko. Zreszta moglem w kazdej chwili porownac z hr z biezni i roznily sie diametralnie. Jak biegam sam, to nie mam takich problemow.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
W dniu 22.01.2018 o 09:32, krupek napisał:

W zeszłym tygodniu biegałem tylko po śliskiej nawierzchni, słabo odśnieżonych chodnikach, nieposypanych niczym i zajechałem sobie ścięgno z tyłu kolana. Normalnie chodzę, nie boli, a czasami jak na schodach zaboli to idź pan w ch.uj. To samo w nocy, coś bokiem się ułożę i od razu ciągnie. A nie zaczęło boleć od razu po bieganiu, tylko na drugi dzień.

W życiu już chyba miałem urazy wszystkiego, ale czegoś tak po(pipi)anego to jeszcze nigdy. Mogę normalnie chodzić, boli jedynie na schodach, ale jak w nocy śpię na boku to budzę się co chwila, tak ciągnie bólem w tym ścięgnie. Na rowerze wczoraj pół godziny intensywnej jazdy i też nic.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...