D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 25 sierpnia Opublikowano 25 sierpnia I kolejny rekord w tyczce 6:26 Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 25 sierpnia Opublikowano 25 sierpnia Fajne kaptury ma Nasser. Mam nadzieje ze niedlugo znowu ja wyjebia za doping Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 25 sierpnia Opublikowano 25 sierpnia No i elo 3 miejsce na 20 brygad. Swoja droga robilem duathlony, rummageddony ale nigdy nie czulem sie jak po ladowym torze przeszkod na piecioboju. 500m, 20 przeszkod i na pelnej pizdzie to musisz zrobic. Dobry test jak ktos chce sobie hrmax sprawdzić Poziom wysoki, tutaj juz bez melepetyzmu. Chlop co wygral przelaj na 8km ostatniego dnia czas 26 min Ja cos tam biegam a typ mi 7 minut dojebal. 6 1 Cytuj
snejk04 416 Opublikowano 28 sierpnia Opublikowano 28 sierpnia (edytowane) Żeby bardziej uwidocznić, jak fenomenalny jest czas Ingebrigtsena, to wg punktacji World Athletic (umożliwiającej porównanie "wartości" wyników w różnych konkurencjach) wśród rekordów świata w biegach średnich i długich M wyżej punktowany jest tylko rezultat Kiptuma w Maratonie: https://www.letsrun.com/news/2024/08/jakob-ingebrigtsen-runs-717-55-to-obliterate-daniel-komens-legendary-3000m-world-record/ Za najwyżej punktowany wynik ze wszystkich rozgrywanych konkurencji organizatorzy mitingu przewidzieli bonus, niestety chłop miał pecha, że w Chorzowie startował również Duplantis Edytowane 28 sierpnia przez snejk04 1 Cytuj
BRY@N 1 522 Opublikowano 2 września Opublikowano 2 września (edytowane) W dniu 28.07.2024 o 19:48, kanabis napisał(a): Jasne, to sa ludzie z talentem, predyspozycjami itd ale pozniej wychodzi ze chlop gral non stop w jakiejs lidze orlikow, byl kolarzem, w sredniej byl mistrzem powiatu w plywaniu czy innych biegach przez plotki albo inne chuje muje ktore robil przez lata kiedy my siedzielismy na kanapie. W dodatku wazy 65 kilo nie 80. Nie ma mozliwosci zeby nie robic nic z 10 lat, wstac po 30 z kanapy i jebnac 10km w 40min. Tak samo w tych motywacyjnych ksiazkach czy biografiach jak goscie cpaja, chleja, trafiaja do pierdla, wychodza i za dwa lata robia iron mana. Tylko za kazdym praktycznie razem okazuje sie ze wczesniej w latach szkolnych np biegali lub plywali na poziomie stanowym lub lepszym W sobotę miałem sytuacje potwierdzającą to co wcześniej napisałeś. W mojej okolicy jest seria 8 biegów przez cały rok w różnych miejscowościach i w tym roku chciałem zaliczyć wszystkie biegi. Po każdym biegu jest aktualizowana tabela z wynikami. Obecnie dwie pozycji wyżej niż ja jest koleś, który jeszcze w styczniu biegał 5km w 30 minut a w sobotę zrobił 5km poniżej 22 minut No nie dawało mi to spokoju może koleś ma jakiś magiczny napój i się podzieli Pogadałem z nim po biegu bo byłem ciekawy skąd taki progres i fakt, że dużo biega bo 4-5 dni w tygodniu ALE w szkole biegał krótkie dystanse i na poziomie powiatu miał tam jakieś sukcesy. Czyli jednak to co się kiedyś wypracowało gdzieś tam zostaje. Człowiek zamiast chlać i kacować mógł biegać. Edytowane 2 września przez BRY@N 1 Cytuj
