kanabis 22 469 Opublikowano 31 sierpnia 2022 Opublikowano 31 sierpnia 2022 No ja to tak myslalem juz o 35 latkach Cytuj
BRY@N 1 469 Opublikowano 23 września 2022 Opublikowano 23 września 2022 Pytanie do bardziej doświadczonych ludzi, czy warto popracować na wydłużeniem kroku podczas biegu? Z tego co czytałem, dłuższy krok to wiadomo większe obciążenie dla nóg bo trzeba włożyć w to trochę więcej siły z drugiej strony chyba jest wtedy lepszy rytm biegu. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 23 września 2022 Opublikowano 23 września 2022 Najpierw chyba lepiej popracować nad wybiciem i lądowaniem ze śródstopia. To już jest znaczący boost w ekonomii biegu. Ostatnio mi wpadła fajna przebieżka podczas pobytu we Wrocławiu. Bardzo przyjemnie tak sobie lekko pobiegać i pozwiedzać miasto. Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 23 września 2022 Opublikowano 23 września 2022 13 minut temu, BRY@N napisał: Pytanie do bardziej doświadczonych ludzi, czy warto popracować na wydłużeniem kroku podczas biegu? Z tego co czytałem, dłuższy krok to wiadomo większe obciążenie dla nóg bo trzeba włożyć w to trochę więcej siły z drugiej strony chyba jest wtedy lepszy rytm biegu. Nie warto sie nad tym zbytnio skupiac. Wazne abys mial naturalny rytm. Lepiej poczytac o cwiczeniach pliometrycznych albo z obciazeniem na np łydki. Spoko jest tez skakanka. Krok z czasem bedzie i tak ci sie wydluzal przez po prostu mocniejsze odbicie ktore bedziesz mial wraz z treningiem. Cytuj
BRY@N 1 469 Opublikowano 23 września 2022 Opublikowano 23 września 2022 Będę musiał się w takim razie trochę dokształcić. Niby widzę postęp w stosunku do tego jak zaczynałem biegać ale ostatnio mimo tego, że zacząłem częściej robić dłuższe trasy, czuję jakbym trochę staną w miejscu jeśli chodzi o progres Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 25 września 2022 Opublikowano 25 września 2022 Jebany znowu to zrobił Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 25 września 2022 Opublikowano 25 września 2022 Tylko i az troche ponad minuta do przekroczenia epokowej bariery Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 26 września 2022 Opublikowano 26 września 2022 Kipchoge biegl srednio tempem 2:52 Cytuj
ginn 789 Opublikowano 26 września 2022 Opublikowano 26 września 2022 Na rowerze nie jeden złapałby zadyszkę Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 29 września 2022 Opublikowano 29 września 2022 Urwała mi się szlufka od zegarka Garmin, nawet nie wiem jak. Myślałem, że muszę wymienić cały pasek za 130 zł, ale na Allegro można kupić samą szlufkę za 5 zł. Tak piszę dla informacji, jakby ktoś potrzebował kiedyś. Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 29 września 2022 Opublikowano 29 września 2022 No ja wymienilem caly pasek za jakies groszowe sprawy. W dodatku jakosc nie gorsza niz garminowskiego co mnie miło zaskoczylo Dokladnie ten. https://allegro.pl/oferta/pasek-garmin-forerunner-220-230-235-620-630-735-xt-10776122620 Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 29 września 2022 Opublikowano 29 września 2022 Te nieoryginalne paski mają tendencje do pękania. Moi kumple zawsze z ali po kilka takich kupowali i potem zmieniają co kilka miesięcy. Chyba, że to jakiś nieoryginalny, ale dobrej jakości i trwały od europejskiego producenta. Jak te folie i szkła ochronne 3mk produkowane w Polsce. Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 29 września 2022 Opublikowano 29 września 2022 Mam od kwietnia, uzywany prawie codziennie, zadnych problemow. Ten oryginalny mi popękal na dziurkach dlatego musialem wymienic. Cytuj
MichAelis 5 616 Opublikowano 30 września 2022 Opublikowano 30 września 2022 W dniu 29.09.2022 o 10:52, krupek napisał: Urwała mi się szlufka od zegarka Garmin, nawet nie wiem jak. Myślałem, że muszę wymienić cały pasek za 130 zł, ale na Allegro można kupić samą szlufkę za 5 zł. Tak piszę dla informacji, jakby ktoś potrzebował kiedyś. Jak to oryginalny pasek, to można reklamować. Częsta wada garmin uznaje. Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 30 września 2022 Opublikowano 30 września 2022 Gwarancja chyba 2 lata, a ja mam go już ponad 3. Cytuj
