krupek 15 481 Opublikowano 20 kwietnia 2022 Opublikowano 20 kwietnia 2022 Warto pooglądać tutoriale na temat pływania. Polecam kanał Global Triathlon Network na YT, mają dużo materiałów o całym triathlonie. 1 Cytuj
ginn 789 Opublikowano 20 kwietnia 2022 Opublikowano 20 kwietnia 2022 (edytowane) @kanabis nauka pływania to godziny szlifowania techniki. Ale żeby Cię nie zniechęcić - dwa miesiące przed pierwszym startem w tri, nie byłem w stanie przepłynąć 4 długości krytym kraulem bez odpoczynku Treningi 3x w tygodniu na basenie nie przynosiły efektów. W końcu poszedłem na całość, kupiłem piankę neoprenową i zacząłem trenować wyłącznie open water. Pianka daje niesamowitą przewagę w wyporności - eliminuje w znacznym stopniu problem tonących nóg. No i tak po 4 tygodniach byłem w stanie swobodnie przepłynąć 1 km. Później miało to korzystne przeniesienie bezpośrednio na pływanie w basenie. Minusem jednak było wyrobienie sobie złych nawyków, których musiałem się pozbyć - tutaj już pracowałem ze specjalistą raz w tygodniu nad doskonaleniem techniki. Edytowane 20 kwietnia 2022 przez ginn 1 Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 21 kwietnia 2022 Opublikowano 21 kwietnia 2022 Czytasz mi w myslach. Tez sporo swego czasu trenowalem na basenie. Efekt byl taki ze bylem spuchniety nie po dwoch dlugosciach basenu a po 5 Ale chociaz nauczylem sie plywac, bo po pierwszej wizycie na basenie i treningu plywania sportowego ladnie zweryfikowalo mi to poglad ze "umiem plywac" xd Teraz oczywiscie szalu nie ma no ale przynajmniej mozna juz nazwac to plywaniem I tak wole duathlon ale chcialbym chociaz raz w tri wziac udzial bo siedzi mi to strasznie drzazga w oku. I caly czas wlasnie chodzi mi pianka po glowie i treningi open water. Mam nawet gdzies bojke nieuzywana jak olalem treningi do tri 2 lata temu. W dodatku mam swietny sztuczny zbiornik niedaleko gdzie akurat przeplyniecie go to 400m a tyle chyba jest w 1/16 tak? Tylko ze troche drogi biznes kupiwac pianke. Musze pozyczyc gdzies. Bardzo ciekawy jestem jak ona dziala, bo jednak ta wypornosc mysle mocno by pomogla. W polowie maja juz mogkbym w niej plywac czy za zimno? Oczywiscie mowie o treningu z 10-20 min a nie jakims plywaniu do iron mana Slyszalem tez ze zwieksza bezpieczenstwo bo w razie awarii wystarczy jebnac sie na plecy i wypornosc robi swoje, to prawda? Cytuj
ginn 789 Opublikowano 21 kwietnia 2022 Opublikowano 21 kwietnia 2022 (edytowane) Z triathlonem jest tak, że jak wpadniesz to koniec - później to już tylko mnożenie wydatków i tłumaczenie sobie, że przecież to wszystko jest mi niezbędne Nie no, fajny sprzęt robi robotę, ale samo się nie zrobi. Co do pianki - na Twoim miejscu spróbowałbym z wypożyczeniem, bo jednak za taką średniej klasy to trzeba tysiaczka wyłożyć. Jeżeli masz bojkę to też super. Sztuczny zbiornik? Pięknie. Wyporność w piance praktycznie wyklucza możliwość utonięcia. Łapie Cię skurcz? Cyk na plecy i czekasz spokojnie aż przejdzie. W maju spokojnie może już atakować (pamiętam, że jak zaczynałem przygodę to już kwiecień pozwalał na wejście do wody) Generalnie to przy temperaturze wody 15 stopni po paru minutach robi Ci się ciepło, jednak samo wejście, odchylenie kołnierza, żeby pianka nabrała wody jest okropne. Poza tym też trzeba wziąć pod uwagę, że początki w piance są trudne. Mocno opina ciało, ogranicza ruch rąk i utrudnia oddychanie. Do tego dyskomfortu trzeba przywyknąć. Edytowane 21 kwietnia 2022 przez ginn 1 Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 1 maja 2022 Opublikowano 1 maja 2022 Wiecie dlaczego w apce Garmina przestało mi pokazywać trasę aktywności? Z dnia na dzień tak się zrobiło. Aplikacja ma nieograniczony dostęp do lokalizacji i wszystkiego innego. Przeinstalowałem ją i nic nie dało. Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 2 maja 2022 Opublikowano 2 maja 2022 Moze przypadkiem na zegareczku wlaczyles bieg na biezni lub cos w tym stylu. Jesli nie to nie wiem, u mnie smiga normalnie. A jak wejdziesz w wersje przegladarkową widac trase? Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 2 maja 2022 Opublikowano 2 maja 2022 A muszę sprawdzić. Na zegarku na bank nic nie zmieniałem. Podejrzewam, że to kwestia apki i uprawnień w telefonie, tylko nie wiem co dokładnie. Cytuj
