bieganie

[D.B. Cooper 3 066]

Skoro 2:00.35 jest z dopingiem to 2:01.09 też musi być. Wniosek? Wszyscy biorą, ale z tych wszystkich co biorą on jest najlepszy.

[kanabis 22 561]

Sory ale nie zgodze sie z toba Damianie. Poprzedni rekord nalezal do czlowieka legendy ktory zdobywal medale na olimpiadach bedac rok starszym od tego typa w biegu na 5000m stopniowo przechodzac na dluzsze dystanse  przez cala kariere. 23 lata to nie jest wiek na prime w maratonie. Poprzednie rekordy ustanawiali procz Kipchoge, Gebreselassie czy Bekele. Chyba nie trzeba ich nikomu przedstawiac co robili bedac mlodszymi na stadionie. Ten gosc w grudniu zeszlego roku zadebiutowal w maratonie. Jest znikąd. No ladna historia, wynik przegruby ale to sie na netflix nadaje. Osobiscie nie wierze. Cale szczescie teraz beda mu sie bardziej przygladac. Chyba ze sie narodzil jakis cud genetyczny wyprzedzajacy Kipchoge i Bekele o 10 lat z baza tlenowa. Są nadludzie jak Bolt ale wydaje mi sie ze na tak dlugich dystansach cudow nie ma. 

 

Jak sie pomyle oczywiscie oddam mu moje nowe asicsy w ramach przeprosin

[snejk04 416]

No właśnie o to mi chodziło, że gość z dupy (prawie - 3 starty w M i od razu super wyniki), ot tak nagle pobił sobie rekord świata. A o zorganizowanym dopingu w Kenii jest dość głośno. Zobaczymy, co pokażą jego kolejne starty, może faktycznie fenomen i drugi Bolt.

Anyway, tu jest prawdziwy kozacki rekord, zrobiony na oranżadzie i czipsach a nie jakieś tam nakoksowane murzyny

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-10-10/wielka-brytania-dziewieciolatek-pobil-rekord-swiata-byl-najszybszy/?ref=slider_najnowsze

Edytowane 10 października 2023 przez snejk04

[D.B. Cooper 3 066]

@kanabis ale co wziął magiczną tabletkę i od czapy zrobił rekord? Przecież wiesz, że to tak nie działa. 

W debiucie pobiegł poniżej 2:02 a w kolejnym starcie tylko 16 sekund gorzej od rekordu świata.

Myślę, że mamy doczynienia z mutantem. Może to Bolt biegów maratońskich? 

 

Też jak łamałem 40 min na dychę to byłem podejrzewany o sezonowy doping, potem urwałem jeszcze 3 sekundy i zamknąłem mordy hejterom tak było 

 

Chłopak jest czysty mówię wam

 

[kanabis 22 561]

No nie ma magicznych tabletek ale stosowanie srodkow zwiekszajacych liczbe czerwonych krwinek , transport tlenu juz tak. Ja mu ciezkiej pracy nie odbieram ani nie sugeruje ze gosc jest lamusem bo nie jest tylko ze na tym poziomie dodatkowe 3sekundy na km ktore dla nas wydaja sie byc granica bledu garmina za 3tys, u nich wygladaja w ten sposob ze jest to dwie minuty gorszy czas. Wiec nawet tak maly boost dzieki dopingowi to jest roznica pomiedzy rekordem swiata a byciem 15 na liscie najlepszych maratonczykow ostatnich paru lat. Np dodajac te 2 minuty do trzeciego czasu w historii Bekele (celowo pomijam dwa pierwsze bo sa bite bardzo konkretnie) trafiamy na liscie wszechczasow na 24 z kolei kenijczyka czyli juz mainstreamowo 

 

Ja po prostu podchodze na spokojnie do tego rekordu a czas pokaze czy wszystko jest jak pan jezus przykazal. Cale szczescie ze nie jest z benedek team.

[D.B. Cooper 3 066]

Indie też biorą

 

https://bieganie.pl/newsy/niezwykly-finisz-biegu-w-indiach-zawodnicy-przescigali-sie-by-nie-wygrac/?fbclid=IwAR0XImkSD8UWAKqWb9YxdcTKYKE1jEv3TfYzVWsJR7NUlJIf4bRfUOGhuY0

[kanabis 22 561]

Jebani indianie, nic dziwnego ze kowboje ich chcieli wystrzelac

[maciucha 11 638]

W dniu 4.10.2023 o 09:34, kanabis napisał:

Oba zegarki za 3 tyś beda dobre do lamania godziny na 10km 

Liderze, wziąłem jednak forerunnera music 255 za 1600, myślisz że z tak duża ilością pozostałej gotówki w kieszeni złamanie 60 minut na 10km jest realne?