BRY@N 1 469 Opublikowano 1 października 2022 Opublikowano 1 października 2022 Kur.. kombinowałem żeby syna i siebie zapisać na dzisiejszy bieg a mnie wczoraj jakieś dziadostwo dopadło, gil po pas i mnie wszystko boli Nawet nie będę próbował biec bo jeszcze bardziej się dorobię Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 1 października 2022 Opublikowano 1 października 2022 Bywa. Trzeba uwazac. Najwiecej zawodow jest o tej porze. Porze w ktorej najlatwiej o jakies gowno Rok temu tydzien przed duathlonem tez mnie cos jeblo. No i pierwszy bieg i rower poszly nawet spoko ale podczas drugiego biegu tempo mialem 5:50. Myslalem ze umre Ogolnie musze wiecej trenowac roweru. Myslalem ze jestem dobry na rowerki jak na trzy sezony treningu ale nie mam szans z typami ktorzy np trenuja kolarstwo. Na ostatnim duathlonie mimo ze jechalem z nienajgorsza srednią 32kmh to mega mnie wkurwialo jak goscie ktorzy biegali 5km w okolicach 25 min mnie przescigali. 5km w 25min to praktycznie trucht a typ jeszcze to z nawiazka na rowerze odrobil zapierdalajac 35kmh. No mega mnie to irytowalo. Na nastepny sezon lece ostro w rower. W sumie statsy garmina potwierdzaja ze za malo roweru bylo. Jak biegania wyszlo mi przez rok 130h tak roweru 150h. A w madrych ksiazkach mowia ze stosunek biegu do roweru powinien byc przynajmniej 1:2 @ginn Ty z tego co widzialem niezle na tej kozie smigasz. Jakis protip? Ile ci srednio rocznie na rowerze godzin wychodzi? Czy po prostu jedyna rada gdzie wszedzie czytam to "wincyj jezdzic chopie" Cytuj
ginn 789 Opublikowano 1 października 2022 Opublikowano 1 października 2022 (edytowane) "wincyj jezdzic chopie" to zawsze lepiej niż nie jeździć wcale, ale jeszcze lepiej to jeździć dużo i z głową Rocznie to ciężko o podsumowanie, bo praktycznie nie trenowałem do kwietnia, ale miesięcznie mogę Ci powiedzieć, że jest to przedział 450-500 km (przy założeniu przygotowań do 1/2). Od października do lutego to w zasadzie nie ma różnicy, na jakim rowerze śmigasz, bo robi się typową bazę(ja wtedy odpalam MTB, bo nie cierpię trenażera). 2 treningi w środku tygodnia i jeden dłuższy (2-2,5h) w weekend i tutaj mówimy o żmudnym kręceniu kilometrów bez akcentów (ew. Lekkie akcenty na środkowym treningu). Od marca to już warto odkurzać docelową koze i dokładać coraz więcej zadań na treningach o różnej objętości i intensywności. Ogólna zasada się nie zmienia - 2 treningi 1,5h w środku tygodnia i jeden dłuższy w weekend). W akcentach warto kierować się docelowym tempem i dystansem zawodów, żeby to było z głową. Edytowane 1 października 2022 przez ginn 1 Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 1 października 2022 Opublikowano 1 października 2022 No wlasnie jesli chodzi o treningi jakosciowe to wydaje mi sie ze wszystko jest spoko i z glową. Trenuje wedlug planu z ksiazki fitzgeralda. Czerwiec lipiec sierpien wygladal jak na obrazku. (czerwiec to byla rywalizacja aktywne miasta stad taki kilometraz ) No ale chyba za bardzo po macoszemu potraktowalem zime i budowanie bazy skupiajac sie bardziej na bieganiu. A jednak dobrym pedalowaniem idzie zyskac sporo wiecej. No to chyba pozostaje w zime dluzej sie nudzic na trenazerze i tyle, innego wyjscia nie ma. Mysle zeby jeden tez trening zimą robic siłowy na rowerze z niską kadencja, jak myslisz jest sens czy nie ma co? 1 Cytuj
BRY@N 1 469 Opublikowano 1 października 2022 Opublikowano 1 października 2022 Syn był drugi w swojej kategorii ale nie wiem czy dobrze go sczytało na mecie bo się zatrzymał w połowie co jest też w sumie skutkiem tego że za dużo ludzi tam stało. Najważniejsze, że mu się podobało i jest szansa że nie będzie kolejnym spasionym nastolatkiem 1 Cytuj
ginn 789 Opublikowano 1 października 2022 Opublikowano 1 października 2022 8 godzin temu, kanabis napisał: No wlasnie jesli chodzi o treningi jakosciowe to wydaje mi sie ze wszystko jest spoko i z glową. Trenuje wedlug planu z ksiazki fitzgeralda. Czerwiec lipiec sierpien wygladal jak na obrazku. (czerwiec to byla rywalizacja aktywne miasta stad taki kilometraz ) No ale chyba za bardzo po macoszemu potraktowalem zime i budowanie bazy skupiajac sie bardziej na bieganiu. A jednak dobrym pedalowaniem idzie zyskac sporo wiecej. No to chyba pozostaje w zime dluzej sie nudzic na trenazerze i tyle, innego wyjscia nie ma. Mysle zeby jeden tez trening zimą robic siłowy na rowerze z niską kadencja, jak myslisz jest sens czy nie ma co? Wiesz co, siłowy na pewno się przyda, żeby urozmaicić treningi i pobudzić organizm do innej pracy, ale jakoś szczególnie bym się na tym nie skupiał jako element przygotowań. Może być fajnym uzupełnieniem. Cytuj
BRY@N 1 469 Opublikowano 8 października 2022 Opublikowano 8 października 2022 Dziś mimo jeszcze trochę zawalonego nosa udało się wziąć udział w zawodach na 7 km czasem nie będę się chwalił bo nie ma czym Oczywiście na start był rookie mistake i bieg powyżej swoich możliwości, później trochę się wyrównał. Wnioski takie, że trzeba chyba zacząć biegać według jakiegoś planu treningowego i trochę się jeszcze podciągnąć z tempem i wytrzymałością Cytuj
krupek 15 481 Opublikowano 8 października 2022 Opublikowano 8 października 2022 Nie ma czasu, nie ma plusa. Cytuj
kanabis 22 469 Opublikowano 8 października 2022 Opublikowano 8 października 2022 2 godziny temu, BRY@N napisał: Wnioski takie, że trzeba chyba zacząć biegać według jakiegoś planu treningowego i trochę się jeszcze podciągnąć z tempem i wytrzymałością No szkoda czasu na bieganie byle jak aby pobiegac. Dobrze jest mieć jakąś rame, cele itd Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.