Bishonen88 167 Opublikowano 2 września Opublikowano 2 września Szczecin zaliczony! Niepotrzebnie startowałem z niemalże samego końca - myślałem że nie będzie problemu z wyprzedzaniem (i.e. że będą szerokie ulice), ale jednak przez pierwsze 3 kilometry tempo było ~06:00 przez tłok ludzi. Sam event super! Trasa fajna, przez miasto, chwilę koło odry... Jedynie te odcinki z kostką zamiast asfaltu - można sobie ładnie nogę złamać... 6 Cytuj
Artur_K 201 Opublikowano 2 września Opublikowano 2 września (edytowane) @Bishonen88 u mnie również misja półmaraton zakończona sukcesem. Wprawdzie do Twojego wyniku mi daleko, ale udało się zejść poniżej 2 godzin i nie być trupem na koniec biegu :). Plan był a pierwsze km tempem 6:00, ale biegło się na tyle dobrze że trzymałem około 5:35-5:40, na tyle mi się to udało, że odrzucając ostatni km finiszu i najwolniejszy z przerwą na siku :D, to tempo utrzymałem w przedziale 12 sekund. Gorzej było z tętnem, bo z tych emocji już na starcie miałem 150 :). Rozmach imprezy robił wrażenie, fajnie było pobiegać środkiem ulic które zna się tak dobrze, ale tylko z za szyby samochodu. Pogoda finalnie fajna, szczególnie na starcie, potem szybko zaczęło robić się ciepło, ale punktów z wodą było dużo, nawet bardzo więc nie było problemu z piciem i chłodzeniem. Do tego dwa zraszacze na trasie, organizator był przygotowany! 3 godziny temu, Bishonen88 napisał(a): Niepotrzebnie startowałem z niemalże samego końca Patrząc na Twoje osiągi to nie powinieneś startować gdzieś ze strefy B? Edytowane 2 września przez Artur_K 5 Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 2 września Opublikowano 2 września 8 godzin temu, BRY@N napisał(a): W sobotę miałem sytuacje potwierdzającą to co wcześniej napisałeś. W mojej okolicy jest seria 8 biegów przez cały rok w różnych miejscowościach i w tym roku chciałem zaliczyć wszystkie biegi. Po każdym biegu jest aktualizowana tabela z wynikami. Obecnie dwie pozycji wyżej niż ja jest koleś, który jeszcze w styczniu biegał 5km w 30 minut a w sobotę zrobił 5km poniżej 22 minut No nie dawało mi to spokoju może koleś ma jakiś magiczny napój i się podzieli Pogadałem z nim po biegu bo byłem ciekawy skąd taki progres i fakt, że dużo biega bo 4-5 dni w tygodniu ALE w szkole biegał krótkie dystanse i na poziomie powiatu miał tam jakieś sukcesy. Czyli jednak to co się kiedyś wypracowało gdzieś tam zostaje. Człowiek zamiast chlać i kacować mógł biegać. Nie bardzo rozumiem zachwyt. Zejść z 30 min na 5km do 22 min przez pół roku to serio nie wielki wyczyn. Na początku forma zawsze zapierdala jak szalona i z biegu na bieg można bić rekordy. Jak ktoś na początku przygody z bieganiem znacząco się nie poprawia to znaczy, że coś mocno robi źle. Cytuj
BRY@N 1 522 Opublikowano 2 września Opublikowano 2 września 18 minut temu, D.B. Cooper napisał(a): Nie bardzo rozumiem zachwyt. Zejść z 30 min na 5km do 22 min przez pół roku to serio nie wielki wyczyn. Na początku forma zawsze zapierdala jak szalona i z biegu na bieg można bić rekordy. Jak ktoś na początku przygody z bieganiem znacząco się nie poprawia to znaczy, że coś mocno robi źle. Czyli ja coś mocno robię źle bo dla mnie te 22 minuty jest nieosiągalne na tę chwilę. Biegam trzy razy w tygodniu i w sumie mógłbym biegać 4 czy nawet 5 tylko boję się, że znowu złapię jakąś kontuzję bo ze spaniem w nocy u mnie różnie przez co pewnie jest gorsza regeneracja. Parę razy już myślałem czy komuś za miesiąc nie zapłacić, żeby przez ten miesiąc ktoś spojrzał co robię źle. Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 2 września Opublikowano 2 września Jak ktos nie mial zadnej stycznosci ze sportem od dekady tylko zasiedzial w kanapie to przejsc z tempa 6:00 na ok 4:20 w pol roku jest moim zdaniem nieosiagalne. Dla mnie napewno nie bylo. Po pol roku to moze ze 25min na 5km mialem. Przeciez to nawet aparat ruchu u takich ludzi nie jest przyzwyczajony do takiego biegu. No chyba ze mowimy wlasnie o gosciu, ktory cos tam robil, byl aktywny, jest szczuply i zachcialo mu sie biegac. No taki to i szybciej bedzie biegal niz 22 minuty. Ale watpie ze bedzie startowal z Pb 30min Cytuj
BRY@N 1 522 Opublikowano 2 września Opublikowano 2 września (edytowane) Nawet styczność ze sportem nic nie gwarantuje. Ja przed bieganiem regularnie jeździłem na rowerze, może nie jakieś mega dystanse ale oprócz tego grałem w kosza. Czyli start nie był prosto z kanapy a i tak była katorga na początku. Na pewno też była duża ilość błędów wynikająca z niewiedzy i zrobienia wszystkiego za szybko. Ten koleś tez był zasiedziały. Wrzucił to na Facebooka Spoiler https://www.facebook.com/100035360417379/posts/pfbid0qBtRAVcrWaThYC9Zi6K53AYwXTSFcqhUJUqAj5it5HHKJqgn5uNFzhV71YYbaWKWl/?app=fbl Edytowane 3 września przez BRY@N Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 3 września Opublikowano 3 września Zdjecie plecaka 20kg ma tez duzy wplyw na progres biegowy Ja np wazylem tyle samo mniej wiecej podczas pierwszego pol roku. Pewnie gdybym tak schudl przy okazji 10 kilo progres na 5km byłby efektowniejszy Cytuj
BRY@N 1 522 Opublikowano 3 września Opublikowano 3 września Nie no wiadomo chociaż u mnie to do zrzucenia max ze 2-3 kg bo aż takiego bebzona to nie mam Cytuj
Bishonen88 167 Opublikowano 3 września Opublikowano 3 września 19 hours ago, Artur_K said: @Bishonen88 u mnie również misja półmaraton zakończona sukcesem. Wprawdzie do Twojego wyniku mi daleko, ale udało się zejść poniżej 2 godzin i nie być trupem na koniec biegu :). Plan był a pierwsze km tempem 6:00, ale biegło się na tyle dobrze że trzymałem około 5:35-5:40, na tyle mi się to udało, że odrzucając ostatni km finiszu i najwolniejszy z przerwą na siku :D, to tempo utrzymałem w przedziale 12 sekund. Gorzej było z tętnem, bo z tych emocji już na starcie miałem 150 :). Rozmach imprezy robił wrażenie, fajnie było pobiegać środkiem ulic które zna się tak dobrze, ale tylko z za szyby samochodu. Pogoda finalnie fajna, szczególnie na starcie, potem szybko zaczęło robić się ciepło, ale punktów z wodą było dużo, nawet bardzo więc nie było problemu z piciem i chłodzeniem. Do tego dwa zraszacze na trasie, organizator był przygotowany! Patrząc na Twoje osiągi to nie powinieneś startować gdzieś ze strefy B? Gratulację! Mówiłem że bez problemu zejdziesz poniżej 2h z hypem innych biegaczy Next Target: 1:50! Wydawało mi się że zaznaczyłem około 1:50 czas, ale na kartce był blok "D" więc tam stanąłem. Zresztą, i tak to dla zabawy biegam więc nawet jakbym biegł 06:00/km przez cały bieg bym się dobrze bawił. 1 Cytuj
snejk04 416 Opublikowano 5 września Opublikowano 5 września https://bieganie.pl/newsy/duplantis-znowu-najlepszy-tym-razem-wygral-bieg-na-100-metrow/ Taka ciekawostka, w Zurychu Duplantis zmierzył się na setkę z rekordzistą świata na 400ppł Warholmem. Wygrał z czasem 10.37, z którym na mistrzostwach Polski mógłby się zakręcić koło podium Cytuj