[kanabis 22 561]

Za tyle pozostalej kasy to moze nawet starczy na pare fiolek z EPO i w 55 minut sie zmiescisz

 

A tak powaznie to spoko. Tez za tyle kupilem kiedys sikor i doprowadzil mnie do 43 minut na dyche (bez dopingu) wiec kupowanie drozszych to tylko marnowanie kasy imo. Chyba ze jestes bogaty ale nie wiem jak tam limity dorsza teraz na baltyku

[maciucha 11 638]

Z Amazona zwrócili 2060zl za fenixa 6 bo się urwał pasek, więc jeszcze 4 stówy w kieszeni a co 2 lata używałem to moje

[BRY@N 1 522]

Pytanie odnośnie budowania bazy tlenowej. Robię sobie teraz miesiąc odpoczynku od biegania i od listopada chciałem zacząć budować bazę i wszędzie mówią żeby zwolnić. 
Pasa w końcu nie kupiłem i tętno będzie z zegarka także nie będzie aż tak dokładne i tak pewnie garmin będzie mi krzyczał że takie wolne bieganie nic nie daje 
Tętno ogólnie mam wysokie w piątek biegłem w zawodach na 6km i przy średnim czasie 5:04/km tętno średnie wyszło 174

Czy jak będę biegał takim żółwim tempem i starał utrzymywać tętno poniżej  70%max czyli jakieś 130 faktycznie jest szansa na obniżenie tego tętna ?

Ten minimalnym u Skarżyńskiego jest poniżej 0,7 a garmin domyślnie miał 0,5 to przy takim musiał bym tylko maszerować 

Edytowane 17 października 2023 przez BRY@N

[D.B. Cooper 3 066]

A tam pierdol tętno, baw się bieganiem, serio. 

[BRY@N 1 522]

Porada dobra ale jednak coś bym chciał poprawić w tym bieganiu żeby frajda była większa 

[D.B. Cooper 3 066]

To jak chcesz biegać z tętnem z nadgarstka to tylko przy spokojnych biegach, wtedy nie ma dużych odchyleń względem pasa na klatkę. Jakieś biegi odcinkowe pod tętno będą o chuja potłuc. 

 

Biegałem z tętnem może jakieś 2 lata i nie wiem czy jakoś znacząco je obniżyłem. Być może, ale przy biegach na tętno jest tyle zmiennych, że czasem ciężko to wyłapać. Te regeneracyjne biegi dobrze biegać na tętno żeby nie przecholować i nie wejść w drugi zakres. Czyli właśnie przy budowaniu bazy. 

Ja pierwszy zakres biegałem do 140 uderzeń i było to jakieś 6:00/km. 

Jak wyliczyłeś zakresy tętna?

[BRY@N 1 522]

Na podstawie tabelki u Skarżyńskiego, przyjąłem max najwyższe tętno zarejestrowane przez zegarek 185

[D.B. Cooper 3 066]

Ja bazowałem na 3 podstawowych strefach:

1 zakres (BC1) – spokojne rozbieganie (65-75% HRmax),

2 zakres (BC2) – biegi podprogowe (75-80% HRmax),

3 zakres (BC3) – biegi interwałowe (80-90% HRmax).

 

Wtedy rozbieganie robisz do 138 uderzeń to już można biec, bo przy 130 to chyba 7:00 by trzeba biec.

[BRY@N 1 522]

Dzięki 

No właśnie to 130 to naprawdę żółwie tempo 

[snejk04 416]

Jesteś pewny tego hrmax? Dość niskie się wydaje

[BRY@N 1 522]

Szczerze to nie 

Tak jak napisałem przyjąłem najwyższe jakie zarejestrował mi zegarek i jest w sumie jak ze wzoru 220-wiek.

 

Spoiler

 

[kanabis 22 561]

Ten wzor jest o kant czapy. Mam 34 lata a hr max 199. 

 

Biegaj aby nie przekraczac tych 141 i bedzie git, czy 130 czy 140 to beda te same przemiany w organizmie u ciebie. Przynajmniej teoretycznie wedlug twoich wyliczen. Ja zawsze biegam pod gorne widelki bo po prostu mnie wkurwia jakies dreptanie prawie w miejscu i meczy mnie to. 

 

Jak zaczynalem kiedys skarzynskmi przygotowania do polowki to tez zaczynalem 6:20 albo wolniej to byl dramat i meczarnia  

 

 

[BRY@N 1 522]

Dzięki za wszystkie uwagi

Będę też zaczynał po miesiącu całkowitego braku biegania także z początku nie będę raczej jakoś mocno z tempem cisnął, tym bardziej że raczej będzie już zimno a lepiej nie złapać żadnej kontuzji.

 

 

[maciucha 11 638]

Dobry ten forerunner 255 music. W porównaniu do Fenixa 6 Pro dużo lżejszy, zgrabniejszy, wygodniejszy pasek, interfejs chodzi szybciej a GPS w mieście jest dużo dokładniejszy. Dźwięk na słuchawkach też na plus.

[krupek 15 481]

On ma Spotifaja? Dobra rzecz ten Spotify w Garminie, można sobie zrzucić muzykę, do tego słuchawki bluetooth i telefon niepotrzebny.

[maciucha 11 638]

15 minut temu, krupek napisał:

On ma Spotifaja? Dobra rzecz ten Spotify w Garminie, można sobie zrzucić muzykę, do tego słuchawki bluetooth i telefon niepotrzebny.

Ma. Działa elegancko z moimi kilkuletnimi już słuchawkami huaweia.

 

Bieganie bez klocka w postaci komórki ale z muzyczką i komunikatami głosowymi o tempie?

[maciucha 11 638]

Chłopaki biegacie po ciemku?

Nie mam czasu popołudniami w tygodniu i zamierzam spróbować rano ale ta ciemnica o 6 odbiera mi wszelkie chęci

 

Jakies rady?