Wooyek 1 130 Opublikowano 2 maja 2022 Opublikowano 2 maja 2022 Mam piankę do nurkowania, fakt wyporność jej robi robotę, ciężko w niej zanurkować, bo Cię wywala na powierzchnię, dlatego nurkowie mają pasy balastowe, inaczej by się nie zanurzyli. Nie idzie w tym utonąć, ale też nie wiem czy grubość pianki do takiego triathlonu nie jest inna, więc wyporność też może być mniejsza. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 2 maja 2022 Opublikowano 2 maja 2022 Pianki do pływania, nurkowania i do deski znacznie się różnią. Do triathlonu są inaczej uszyte, żeby nie krępowały ruchów za bardzo. Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 2 maja 2022 Opublikowano 2 maja 2022 No juz umowilem sie ze znajomym ze pozyczy na sprawdzenie. Tylko poczekam chociaz do polowy maja zeby mi jaja nie zamarzly Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 2 maja 2022 Opublikowano 2 maja 2022 Poczekaj aż zobaczysz jak fajnie się namacza w piance. Woda wpływa pod kołnierzem i plądruje całe ciało aż do jajec. W morzu jest to ciekawe doznanie przy wodzie, która nie ma nawet 20 stopni xd 1 Cytuj
Wooyek 1 130 Opublikowano 2 maja 2022 Opublikowano 2 maja 2022 Ciekawe doznanie to jest w wodzie która ma 4°, trochę poniżej 20° to jest dla mientkich faj Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 2 maja 2022 Opublikowano 2 maja 2022 W polowie maja woda w wodach stalych ma ok 10 stopni. Wiec nie za wesolo. No slyszalem o tym "wlewie przez kolnierz" na poczatku. Juz sobie wyobrazam jak bardzo przy takiej temp wody to bedzie spierdolone uczucie, no ale cóż Cytuj
ginn 789 Opublikowano 3 maja 2022 Opublikowano 3 maja 2022 Z ciekawości jaki model będziesz testował? Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 3 maja 2022 Opublikowano 3 maja 2022 Nie wiem, nie pytalem Po prostu wiem ze startowal w triathlonach, jest w miare podobnej postury wiec spytalem i sie zgodzil pozyczyc z ewentualnym prawem wykupu Na wiecej detali umowilismy sie na nastepny weekend Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 8 maja 2022 Opublikowano 8 maja 2022 Dziś wings for live o 13. Dominika Stelmach staruje w Monachium, walczyć będzie o szóste zwycięstwo. Z facetów liczyć się będzie Bartosz Olszewski znany jako "warszawski biegacz" startuje w Poznaniu. Wygrał kiedyś w Polsce potem startując we Włoszech wygrał globalnie. Potem szereg kontuzji nie pozwolił mu startować, ale teraz jest w formie. Warto będzie zerknąć. Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 8 maja 2022 Opublikowano 8 maja 2022 Ostatnio w Dębnie przegral z moim kolega ktory nie biega zawodowo Damianem Swierdzewskim O prawie 8 minut wiec nie wiem jak z ta formą Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 8 maja 2022 Opublikowano 8 maja 2022 Obserwuję go na FB i coś tam pisał o tym Dębnie, że nie zagrało. Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 8 maja 2022 Opublikowano 8 maja 2022 Wogole czaicie jaki chujek ten co byl drugi. Pare ostatnich km biegl za Damianem "na kole" i wygral na finiszu Nawet przeprosil go po zawodach. Patrze ze takie nie za fair play panuja zasady na zawodach. A przy takich predkosciach jakie rozwija czolowka jednak taki tunel , jeszcze jak jest wiatr dosc sporo daje I to nie byl kilometr czy dwa na plecach Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 8 maja 2022 Opublikowano 8 maja 2022 47 minut temu, kanabis napisał: Ostatnio w Dębnie przegral z moim kolega ktory nie biega zawodowo Damianem Swierdzewskim O prawie 8 minut wiec nie wiem jak z ta formą No to sporo. Wiesz jak jest w bieganiu, może jeden ma bieg życia, drugi walczy o każdy metr mimo dobrego. przygotowania. Nie wiem w jakiej jest formie pod ultra, w sumie nic o przygotowaniach nie pisał typowo pod ten bieg, więc na globalne zwycięstwo raczej nie ma szans. Za to Stelmach to typowa ultraska. Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 8 maja 2022 Opublikowano 8 maja 2022 Polka druga globalnie, Polak trzeci. Randomy jakieś. Stelmach wygrała w Niemczech, dzień wcześniej biegnąc maraton. Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 9 maja 2022 Opublikowano 9 maja 2022 U nas za to lokalnie wydarzenie bez precedensu, niczym lot w kosmos lub post z sensem figaro. Po okolo milionie lat dominacji Dabrowski nie wygral biegu. Znaczy nie wygral samodzielnie bo byl remis. Razem z Damianem wbiegli razem na dyche. Obaj czasy 32:24. Szkoda ze ja nie bieglem, pogodzilbym chlopakow 1 Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 9 maja 2022 Opublikowano 9 maja 2022 I co nie było żadnego fotofiniszu? Kojarzę obu, który lepszy? Cytuj
kanabis 22 475 Opublikowano 9 maja 2022 Opublikowano 9 maja 2022 No zawsze Dabrowski byl naszym czolowym longrunnerem klasy krajowej gdzie nikt nie mial nawet polotu do niego.Jak startowal to w sumie mozna bylo toster wreczac przed biegiem. Damian zawsze drugi a potem dopiero sie zaczynala czolowka "normalnych" naszych lokalnych biegaczy. Z tym ze mlodszy. No i z roku na rok zaczela topniec roznica. Dwie edycje biegu temu Dabrowski wygral o pol minuty, poprzednia o 15 sekund a teraz juz wbiegli razem. Swierdzewski robil z roku na rok progres a Dabrowski jak zdobyl wicemistrzostwo polski w maratonie pare lat temu tak jakby troche stanal w miejscu. Zamiast w rozwoj to chyba poszedl bardziej w robienie kasy na mniejszych aczkolwiek nie odpustowych biegach i byciu TRENEREM PERSONALNYM. Nie wiem co on kombinuje bo kawal czasu z nim nie gadalem. Niby na mp na 10000m ostatnio byl w top 10 z czasem 30:09 wiec poziom jest. Troche wyglada jakby sie skupil na krotszych dystansach niz maraton. Nie wiem, mniejsze kilometraze? Mniej czasu? No a Damian mowi ze idzie dalej w rozwoj , 3 miejsce teraz w MP w maratonie mocno go rozpromowalo (sponsorzy, chetni na treningi itp). Tak jak pisalem Dabrowski jeszcze nigdy z Damianem nie przegral wiec jaram sie ta rywalizacja, bo jest lokalna i zna sie obu. Tym bardziej ze te wygrywanie Dabrowskiego bez wysilku w kazdym naszym biegu bylo nudne do porzygu. W komentach pod biegami pisali ze nie ppwinien startowac xD Oczywiscie i jeden i drugi biega cale zycie. Od czasow szkolnych non stop. Mysle ze w maratonie i polowce aktualnie Dabrowski by ujebal ze Swierdzewskim. Na dyche ciezko stwierdzic. Dawaj na Susk na jesieni. Beda pewnie startowac a i zobaczysz mnie w akcji, i łamanie magicznej bariery dla czlowieka 45 min 1 Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 9 maja 2022 Opublikowano 9 maja 2022 Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. No wystartowałbym gdzieś, a w Susku jest dobra trasa, jak nie wieje. Wczoraj się wingsa naoglądałem to aż poszedłem na longa Spoiler 12km Ostatnio myślałem żeby może trenera ogarnąć, który ogarnie dobrze trening. No i zawsze to dodatkowa motywacja. Któryś z tych dwóch by się pewnie nadal. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.