BRY@N 1 522 Opublikowano 5 września Opublikowano 5 września (edytowane) W sumie nie ma co się dziwić koleś do tej tyczki też się musi rozpędzić i na brak siły też raczej nie narzeka. Edytowane 5 września przez BRY@N Cytuj
snejk04 416 Opublikowano 5 września Opublikowano 5 września No na pewno trenuje sprint pod kątem szybkości na rozbiegu, ale mimo wszystko aż tak dobrego czasu się nie spodziewałem. Może jak mu się znudzi walczenie z samym sobą w tyczce, to przerzuci się np na skok w dal, tam WR już ponad 30 lat czeka na pobicie Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 5 września Opublikowano 5 września Nie ma co porownywac rozbiegu do tyczki do 100m. Nawet 60m i 100m to duza roznica. W pierwszym praktycznie caly dystans to nabieranie szybkosci, przy 100m juz wazna jest jak najmniejsza jej utrata po rozpedzeniu. Bolt np wcale wybitny nie byl na 60m Na odwrot np Swoboda jest lepsza na 60m. Wynik Duplantisa biorac pod uwage ze sprint na 100m nie jest jego specjalizacja jest fenomenalny. Wyniki ostatnich MP. Gosci ktorzy nic nie robia tylko trenuja pod 100m Cos tam sie przebakuje o challengu Bolta z Mbappe. Ciekawe jaki czas miałby Kylian chociaz wcale nie musi miec jakiegos fenomenalnego. Za to na 60m wlasnie mysle ze czas mialby kocur Cytuj
BRY@N 1 522 Opublikowano 5 września Opublikowano 5 września Na pewno jest tak jak piszesz, mi bardziej chodziło o to, że te jego rekordy w skoku o tyczce nie biorą się z niczego. Koleś jest fest wytrenowany a pewnie jakby więcej potrenował technikę biegu itp. to by miał jeszcze lepszy czas. Cytuj
snejk04 416 Opublikowano 5 września Opublikowano 5 września Co do MP, to wyniki z Bydgoszczy mogą być trochę mylące, bo mieli tam huragan pod narty w twarz (coś ok 2.5m/s oidp). Co oczywiście nie zmienia faktu, że w normalych warunkach spokojnie mógłby powalczyć z najlepszymi polskimi specjalistami od sprintu Cytuj
kanabis 22 561 Opublikowano 5 września Opublikowano 5 września No widac po czasach ze cos tam bylo na rzeczy ale i w normalnych warunkach podiim w zasiegu, trzeba wziac pod uwage tez ze watpie aby Duplantis cwiczyl jakos specjalnie np wyjście z blokow ktore tez ma wplyw na czas koncowy Cytuj
D.B. Cooper 3 066 Opublikowano 6 września Opublikowano 6 września Ciekawe jakby trochę potrenował do wieloboju. Tyczka to wiadomo, w dal i w zwyż też mogłoby mu dobrze pójść. Biegowo też widać jest dobry, nie wiem jaki tam jest najdłuższy dystans 1500m? W konkurencjach rzutowych mógłby pewnie trochę odstawać, ale zawsze ktoś ma gdzieś słabsze strony. Cytuj
BRY@N 1 522 Opublikowano 6 września Opublikowano 6 września 2 godziny temu, D.B. Cooper napisał(a): W konkurencjach rzutowych mógłby pewnie trochę odstawać, ale zawsze ktoś ma gdzieś słabsze strony. W rzucie oszczepem może być dobry, pewnie nie raz tyczką jebnął jak mu nie wyszło Cytuj
Artur_K 201 Opublikowano 9 września Opublikowano 9 września Nie na każdym półmaratonie jest tak kolorowo jak tydzień temu w Szczecinie Trasa półmaratonu w Pile za długa i z brakami wody. Nowy organizator biegu przeprasza - Biegowe.pl - wszystko o bieganiu 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.